Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
10 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia   

Dom jak to łatwo powiedzieć

, marzyciele łączmy się
> , marzyciele łączmy się
Bosanova
czw, 24 sty 2008 - 09:59
Gaja: a nie sądzisz,że koszt mycia okien ktoś kto budował taki dom brał pod uwage?Czy tylko domy ala: "dworek szopenowski", "płaski kanadysko-skandynwaski", "wakacje w Prowansji", maja racje bytu, są ekonomiczne w utrzymaiu itp.?
Pewno,że mi się zdarza buchnąć śmiecham jak widze dzieła typu jak to było: zamek Sinobrodego icon_smile.gif też mnie zastanawia co artysta miał na mysl?
Ale wolnoć Tomku w swoim domku.Jego dom - jego problem jak to sobie opłaci itp.


Taką ekipe alpinistyczna można zatrudnić raz na pół roku i styknie, i w obliczeniach wyjdzie to podobnie jak panie sprzątjące, kótre przychodza raz w miesiącu myć okna. Pozatym wszystko da się fajnie obstalowac u architekta, i zrobić tak aby było ładnie, funkcjonalnie i nie zabierało mase enerii potem w utrzymaniu.Np. kaltke schodową od góry do dołu ściane zrobic nie przeźroczystą ae szkła lekko melcznego, i juz zacieków nie widać.

Ja tam lubie art deco,stal połączona z drewnem tekowym,betonem surowym i kamieniami, kocham te ściany-okna, stalowe linki, szklane podłogi przemieszane meblami np. z almi decor. Eklektyzm w takim wydaniu poprawia mi humor i czuje sięw nim naprawde OK icon_smile.gif
Koszt utrzymania takiego domu jest równy utrzymaniu każdego innego. A że ludziom się nie podoba, co zrobić, za rok,za trzy mysle, że nie stanie się taki dom rorma, ale w każdej podmiejskeij "sypilani z domków jednorodzinnych" bedzie stał taki osobnik icon_smile.gif
Także jak dla mnie art deco rulez icon_wink.gif
Bosanova


Grupa: Zbanowani
Postów: 1,737
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 13:08
Nr użytkownika: 14,153




post czw, 24 sty 2008 - 09:59
Post #61

Gaja: a nie sądzisz,że koszt mycia okien ktoś kto budował taki dom brał pod uwage?Czy tylko domy ala: "dworek szopenowski", "płaski kanadysko-skandynwaski", "wakacje w Prowansji", maja racje bytu, są ekonomiczne w utrzymaiu itp.?
Pewno,że mi się zdarza buchnąć śmiecham jak widze dzieła typu jak to było: zamek Sinobrodego icon_smile.gif też mnie zastanawia co artysta miał na mysl?
Ale wolnoć Tomku w swoim domku.Jego dom - jego problem jak to sobie opłaci itp.


Taką ekipe alpinistyczna można zatrudnić raz na pół roku i styknie, i w obliczeniach wyjdzie to podobnie jak panie sprzątjące, kótre przychodza raz w miesiącu myć okna. Pozatym wszystko da się fajnie obstalowac u architekta, i zrobić tak aby było ładnie, funkcjonalnie i nie zabierało mase enerii potem w utrzymaniu.Np. kaltke schodową od góry do dołu ściane zrobic nie przeźroczystą ae szkła lekko melcznego, i juz zacieków nie widać.

Ja tam lubie art deco,stal połączona z drewnem tekowym,betonem surowym i kamieniami, kocham te ściany-okna, stalowe linki, szklane podłogi przemieszane meblami np. z almi decor. Eklektyzm w takim wydaniu poprawia mi humor i czuje sięw nim naprawde OK icon_smile.gif
Koszt utrzymania takiego domu jest równy utrzymaniu każdego innego. A że ludziom się nie podoba, co zrobić, za rok,za trzy mysle, że nie stanie się taki dom rorma, ale w każdej podmiejskeij "sypilani z domków jednorodzinnych" bedzie stał taki osobnik icon_smile.gif
Także jak dla mnie art deco rulez icon_wink.gif
magdalenka
czw, 24 sty 2008 - 10:11
dokładnie, zgadzam się. Myślę, że dla osoby, która buduje taki dom, koszty np. mycia okiem nie są w ogóle tematem do rozmowy! Problem mycia okien po prostu nie istnieje, podobnie jak np. utrzymania w idealnym stanie olbrzymiego ogrodu. Po prostu są osoby, które się tym zajmują i tyle.

