BosaNova
CYTAT(BosaNova @ czw, 24 sty 2008 - 09:59)
Gaja: a nie sądzisz,że koszt mycia okien ktoś kto budował taki dom brał pod uwage?
Ano widzisz, z życia wzięte dwa przykłady: 1. Znajomi z wielkimi oknami od parteru po piętro (pisałam o nich). Teraz narzekają i "psioczą" na swój pomysł. 2. Znajomi wybudowali wielki dom, ich marzenie. Wielki salon połączony z kuchnią. Teraz płaczą bo zimą muszą te wielkie powierzchnie ogrzać, a kasa sama się nie produkuję
Tak więc czasami pomysły i aspiracje ludzi budujących domy mają się nijak potem do realiów. Nie mówię, że wszyscy tak mają. Ale niestety to się zdarza.
Kwestia upodobań: art-deco, dworek szopenowski, kanadyjczyk - to już kwestia gustu.
CYTAT(joaba @ czw, 24 sty 2008 - 23:02)
Też myślę ,że jak się ma wielki dom i wielkie okna to raz na jakiś czas np na wiosnę można sobie zamówił usługę umycia sporej ilości okien,zwłaszcza ,ze okna to nie naczynia w zlewie myje się je zdecydowanie rzadziej.
Mam znajomych co się wyprowadzili z mieszkania gdzie mieli 4 okna, do domu gdzie mają ich chyba z 12. I znajoma ma problem, bo w mieszkaniu myła okna raz na 3 miesiące. A teraz.... 12 okien umyć raz na 3 miesiące... Cóż można. Tylko trzeba mieć jeszcze czas i siłę. A na panią myjącą kasy nie mają, ledwo ciągną z kredytem.
Różnie się ludziom układa i różne mają zwyczaje.
Popieram. Gwiazdy równie dobrze widać z tarasu.
Można sobie jeszcze na tym tarasie usiąść w fotelu bujanym z kubkiem gorącej kawy/herbaty/czekolady (co kto woli)
Oczywiście mówię o porze wiosna do jesieni.
joaba
Dlaczego miałabyś się bać wyjść na ogród?
Agnieszko AZJ
Kwestia balkonu: Jedyne zastosowanie (dla mnie logiczne w przypadku domu) to kwestia wietrzenia pościeli. Dlatego pozostawiliśmy jeden balkon z całego projektu.
Palenie? Cóż - można wyjść na ogród, na taras.
Suszenie - jeśli się nie ma specjalnego pomieszczenia (suszarni; ja na przykład nie mam; mam tylko dużą dolną łazienkę gdzie mam część pralniano-suszarniową), można ciuszki wystawić na ogród na suszarce. Latem - raz dwa wysuszone. Zimą nieco gorzej, ale mam duży kaloryfer i daję radę. Ale jeśli ma się suszarnię - to bezproblemowo.
W moim projekcie domu były balkoniki w każdym górnym pomieszczeniu łącznie z łazienką. Balkoniki tzw. "rzygacze". Jeszcze w pokojach jakoś mogę pojąć kwestie ozdobne czy inne, ale w łazience? Nie wiem co projektant miał na myśli.