Advertisement
Subskrypcja

Powiadomienia o nowościach

Sprawdź koniecznie
Ważne tematy

Abordaż - tekst piosenki

-

SÅ‚owa:
Na statek zaciÄ…gnÄ…Å‚em siÄ™,

Gdym dzieckiem jeszcze był,

Żeglować chciałem pośród mórz

Do końca moich dni.

A okręt najpierw piekłem był,

Lecz niebem mi się stał,

Na topie trupią głowę i

Dwa piszczele miał.



I znów abordaż, znowu, hej,

Anglików lej po łbie.

Choć Angol setkę armat ma,

My nie boimy siÄ™.

Więc szpadą tnij, nie przejmuj się,

Niech spada Å‚eb po Å‚bie.

Dalej, hej, a nie obejrzysz siÄ™,

A on będzie już na dnie.



Piratem wkrótce stałem się

I pokochałem to,

Parszywy to był los,

Lecz tam znalazłem zemstę swą.

Bo ojciec mój korsarzem był,

Z angielskich zginÄ…Å‚ rÄ…k,

Za moją sprawą Angol zły

Piekielnych zazna mÄ…k.



Kolejny Anglik spotkał nas

I był to jego błąd.

Kanonier już wymierzył cel

I szybko tli siÄ™ lont.

Trafiamy go i tonie już,

Strzaskane maszt i ster.

Rekinów szare ciała w krąg

Dostaną dziś swój żer.



Niejeden raz, gdy szedłem w bój,

Widziałem śmierci twarz.

Mówiła mi: "Odważnyś jest,

Lecz kiedyś głowę dasz."

Ja mówię: "Ej, nie boję się,

Że życie Tobie dam,

Lecz wpierw ostatni Anglii syn

Do piekieł trafi bram."



I znów abordaż, znowu, hej...



I znów abordaż, znowu, hej...



Katalog tekstów piosenek

ABCDEFGHIJKLMNOPRSÅšTUVWYZ



Szukaj tekstów piosenek



Kategorie
Ostatnio dodane piosenki