Tak w każdym razie jest wśród osób, które znam, pewne tematy nie istnieją...
magdalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,052
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 09:54
Skąd: Bielsko-Biała
Nr użytkownika: 237




post czw, 24 sty 2008 - 10:11
Post #62

dokładnie, zgadzam się. Myślę, że dla osoby, która buduje taki dom, koszty np. mycia okiem nie są w ogóle tematem do rozmowy! Problem mycia okien po prostu nie istnieje, podobnie jak np. utrzymania w idealnym stanie olbrzymiego ogrodu. Po prostu są osoby, które się tym zajmują i tyle.

Tak w każdym razie jest wśród osób, które znam, pewne tematy nie istnieją...
joaba
czw, 24 sty 2008 - 23:02
Też myślę ,że jak się ma wielki dom i wielkie okna to raz na jakiś czas np na wiosnę można sobie zamówił usługę umycia sporej ilości okien,zwłaszcza ,ze okna to nie naczynia w zlewie myje się je zdecydowanie rzadziej.

mi się podobają duże okna w takim stylu:

ściemniane z od wewnątrz a lustrzane z zewnątrz-taki jakby ogród w domu.

Jak widzę mieszanka stylów i poglądów -fajnie dużo można się mądrych rzeczy dowiedzieć.

joaba


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,326
Dołączył: wto, 20 gru 05 - 22:06
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 4,346




post czw, 24 sty 2008 - 23:02
Post #63

Też myślę ,że jak się ma wielki dom i wielkie okna to raz na jakiś czas np na wiosnę można sobie zamówił usługę umycia sporej ilości okien,zwłaszcza ,ze okna to nie naczynia w zlewie myje się je zdecydowanie rzadziej.

mi się podobają duże okna w takim stylu:

ściemniane z od wewnątrz a lustrzane z zewnątrz-taki jakby ogród w domu.

Jak widzę mieszanka stylów i poglądów -fajnie dużo można się mądrych rzeczy dowiedzieć.



--------------------




McJAGNA
czw, 24 sty 2008 - 23:05
CYTAT
No a ja się nie zgadzam . Mieliśmy dwa spore balkony, korzystaliśmy bardzo często i kupując dom bardzo, bardzo zależy mi na balkonie!


Magdalenka a co Wy na tych balkonach robiliście jeżeli to nie tajemnica ?
Bo myslę, myslę i nie mogę wymyślić co mogłabym robic na balkonie zakładając oczywiście, ze mam dzieci.

Pozdrawiam
McJAGNA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,411
Dołączył: nie, 28 mar 04 - 18:03
Skąd: x
Nr użytkownika: 1,608




post czw, 24 sty 2008 - 23:05
Post #64

CYTAT
No a ja się nie zgadzam . Mieliśmy dwa spore balkony, korzystaliśmy bardzo często i kupując dom bardzo, bardzo zależy mi na balkonie!


Magdalenka a co Wy na tych balkonach robiliście jeżeli to nie tajemnica ?
Bo myslę, myslę i nie mogę wymyślić co mogłabym robic na balkonie zakładając oczywiście, ze mam dzieci.

Pozdrawiam
joaba
czw, 24 sty 2008 - 23:19
Magdalenka ,Mcjagna ja tez marze o balkonie w domu ,wiem,wiem masz ogród na licho ci balkon,ale w nocy będę bała sie wyjść na ogród a na balkon nie,mogę się pogapić w gwiazdy na swoim balkonie icon_rolleyes.gif,ponoc jak nie ma świateł wokoło świeci tylko księzyc to jest niesamowite-można siedzieć i gapić się w księżyc.
kurcze jaka ja w teorii dobra jestem icon_redface.gif

Ten post edytował joaba czw, 24 sty 2008 - 23:20
joaba


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,326
Dołączył: wto, 20 gru 05 - 22:06
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 4,346




post czw, 24 sty 2008 - 23:19
Post #65

Magdalenka ,Mcjagna ja tez marze o balkonie w domu ,wiem,wiem masz ogród na licho ci balkon,ale w nocy będę bała sie wyjść na ogród a na balkon nie,mogę się pogapić w gwiazdy na swoim balkonie icon_rolleyes.gif,ponoc jak nie ma świateł wokoło świeci tylko księzyc to jest niesamowite-można siedzieć i gapić się w księżyc.
kurcze jaka ja w teorii dobra jestem icon_redface.gif

--------------------




Agnieszka AZJ
czw, 24 sty 2008 - 23:34
Z tarasu widać równie dobrze icon_wink.gif

Jeśli chodzi o balkon to mam dla niego dwa zastosowania. Jeśli zadaszony chili loggia - może robić za suszarnię. Odkąd mam suszarkę, nie mam takich potrzeb.
Drugie zastosowanie podpatrzyłam u sąsiadów - jeśli widzę u nich kogoś na balkonie, to jest to sąsiad, który wyszedl na papieroska. Nie palimy, więc też nie potrzebujemy balkonu.



Przypomniała mi się ew. funkcja trzecia - wietrzenie pościeli

Ten post edytował Agnieszka AZJ czw, 24 sty 2008 - 23:35
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post czw, 24 sty 2008 - 23:34
Post #66

Z tarasu widać równie dobrze icon_wink.gif

Jeśli chodzi o balkon to mam dla niego dwa zastosowania. Jeśli zadaszony chili loggia - może robić za suszarnię. Odkąd mam suszarkę, nie mam takich potrzeb.
Drugie zastosowanie podpatrzyłam u sąsiadów - jeśli widzę u nich kogoś na balkonie, to jest to sąsiad, który wyszedl na papieroska. Nie palimy, więc też nie potrzebujemy balkonu.



Przypomniała mi się ew. funkcja trzecia - wietrzenie pościeli

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Dorotka
pią, 25 sty 2008 - 09:03
CYTAT(joaba @ pią, 25 sty 2008 - 01:19) *
ale w nocy będę bała sie wyjść na ogród

Dlaczego będziesz się bała? icon_eek.gif

Mojemu mężowi marzy sie teraz drugi dom (hihihi jeszcze ten nie wykończony, ale co tam, marzenia to piękna rzecz, prawda? icon_wink.gif ) prosty klocek z wielkimi oknami...
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post pią, 25 sty 2008 - 09:03
Post #67

CYTAT(joaba @ pią, 25 sty 2008 - 01:19) *
ale w nocy będę bała sie wyjść na ogród

Dlaczego będziesz się bała? icon_eek.gif

Mojemu mężowi marzy sie teraz drugi dom (hihihi jeszcze ten nie wykończony, ale co tam, marzenia to piękna rzecz, prawda? icon_wink.gif ) prosty klocek z wielkimi oknami...

--------------------
Gaja
pią, 25 sty 2008 - 09:26
BosaNova
CYTAT(BosaNova @ czw, 24 sty 2008 - 09:59) *
Gaja: a nie sądzisz,że koszt mycia okien ktoś kto budował taki dom brał pod uwage?
Ano widzisz, z życia wzięte dwa przykłady: 1. Znajomi z wielkimi oknami od parteru po piętro (pisałam o nich). Teraz narzekają i "psioczą" na swój pomysł. 2. Znajomi wybudowali wielki dom, ich marzenie. Wielki salon połączony z kuchnią. Teraz płaczą bo zimą muszą te wielkie powierzchnie ogrzać, a kasa sama się nie produkuję wink.gif
Tak więc czasami pomysły i aspiracje ludzi budujących domy mają się nijak potem do realiów. Nie mówię, że wszyscy tak mają. Ale niestety to się zdarza.
Kwestia upodobań: art-deco, dworek szopenowski, kanadyjczyk - to już kwestia gustu.

CYTAT(joaba @ czw, 24 sty 2008 - 23:02) *
Też myślę ,że jak się ma wielki dom i wielkie okna to raz na jakiś czas np na wiosnę można sobie zamówił usługę umycia sporej ilości okien,zwłaszcza ,ze okna to nie naczynia w zlewie myje się je zdecydowanie rzadziej.
Mam znajomych co się wyprowadzili z mieszkania gdzie mieli 4 okna, do domu gdzie mają ich chyba z 12. I znajoma ma problem, bo w mieszkaniu myła okna raz na 3 miesiące. A teraz.... 12 okien umyć raz na 3 miesiące... Cóż można. Tylko trzeba mieć jeszcze czas i siłę. A na panią myjącą kasy nie mają, ledwo ciągną z kredytem.
Różnie się ludziom układa i różne mają zwyczaje. wink.gif

Popieram. Gwiazdy równie dobrze widać z tarasu. icon_smile.gif Można sobie jeszcze na tym tarasie usiąść w fotelu bujanym z kubkiem gorącej kawy/herbaty/czekolady (co kto woli) wink.gif Oczywiście mówię o porze wiosna do jesieni. icon_smile.gif

joaba
Dlaczego miałabyś się bać wyjść na ogród?

Agnieszko AZJ
Kwestia balkonu: Jedyne zastosowanie (dla mnie logiczne w przypadku domu) to kwestia wietrzenia pościeli. Dlatego pozostawiliśmy jeden balkon z całego projektu.
Palenie? Cóż - można wyjść na ogród, na taras.
Suszenie - jeśli się nie ma specjalnego pomieszczenia (suszarni; ja na przykład nie mam; mam tylko dużą dolną łazienkę gdzie mam część pralniano-suszarniową), można ciuszki wystawić na ogród na suszarce. Latem - raz dwa wysuszone. Zimą nieco gorzej, ale mam duży kaloryfer i daję radę. Ale jeśli ma się suszarnię - to bezproblemowo.

W moim projekcie domu były balkoniki w każdym górnym pomieszczeniu łącznie z łazienką. Balkoniki tzw. "rzygacze". Jeszcze w pokojach jakoś mogę pojąć kwestie ozdobne czy inne, ale w łazience? Nie wiem co projektant miał na myśli. wink.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post pią, 25 sty 2008 - 09:26
Post #68

BosaNova
CYTAT(BosaNova @ czw, 24 sty 2008 - 09:59) *
Gaja: a nie sądzisz,że koszt mycia okien ktoś kto budował taki dom brał pod uwage?
Ano widzisz, z życia wzięte dwa przykłady: 1. Znajomi z wielkimi oknami od parteru po piętro (pisałam o nich). Teraz narzekają i "psioczą" na swój pomysł. 2. Znajomi wybudowali wielki dom, ich marzenie. Wielki salon połączony z kuchnią. Teraz płaczą bo zimą muszą te wielkie powierzchnie ogrzać, a kasa sama się nie produkuję wink.gif
Tak więc czasami pomysły i aspiracje ludzi budujących domy mają się nijak potem do realiów. Nie mówię, że wszyscy tak mają. Ale niestety to się zdarza.
Kwestia upodobań: art-deco, dworek szopenowski, kanadyjczyk - to już kwestia gustu.

CYTAT(joaba @ czw, 24 sty 2008 - 23:02) *
Też myślę ,że jak się ma wielki dom i wielkie okna to raz na jakiś czas np na wiosnę można sobie zamówił usługę umycia sporej ilości okien,zwłaszcza ,ze okna to nie naczynia w zlewie myje się je zdecydowanie rzadziej.
Mam znajomych co się wyprowadzili z mieszkania gdzie mieli 4 okna, do domu gdzie mają ich chyba z 12. I znajoma ma problem, bo w mieszkaniu myła okna raz na 3 miesiące. A teraz.... 12 okien umyć raz na 3 miesiące... Cóż można. Tylko trzeba mieć jeszcze czas i siłę. A na panią myjącą kasy nie mają, ledwo ciągną z kredytem.
Różnie się ludziom układa i różne mają zwyczaje. wink.gif

Popieram. Gwiazdy równie dobrze widać z tarasu. icon_smile.gif Można sobie jeszcze na tym tarasie usiąść w fotelu bujanym z kubkiem gorącej kawy/herbaty/czekolady (co kto woli) wink.gif Oczywiście mówię o porze wiosna do jesieni. icon_smile.gif

joaba
Dlaczego miałabyś się bać wyjść na ogród?

Agnieszko AZJ
Kwestia balkonu: Jedyne zastosowanie (dla mnie logiczne w przypadku domu) to kwestia wietrzenia pościeli. Dlatego pozostawiliśmy jeden balkon z całego projektu.
Palenie? Cóż - można wyjść na ogród, na taras.
Suszenie - jeśli się nie ma specjalnego pomieszczenia (suszarni; ja na przykład nie mam; mam tylko dużą dolną łazienkę gdzie mam część pralniano-suszarniową), można ciuszki wystawić na ogród na suszarce. Latem - raz dwa wysuszone. Zimą nieco gorzej, ale mam duży kaloryfer i daję radę. Ale jeśli ma się suszarnię - to bezproblemowo.

W moim projekcie domu były balkoniki w każdym górnym pomieszczeniu łącznie z łazienką. Balkoniki tzw. "rzygacze". Jeszcze w pokojach jakoś mogę pojąć kwestie ozdobne czy inne, ale w łazience? Nie wiem co projektant miał na myśli. wink.gif

--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
Ammm
pon, 28 sty 2008 - 12:44
A czy wszystko w domu musi miec uzasadnienie praktyczne?
U nas bedzie balkon, bo tak elewacja wyglada po prostu ciekawiej - bez balkonu bylby klocek.
I okien tez mam od groma i duzych, bo lubie jak jest jasno. Naprawde przy calych kosztach dzialki, wybudowania i wykonczenia domu koszt wynajecia ekipy to umycia tego talatajstwa to juz pestka...
Moj dom bedzie taki:

Niestety ostatecznie (po dluzszym namysle) bez basenu.

PS. Gaja, bedziemy sasiadkami, bo ja sie buduje w Hornowku.

Ten post edytował Ammm pon, 28 sty 2008 - 12:53
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post pon, 28 sty 2008 - 12:44
Post #69

A czy wszystko w domu musi miec uzasadnienie praktyczne?
U nas bedzie balkon, bo tak elewacja wyglada po prostu ciekawiej - bez balkonu bylby klocek.
I okien tez mam od groma i duzych, bo lubie jak jest jasno. Naprawde przy calych kosztach dzialki, wybudowania i wykonczenia domu koszt wynajecia ekipy to umycia tego talatajstwa to juz pestka...
Moj dom bedzie taki:

Niestety ostatecznie (po dluzszym namysle) bez basenu.

PS. Gaja, bedziemy sasiadkami, bo ja sie buduje w Hornowku.

--------------------

Dorotka
pon, 28 sty 2008 - 12:54
Ammm taki prawie jak z planów mojego męża na kolejną budowę icon_wink.gif
Ja też lubię jasne przestrzenie icon_smile.gif
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post pon, 28 sty 2008 - 12:54
Post #70

Ammm taki prawie jak z planów mojego męża na kolejną budowę icon_wink.gif
Ja też lubię jasne przestrzenie icon_smile.gif

--------------------
Ammm
pon, 28 sty 2008 - 13:02
06.gif
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post pon, 28 sty 2008 - 13:02
Post #71

06.gif

--------------------

Ammm
pon, 28 sty 2008 - 13:02
06.gif
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post pon, 28 sty 2008 - 13:02
Post #72

06.gif

--------------------

magdalenka
pon, 28 sty 2008 - 15:30
No ja podobnie nie potrzebuję we wszystkim praktycznego uzasadnienia. Po co balkony? bo lubię na nie wychodzić.

Co do suszenia prania, to niekoniecznie na balkonie, ale zdecydowanie wolę pranie suszone na świeżym powietrzu, a suszarnia będzie raczej na poziomie piwnicy, raczej z suszarką elektryczną. A to już nie to samo.

Dom z ogrodem zimowym - jak dla mnie świetny pomysł, projekt świetny, niestety porządny ogród zimowy jest olbrzymim wydatkiem.... no ale nie dla każdego jest to problem i bardzo dobrze. Niech się cieszą właściciele!
magdalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,052
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 09:54
Skąd: Bielsko-Biała
Nr użytkownika: 237




post pon, 28 sty 2008 - 15:30
Post #73

No ja podobnie nie potrzebuję we wszystkim praktycznego uzasadnienia. Po co balkony? bo lubię na nie wychodzić.

Co do suszenia prania, to niekoniecznie na balkonie, ale zdecydowanie wolę pranie suszone na świeżym powietrzu, a suszarnia będzie raczej na poziomie piwnicy, raczej z suszarką elektryczną. A to już nie to samo.

Dom z ogrodem zimowym - jak dla mnie świetny pomysł, projekt świetny, niestety porządny ogród zimowy jest olbrzymim wydatkiem.... no ale nie dla każdego jest to problem i bardzo dobrze. Niech się cieszą właściciele!
joaba
pon, 28 sty 2008 - 23:22

Gaja czemu bym bała się nocą wyjść na ogród hm dobre pytanie nic ambitnego nie przychodzi mi do głowy poza: ze strachu icon_redface.gif 37.gif

Ammm a ile metrów będzie miało to twoje cudo?i sami budujecie czy ekipa robi wam po klucz?

magdalenka a takie ogrody zimowe to faktycznie straasznie drogie? ,bo ja cen nie znam.Takie technologie stwarzają wiele możliwości np. zadaszenie basenu.

Na razie jednak lenistwo skłania mnie do marzeń,i tak już nie wyrabiam na zakręcie z codziennymi sprawami a co dopiero budowa domu,ale spokojnie pospiech jest jak to mawiają wskazany przy łapaniu pcheł,pomysły mogą dojrzewać latami.

joaba


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,326
Dołączył: wto, 20 gru 05 - 22:06
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 4,346




post pon, 28 sty 2008 - 23:22
Post #74


Gaja czemu bym bała się nocą wyjść na ogród hm dobre pytanie nic ambitnego nie przychodzi mi do głowy poza: ze strachu icon_redface.gif 37.gif

Ammm a ile metrów będzie miało to twoje cudo?i sami budujecie czy ekipa robi wam po klucz?

magdalenka a takie ogrody zimowe to faktycznie straasznie drogie? ,bo ja cen nie znam.Takie technologie stwarzają wiele możliwości np. zadaszenie basenu.

Na razie jednak lenistwo skłania mnie do marzeń,i tak już nie wyrabiam na zakręcie z codziennymi sprawami a co dopiero budowa domu,ale spokojnie pospiech jest jak to mawiają wskazany przy łapaniu pcheł,pomysły mogą dojrzewać latami.



--------------------




Eliszka
wto, 29 sty 2008 - 00:23
Ammm ciekawy projekt, okien faktycznie sporo, ale jeśli nie jest dla Ciebie problemem sprawa ich mycia to super. Dla mnie duże okna byłyby kłopotliwe bo teraz raczej ciężko by mi było wydać kasę na ekipę do ich mycia a później nie wiem co będzie...

Mi jednak leżą bardziej projekty w stylu "dworku" no i mój wymarzony miał być taki, niestety przy konfrontacji z rzeczywistością kilka rzeczy trzeba było zmienić i trochę ze swojej "dworkowatości" stracił (np. trzeba było podnieść fundamenty ponieważ mamy bardzo "ciężką" i wilgotną zieimię, nie mam też dachu ze skosem na cztery strony[eh.. jak to się nazywało?]bo taki był droższy i mniej miejsca na piętrze przez taki byłoby) jednak najważniejsze że jest, jest własny i niedługo będziemy tam mieszkać. (może kiedyś wstawię zdjęcie)

Balkony też mamy, nawet dwa, suszarnię też (całą wielką nad garażem) i duży ogród, myślę, że latem pranie bęzie się suszyc na balkonie bo pralka jest zaplanowana raczej na piętrze tak jak suszarnia i nie będzie mi się chciało latać z michą prania po schodach a zapach prania suszonego na świeżym powietrzu jest lepszy niż każdego płynu do płukania...
Jednak suszenie prania nie było głównym celem projektowania balkonów (chociaż jego zadaszenie jest przy tym niewątpliwą zaletą)- po prostu tak bardzo ładnie wygląda i pasuje do całości, poza tym faktycznie w nocy przyjemniej jest wyjść na balkon niż do ogrodu.. no i na takim balkonie nie pada a ja uwielbiam zapach letniego deszczu ...

Ogrody zimowe faktycznie świetne i efektowne, jednak pieniądze to w tym przypadku akurat nie wszystko, trzeba mieć jeszcze chęć czas i umiejętność coś w nich hodować bo zatrudniać ekipę jedną do mycia okien i drugą do hodowania roślinek to jednak przegięcie chyba i w takim uładzie traci się sens zimowego ogrodu

Ten post edytował Eliszka wto, 29 sty 2008 - 00:23
Eliszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,973
Dołączył: wto, 20 lut 07 - 20:02
Skąd: ...
Nr użytkownika: 11,277

GG:


post wto, 29 sty 2008 - 00:23
Post #75

Ammm ciekawy projekt, okien faktycznie sporo, ale jeśli nie jest dla Ciebie problemem sprawa ich mycia to super. Dla mnie duże okna byłyby kłopotliwe bo teraz raczej ciężko by mi było wydać kasę na ekipę do ich mycia a później nie wiem co będzie...

Mi jednak leżą bardziej projekty w stylu "dworku" no i mój wymarzony miał być taki, niestety przy konfrontacji z rzeczywistością kilka rzeczy trzeba było zmienić i trochę ze swojej "dworkowatości" stracił (np. trzeba było podnieść fundamenty ponieważ mamy bardzo "ciężką" i wilgotną zieimię, nie mam też dachu ze skosem na cztery strony[eh.. jak to się nazywało?]bo taki był droższy i mniej miejsca na piętrze przez taki byłoby) jednak najważniejsze że jest, jest własny i niedługo będziemy tam mieszkać. (może kiedyś wstawię zdjęcie)

Balkony też mamy, nawet dwa, suszarnię też (całą wielką nad garażem) i duży ogród, myślę, że latem pranie bęzie się suszyc na balkonie bo pralka jest zaplanowana raczej na piętrze tak jak suszarnia i nie będzie mi się chciało latać z michą prania po schodach a zapach prania suszonego na świeżym powietrzu jest lepszy niż każdego płynu do płukania...
Jednak suszenie prania nie było głównym celem projektowania balkonów (chociaż jego zadaszenie jest przy tym niewątpliwą zaletą)- po prostu tak bardzo ładnie wygląda i pasuje do całości, poza tym faktycznie w nocy przyjemniej jest wyjść na balkon niż do ogrodu.. no i na takim balkonie nie pada a ja uwielbiam zapach letniego deszczu ...

Ogrody zimowe faktycznie świetne i efektowne, jednak pieniądze to w tym przypadku akurat nie wszystko, trzeba mieć jeszcze chęć czas i umiejętność coś w nich hodować bo zatrudniać ekipę jedną do mycia okien i drugą do hodowania roślinek to jednak przegięcie chyba i w takim uładzie traci się sens zimowego ogrodu

--------------------

Eliszka,
Jan Kornel



i Hanna Faustyna

magdalenka
wto, 29 sty 2008 - 08:33
CYTAT(joaba @ pon, 28 sty 2008 - 23:22) *
magdalenka a takie ogrody zimowe to faktycznie straasznie drogie? ,bo ja cen nie znam.Takie technologie stwarzają wiele możliwości np. zadaszenie basenu.


no jak dla mnie, to strasznie - ten na zdjęciu od 70-80 tys. icon_smile.gif
magdalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,052
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 09:54
Skąd: Bielsko-Biała
Nr użytkownika: 237




post wto, 29 sty 2008 - 08:33
Post #76

CYTAT(joaba @ pon, 28 sty 2008 - 23:22) *
magdalenka a takie ogrody zimowe to faktycznie straasznie drogie? ,bo ja cen nie znam.Takie technologie stwarzają wiele możliwości np. zadaszenie basenu.


no jak dla mnie, to strasznie - ten na zdjęciu od 70-80 tys. icon_smile.gif
Ammm
wto, 29 sty 2008 - 09:00
Joaba - nasz dom lacznie z garazem ma ok 310 m2. Budujemy ekipa do tzw stanu developerskiego - czyli koncza na tynkach, wylewkach i rozprowadzeniu elektryki i hydrauliki. Wykonczenie z kolei bedzie nam koordynowal architekt wnetrz. Bardzo wygodne rozwiazanie, tym bardziej, ze ani ja, ani maz nie mielibysmy czasu sie tym zajac...

Eliszka - o ile dobrze rozumiem to to, co ci sie podobalo to dach kopertowy.
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 29 sty 2008 - 09:00
Post #77

Joaba - nasz dom lacznie z garazem ma ok 310 m2. Budujemy ekipa do tzw stanu developerskiego - czyli koncza na tynkach, wylewkach i rozprowadzeniu elektryki i hydrauliki. Wykonczenie z kolei bedzie nam koordynowal architekt wnetrz. Bardzo wygodne rozwiazanie, tym bardziej, ze ani ja, ani maz nie mielibysmy czasu sie tym zajac...

Eliszka - o ile dobrze rozumiem to to, co ci sie podobalo to dach kopertowy.

--------------------

magdalenka
wto, 29 sty 2008 - 09:05
no właśnie, co do architekta - ogólnie pomysł bardzo mi się podoba, dwa razy miałam okazję widzieć, jak to krok po kroku wygląda i jak dla mnie super, tylko przeraża mnie dodatkowy koszt. Nie wiem, czy to kwestia miasta, konkretnej osoby... no dla mnie były to spore kwoty.
Zachwyca mnie natomiast fakt, że widzę przed oczami konkretne rozwiązania, bo ja sama nie mam takich pomysłów. Niestety.
magdalenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,052
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 09:54
Skąd: Bielsko-Biała
Nr użytkownika: 237




post wto, 29 sty 2008 - 09:05
Post #78

no właśnie, co do architekta - ogólnie pomysł bardzo mi się podoba, dwa razy miałam okazję widzieć, jak to krok po kroku wygląda i jak dla mnie super, tylko przeraża mnie dodatkowy koszt. Nie wiem, czy to kwestia miasta, konkretnej osoby... no dla mnie były to spore kwoty.
Zachwyca mnie natomiast fakt, że widzę przed oczami konkretne rozwiązania, bo ja sama nie mam takich pomysłów. Niestety.
Ammm
wto, 29 sty 2008 - 09:09
Magdalenka, no to prawda, ze koszt jest spory.
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 29 sty 2008 - 09:09
Post #79

Magdalenka, no to prawda, ze koszt jest spory.

--------------------

joaba
wto, 29 sty 2008 - 13:53

Eliszka wstaw jakieś zdjęcie ,nie bądź taka a paseczek tez w moim stylu.

Ja daję sobie na projekt domu około roku-nawet jak po skończeniu go nie zaczniemy budować to sobie po prostu będzie.

magdalenka podaj linka jak taki dach wygląda?
joaba


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,326
Dołączył: wto, 20 gru 05 - 22:06
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 4,346




post wto, 29 sty 2008 - 13:53
Post #80


Eliszka wstaw jakieś zdjęcie ,nie bądź taka a paseczek tez w moim stylu.

Ja daję sobie na projekt domu około roku-nawet jak po skończeniu go nie zaczniemy budować to sobie po prostu będzie.

magdalenka podaj linka jak taki dach wygląda?

--------------------




> Dom jak to łatwo powiedzieć, marzyciele łączmy się
Start new topic
Reply to this topic
10 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 05 maj 2024 - 07:10
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama