Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
20 Stron V  « poprzednia 6 7 8 9 10 następna ostatnia   

Coś na ząb dla ucznia

, ...czyli co pakujecie dzieciom rano
> , ...czyli co pakujecie dzieciom rano
Abotak
śro, 08 wrz 2010 - 22:24
Dlatego dla mnie te zakazy sa slepe i bezmyslne. Bo cukier, jak wiekszosc jadalnych rzeczy, moze byc tak zly jak i dobry. Zalezy czym sie poslodzi i ile ew.
No ale z drugiej strony rozumiem ze ciezko to kontrolowac, zwlaszcza kiedy rodzicom na slowo nie mozna wierzyc.
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post śro, 08 wrz 2010 - 22:24
Post #141

Dlatego dla mnie te zakazy sa slepe i bezmyslne. Bo cukier, jak wiekszosc jadalnych rzeczy, moze byc tak zly jak i dobry. Zalezy czym sie poslodzi i ile ew.
No ale z drugiej strony rozumiem ze ciezko to kontrolowac, zwlaszcza kiedy rodzicom na slowo nie mozna wierzyc.
Graz
śro, 08 wrz 2010 - 23:21
Paczpani, dopiero odkryłam ten wątek icon_wink.gif
Co do Tchibo - mieli oni w swej ofercie również smieszne pudełka na jabłko i na banana.

O, znalazłam:
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post śro, 08 wrz 2010 - 23:21
Post #142

Paczpani, dopiero odkryłam ten wątek icon_wink.gif
Co do Tchibo - mieli oni w swej ofercie również smieszne pudełka na jabłko i na banana.

O, znalazłam:


--------------------

Szymek 2001
Wojtuś 2004
Mikołaj 2010

Graz
śro, 08 wrz 2010 - 23:26
A moje dzieci dzis dostały do lunchboxów to co im babcia włozyła. Dzis nie wnikałam icon_smile.gif
Zazwyczaj jakaś kanapka, owoc i minisłodycz (wykląć mnie, wykląć!). Kiedyś w domu nie było chleba (wyrodna!), zaczełam latać po szafkach i znalazłam pieczywo chrupkie, SZymek przyszedł megazadowolony, bo maciek powiedział, że to najlepsza rzecz, jaka ostatnio jadł. Suche było!
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post śro, 08 wrz 2010 - 23:26
Post #143

A moje dzieci dzis dostały do lunchboxów to co im babcia włozyła. Dzis nie wnikałam icon_smile.gif
Zazwyczaj jakaś kanapka, owoc i minisłodycz (wykląć mnie, wykląć!). Kiedyś w domu nie było chleba (wyrodna!), zaczełam latać po szafkach i znalazłam pieczywo chrupkie, SZymek przyszedł megazadowolony, bo maciek powiedział, że to najlepsza rzecz, jaka ostatnio jadł. Suche było!

--------------------

Szymek 2001
Wojtuś 2004
Mikołaj 2010

ulla
śro, 08 wrz 2010 - 23:38
CYTAT(Graz @ Thu, 09 Sep 2010 - 00:26) *
Zazwyczaj jakaś kanapka, owoc i minisłodycz (wykląć mnie, wykląć!).


E tam. Mnie dziecko codziennie opowiada co jedzą inni i punkt typu "batonik", "monte" znaczy coś słodkiego zajmuje poczesne miejsce (tak, wiem, moja kariera rodzica ucznia jest krótka, ale chyba będę twarda). Ona ze swojej strony udostępnia krojone warzywa/owoce i sporą część zestawu typu jabłko/marchewki/kalarepka (albo coś innego) zjadają chętne koleżanki icon_mad.gif

Złamałam się o tyle, że jutro na dwudniowy wyjazd integracyjny słodycze dostanie, ale mam nadzieję, że się podzieli.

