Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

Ziołowe syropy na przeziębienia

, nie domowej roboty.
> , nie domowej roboty.
mari_emzet
czw, 13 paź 2011 - 11:03
Sprawa jest taka. Muszę coś kupić dziecku, które zaczyna mi już kaszleć. Ziołowego, żeby go od środka nie "zjadały" niepotrzebne specyfiki.
Myślałam o Lipomalu, ale on ponoć na gorączkę jest, i napotnie działa. Ja bym chciała podnieść mu odporność, natychmiastowo wzmocnić. Poza tranem i innymi witaminami, które na co dzień dostaje.
Dawałam też jakiś czas temu Herbapect, ale nie jestem w stanie ocenić, czy jest skuteczny. Co podajecie swoim dzieciom? Nie chodzi o trany, zdrowe odżywianie, spacery itd.
Nie wiem czy się jasno wypowiedziałam. Mam dzisiaj z tym spore trudności ...
mari_emzet


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: śro, 07 kwi 10 - 12:07
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 32,424

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 11:03
Post #1

Sprawa jest taka. Muszę coś kupić dziecku, które zaczyna mi już kaszleć. Ziołowego, żeby go od środka nie "zjadały" niepotrzebne specyfiki.
Myślałam o Lipomalu, ale on ponoć na gorączkę jest, i napotnie działa. Ja bym chciała podnieść mu odporność, natychmiastowo wzmocnić. Poza tranem i innymi witaminami, które na co dzień dostaje.
Dawałam też jakiś czas temu Herbapect, ale nie jestem w stanie ocenić, czy jest skuteczny. Co podajecie swoim dzieciom? Nie chodzi o trany, zdrowe odżywianie, spacery itd.
Nie wiem czy się jasno wypowiedziałam. Mam dzisiaj z tym spore trudności ...
Dorott
czw, 13 paź 2011 - 11:05
jest syrop z cebuli Alcep



i plastry



Ten post edytował Dorott czw, 13 paź 2011 - 11:09
Dorott


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,027
Dołączył: wto, 27 wrz 05 - 10:39
SkÄ…d: kujawsko-pomorskie
Nr użytkownika: 3,715

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 11:05
Post #2

jest syrop z cebuli Alcep



i plastry



--------------------
Dorott, mama Weronisi 30.04.2006
dlaczego zachowujemy się tak nielogicznie? kochamy tych, którzy nas ranią a ranimy tych którzy nas kochają...


Blog Weroniki
agrafkaa
czw, 13 paź 2011 - 11:13
Lipomal to syrop na kaszel i katar.Działa napotnie do to malina i kwiatostan lipy który ma właściwości napotne...
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
SkÄ…d: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 11:13
Post #3

Lipomal to syrop na kaszel i katar.Działa napotnie do to malina i kwiatostan lipy który ma właściwości napotne...

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
mari_emzet
czw, 13 paź 2011 - 11:16
No ale młodemu nie potrzeba teraz się pocić. Nie ma temperatury, nie ma kataru. Tylko kaszel się zaczyna, i chcę się go szybko pozbyć. A kaszel jest suchy.
Ten syrop z cebuli to słodki jest? Bo domowej roboty nie ruszy.
mari_emzet


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: śro, 07 kwi 10 - 12:07
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 32,424

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 11:16
Post #4

No ale młodemu nie potrzeba teraz się pocić. Nie ma temperatury, nie ma kataru. Tylko kaszel się zaczyna, i chcę się go szybko pozbyć. A kaszel jest suchy.
Ten syrop z cebuli to słodki jest? Bo domowej roboty nie ruszy.
Gruszka
czw, 13 paź 2011 - 11:47
Syrop prawoslazowy. Tani, dobry i skuteczny.
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post czw, 13 paź 2011 - 11:47
Post #5

Syrop prawoslazowy. Tani, dobry i skuteczny.

--------------------
Dorott
czw, 13 paź 2011 - 11:53
CYTAT(mari_emzet @ Thu, 13 Oct 2011 - 11:16) *
Ten syrop z cebuli to słodki jest? Bo domowej roboty nie ruszy.


