Dziękuję!
Głównie chodzi mi o to wychodzenie na dwór - lekarz nic nie mówił o kontroli, za to kazał za jakiś czas zrobić kontrolne badania moczu, krwi itd., żeby stwierdzić, czy nie nastąpiły powikłania.
Czy Wasze dzieci też dostały antybiotyki? Na jak długo?
Kurcze, już drugi albo trzeci raz czytam o tym, że może się powtórzyć
Właśnie ponoć jest kilka odmian, może się łuszczyć, nie musi...
Emilka jest wysypana - dziś aż do pieluchy, Kubuś na razie bez wysypki, dziś oboje bez temperatury.
Lekarz, który diagnozwał, nie dał żadnych zaleceń, natomiast nasza pediatra-homeopatka w sumie trochę mnie nastraszyła, że dziecko musi leżeć itd. , bo inaczej większe ryzyko powikłań. Kuby już nie mogę prawie w łóżku utrzyma,ć, bo jak nie ma temperatury, to chce normalnie funkcjonować, a Emilka bryka od soboty...
Czy Wasze dzieci też zaraz chodziły, jak tylko temperatura spadła?
Boję się, że lek może być nieskuteczny - Emi ma bardzo słaby apeytod soboty - nawet przy temperaturze jadła lepiej, a teraz - tragedia. Rozumiem, że to pewnie obrzęk gardła. Z drugiej strony, nie wiem, czy ją boli - chyba nie. Kuba mówi, że nie boli, a lekarz mówił, że gardło paskudne...
Martwi mnie to wszystko jakoÅ›.