Ps. te pudełka z Tchibo świetne, aż poszukam.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
Skąd: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post śro, 08 wrz 2010 - 23:38
Post #144

CYTAT(Graz @ Thu, 09 Sep 2010 - 00:26) *
Zazwyczaj jakaś kanapka, owoc i minisłodycz (wykląć mnie, wykląć!).


E tam. Mnie dziecko codziennie opowiada co jedzą inni i punkt typu "batonik", "monte" znaczy coś słodkiego zajmuje poczesne miejsce (tak, wiem, moja kariera rodzica ucznia jest krótka, ale chyba będę twarda). Ona ze swojej strony udostępnia krojone warzywa/owoce i sporą część zestawu typu jabłko/marchewki/kalarepka (albo coś innego) zjadają chętne koleżanki icon_mad.gif

Złamałam się o tyle, że jutro na dwudniowy wyjazd integracyjny słodycze dostanie, ale mam nadzieję, że się podzieli.

Ps. te pudełka z Tchibo świetne, aż poszukam.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
A_KA
śro, 08 wrz 2010 - 23:56
Jak słucham co dzieci przynoszą do szkoły/w szkolnym sklepiku kupują... to włos mi się na głowie jeży. Oczywiście chipsy, bacarolsy (czy jak się to tam pisze), słodycze typu lizaki, batony itp., frytki z ogromną ilością ketchupu (sama widziałam)... Moje dziecko jednak akurat niefrytkowe (frytki zje tylko z McDonalda i to muszą być jędrne 29.gif ), chipsów lubi jeden gatunek, bacarolsów też jeden, słodycze też nie każde... W ten sposób odpada w znacznej części problem, że koleżanka ją poczęstuje icon_wink.gif.

A kupować jej nie pozwalam. Czasem się uginam tzn. raz w tygodniu ma pozwolenie na kontrolowany (znaczy uzgadniamy co i ile) zakup w sklepiku 37.gif

A te pojemniczki Tchibo faktycznie fajne są icon_smile.gif
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post śro, 08 wrz 2010 - 23:56
Post #145

Jak słucham co dzieci przynoszą do szkoły/w szkolnym sklepiku kupują... to włos mi się na głowie jeży. Oczywiście chipsy, bacarolsy (czy jak się to tam pisze), słodycze typu lizaki, batony itp., frytki z ogromną ilością ketchupu (sama widziałam)... Moje dziecko jednak akurat niefrytkowe (frytki zje tylko z McDonalda i to muszą być jędrne 29.gif ), chipsów lubi jeden gatunek, bacarolsów też jeden, słodycze też nie każde... W ten sposób odpada w znacznej części problem, że koleżanka ją poczęstuje icon_wink.gif.

A kupować jej nie pozwalam. Czasem się uginam tzn. raz w tygodniu ma pozwolenie na kontrolowany (znaczy uzgadniamy co i ile) zakup w sklepiku 37.gif

A te pojemniczki Tchibo faktycznie fajne są icon_smile.gif

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
marghe.
czw, 09 wrz 2010 - 08:44
Co do pudełek to było chyba tez na winogrona icon_smile.gif
dziś Gaba dostała solone krakersy, 2 mini serki brie i kilka mArchewek

na obiad(szkolny) bedą pierogi z wisniami

Ten post edytował marghe. czw, 09 wrz 2010 - 08:45
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post czw, 09 wrz 2010 - 08:44
Post #146

Co do pudełek to było chyba tez na winogrona icon_smile.gif
dziś Gaba dostała solone krakersy, 2 mini serki brie i kilka mArchewek

na obiad(szkolny) bedą pierogi z wisniami
Graz
czw, 09 wrz 2010 - 09:03
Wojtek - kanapka i banan oraz przykazanie, że ma zjeść obiad, bo jest zapłacone - wczoraj nie zjadł, bo twierdził, że Mu sie nie nalezy, ale On świeżuch szkolny jeszcze icon_wink.gif

Szymek - w domu, bo poczatek szkoły ochrzcił gorączką.
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post czw, 09 wrz 2010 - 09:03
Post #147

Wojtek - kanapka i banan oraz przykazanie, że ma zjeść obiad, bo jest zapłacone - wczoraj nie zjadł, bo twierdził, że Mu sie nie nalezy, ale On świeżuch szkolny jeszcze icon_wink.gif

Szymek - w domu, bo poczatek szkoły ochrzcił gorączką.

