CYTAT(aga 77 @ Tue, 16 Dec 2008 - 09:02)
o cytomegalii czytałam trochę i chyba nipotrzebnie się nakręcacie. Nie wykonuje się badań na cytomgalię jeśli nie ma jakiś niepokojących objawów do III trymestru, dopiero wtedy robi się to badanie i nie po to by leczyć ale po to aby wiedzieć czy trzeba objąć opieką dziecko. Jeśli jesteście w ciąży i wszystko jest ok to raczej nie macie jej bo w I trymestrze raczej nie donosiłoby się ciąży z wirusem.
A jednak... donosiłam do 36tc, a po porodzie okazało się, że moje dziecko ma wadę, która powstała w pierwszych tygodniach ciąży, a która nie była widoczna podczas badań. Mój synek zmarł dzień po porodzie. Wprawdzie nie ma 100%-wej pewności, że to wpływ cytomegalii, bo moja ginka nie dała mi skierowania na badania, ani nie powiadomiła o zagrożeniu (dowiedziałam się przypadkiem o istnieniu czegoś takiego już w wysokiej ciaży), ale miano przeciwciał po porodzie wskazywało na zarażenie się tuż przed ciążą albo właśnie na samym jej początku.
O zagrożeniu toxo wiedziałam, ale skierowania się nie doprosiłam, zrobiłam na własną rękę.