Z racji zmiany diety i przestawienie się na zdrowe odżywianie, postanowiłam upiec chlebek z całymi ziarnami zboża. Zazwyczaj jak robię coś po raz pierwszy, to spędzam sporo czasu w necie szukając przepisów, ale tym razem było inaczej.
Chlebów parÄ™ już upiekÅ‚am, wiÄ™c nie korzystam z konkretnego przepisu, tylko dajÄ™ skÅ‚adniki „ na oko” i kontrolujÄ™ konsystencjÄ™ ciasta.
Zrobiłam sobie mieszankę chlebową z mąk pełnoziarnistych. Nastawiłam maszynę, po wstępnym wymieszaniu, wrzuciłam moje ziarenka i zadowolona poszłam spać. Rano będzie świeżutki chlebek.
Chlebek wyrósł bardzo ładnie, co nie zawsze następuje przy mące pełnoziarnistej, więc oczami wyobraźni, już widzę piękne kanapeczki z aromatyczną kawą.
Kroję i tu już moje pierwsze oznaki niepokoju, ciemny chleb w białe kropki, jak muchomor, ale zapach piękny, psy się kręcą i domagają swojej działki. Dstały po kromce. Zjadły z apetytem. Jak one zjadły, to i ja spróbuję.
Posmarowałam kromkę pastą z ciecierzycy, którą na tą okazję specjalnie zrobiłam (również debiut, bardzo smaczny) i dobrze, że nie wgryzłam się zbyt energicznie, bo moje zęby byłyby zagrożone.
Okazało się, że ziarna są tak twarde, jak przed upieczeniem. Mam tylko nadzieję, że nie są szkodliwe, bo i tak pochłonęłam 2 kromki, tylko już ostrożnie gryząc. W smaku chlebek smaczny
Po fakcie doczytałam, że powinnam ziarna wcześniej namoczyć i jeszcze do tego ugotować.
Mój przepis dla chętnych, którzy chcieliby spróbować:700 ml mąki
Można dać dowolne, u mnie: 500 ml mąki pszennej pełnoziarnistej, 50 g maki z amarantusa, 150 g maki orkiszowej pełnoziarnistejok. 150 ml ziaren zboża
można dowolnie regulować ilość. Ja na początek podeszłam ostrożnie, więc uzyskałam chleb z ziarnami, a nie chleb z ziaren . (Będę oczywiście dalej eksperymentować)300 ml kefiru
10 g soli
1,5 g drożdży w kostce
1 łyżeczka ksylitolu
Dzień wcześniej:
1. Ziarna zalać wodą w stosunku 1:4 pszenica, 1:3 żyto i moczyć 8-12 godz.
2. Ugotować 50-60 min. (szybkowar 20 min.)
3. Dobrze odsączyć. Nie wrzucać mokrych, bo zrobi się gniot. Ziarna można przygotować wcześniej i przechowywać w lodówce.
Dzień pieczenia:
4. Drożdże nastawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (drożdże, łyżeczka mąki pszennej pełnoziarnistej, ksylitol) na ok. 15 min. Moje nie wyrosły jakoś bardzo, ale tym się nie przejęłam, bo później też jeszcze mają na to czas
5. Do maszyny wlałam wszystkie płynne składniki (zaczyn z drożdży , kefir)
6. Wsypałam mąki
7. Zrobiłam dziurkę w mące, wsypałam sól i zasypałam mąką
Gdzieś wyczytałam, że tak się powinno robić, ale nie wiem dlaczego8. Ustawiłam program na chleb pełnoziarnisty.
9. Po wstępnym wymieszaniu składników przez maszynę dodałam ziaren. Teraz już wiem, że trzeba je wcześniej obrobić
10. Po upieczeniu zostawić w maszynie na kilka minut, ale nie za długo, bo zwilgotnieje od spodu.
11. Ostudzić, lepiej się będzie kroił.
Ten post edytował Ludek wto, 26 maj 2015 - 09:53