--------------------

Szymek 2001
Wojtuś 2004
Mikołaj 2010

skanna
czw, 09 wrz 2010 - 09:07
Maja wydała mi wczoraj dokładne dyspozycje co do tego, z czym ma być kanapka - miały być dwie połówki z szynką i pomidorem, a jedna z żółtym serem i ogórkiem. Trzy podwójne połówki nie mieszczą się jednak do śniadaniówki, dostała zatem dwie, co wydaje mi się być ilością absolutnie wystarczającą icon_smile.gif
Natomiast sam fakt zarządzenia aż tak dokładnego rozbawił mnie mocno, jako że moje starsze dziecko w kwestii kanapek do szkoły wykazuje się totalnym minimalizmem (jako i mamusia). Kanapka jedzona w domu mocno obłożona różnymi rzeczami jest super, do pracy/szkoły nie może mieć nic oprócz składnika głównego (sama szynka, sam żółty ser, sam twarożek). W związku z tym starsza dostała kanapkę z pasztetem icon_smile.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
Skąd: ...
Nr użytkownika: 970




post czw, 09 wrz 2010 - 09:07
Post #148

Maja wydała mi wczoraj dokładne dyspozycje co do tego, z czym ma być kanapka - miały być dwie połówki z szynką i pomidorem, a jedna z żółtym serem i ogórkiem. Trzy podwójne połówki nie mieszczą się jednak do śniadaniówki, dostała zatem dwie, co wydaje mi się być ilością absolutnie wystarczającą icon_smile.gif
Natomiast sam fakt zarządzenia aż tak dokładnego rozbawił mnie mocno, jako że moje starsze dziecko w kwestii kanapek do szkoły wykazuje się totalnym minimalizmem (jako i mamusia). Kanapka jedzona w domu mocno obłożona różnymi rzeczami jest super, do pracy/szkoły nie może mieć nic oprócz składnika głównego (sama szynka, sam żółty ser, sam twarożek). W związku z tym starsza dostała kanapkę z pasztetem icon_smile.gif

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Agnieszka AZJ
czw, 09 wrz 2010 - 09:54
U nas dziś kanapki z salami i ogórek w słupkach. Kanapeczki malutkie bo z bagietki icon_wink.gif

Wszystko byłoby OK, tylko Zosia swoje pudełko zostawiła w domu icon_evil.gif Położyłam jej obok telefonu i IPoda - zostało tylko sniadanie. Trudno - będzie sępic od koleżnek, kanapki i ogórka zje w pracy Tata icon_wink.gif
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post czw, 09 wrz 2010 - 09:54
Post #149

U nas dziś kanapki z salami i ogórek w słupkach. Kanapeczki malutkie bo z bagietki icon_wink.gif

Wszystko byłoby OK, tylko Zosia swoje pudełko zostawiła w domu icon_evil.gif Położyłam jej obok telefonu i IPoda - zostało tylko sniadanie. Trudno - będzie sępic od koleżnek, kanapki i ogórka zje w pracy Tata icon_wink.gif

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Silije
czw, 09 wrz 2010 - 09:58
Moje córki dostały dziś chleb tostowy z masłem i szynką, a do tego po dwie brzoskwinie z własnego drzewka.
Jedzą w szkole obiady, wczoraj poszło im to bardzo kiepsko, bo było spaghetti.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post czw, 09 wrz 2010 - 09:58
Post #150

Moje córki dostały dziś chleb tostowy z masłem i szynką, a do tego po dwie brzoskwinie z własnego drzewka.
Jedzą w szkole obiady, wczoraj poszło im to bardzo kiepsko, bo było spaghetti.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
A_KA
czw, 09 wrz 2010 - 10:01
Aż wstyd się przyznać co dziś moje dziecko do szkoły wzięło 37.gif

Odmówiła wzięcia sałatki (bo była bez tuńczyka, którego okazało się wczoraj, że w domu brak). Odmówiła kanapki. Wzięła pół banana (bo więcej nie było icon_wink.gif ), kawałek jabłka (ale pewnie go nie tknie, bo nie było super twarde) i garść rodzynek. Po drodze jeszcze suchą bułkę sobie kupić miała...

Eeeeh...
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post czw, 09 wrz 2010 - 10:01
Post #151

Aż wstyd się przyznać co dziś moje dziecko do szkoły wzięło 37.gif

Odmówiła wzięcia sałatki (bo była bez tuńczyka, którego okazało się wczoraj, że w domu brak). Odmówiła kanapki. Wzięła pół banana (bo więcej nie było icon_wink.gif ), kawałek jabłka (ale pewnie go nie tknie, bo nie było super twarde) i garść rodzynek. Po drodze jeszcze suchą bułkę sobie kupić miała...

Eeeeh...

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
Mafia
czw, 09 wrz 2010 - 10:03
zilko, w sieciowych sklepach kupujesz może te produkty "dobra kaloria"? Zainteresowały mnie one, a nie rzuciły mi się w oczy nigdzie.
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post czw, 09 wrz 2010 - 10:03
Post #152

zilko, w sieciowych sklepach kupujesz może te produkty "dobra kaloria"? Zainteresowały mnie one, a nie rzuciły mi się w oczy nigdzie.

--------------------
Mafia
Villi
czw, 09 wrz 2010 - 11:05
Ja też ich nie widziałam, a to coś dla Micha.
U nas dziś - dwie grahamki a'la kebab (pierś kurczaka pokrojona na paski i podduszona z przyprawami, z bułki delikatnie wydrążone trochę środka i napakowane w to kawałki mięsa icon_smile.gif ), jabłko, suszona żurawina. Obiad odpada bo niedobry (kotlet mielony). Jutro też niedobry (pierogi z owocami) i muszę wymyślić coś pożywnego bo ma lekcje do 13 a na świetlicy będzie do 16.00 :/
Villi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,630
Dołączył: czw, 24 kwi 03 - 12:07
Nr użytkownika: 630

GG:


post czw, 09 wrz 2010 - 11:05
Post #153

Ja też ich nie widziałam, a to coś dla Micha.
U nas dziś - dwie grahamki a'la kebab (pierś kurczaka pokrojona na paski i podduszona z przyprawami, z bułki delikatnie wydrążone trochę środka i napakowane w to kawałki mięsa icon_smile.gif ), jabłko, suszona żurawina. Obiad odpada bo niedobry (kotlet mielony). Jutro też niedobry (pierogi z owocami) i muszę wymyślić coś pożywnego bo ma lekcje do 13 a na świetlicy będzie do 16.00 :/


--------------------
If you can't be a good example -- then you'll just have to be a horrible warning.
Arwena.
czw, 09 wrz 2010 - 11:14
Masochistycznie tutaj wchodzę, żeby się dobić już do końca. Jak rano przejdzie miseczka płatków z mlekiem to sukces.

Poza tym albo nic albo suchy paluch kukurydziany.
Arwena.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,686
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:13
Nr użytkownika: 218




post czw, 09 wrz 2010 - 11:14
Post #154

Masochistycznie tutaj wchodzę, żeby się dobić już do końca. Jak rano przejdzie miseczka płatków z mlekiem to sukces.

Poza tym albo nic albo suchy paluch kukurydziany.

--------------------
everybody lies
marghe.
czw, 09 wrz 2010 - 11:27
CYTAT(A_KA @ Thu, 09 Sep 2010 - 11:01) *
Aż wstyd się przyznać co dziś moje dziecko do szkoły wzięło 37.gif

Odmówiła wzięcia sałatki (bo była bez tuńczyka, którego okazało się wczoraj, że w domu brak). Odmówiła kanapki. Wzięła pół banana (bo więcej nie było icon_wink.gif ), kawałek jabłka (ale pewnie go nie tknie, bo nie było super twarde) i garść rodzynek. Po drodze jeszcze suchą bułkę sobie kupić miała...

Eeeeh...

A jakiż to wstyd dawac dziecku zdrowe rzeczy?
Wstyd to by był icon_wink.gif gdybyś dała 5 paczek chipsów i colę ;-D
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post czw, 09 wrz 2010 - 11:27
Post #155

CYTAT(A_KA @ Thu, 09 Sep 2010 - 11:01) *
Aż wstyd się przyznać co dziś moje dziecko do szkoły wzięło 37.gif

Odmówiła wzięcia sałatki (bo była bez tuńczyka, którego okazało się wczoraj, że w domu brak). Odmówiła kanapki. Wzięła pół banana (bo więcej nie było icon_wink.gif ), kawałek jabłka (ale pewnie go nie tknie, bo nie było super twarde) i garść rodzynek. Po drodze jeszcze suchą bułkę sobie kupić miała...

Eeeeh...

A jakiż to wstyd dawac dziecku zdrowe rzeczy?
Wstyd to by był icon_wink.gif gdybyś dała 5 paczek chipsów i colę ;-D
Kaszanka
czw, 09 wrz 2010 - 11:33
Chleb lub bułka z masłem 06.gif I to codziennie. Całe szczęście tato wędził wędliny i od wczoraj dostaje z szynką (najpierw ją wyjmuje i zjada, potem dopiero je pieczywo). Śniadanie w woreczkach śniadaniowych, bo jej lunchboxy śmierdzą plastikiem i potem jej pyszna "kanapka" okropnie smakuje 37.gif Twierdzi, że przrwy są za krótkie i nie da rady zjeść więcej niż jedną kromkę.
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post czw, 09 wrz 2010 - 11:33
Post #156

Chleb lub bułka z masłem 06.gif I to codziennie. Całe szczęście tato wędził wędliny i od wczoraj dostaje z szynką (najpierw ją wyjmuje i zjada, potem dopiero je pieczywo). Śniadanie w woreczkach śniadaniowych, bo jej lunchboxy śmierdzą plastikiem i potem jej pyszna "kanapka" okropnie smakuje 37.gif Twierdzi, że przrwy są za krótkie i nie da rady zjeść więcej niż jedną kromkę.
A_KA
czw, 09 wrz 2010 - 11:37
CYTAT(marghe. @ Thu, 09 Sep 2010 - 11:27) *
A jakiż to wstyd dawac dziecku zdrowe rzeczy?
Wstyd to by był icon_wink.gif gdybyś dała 5 paczek chipsów i colę ;-D



Nie no... chipsów i coli to ona do szkoły nie nosi akurat. W domu też nie dostaje icon_wink.gif. No dobra... przyznaję, że cola to u nas bywa (ja bym nie kupowała, ale ślubny to i owszem... i tak ostatnio udało mi się wyegzekwować u niego, żeby chociaż wód smakowych nie kupował 08.gif ). Tak więc ta cola raz na jakiś czas bywa dopuszczana w ilościach minimalnych... Znaczy się 1/4 szklanki to góra.

Ale mi chodziło raczej o to, że mało do tej szkoły dostała. Owszem, chciałam zaproponować sałatkę, którą mam obecnie na stanie, ale odmówiła. No i skończy się na tym, że w szkole zje pół banana i suchą bułkę. Podobno Małysz się tak odżywia i żyje 08.gif Zresztą Karola gabarytowo do Małysza podobna 37.gif

No ale i w szkole długo dziś nie jest. Właściwie już kończy i zaraz w domu będzie, a tu obiad na nią czeka icon_wink.gif. No i rano zjadła mleko z płatkami, więc może faktycznie troszkę przesadzam aniolek.gif

A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post czw, 09 wrz 2010 - 11:37
Post #157

CYTAT(marghe. @ Thu, 09 Sep 2010 - 11:27) *
A jakiż to wstyd dawac dziecku zdrowe rzeczy?
Wstyd to by był icon_wink.gif gdybyś dała 5 paczek chipsów i colę ;-D



Nie no... chipsów i coli to ona do szkoły nie nosi akurat. W domu też nie dostaje icon_wink.gif. No dobra... przyznaję, że cola to u nas bywa (ja bym nie kupowała, ale ślubny to i owszem... i tak ostatnio udało mi się wyegzekwować u niego, żeby chociaż wód smakowych nie kupował 08.gif ). Tak więc ta cola raz na jakiś czas bywa dopuszczana w ilościach minimalnych... Znaczy się 1/4 szklanki to góra.

Ale mi chodziło raczej o to, że mało do tej szkoły dostała. Owszem, chciałam zaproponować sałatkę, którą mam obecnie na stanie, ale odmówiła. No i skończy się na tym, że w szkole zje pół banana i suchą bułkę. Podobno Małysz się tak odżywia i żyje 08.gif Zresztą Karola gabarytowo do Małysza podobna 37.gif

No ale i w szkole długo dziś nie jest. Właściwie już kończy i zaraz w domu będzie, a tu obiad na nią czeka icon_wink.gif. No i rano zjadła mleko z płatkami, więc może faktycznie troszkę przesadzam aniolek.gif



--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
A_KA
czw, 09 wrz 2010 - 11:38
coś mi się wysłać nie chciało... a potem dubel wyszedł 37.gif

Ten post edytował A_KA czw, 09 wrz 2010 - 11:40
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post czw, 09 wrz 2010 - 11:38
Post #158

coś mi się wysłać nie chciało... a potem dubel wyszedł 37.gif

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
marghe.
czw, 09 wrz 2010 - 11:50
Przesadzasz icon_smile.gif

ps. U nas w domu cola też jest. Gaba od czasu do czasu pija. Żeby nie było, żem taka święta ;-D
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post czw, 09 wrz 2010 - 11:50
Post #159

Przesadzasz icon_smile.gif

ps. U nas w domu cola też jest. Gaba od czasu do czasu pija. Żeby nie było, żem taka święta ;-D
Villi
czw, 09 wrz 2010 - 11:54
Arwena Michu miał tak w zeszłym roku - najchętniej by nie jadł wcale, bo po co. Coś mu w wakacje przeskoczyło, apetyt wrócił. Oczywiście nadal lubi ułamek z rzeczy jadanych choćby przez Miłosza, ale przynajmniej ilościowo jest lepiej.
Villi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,630
Dołączył: czw, 24 kwi 03 - 12:07
Nr użytkownika: 630

GG:


post czw, 09 wrz 2010 - 11:54
Post #160

Arwena Michu miał tak w zeszłym roku - najchętniej by nie jadł wcale, bo po co. Coś mu w wakacje przeskoczyło, apetyt wrócił. Oczywiście nadal lubi ułamek z rzeczy jadanych choćby przez Miłosza, ale przynajmniej ilościowo jest lepiej.

--------------------
If you can't be a good example -- then you'll just have to be a horrible warning.
> Coś na ząb dla ucznia, ...czyli co pakujecie dzieciom rano
Start new topic
Reply to this topic
20 Stron V  « poprzednia 6 7 8 9 10 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 02 maj 2024 - 14:16
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama