Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
7 Stron V   1 2 3 następna ostatnia   

gdybym miala jeszcze raz przeżyć połóg, to...

, o co dziś jesteśmy mądrzejsze- wątek poradniczy
> , o co dziś jesteśmy mądrzejsze- wątek poradniczy
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 05 maj 2009 - 20:11
Post #1

[post usunięty]
niuniunia23
wto, 05 maj 2009 - 20:38
Rosa zaczęłaś super wątek icon_smile.gif
- ja osobiście nie wyobrażam sobie połogu bez laktatora, 2 tygodnie po cc miałam taki nawał że myślałam że mi piersi rozsadzi,
- co do ubranek to najlepsze okazały się śpiochy rozpinane na pampersa, pajacyki rozpinane przez całą długość i kaftaniki wiązane na boczkach,
- beznadziejne okazały się ubranka w stylu amerykańskim, tzn rozpinane na pleckach i na pupie
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dam znać 06.gif
niuniunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,576
Dołączył: czw, 03 lip 08 - 14:26
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 20,562

GG:


post wto, 05 maj 2009 - 20:38
Post #2

Rosa zaczęłaś super wątek icon_smile.gif
- ja osobiście nie wyobrażam sobie połogu bez laktatora, 2 tygodnie po cc miałam taki nawał że myślałam że mi piersi rozsadzi,
- co do ubranek to najlepsze okazały się śpiochy rozpinane na pampersa, pajacyki rozpinane przez całą długość i kaftaniki wiązane na boczkach,
- beznadziejne okazały się ubranka w stylu amerykańskim, tzn rozpinane na pleckach i na pupie
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dam znać 06.gif

--------------------
krolewienka
wto, 05 maj 2009 - 20:59
a ja zdecydowanie nie byłabym taką Zosią-samosią i nie robiłabym wszystkiego sama. zwłaszcza prania w sześć dni po porodzie. czułam się świetnie, więc dźwignęłam kosz z mokrymi ciuchami do powieszenia. a że niestety w tym samym dniu miałam wyjęte szwy - tak jakby rana zrobiła się taka sama od nowa icon_sad.gif skutek - gojenie do 3 miesięcy po porodzie.

leżałabym, karmiła i wietrzyła.... leżała, karmiła i wietrzyła....

i właśnie sobie uświadomiłam ten paradoks - przy pierwszym dziecku, jak się ma najmniej doświadczenia, to właściwie do takiego leżenia ma się najbardziej komfortowe warunki....
krolewienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,907
Dołączył: śro, 18 cze 08 - 10:12
Skąd: wielkopolska
Nr użytkownika: 20,350




post wto, 05 maj 2009 - 20:59
Post #3

a ja zdecydowanie nie byłabym taką Zosią-samosią i nie robiłabym wszystkiego sama. zwłaszcza prania w sześć dni po porodzie. czułam się świetnie, więc dźwignęłam kosz z mokrymi ciuchami do powieszenia. a że niestety w tym samym dniu miałam wyjęte szwy - tak jakby rana zrobiła się taka sama od nowa icon_sad.gif skutek - gojenie do 3 miesięcy po porodzie.

leżałabym, karmiła i wietrzyła.... leżała, karmiła i wietrzyła....

i właśnie sobie uświadomiłam ten paradoks - przy pierwszym dziecku, jak się ma najmniej doświadczenia, to właściwie do takiego leżenia ma się najbardziej komfortowe warunki....

--------------------


~*SaaRaa*~
wto, 05 maj 2009 - 21:01
Rosa super wątek icon_smile.gif

Dodam jeszcze,ze własnie w czasie połogu (a dokladnie w czasie gojenia sie krocza) pomogło mi pompowane koło -do siadania i tantum rosa- do przemywania krocza icon_smile.gif
Podpisuje sie rekoma i nogami pod tym,co napisały moje przedmowczynie icon_wink.gif
aaa... i jeszcze kupując body dla dzieciątka, warto sprawdzić wielkość otworu na główkę. Ja nie załozyłam kilku par, poniewaz przecisniecie głowy mojej córki przez te body graniczyło z cudem. A wiadomo, nikt nie bedzie meczył malutkiego dzieciątka icon_smile.gif Polecam takie body z zakładeczkami icon_smile.gif Naprawde ułatwiają zycie icon_smile.gif
~*SaaRaa*~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,113
Dołączył: pon, 20 lis 06 - 14:28
Nr użytkownika: 8,583




post wto, 05 maj 2009 - 21:01
Post #4

Rosa super wątek icon_smile.gif

Dodam jeszcze,ze własnie w czasie połogu (a dokladnie w czasie gojenia sie krocza) pomogło mi pompowane koło -do siadania i tantum rosa- do przemywania krocza icon_smile.gif
Podpisuje sie rekoma i nogami pod tym,co napisały moje przedmowczynie icon_wink.gif
aaa... i jeszcze kupując body dla dzieciątka, warto sprawdzić wielkość otworu na główkę. Ja nie załozyłam kilku par, poniewaz przecisniecie głowy mojej córki przez te body graniczyło z cudem. A wiadomo, nikt nie bedzie meczył malutkiego dzieciątka icon_smile.gif Polecam takie body z zakładeczkami icon_smile.gif Naprawde ułatwiają zycie icon_smile.gif

--------------------

Klaudia :*
Agnieszka Kamila
wto, 05 maj 2009 - 21:21
a ja nie kupowałabym śpiochów wcale, taki maluszek i tak nóżki ma podkurczone więc te nogawki mojemu biedakowi i tak wisiały.

przez pierwsze tygodnie Tomek był ubierany w same koszulki lub bodziaki i leżał w rożku lub śpiworku, te body które były wkładane przez głowę leżały w szafie bo ja się bałam go w nie ubierac więc mogę polecic takie rozpinane na całej długości, szczególnie dla tych mniej doświadczonych i odważnych mam

do przemywania krocza w czasie połogu tantum rosa i butelka po wodzie mineralnej z ustnikiem icon_smile.gif, świetnie się sprawdza do polewania krocza, butelka z ciepłą wodą była mi potrzebna przy KAŻDEJ wizycie w WC, prawie przez cały połóg

nigdy nie kupię majtek poporodowych w których wkładka przesuwała mi się w każdą stronę choc kupiłam mały rozmiar: szybko zainwestowałam w zwykłe bawełniane gaciory, ale i tak leżenie na podkładzie bez niczego jest lepsze icon_smile.gif

do siadania kółko ratunkowe lub zwiniętu ręcznik

i przede wszystkim jeśli są ku temu możliwości to spędzac czas z dzieckiem i leżeć leżeć leżeć, później sielanka się skończy
Agnieszka Kamila


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,290
Dołączył: pon, 27 sie 07 - 20:41
Skąd: Gliwice
Nr użytkownika: 15,962

GG:


post wto, 05 maj 2009 - 21:21
Post #5

a ja nie kupowałabym śpiochów wcale, taki maluszek i tak nóżki ma podkurczone więc te nogawki mojemu biedakowi i tak wisiały.

przez pierwsze tygodnie Tomek był ubierany w same koszulki lub bodziaki i leżał w rożku lub śpiworku, te body które były wkładane przez głowę leżały w szafie bo ja się bałam go w nie ubierac więc mogę polecic takie rozpinane na całej długości, szczególnie dla tych mniej doświadczonych i odważnych mam

do przemywania krocza w czasie połogu tantum rosa i butelka po wodzie mineralnej z ustnikiem icon_smile.gif, świetnie się sprawdza do polewania krocza, butelka z ciepłą wodą była mi potrzebna przy KAŻDEJ wizycie w WC, prawie przez cały połóg

nigdy nie kupię majtek poporodowych w których wkładka przesuwała mi się w każdą stronę choc kupiłam mały rozmiar: szybko zainwestowałam w zwykłe bawełniane gaciory, ale i tak leżenie na podkładzie bez niczego jest lepsze icon_smile.gif

do siadania kółko ratunkowe lub zwiniętu ręcznik

i przede wszystkim jeśli są ku temu możliwości to spędzac czas z dzieckiem i leżeć leżeć leżeć, później sielanka się skończy
pirania
wto, 05 maj 2009 - 21:22
nie dalabym sie naciac w czasie porodu i sie nie dalam dzieki czemu odpada cale to certolenie z wietrzeniem siadaniem i tantum rosa.
wiecej bym spala a tak ciagle czytalam ksiazki
body rozpinane od dolu
laktator avent

nie dalabym sie wpedzic w schizy pt wietrzenie/ werandowanie/ a czy okarm nie za tlusty tylko bardziej bym ufala sobie i swoim instynktom.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post wto, 05 maj 2009 - 21:22
Post #6

nie dalabym sie naciac w czasie porodu i sie nie dalam dzieki czemu odpada cale to certolenie z wietrzeniem siadaniem i tantum rosa.
wiecej bym spala a tak ciagle czytalam ksiazki
body rozpinane od dolu
laktator avent

nie dalabym sie wpedzic w schizy pt wietrzenie/ werandowanie/ a czy okarm nie za tlusty tylko bardziej bym ufala sobie i swoim instynktom.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

izoldciemnowlosa
wto, 05 maj 2009 - 21:34
Moja mama nakupiła mi kaftaników (które kilkanaście lat temu robiły furorę) - dla mnie katastrofa, nie polecam.

Nie miałam koła poporodowego, niestety w czasie porodu Maleństwo naruszyło mi kość ogonową - nieznacznie, ale na tyle mocno, że przez kolejny miesiąc mogłam leżeć tylko na boku, siedzieć nie mogłam zupełnie, jadałam na stojąco. Zupełnie nie mogłam karmić Maluszka na siedząco. Przed kolejnym porodem zaopatrzę się na pewno.

I brawo dla Piranii - ufać własnym instynktom!

Edit: literówki

Ten post edytował Taśka wto, 05 maj 2009 - 21:34
izoldciemnowlosa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,052
Dołączył: pią, 04 lip 08 - 21:20
Skąd: -
Nr użytkownika: 20,583

GG:


post wto, 05 maj 2009 - 21:34
Post #7

Moja mama nakupiła mi kaftaników (które kilkanaście lat temu robiły furorę) - dla mnie katastrofa, nie polecam.

Nie miałam koła poporodowego, niestety w czasie porodu Maleństwo naruszyło mi kość ogonową - nieznacznie, ale na tyle mocno, że przez kolejny miesiąc mogłam leżeć tylko na boku, siedzieć nie mogłam zupełnie, jadałam na stojąco. Zupełnie nie mogłam karmić Maluszka na siedząco. Przed kolejnym porodem zaopatrzę się na pewno.

I brawo dla Piranii - ufać własnym instynktom!

Edit: literówki

--------------------
Dominika (2007 r.) Tylko ciesz się ze mną - tak smutno jest cieszyć się samemu.
Ksawery [*15-12-2009 +17-12-2009] Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj, że Ci się to przydarzyło.
Martyna (2011 r.) Jedynym produktem, który człowiek otrzymuje bez instrukcji obsługi, jest dziecko.


krolewienka
wto, 05 maj 2009 - 21:40
CYTAT(pirania @ Tue, 05 May 2009 - 22:22) *
nie dalabym sie naciac w czasie porodu i sie nie dalam dzieki czemu odpada cale to certolenie z wietrzeniem siadaniem i tantum rosa.



oj jak Ci zazdraszczam 06.gif byłam pewna, że i mnie się uda - wymasowana, wyćwiczona, ze świetną położną... a mój dzieć okazał się tak wyrywny do przyjścia na świat, że gdybym nie ustąpiła z nacięcięm, to miałabym "gwiezdne wrota" icon_wink.gif

sorry za tę dygresję.


krolewienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,907
Dołączył: śro, 18 cze 08 - 10:12
Skąd: wielkopolska
Nr użytkownika: 20,350




post wto, 05 maj 2009 - 21:40
Post #8

CYTAT(pirania @ Tue, 05 May 2009 - 22:22) *
nie dalabym sie naciac w czasie porodu i sie nie dalam dzieki czemu odpada cale to certolenie z wietrzeniem siadaniem i tantum rosa.



oj jak Ci zazdraszczam 06.gif byłam pewna, że i mnie się uda - wymasowana, wyćwiczona, ze świetną położną... a mój dzieć okazał się tak wyrywny do przyjścia na świat, że gdybym nie ustąpiła z nacięcięm, to miałabym "gwiezdne wrota" icon_wink.gif

sorry za tę dygresję.




--------------------


fifafo
wto, 05 maj 2009 - 21:44
Mi najbardziej przy pierwszym połogu pomogła mama; była ze mną wtedy gdy mąż był na uczelni (się zmieniali przez 5 dni )
wtedy niby tak coś jak by obok -zajęta gotowaniem obiadu dla mojego męża dla mnie , coś przeprała, pościel przewietrzyła niby zajęta, ale jak zasypiałam budziłam się była obok
a dziś po latach widzę ze czuwała przy mnie gdy ja dochodziłam do siebie po porodzie
-wietrzenie najpierw uważałam za jakaś przestarzałą metodę ale było skuteczne icon_smile.gif
-pomogło mi tantum rosa na nacięte krocze

a przy 2 dziecku już jakoś nie za bardzo miałam czas na swój połóg prawie od razu byłam sama z 2 dzieci mąż u pracodawcy tyrana mam przeziębiona icon_sad.gif
fifafo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,259
Dołączył: czw, 02 wrz 04 - 21:17
Nr użytkownika: 2,059




post wto, 05 maj 2009 - 21:44
Post #9

Mi najbardziej przy pierwszym połogu pomogła mama; była ze mną wtedy gdy mąż był na uczelni (się zmieniali przez 5 dni )
wtedy niby tak coś jak by obok -zajęta gotowaniem obiadu dla mojego męża dla mnie , coś przeprała, pościel przewietrzyła niby zajęta, ale jak zasypiałam budziłam się była obok
a dziś po latach widzę ze czuwała przy mnie gdy ja dochodziłam do siebie po porodzie
-wietrzenie najpierw uważałam za jakaś przestarzałą metodę ale było skuteczne icon_smile.gif
-pomogło mi tantum rosa na nacięte krocze

a przy 2 dziecku już jakoś nie za bardzo miałam czas na swój połóg prawie od razu byłam sama z 2 dzieci mąż u pracodawcy tyrana mam przeziębiona icon_sad.gif

--------------------
NIC TO I TAK ZA DUŻO - DLA NIEKTÓRYCH
aluc

Go??







post wto, 05 maj 2009 - 21:49
Post #10

żadnych kaftaników
żadnych cholerstw zapinanych na plecach albo z klapą na tyłku (wymysł francuski chyba, skutecznie utrudniający zmianę pieluchy)
same body/rampersy/pajacyki na napy (żadnych guzików, wiązań etc.)

dużo książek, gazet, pilot i telefon na podorędziu (na baby bluesa najlepiej pogadać)

nie wpadać w obsesję względem higieny noworodka, wygospodarować natomiast obowiązkowy codzienny czas na własną kąpiel z myciem głowy i nałożeniem wszelkich niezbędnych do piękności smarowideł

nie wpadać w obsesję wietrzenia, werandowania etc., a nawet codziennych siedmiogodzinnych spacerów

nie wpadać w obsesję względem samodzielnego zasypiania, regulowania pór karmienia i generalnie wszystkiego zgodnie z dowolnym podręcznikiem

nie sprzątać, nie gotować, nie zmywać, leżeć i odpoczywać, bo zaraz się skończy
Silije
wto, 05 maj 2009 - 22:25
QUOTE(pirania @ Tue, 05 May 2009 - 22:22) *
nie dalabym sie naciac w czasie porodu i sie nie dalam dzieki czemu odpada cale to certolenie z wietrzeniem siadaniem i tantum rosa.


O właśnie to! To jest najważniejsze i takie powinno być główne postanowienie na połóg 03.gif Bo zaprawdę powiadam wam połóg po porodzie bez nacięcia jest zupełnie czym innym niż połóg po porodzie z nacięciem!
A największą szansę na brak nacięcia daje nie wyćwiczone elastyczne krocze czy też odpowiednio malutkie dziecko ale położna która lubi i dobrze potrafi przyjmować porody bez nacięć.
A reszta w porównaniu z tym najistotniejszym założeniem to drobiazgi.

Z tych drobiazgów to jeszcze miałabym w domu Nospę forte na ewentualne bolesne skurcze zwijające macicę (niepotrzebne dla przechodzących połóg pierwszy raz).
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post wto, 05 maj 2009 - 22:25
Post #11

QUOTE(pirania @ Tue, 05 May 2009 - 22:22) *
nie dalabym sie naciac w czasie porodu i sie nie dalam dzieki czemu odpada cale to certolenie z wietrzeniem siadaniem i tantum rosa.


O właśnie to! To jest najważniejsze i takie powinno być główne postanowienie na połóg 03.gif Bo zaprawdę powiadam wam połóg po porodzie bez nacięcia jest zupełnie czym innym niż połóg po porodzie z nacięciem!
A największą szansę na brak nacięcia daje nie wyćwiczone elastyczne krocze czy też odpowiednio malutkie dziecko ale położna która lubi i dobrze potrafi przyjmować porody bez nacięć.
A reszta w porównaniu z tym najistotniejszym założeniem to drobiazgi.

Z tych drobiazgów to jeszcze miałabym w domu Nospę forte na ewentualne bolesne skurcze zwijające macicę (niepotrzebne dla przechodzących połóg pierwszy raz).

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
Silije
wto, 05 maj 2009 - 22:29
QUOTE(Rosa @ Tue, 05 May 2009 - 21:11) *
- zaopatrzyłabym się przed porodem w zapas czopków glicerynowych, bez ktorych wypróżnienie sie po porodzie graniczy z cudem;


a.


A takich problemów nigdy nie miałam.
I maść Bepanthen koiła mnie równie skutecznie co Purelan.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post wto, 05 maj 2009 - 22:29
Post #12

QUOTE(Rosa @ Tue, 05 May 2009 - 21:11) *
- zaopatrzyłabym się przed porodem w zapas czopków glicerynowych, bez ktorych wypróżnienie sie po porodzie graniczy z cudem;


a.


A takich problemów nigdy nie miałam.
I maść Bepanthen koiła mnie równie skutecznie co Purelan.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 05 maj 2009 - 22:32
Post #13

[post usunięty]
Silije
wto, 05 maj 2009 - 22:37
Bepanthenu też nie trzeba, nie zmywałam (to wszak konkretne jest, a nie OTowe!)
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post wto, 05 maj 2009 - 22:37
Post #14

Bepanthenu też nie trzeba, nie zmywałam (to wszak konkretne jest, a nie OTowe!)

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
monilka
wto, 05 maj 2009 - 22:43
A ja miałam ochotę grdyke podgryźc za to, że mnie nie nacięli 37.gif
W trakcie kolejnego połogu plus porodu:
Wymusic nacięcie krocza
Zdecydowanie żadnych fikuśnych ubranek typu jeansy dla noworodka
Przestac byc Zosią Samosią, która sama wszystko zrobi icon_twisted.gif włącznie z posprzątaniem mieszkania po powrocie ze szpitala.
Przestac zgrywac twardziela i latac po schodach na drugi dzień
Tantum Rosa
Nie wygłupiac się z karmieniem co ileś godzin
Jak dziecko śpi to dac mu spac, a nie latac nad nim bo pewnie głodne, tylko zapomniało się obudzic
Kupic zdecydowanie mniej czapeczek niemowlęcych i ograniczyc do minium ilośc cudownych kosmetyków dla niemowlaczków

I ogólnie olac sprzątanie, gotowanie, pranie i prasowanie i spac kiedy dziec śpi i jejszcze jojczec wszystkim naokoło jak to ja zmęczona i nie daje rady i muszą mi pomagac, bo i tak po chwilowej ekstazie szybko im przejdzie niesienie pomocy świeżo upieczonej mamie. Także wykorzystac ten czas na maksa
monilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: pią, 18 maj 07 - 00:18
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 14,364




post wto, 05 maj 2009 - 22:43
Post #15

A ja miałam ochotę grdyke podgryźc za to, że mnie nie nacięli 37.gif
W trakcie kolejnego połogu plus porodu:
Wymusic nacięcie krocza
Zdecydowanie żadnych fikuśnych ubranek typu jeansy dla noworodka
Przestac byc Zosią Samosią, która sama wszystko zrobi icon_twisted.gif włącznie z posprzątaniem mieszkania po powrocie ze szpitala.
Przestac zgrywac twardziela i latac po schodach na drugi dzień
Tantum Rosa
Nie wygłupiac się z karmieniem co ileś godzin
Jak dziecko śpi to dac mu spac, a nie latac nad nim bo pewnie głodne, tylko zapomniało się obudzic
Kupic zdecydowanie mniej czapeczek niemowlęcych i ograniczyc do minium ilośc cudownych kosmetyków dla niemowlaczków

I ogólnie olac sprzątanie, gotowanie, pranie i prasowanie i spac kiedy dziec śpi i jejszcze jojczec wszystkim naokoło jak to ja zmęczona i nie daje rady i muszą mi pomagac, bo i tak po chwilowej ekstazie szybko im przejdzie niesienie pomocy świeżo upieczonej mamie. Także wykorzystac ten czas na maksa
Carrie
wto, 05 maj 2009 - 23:04
-butelka z dziubkiem do polewania krocza

-tantum rosa do opłukiwania na początek bo działa lekko znieczulająco

-w domu już zamienić na lekki roztwór nadmanganianu potasu bo z nadmiaru t.r można podrażnienie mieć

- leżeć jak najwięcej-bo chodzenie sprzyja tworzeniu się obrzęku na nacięciu co po kilku godzinach nieziemsko boli

-przewijak na łóżeczku - nie jestem fanką przewijaka jako takiego, ale po jednym dniu przewijania małego u nas na łóżku w sypialni moje plecy powiedziały "dość".Jak nie przewijak to wygodne miejsce, przy którym nie trzeba się schylać.

- przed porodem zamrozić sobie kilka liści kapusty - a nuż niespodziewanie w nocy albo w czasie weekendu zrobi się zastój albo zapalenie.Ciężko wtedy zdobyć kapustę.A pomaga.

- ugotować sobie kilka porcji obiadowych przed porodem i zamrozić - jak nie w pierwszym tygodniu połogu - to w następnych będzie jak znalazł

-dla dziecka - body i pajacyki zapinane w kroku i z przodu bo z tyłu, na zamek, czy na pupie to porażka kompletna

-najlepiej bawełniane, bo te welurowe są takie "chłodne" od wewnątrz; poza tym welurowe lubią zbierać wszelkie paproszki i włoski-szczególnie te drobne z pieluch tetrowych,naszych ubrań czy kocyków i po kilku godzinach dziecko wygląda jakby się po podłodze przeczołgało

-kombinezony jesienne i zimowe - podwójne rozpięcie z przodu,żadne pojedyńcze zamki

-nie mniej niż 3 prześcieradełka w wyprawce - maluchy ulewają,przesikują pampers bo drobnym noworodkom ciężko dobrać rozmiar - i trzeba mieć na zmianę

-maść na brodawki, koniecznie ( bepanthenu nie trzeba zmywać)

-zapas podpasek

Jak mi sie przypomni coś jeszcze - dopiszę

Ten post edytował carrie wto, 05 maj 2009 - 23:06
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post wto, 05 maj 2009 - 23:04
Post #16

-butelka z dziubkiem do polewania krocza

-tantum rosa do opłukiwania na początek bo działa lekko znieczulająco

-w domu już zamienić na lekki roztwór nadmanganianu potasu bo z nadmiaru t.r można podrażnienie mieć

- leżeć jak najwięcej-bo chodzenie sprzyja tworzeniu się obrzęku na nacięciu co po kilku godzinach nieziemsko boli

-przewijak na łóżeczku - nie jestem fanką przewijaka jako takiego, ale po jednym dniu przewijania małego u nas na łóżku w sypialni moje plecy powiedziały "dość".Jak nie przewijak to wygodne miejsce, przy którym nie trzeba się schylać.

- przed porodem zamrozić sobie kilka liści kapusty - a nuż niespodziewanie w nocy albo w czasie weekendu zrobi się zastój albo zapalenie.Ciężko wtedy zdobyć kapustę.A pomaga.

- ugotować sobie kilka porcji obiadowych przed porodem i zamrozić - jak nie w pierwszym tygodniu połogu - to w następnych będzie jak znalazł

-dla dziecka - body i pajacyki zapinane w kroku i z przodu bo z tyłu, na zamek, czy na pupie to porażka kompletna

-najlepiej bawełniane, bo te welurowe są takie "chłodne" od wewnątrz; poza tym welurowe lubią zbierać wszelkie paproszki i włoski-szczególnie te drobne z pieluch tetrowych,naszych ubrań czy kocyków i po kilku godzinach dziecko wygląda jakby się po podłodze przeczołgało

-kombinezony jesienne i zimowe - podwójne rozpięcie z przodu,żadne pojedyńcze zamki

-nie mniej niż 3 prześcieradełka w wyprawce - maluchy ulewają,przesikują pampers bo drobnym noworodkom ciężko dobrać rozmiar - i trzeba mieć na zmianę

-maść na brodawki, koniecznie ( bepanthenu nie trzeba zmywać)

-zapas podpasek

Jak mi sie przypomni coś jeszcze - dopiszę

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
tuLena
wto, 05 maj 2009 - 23:29
CYTAT(Silije @ Tue, 05 May 2009 - 21:25) *
O właśnie to! To jest najważniejsze i takie powinno być główne postanowienie na połóg 03.gif Bo zaprawdę powiadam wam połóg po porodzie bez nacięcia jest zupełnie czym innym niż połóg po porodzie z nacięciem!


POTWIERDZAM 06.gif

na nacięcie Tantum Rosa

na pierwszy i drugi połóg dobry jest ktoś do pomocy ( np mama lub zaangażowany mąż icon_wink.gif)
przy pierwszym połogu przydaje się ten ktoś do wsparcia psychicznego i ewentualnej pomocy przy dziecku
przy drugim połogu ten ktoś może zająć się pierwszym dzieckiem i psem , a my możemy się popołogować icon_smile.gif w czym pomaga nam też mniejsze zestresowanie drugim dzieckiem

w dalszych połogach nie mam doświadczenia icon_smile.gif

Ten post edytował tuLena wto, 05 maj 2009 - 23:30
tuLena


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,192
Dołączył: pon, 27 sie 07 - 21:22
Nr użytkownika: 15,964




post wto, 05 maj 2009 - 23:29
Post #17

CYTAT(Silije @ Tue, 05 May 2009 - 21:25) *
O właśnie to! To jest najważniejsze i takie powinno być główne postanowienie na połóg 03.gif Bo zaprawdę powiadam wam połóg po porodzie bez nacięcia jest zupełnie czym innym niż połóg po porodzie z nacięciem!


POTWIERDZAM 06.gif

na nacięcie Tantum Rosa

na pierwszy i drugi połóg dobry jest ktoś do pomocy ( np mama lub zaangażowany mąż icon_wink.gif)
przy pierwszym połogu przydaje się ten ktoś do wsparcia psychicznego i ewentualnej pomocy przy dziecku
przy drugim połogu ten ktoś może zająć się pierwszym dzieckiem i psem , a my możemy się popołogować icon_smile.gif w czym pomaga nam też mniejsze zestresowanie drugim dzieckiem

w dalszych połogach nie mam doświadczenia icon_smile.gif

--------------------






literówki mi się mnożą na potęgę- poprawiam co tylko mogę, żeby dało sie przeczytać ;))
z resztą się poddaję....
trzkasienka
śro, 06 maj 2009 - 00:44
z plusow:

- przewijak na podlodze, zadnych stolow do przwijania, przystawek na lozko lub wanienke. Dla mnie to rozwiazanie okazalo sie rewelacja. Siadam sobie kolo Malej i na spokojnie, bez obciazania plecow nia sie zajmuje.

- nie jestem az tak bardzo przekonana do ewentualnej pomocy przy pierwszym dziecku. Moje w pierwszych dniach nic nie robilo poza spaniem i jedzeniem. Gdyby nie moja mama, ktora u nas byla pewnie robilabym to samo, co Mala, bo obowiazki domowe zeszly akurat na dalszy plan.

- podobnie, jak wiekszosc- tylko body, spiochy i inne ubranka zapinane z przodu. Polozna zasugerowala mi, by nie meczyc Malej i kaftaniki, body itp. nakladac od dolu (wszak glowa u noworodka jest najwieksza czescia ciala) i ubieranie w ten sposob jest mniej stresujace zarowno dla matki, jak i dla dziecka. Swietny patent, dzieki ktoremu nawet moj maz ubieral Mala bezproblemowo.

- masc na brodawki, ktorej nie trzeba zmywac

- zapas woreczkow do zamrazania mleka. Gdybym wiedziala o czekajacych mnie problemach z niedoborem, to w pierwszych tygodniach po porodzie zamrazalabym kazda spadajaca krople. Mialam taki nadmiar, ze rozszadzalo mi piersi i wylam z bolu, ale zamiast sciagac mleko laktatorem, aby rzekomo nie pobudzac jeszcze bardziej laktacji, wymasowywalam piersi, a tym samym tracilam tyle cennego mleka....

- na zastoje dobra jest tesc masc Weledy, rozgrzewa piers powodujac wyplyniecie mleka (jak ktos jest zainteresowany moge poszukac jak sie nazywa). Nie polecam jednak kapusty, bo mnie uczulila i zamiast spowodowac ustanie bolu zwiazanego z nadmiarem niesamowicie spotegowala go. Sprawdzil sie u mnie natomiast twarozek, ktorego mialam caly czas pelna lodowke.

- zapas podpasek (zwyklych, nie na polog) oraz zapas wkladek laktacyjnych

-zaopatrzyc sie w tabletki przeciwbolowe, ktore sa dozwolone w okresie karmienia. Mi ni z gruszki ni z pietruszki zaczely tak bardzo bolec zeby, ze z bolu obgryzalam meble icon_wink.gif

- pomylka w moim przypadku byly koszule do karmienia. Kosmetykow dla dziecka nie uzywam do tej pory. Nie werandowalam, po 2 tygodniach, gdy juz sie w miare dobrze czulam poszlam po prostu z Mala na polgodzinny spacer. Nie bylam nacieta (mimo, ze urodzilam wielka panne, nic mi sie nie stalo, tzn. nie peklam), stad nie znam problemow zwiazanych z gumowym kolkiem, wietrzeniem, butelka z dziubkiem...



trzkasienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 844
Dołączył: pon, 24 wrz 07 - 15:29
Nr użytkownika: 16,297




post śro, 06 maj 2009 - 00:44
Post #18

z plusow:

- przewijak na podlodze, zadnych stolow do przwijania, przystawek na lozko lub wanienke. Dla mnie to rozwiazanie okazalo sie rewelacja. Siadam sobie kolo Malej i na spokojnie, bez obciazania plecow nia sie zajmuje.

