Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Czy to możliwe, że kolki bardzo się nasiliły w 9 tyg. zycia? Wcześniej były znośne, a od wczoraj mała się wije i płacze bardzo często. Jest na Bebilonie Pepti od półtorej tygodnia.
Czy to możliwe, że kolki bardzo się nasiliły w 9 tyg. zycia? Wcześniej były znośne, a od wczoraj mała się wije i płacze bardzo często. Jest na Bebilonie Pepti od półtorej tygodnia.
Co do kolek to możliwe, żeby zaczęły/nasiliły się 9 tyg., bo do trzeciego miesiąca sporo dzieci ma dolegliwości, dłużej niewiele, ale też się zdarza. Niewykluczone, że nowe mleko ma znaczenie (jeżeli jest to nowość).
U nas Viburcol pomagał, acz klasyczna kolka nie występowała - znaczy kilkugodzinny płacz "bez powodu"...zawsze było dużo krócej i raczej przyczyną płaczu był ból brzuszka i wzdęcia. I zaczęło się w 6 tyg, skończyło nagle (po jedynej nieprzespanej przeze mnie nocy w związku z dzieckiem, jej płaczach co godzinę, jedzeniu co 1,5 itp.) w 6 tyg. później.
Co do kolek to możliwe, żeby zaczęły/nasiliły się 9 tyg., bo do trzeciego miesiąca sporo dzieci ma dolegliwości, dłużej niewiele, ale też się zdarza. Niewykluczone, że nowe mleko ma znaczenie (jeżeli jest to nowość).
U nas Viburcol pomagał, acz klasyczna kolka nie występowała - znaczy kilkugodzinny płacz "bez powodu"...zawsze było dużo krócej i raczej przyczyną płaczu był ból brzuszka i wzdęcia. I zaczęło się w 6 tyg, skończyło nagle (po jedynej nieprzespanej przeze mnie nocy w związku z dzieckiem, jej płaczach co godzinę, jedzeniu co 1,5 itp.) w 6 tyg. później.
Viburcol pomagał u nas też przy ząbkowaniu.
--------------------
Ula mama Weroniki
Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa Pingwiny z Madagaskaru
Witam!
U nas Viburcol pomagał ale na chwilkę. Lepszy okazał się Bobotic. Daje się 8 kropelek 3 razy dziennie. Bardzo zmniejszył kolki i były one rzadsze.
Antykolkowe butelki Aventu też się sprawdziły. Nie wiem czym karmiłaś wcześniej. Bebilon pepti ma probiotyki, które też mogą wywołać ból brzuszka, szczególnie na poczatku stosowania. Jednak niedlugo powinna nastąpić poprawa.
Życzę cierpliwości i wytrwałości. Kolki na pewno miną!
Witam!
U nas Viburcol pomagał ale na chwilkę. Lepszy okazał się Bobotic. Daje się 8 kropelek 3 razy dziennie. Bardzo zmniejszył kolki i były one rzadsze.
Antykolkowe butelki Aventu też się sprawdziły. Nie wiem czym karmiłaś wcześniej. Bebilon pepti ma probiotyki, które też mogą wywołać ból brzuszka, szczególnie na poczatku stosowania. Jednak niedlugo powinna nastąpić poprawa.
Życzę cierpliwości i wytrwałości. Kolki na pewno miną!
Najlepsza na kolkę jest marchwianka!!!! Wiem, bo przetestowałam na własnym dziecku. Jak mi pediatra kazał to małemu gotować na kolkę, to nie mogłam uwierzyć! Takiemu małemu dziecku???? (miał jakieś cztery tygodnie). Ale dałam się przekonać i stwierdzam z całą odpowiedzialnością: nie ma lepszego sposobu na kolkę. Trzeba dziecku codziennie podać porcję marchwianki, byle niezbyt późno: tak do czternastej. I panuje w domu błogi spokój!!!
U nas Sab simplex nie dziala. Czopki podaję, jak zaczyna się atak kolki popołudniu i za chwilę jest cisza. Mała zasypia.
Tylko nie wiem jak długo mozna je podawać, bo nie chce przedobrzyć.
PodajÄ™ jeden na dobÄ™.
Z ulotki wynika , że chyba mozna przez dłuższy czas podawać, bo pisze, ze do 6m-ca 2 czopki na dobę.
U nas Sab simplex nie dziala. Czopki podaję, jak zaczyna się atak kolki popołudniu i za chwilę jest cisza. Mała zasypia.
Tylko nie wiem jak długo mozna je podawać, bo nie chce przedobrzyć.
PodajÄ™ jeden na dobÄ™.
Z ulotki wynika , że chyba mozna przez dłuższy czas podawać, bo pisze, ze do 6m-ca 2 czopki na dobę.
U nas Viburcol nie pomagał wcale. Sprawdził się za to Debridat. Wiktor miał takie straszne kolki równo od 17, że miałam wrażenie, że dziecko mi obdzieraja ze skóry. Nic nie pomagało, dopiero Debridat dał radę.
U nas Viburcol nie pomagał wcale. Sprawdził się za to Debridat. Wiktor miał takie straszne kolki równo od 17, że miałam wrażenie, że dziecko mi obdzieraja ze skóry. Nic nie pomagało, dopiero Debridat dał radę.
--------------------
Mama Norberta 14.01.1998r. i Wiktorka 19.02.2006r.
U nas viburcol bardzo pomagał, nie tylko na kolki, ale i na ząbkowanie. Maluch spał spokojnie i w ciągu dnia tez był bardziej pogodny. Nie wiem dlaczego przez pewien czas viburcol dostępny był tylko na receptę, ale na szczęście znowu jest ogólnodostępny. W końcu to homeopatia, więc jest bezpieczny.
U nas viburcol bardzo pomagał, nie tylko na kolki, ale i na ząbkowanie. Maluch spał spokojnie i w ciągu dnia tez był bardziej pogodny. Nie wiem dlaczego przez pewien czas viburcol dostępny był tylko na receptę, ale na szczęście znowu jest ogólnodostępny. W końcu to homeopatia, więc jest bezpieczny.
My też okres kolek i ząbkowania przetrwaliśmy dzięki Viburcolowi. Jest bezpieczny i działa chyba nie tyle przewibolowo, co uspokajająco i trochę jak no-spa u dorosłych rozprężająco.
My też okres kolek i ząbkowania przetrwaliśmy dzięki Viburcolowi. Jest bezpieczny i działa chyba nie tyle przewibolowo, co uspokajająco i trochę jak no-spa u dorosłych rozprężająco.