IMHO dobry, słodki ale cebulą czuć...według mnie rewelacyjny
Dorott


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,027
Dołączył: wto, 27 wrz 05 - 10:39
SkÄ…d: kujawsko-pomorskie
Nr użytkownika: 3,715

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 11:53
Post #6

CYTAT(mari_emzet @ Thu, 13 Oct 2011 - 11:16) *
Ten syrop z cebuli to słodki jest? Bo domowej roboty nie ruszy.


IMHO dobry, słodki ale cebulą czuć...według mnie rewelacyjny


--------------------
Dorott, mama Weronisi 30.04.2006
dlaczego zachowujemy się tak nielogicznie? kochamy tych, którzy nas ranią a ranimy tych którzy nas kochają...


Blog Weroniki
Agnes84
czw, 13 paź 2011 - 13:44
Ja podawałam Amelce Rubital. On jest typowo na gardłowe sprawy- nam pomógł na chrypę i ból gardła. Malinowy w smaku, nie powinno być problemu z przyjmowaniem przez dziecko.
Agnes84


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,127
Dołączył: śro, 08 wrz 10 - 20:28
SkÄ…d: Bydgoszcz City
Nr użytkownika: 34,233

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 13:44
Post #7

Ja podawałam Amelce Rubital. On jest typowo na gardłowe sprawy- nam pomógł na chrypę i ból gardła. Malinowy w smaku, nie powinno być problemu z przyjmowaniem przez dziecko.

--------------------
Amelia 2010r.
Pysiaczek
czw, 13 paź 2011 - 13:46
ja również polecam syrop prawoślazowy - ziołowy i TANI.
Pysiaczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,137
Dołączył: czw, 28 cze 07 - 13:16
SkÄ…d: Lubin
Nr użytkownika: 15,166

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 13:46
Post #8

ja również polecam syrop prawoślazowy - ziołowy i TANI.

--------------------
Justyna - mama Julki



jaAga*
czw, 13 paź 2011 - 13:48
Ja mam syrop sosnowy. Kupuję syropy ziołowe na tej stronie.. (mam nadzieję, że nie naruszam regulaminu, nie jestem związana z tym sklepem.) Są tam też przeróżne syropy wzmacniające: czosnkowy, grejpfrutowy, sosnowy.

Ten post edytował jaAga* czw, 13 paź 2011 - 13:52
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post czw, 13 paź 2011 - 13:48
Post #9

Ja mam syrop sosnowy. Kupuję syropy ziołowe na tej stronie.. (mam nadzieję, że nie naruszam regulaminu, nie jestem związana z tym sklepem.) Są tam też przeróżne syropy wzmacniające: czosnkowy, grejpfrutowy, sosnowy.

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
Tigerek
czw, 13 paź 2011 - 18:44
Prawoślaz albo zwykłe Pini icon_smile.gif
Tigerek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,506
Dołączył: nie, 12 paź 08 - 15:06
Nr użytkownika: 22,497




post czw, 13 paź 2011 - 18:44
Post #10

Prawoślaz albo zwykłe Pini icon_smile.gif

--------------------
Nie zapomnimy... [*] (17.12.2013r, 11t.c.; 13.04.2014r., 5t.c.)
Pysiaczek
czw, 13 paź 2011 - 19:26
jeszcze kojarzy mi sie PYROSAL


Syrop Pyrosal jest preparatem opartym na wyciągu z czterech ziół: kory wierzby, kwiatu bzu czarnego, kwiatostanu lipy oraz liścia podbiału, stosowanym tradycyjnie jako środek pomocniczy w stanach podgorączkowych w przebiegu anginy, grypy, zapalenia gardła i oskrzeli. Ciała czynne z ziół zawarte w syropie działają głównie przeciwgorączkowo, napotnie i przeciwzapalnie.
Pysiaczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,137
Dołączył: czw, 28 cze 07 - 13:16
SkÄ…d: Lubin
Nr użytkownika: 15,166

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 19:26
Post #11

jeszcze kojarzy mi sie PYROSAL


Syrop Pyrosal jest preparatem opartym na wyciągu z czterech ziół: kory wierzby, kwiatu bzu czarnego, kwiatostanu lipy oraz liścia podbiału, stosowanym tradycyjnie jako środek pomocniczy w stanach podgorączkowych w przebiegu anginy, grypy, zapalenia gardła i oskrzeli. Ciała czynne z ziół zawarte w syropie działają głównie przeciwgorączkowo, napotnie i przeciwzapalnie.


--------------------
Justyna - mama Julki



Gruszka
pią, 14 paź 2011 - 09:56
CYTAT(Tigerek @ Thu, 13 Oct 2011 - 19:44) *
Prawoślaz albo zwykłe Pini icon_smile.gif

Z tym, że Pini jest powyżej 4 lat.
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post pią, 14 paź 2011 - 09:56
Post #12

CYTAT(Tigerek @ Thu, 13 Oct 2011 - 19:44) *
Prawoślaz albo zwykłe Pini icon_smile.gif

Z tym, że Pini jest powyżej 4 lat.

--------------------
mari_emzet
pią, 14 paź 2011 - 10:24
Wiecie co, powiedziałam tacie, żeby mi kupił albo Lipomal, albo syrop z prawoślazu. Wczoraj pisałam, że dziecko nie ma temp. Długo nie czekałam. Wieczorem dostał gorączki, w nocy i nad ranem też miał. Więc już nie będę wybrzydzać. Ten prawoślaz najbardziej do mnie przemawia. A nie chce młodego podtruwać jakimiś niepotrzebnymi specyfikami, jak mogę go faszerować ziołowymi icon_wink.gif
mari_emzet


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: śro, 07 kwi 10 - 12:07
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 32,424

GG:


post pią, 14 paź 2011 - 10:24
Post #13

Wiecie co, powiedziałam tacie, żeby mi kupił albo Lipomal, albo syrop z prawoślazu. Wczoraj pisałam, że dziecko nie ma temp. Długo nie czekałam. Wieczorem dostał gorączki, w nocy i nad ranem też miał. Więc już nie będę wybrzydzać. Ten prawoślaz najbardziej do mnie przemawia. A nie chce młodego podtruwać jakimiś niepotrzebnymi specyfikami, jak mogę go faszerować ziołowymi icon_wink.gif
marghe.
pią, 14 paź 2011 - 13:06
Ja tam wierzÄ™ w Pyrosal.
U nas od lat sie sprawdza.
My (dorośli) też się często nim kurujemy
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pią, 14 paź 2011 - 13:06
Post #14

Ja tam wierzÄ™ w Pyrosal.
U nas od lat sie sprawdza.
My (dorośli) też się często nim kurujemy
mama_do_kwadratu
pią, 14 paź 2011 - 14:15
Pyrosal jest świetny. A syrop z cebuli (Alcep) lepiej zrobić sobie samemu.
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post pią, 14 paź 2011 - 14:15
Post #15

Pyrosal jest świetny. A syrop z cebuli (Alcep) lepiej zrobić sobie samemu.

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Abotak
pią, 14 paź 2011 - 14:33
Jesli juz koniecznie to ja tez Pyrosal chociaz nie do konca i nie tylko dlatego ze nie jestem fanka syropkowych ulepkow ale m in.
Duze ilosci cukru, zwlaszcza przy chorobie, mocno niewskazane ( obniza odpornosc plus tworzy srodowisko sprzyjajace powstawaniu i zaleganiu wydzieliny, mnozeniu sie w niej wirusow, bakterii).
Kiedys byla w aptekach mieszanka ziolowa Pyrosan i to jest o wiele lepsza opcja. Tym bardziej ze nie zawiera salicyny ( niewskazanej w przyp. malych dzieci)

Goraczka, tak jak kaszel, to tylko objawy, nie przyczyny i maja swoj cel w procesie zdrowienia.
Usuwajac je niepotrzebnie, mozna nie tylko przedluzyc chorobe ale i doprowadzic do powiklan wiec warto sie zastanowic nad faszerowaniem, `zdrowymi` syropkami rowniez icon_wink.gif

Ten post edytował Bogusia123456 pią, 14 paź 2011 - 14:35
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post pią, 14 paź 2011 - 14:33
Post #16

Jesli juz koniecznie to ja tez Pyrosal chociaz nie do konca i nie tylko dlatego ze nie jestem fanka syropkowych ulepkow ale m in.
Duze ilosci cukru, zwlaszcza przy chorobie, mocno niewskazane ( obniza odpornosc plus tworzy srodowisko sprzyjajace powstawaniu i zaleganiu wydzieliny, mnozeniu sie w niej wirusow, bakterii).
Kiedys byla w aptekach mieszanka ziolowa Pyrosan i to jest o wiele lepsza opcja. Tym bardziej ze nie zawiera salicyny ( niewskazanej w przyp. malych dzieci)

Goraczka, tak jak kaszel, to tylko objawy, nie przyczyny i maja swoj cel w procesie zdrowienia.
Usuwajac je niepotrzebnie, mozna nie tylko przedluzyc chorobe ale i doprowadzic do powiklan wiec warto sie zastanowic nad faszerowaniem, `zdrowymi` syropkami rowniez icon_wink.gif
Gruszka
pią, 14 paź 2011 - 15:00
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Fri, 14 Oct 2011 - 15:15) *
Pyrosal jest świetny. A syrop z cebuli (Alcep) lepiej zrobić sobie samemu.

Zdecydowanie - jesli zrobi sie syrop cebulowy na miodzie to smak jest genialny - słodki i łagodny. NIe ma powodu, żeby dziecku nie smakował. A na upartego zawsze można przelac do buteleczki po znanym i lubianym syropku i troche pokantować icon_wink.gif
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post pią, 14 paź 2011 - 15:00
Post #17

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Fri, 14 Oct 2011 - 15:15) *
Pyrosal jest świetny. A syrop z cebuli (Alcep) lepiej zrobić sobie samemu.

Zdecydowanie - jesli zrobi sie syrop cebulowy na miodzie to smak jest genialny - słodki i łagodny. NIe ma powodu, żeby dziecku nie smakował. A na upartego zawsze można przelac do buteleczki po znanym i lubianym syropku i troche pokantować icon_wink.gif

--------------------
mari_emzet
pią, 14 paź 2011 - 17:34
Bogusiu, jeśli chodzi o zbijanie gorączki, to się zgadzam. Wiem, że nie należy od razu z nią (gorączką) walczyć, bo skoro jest niewielka, to oznacza, że organizm sam się broni. Czy jakoś tak icon_wink.gif
Mi bardziej chodziło o ten suchy kaszel. K. nie ruszy domowego syropu z cebuli. Próbowałam.
Mam już Lipomal i syrop z prawoślazu. Najpierw dostał ten pierwszy, i położyłam młodego spać. Spał 3godziny, trochę się wypocił. Jak wstał to dostał z prawoślazu. Kaszel jakby mniejszy, już nie taki duszący. Na noc dam jeszcze raz Lipomal, i zobaczę jak rano będzie sytuacja się przedstawiała. Co prawda od razu jak się wybudził to powiedział, że czuje się świetnie, jest zdrowy i silny. I nie potrzebuje więcej syropków icon_smile.gif

Wracając do gorączki, to nigdy nie zbijam, jak nie jest wysoka. Zaczynam się bać jak ma 38,7. Bo to najczęściej oznacza coś poważniejszego. Poniżej nie zbijam, nie walczę, tylko obserwuję. I też nie wiem, czy dobrze. Już nie pamiętam jaka jest granica dla dzieci (K. ma 3lata). Ale znam Go na tyle, że wiem już, kiedy się martwić.
mari_emzet


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: śro, 07 kwi 10 - 12:07
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 32,424

GG:


post pią, 14 paź 2011 - 17:34
Post #18

Bogusiu, jeśli chodzi o zbijanie gorączki, to się zgadzam. Wiem, że nie należy od razu z nią (gorączką) walczyć, bo skoro jest niewielka, to oznacza, że organizm sam się broni. Czy jakoś tak icon_wink.gif
Mi bardziej chodziło o ten suchy kaszel. K. nie ruszy domowego syropu z cebuli. Próbowałam.
Mam już Lipomal i syrop z prawoślazu. Najpierw dostał ten pierwszy, i położyłam młodego spać. Spał 3godziny, trochę się wypocił. Jak wstał to dostał z prawoślazu. Kaszel jakby mniejszy, już nie taki duszący. Na noc dam jeszcze raz Lipomal, i zobaczę jak rano będzie sytuacja się przedstawiała. Co prawda od razu jak się wybudził to powiedział, że czuje się świetnie, jest zdrowy i silny. I nie potrzebuje więcej syropków icon_smile.gif

Wracając do gorączki, to nigdy nie zbijam, jak nie jest wysoka. Zaczynam się bać jak ma 38,7. Bo to najczęściej oznacza coś poważniejszego. Poniżej nie zbijam, nie walczę, tylko obserwuję. I też nie wiem, czy dobrze. Już nie pamiętam jaka jest granica dla dzieci (K. ma 3lata). Ale znam Go na tyle, że wiem już, kiedy się martwić.
aneea
pią, 14 paź 2011 - 22:51
U nas również sprawdza się Pyrosal, dodatkowo przy kaszlu kupuję jeszcze syrop Plantaginis (z babki lancetowatej).

To plus ewentualnie Juvit C w kropelkach to mój sprawdzony zestaw a/przeziębieniowy.

Przy większym kaszlu robię syrop z cebuli, miodu i - ekstremalnie - z ząbka, lub dwóch ząbków czosnku.

Zwykle na tym kończy się - odpukać - nasze leczenie. Nie pamiętam kiedy stosowaliśmy coś innego na infekcje.
aneea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,087
Dołączył: pią, 18 kwi 03 - 11:53
SkÄ…d: ÅšLÄ„SK
Nr użytkownika: 600

GG:


post pią, 14 paź 2011 - 22:51
Post #19

U nas również sprawdza się Pyrosal, dodatkowo przy kaszlu kupuję jeszcze syrop Plantaginis (z babki lancetowatej).

To plus ewentualnie Juvit C w kropelkach to mój sprawdzony zestaw a/przeziębieniowy.

Przy większym kaszlu robię syrop z cebuli, miodu i - ekstremalnie - z ząbka, lub dwóch ząbków czosnku.

Zwykle na tym kończy się - odpukać - nasze leczenie. Nie pamiętam kiedy stosowaliśmy coś innego na infekcje.
aneea
pią, 14 paź 2011 - 22:55
CYTAT(mari_emzet @ Fri, 14 Oct 2011 - 18:34) *
Wracając do gorączki, to nigdy nie zbijam, jak nie jest wysoka. Zaczynam się bać jak ma 38,7. Bo to najczęściej oznacza coś poważniejszego. Poniżej nie zbijam, nie walczę, tylko obserwuję. I też nie wiem, czy dobrze. Już nie pamiętam jaka jest granica dla dzieci (K. ma 3lata). Ale znam Go na tyle, że wiem już, kiedy się martwić.


Kiedyś pewna lekarka powiedziała mi, że gorączkę należy zbijać kiedy przekroczy 38 stopni, bo później wymyka się spod kontroli. Coś w tym jest.
Nie wiem jaka jest granica w wieku 3 lat, to też może zresztą jest sprawa indywidualna.

U mnie wygląda to tak, że uważam na te 38 st., ale zwracam też uwagę na zachowanie. Jeśli widzę, że gorączka wiąże się tylko z osłabieniem - obserwuję. Jeśli dziecko "leci" mi przez ręce i widzę, że się męczy - zbijam od razu.
aneea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,087
Dołączył: pią, 18 kwi 03 - 11:53
SkÄ…d: ÅšLÄ„SK
Nr użytkownika: 600

GG:


post pią, 14 paź 2011 - 22:55
Post #20

CYTAT(mari_emzet @ Fri, 14 Oct 2011 - 18:34) *
Wracając do gorączki, to nigdy nie zbijam, jak nie jest wysoka. Zaczynam się bać jak ma 38,7. Bo to najczęściej oznacza coś poważniejszego. Poniżej nie zbijam, nie walczę, tylko obserwuję. I też nie wiem, czy dobrze. Już nie pamiętam jaka jest granica dla dzieci (K. ma 3lata). Ale znam Go na tyle, że wiem już, kiedy się martwić.


Kiedyś pewna lekarka powiedziała mi, że gorączkę należy zbijać kiedy przekroczy 38 stopni, bo później wymyka się spod kontroli. Coś w tym jest.
Nie wiem jaka jest granica w wieku 3 lat, to też może zresztą jest sprawa indywidualna.

U mnie wygląda to tak, że uważam na te 38 st., ale zwracam też uwagę na zachowanie. Jeśli widzę, że gorączka wiąże się tylko z osłabieniem - obserwuję. Jeśli dziecko "leci" mi przez ręce i widzę, że się męczy - zbijam od razu.
> ZioÅ‚owe syropy na przeziÄ™bienia, nie domowej roboty.
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 26 kwi 2024 - 07:08
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama