Dzieki, fotke zrobie, ale pokaze jak schudne:)
Wiecie, dopiero ogladajac zdjecia z imprezy urodzinowej mojego syna zauwazylam, ze naprawde zle wygladam. Buzia jak balon, boki ze ho ho....
Naet w wakacje udalo mi sie zrzucic 4kiloski, ale coz...wrocily
Slodyczy nie jem, takie postanowienie na post...

A to kurczaczka mozna tak sobie zrobic z tym pomyslem na...super...Chwalcie sie dziewczynki swoimi pomyslalmi na obiady i w oglole na przyrzadzanie posilkow, bo u mnie tj tak, ze im wiecej mysle o jedzeniu tym wiecej jem...

a ja rezygnuje z tej diety bo przytylam na niej przez 5 dni pol kg!! a moj maz w tym czasie schudl (tez na tej diecie) uwaga uwaga!!!!! 5 kg. Jedlismy to samo. Ja mniejsze ilosci niz on, nawet mniej grzeszylam niz on.Wkurzylam sie i zmieniam diete na mż. Przynajmniej na niej chudne. Powodzenia kobietki.

Maz dalej na tej diecie. Bede donosic o jego postepach.

--------------------

No własnie.... póki co też mam 0,5 kg do przodu, no ale tak jak Gozar pisze, że waga może się wahać, więc poczekam do konca diety i zobaczymy. Dziś dzień 9 czyli jeszcze 2. Byłoby cholernie szkoda bo podpasowała mi ta dieta, ale jeśli będę na niej tyć... Tylko w pierszej turze było - 3 kg... już sama nie wiem

Dziewczyny nie straszcie mnie, bo dzis zaczynam te dietke i jestem baardzo pozytywnie nastawiona.
Moze tu chodzi by jesc jeszcze mniejsze porcje?

no wlasnie, nie straszcie ja tez jestem pozytywnie nastawiona i oczekuje pomyslnych wynikow po zakonczeniu

pierwszy dzien minal szybko, co prawda czulam sie glodnawa-jednak bez chlebka i ziemniaczkow nie to samo- ale dalam rade bez podjadania. bardzo duzo daje to, ze kolejny posilek juz za 2-2,5 godzinki wiec mozna spokojnie przetrwac;)
dzis dzien drugi, moj zapal jeszcze nie stopnial i ciagle wierze ze sie uda

pozdrawiam

--------------------

Ania, damy rade.
Ja dzis dzien pierwszy choc juz wczoraj ograniczalam porcje.

Czy moze mi ktos powiedziec jak przyrzadzacie rybke?
Bo ja raz robilam w parowarze, pisalo, ze mozna mrozona wiec wsadzialam taka iiii co? I caly ten lod topnial i splywal i ryba byla parszywa.

Dziewczyny pamiętajcie, że w każdym okresie cyklu inaczej chudniemy. Ja zauważyłam że nie ma sensu sie odchudzać na tydzień przed okresem. Lepiej zacząć odchudzanie tuż po miesiączce a zakończyć kilka dni przed.

--------------------

Jeśli chodzi o rybę to ja rozmrażam, posypuję ziołami i robię na parze ok 15 minut. Do tego duszę z wodą marchewkę+cebula+pietruszka+papryka czyli sos grecki-pycha i praktycznie z minimalną ilością kalorii.

--------------------

Gozar coś w tym jest bo ja właśnie tydzien przed okresem jestem O właśnie coś takiego chciałam usłyszeć

Oliweczka, ale parujesz w foli aluminowej?

no teraz juz za pozno, przeciez nie bede przerywac co? a @ ma przyjsc za kilka dni


oliweczka a gdzies ty marchewke w produktach diety znalazla? sie tak ostatnio zastanawialam dlaczego jej tam nie ma bo bardzo gotowana lubie.....



no to kolezanka jasminka pocieszona

--------------------

Dziewczyny ja tak wlasnie sobie mysle ze to ze waga wskazuje 0,5 kg wiecej to wynik zatrzymania wody w organizmie. Moze wroce do diety tej wlasnie po okresie. Zobaczymy. Poki co sprobuje jesc po prostu mniej.

I nie rezygnowac z diety. Popatrzcie na wynki mego meza, krory sie dzielnie trzyma (alez mnie zadziwil).

Ja rybe robilam w foli w grilu elektrycznym albo pieklam w piekarniku.

--------------------

no wlasnie teraz tak sobie mysle, ze przynajmniej bede miala wytlumaczenie jak sie nie uda

--------------------

Ania, Oliweczce chyba chodzilo wylacznie o przepis na rybe o ktory prosilam i chyba nie mial nic wspolnego z Turbo.
Dziewczyny, a mozna pic kawe z mlekiem i cukrem?

Kociek, a z czy te rybe mozna zjesc w dniu pierwszym?

Ja się trzymam że dzieki tej diecie mam i tak - 3 kg

Ja kawe pije z mlekim i cukrem

Mam nadzieje, ze i mnie sie uda...
Waga na dzien dzisiejszy 68 Przyzanje sie bez bicia....Dzis pierwszy dzien, narazie sie trzymam.
Juz probowalam kilku diet i z kazda konczylam tak szybko jak zaczynalam, ale ta wydaje sie taka przystepna...najwiekszy problem dla mnie to odstawienie chlebka, ale dam rade.


edit:
Mam jeszcze pytanie do tych juz porzadnie wtajemniczonych...Moge Wam napisac moj jadlospis na dzien I i II ? Chcialaby zebyscie okreslily czy mam dobry tok rozumownia zasad

Dzien I
1) 3kiwi
2) Salatka z tunczyka
3)Jabłko
4)Ryba parowana, albo pieczona(okaze sie co mi mama zrobi) z pomidorem
5) Garsc orzechów

Pilam woda mineralna, kawa parzona z cukrem, kawa rozpuszczalna z mlekiem i cukrem, herbata czerwona.

Dzien II
1)3 kiwi
2)jajka na twardo
3)serek wiejski
4)kalafior (pewnie uparowany)
5)salatka z pomidora i ogorka

Pic pewnie bede podobnie...

Powiedzcie mi Kochane czy ja dobrze robie? Bo mnie sie wydaje, ze tak duzo sie zjada na tej diecie...A moze ja cos zle kombinuje z tymi posilkami.
Np dzis w ogole nie jadlam chleba i nawet nie jestem glodna, a mam zasoba 3posilki...normlanie na kazdej diecie na jakiej bylam jak nie zjadlam co najmniej jednej kromki chleba na 1 i 2 sniadanie, to zaraz bylam glodna...

ania - może źle się wyraziłam. Nie to, że masz przerywać tą dietę, tylko nie ma co oczekiwać spektakularnych efektów w tym okresie.

Co do kawy z cukrem to .....ej, można przecież używać słodzika.

--------------------

Gozar, ale ja tylko piej jedna gora dwie kawy...tj w sumie 2lyzeczki cukru, ale poszperam za slodzikeim

magdalenka - wszystko ok, tylko ten cukier I duuużo wody mineralnej (przynajmniej szklanka przed każdym posiłkiem. No i gdzie Twój szósty posiłek? A i jeszcze jedno, pamiętaj że możesz łączyć produkty. Nie musisz jeść dwóch takich samych produktów z grupy 2. Możesz łączyć. Moim ulubionym łączeniem był serek wiejski z posiekanym jajkiem na twardo i kostką cebulową

--------------------

magdalenka - ale to jest właśnie dieta. Myślę że można się wyzbyć tego na kilka tygodni. W diecie twoimi cukrami są owoce.

--------------------