ktoś tu mówił o japonkach i skarpetkach? ha! nie takie cuda świat widział, czyli pomysł sprytnych inaczej producentów
co do japonek u facetów - nie podobają mi się, zresztą sama też nie jestem zwolenniczką, mam dwie pary - jedne typowo na basen i koło domu, za to drugie są przecudne, z białej skóry, sznurowane na rzemyczki i aż sama się dziwię, że mi się tak japonki mogą podobać
moje chłopie chodzi w lecie w trampkach i teraz ma JEDNE klapki basenowo-jeziorowe. Poza tym w życiu nie założy sandałów, o japonkach już nie mówię nawet. Ale wolę jego podejście, niż jego brata chodzącego w sandałach i skarpetkach
Ten post edytował fiefiórka kanadyjska pon, 27 lip 2009 - 02:47