- nie jestem az tak bardzo przekonana do ewentualnej pomocy przy pierwszym dziecku. Moje w pierwszych dniach nic nie robilo poza spaniem i jedzeniem. Gdyby nie moja mama, ktora u nas byla pewnie robilabym to samo, co Mala, bo obowiazki domowe zeszly akurat na dalszy plan.

- podobnie, jak wiekszosc- tylko body, spiochy i inne ubranka zapinane z przodu. Polozna zasugerowala mi, by nie meczyc Malej i kaftaniki, body itp. nakladac od dolu (wszak glowa u noworodka jest najwieksza czescia ciala) i ubieranie w ten sposob jest mniej stresujace zarowno dla matki, jak i dla dziecka. Swietny patent, dzieki ktoremu nawet moj maz ubieral Mala bezproblemowo.

- masc na brodawki, ktorej nie trzeba zmywac

- zapas woreczkow do zamrazania mleka. Gdybym wiedziala o czekajacych mnie problemach z niedoborem, to w pierwszych tygodniach po porodzie zamrazalabym kazda spadajaca krople. Mialam taki nadmiar, ze rozszadzalo mi piersi i wylam z bolu, ale zamiast sciagac mleko laktatorem, aby rzekomo nie pobudzac jeszcze bardziej laktacji, wymasowywalam piersi, a tym samym tracilam tyle cennego mleka....

- na zastoje dobra jest tesc masc Weledy, rozgrzewa piers powodujac wyplyniecie mleka (jak ktos jest zainteresowany moge poszukac jak sie nazywa). Nie polecam jednak kapusty, bo mnie uczulila i zamiast spowodowac ustanie bolu zwiazanego z nadmiarem niesamowicie spotegowala go. Sprawdzil sie u mnie natomiast twarozek, ktorego mialam caly czas pelna lodowke.

- zapas podpasek (zwyklych, nie na polog) oraz zapas wkladek laktacyjnych

-zaopatrzyc sie w tabletki przeciwbolowe, ktore sa dozwolone w okresie karmienia. Mi ni z gruszki ni z pietruszki zaczely tak bardzo bolec zeby, ze z bolu obgryzalam meble icon_wink.gif

- pomylka w moim przypadku byly koszule do karmienia. Kosmetykow dla dziecka nie uzywam do tej pory. Nie werandowalam, po 2 tygodniach, gdy juz sie w miare dobrze czulam poszlam po prostu z Mala na polgodzinny spacer. Nie bylam nacieta (mimo, ze urodzilam wielka panne, nic mi sie nie stalo, tzn. nie peklam), stad nie znam problemow zwiazanych z gumowym kolkiem, wietrzeniem, butelka z dziubkiem...





--------------------


katiek
śro, 06 maj 2009 - 08:46
-żadnych koszulek-zwija się cholerstwo na plecach i szału z nimi można dostać
-spory zapas pieluch tetrowych-przydają się do wszystkiego, są tanie i można je prać w dowolnej temperaturze (prasować można po złożeniu tylko kawałek 03.gif )
-bephanten w maści uratował mi życie - zmywać nie trzeba (piszą o tym wyraźnie na ulotce)
-mieć zapas wkładek laktacyjnych w domu - przy nawałach schodziło mi po pół paczki dziennie nawet bo mokre wkładki to koszmar
-body całe rozpinane-zakładki bez zapięcia mnie irytowały, bo dzieciak miał dekolt do pasa 21.gif
-linomag w maści do pupy
-wanienka nakładana na wannę-nie trzeba dźwigać wanny z wodą-wystarczy wyjąć korek 03.gif (po dziecku świetna jako miska do ręcznej przepierki tudzież namaczania) no i znacznie tańsza od zestawu wanna plus stelaż
-minimum 3 (lepiej 4) koszule rozpinane-brudzą się w stopniu obłędnym
-tyleż samo staników do karmienia (uwaga na modele z gumkami w środku albo z grubymi szwami w wewnętrznej warstwie-można się nabawić pięknych zatorów)
-dużo odpoczywać
-zaryzykować obrazę rodziny, ale nie zapraszać gości (poza tymi, którzy są chętni do pomocy i rozumieją że kobieta po porodzie ma święte prawo do zmęczenia i kiepskiego humoru bo ją boli krocze, blizna po cc, piersi etc) przez pierwsze 2-3 tygodnie
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post śro, 06 maj 2009 - 08:46
Post #19

-żadnych koszulek-zwija się cholerstwo na plecach i szału z nimi można dostać
-spory zapas pieluch tetrowych-przydają się do wszystkiego, są tanie i można je prać w dowolnej temperaturze (prasować można po złożeniu tylko kawałek 03.gif )
-bephanten w maści uratował mi życie - zmywać nie trzeba (piszą o tym wyraźnie na ulotce)
-mieć zapas wkładek laktacyjnych w domu - przy nawałach schodziło mi po pół paczki dziennie nawet bo mokre wkładki to koszmar
-body całe rozpinane-zakładki bez zapięcia mnie irytowały, bo dzieciak miał dekolt do pasa 21.gif
-linomag w maści do pupy
-wanienka nakładana na wannę-nie trzeba dźwigać wanny z wodą-wystarczy wyjąć korek 03.gif (po dziecku świetna jako miska do ręcznej przepierki tudzież namaczania) no i znacznie tańsza od zestawu wanna plus stelaż
-minimum 3 (lepiej 4) koszule rozpinane-brudzą się w stopniu obłędnym
-tyleż samo staników do karmienia (uwaga na modele z gumkami w środku albo z grubymi szwami w wewnętrznej warstwie-można się nabawić pięknych zatorów)
-dużo odpoczywać
-zaryzykować obrazę rodziny, ale nie zapraszać gości (poza tymi, którzy są chętni do pomocy i rozumieją że kobieta po porodzie ma święte prawo do zmęczenia i kiepskiego humoru bo ją boli krocze, blizna po cc, piersi etc) przez pierwsze 2-3 tygodnie
Cleo
śro, 06 maj 2009 - 09:23
Purelan, purelan! Ja bym mogla wystawic pomnik temu specyfikowi i codziennie skladac pod nik kwiaty 29.gif Pryz obu-jak niektore pamietacie moze- mialam akcje karmieniowe i wyprobowalam milion specyfikow. TYLKO Purelan.

Poza tym- ja juz przy Hance, pomna złych wspomnien połogowych z Misią, probowalam sie przygotować tym razem a 100% do połogu, ale i tak nie było różowo.

Tantum rosa sie bardzo przydało i tak. Poza tym-laktator ręczny (mi tylko Avent pasował) i kolekcja dobrych filmow DVD, bo moj organizm nie reaguje an laktator, gdy patrze an niego, natomiast reaguję, gdy patrze w tv 06.gif

Poza tym- psychiczne uspokojenie, zę starsze jest zaopieokwane, niezazdrosne, szczesliwe itd. DO tego przygotowalismy sie super i naprawde ten stres jak byl, to chyba na silę go wywoływalam. W tym celu- w połogu potrzebny jest mąż/partner, matka ktostam.

Zadnych gosci przez 3 tyg., duzow wkladek laktacyjnych- powtórzeę za katiek.

Pomysle jeszcze, co dopisac, ale generalnie u mnei to zawsez problem z karmieniem, wiec ja mialam i kapuste i szałwię i laktator i proszki przeciwbólowe i purelan i jeszcez muszle poelcone chyba przez Pakęicon_smile.gif

Na koniec- ten wątek nie ejst SUPER- Rosa, ty go wykasuj z pamieci, ja cię proszę. Poniewaz jednak to twoje drugie dziecko, a mam andzieje, ze te cięzarne pierwsyz raz tego nie czytają - powiem to, co mysle od lat: porod to pikus, przezyc POŁÓG to cos wielkiego!

Ten post edytował Cleo śro, 06 maj 2009 - 09:24
Cleo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,055
Dołączył: czw, 31 lip 03 - 18:10
Skąd: Okolica Stołeczna;)
Nr użytkownika: 955

GG:


post śro, 06 maj 2009 - 09:23
Post #20

Purelan, purelan! Ja bym mogla wystawic pomnik temu specyfikowi i codziennie skladac pod nik kwiaty 29.gif Pryz obu-jak niektore pamietacie moze- mialam akcje karmieniowe i wyprobowalam milion specyfikow. TYLKO Purelan.

Poza tym- ja juz przy Hance, pomna złych wspomnien połogowych z Misią, probowalam sie przygotować tym razem a 100% do połogu, ale i tak nie było różowo.

Tantum rosa sie bardzo przydało i tak. Poza tym-laktator ręczny (mi tylko Avent pasował) i kolekcja dobrych filmow DVD, bo moj organizm nie reaguje an laktator, gdy patrze an niego, natomiast reaguję, gdy patrze w tv 06.gif

Poza tym- psychiczne uspokojenie, zę starsze jest zaopieokwane, niezazdrosne, szczesliwe itd. DO tego przygotowalismy sie super i naprawde ten stres jak byl, to chyba na silę go wywoływalam. W tym celu- w połogu potrzebny jest mąż/partner, matka ktostam.

Zadnych gosci przez 3 tyg., duzow wkladek laktacyjnych- powtórzeę za katiek.

Pomysle jeszcze, co dopisac, ale generalnie u mnei to zawsez problem z karmieniem, wiec ja mialam i kapuste i szałwię i laktator i proszki przeciwbólowe i purelan i jeszcez muszle poelcone chyba przez Pakęicon_smile.gif

Na koniec- ten wątek nie ejst SUPER- Rosa, ty go wykasuj z pamieci, ja cię proszę. Poniewaz jednak to twoje drugie dziecko, a mam andzieje, ze te cięzarne pierwsyz raz tego nie czytają - powiem to, co mysle od lat: porod to pikus, przezyc POŁÓG to cos wielkiego!

--------------------
> gdybym miala jeszcze raz przeżyć połóg, to..., o co dziś jesteśmy mądrzejsze- wątek poradniczy
Start new topic
Reply to this topic
7 Stron V   1 2 3 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 26 kwi 2024 - 10:46
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama