Mozesz zrobic np pyszny pieczony schab a la aluc ale bedzie Ci niezbedna zamrozona poledwiczka namacerowana wiec nie wiem czy na obiad da sie.
Inna opcja to przepyszny schab w smietanie i z pieczarkami do tego. Mozesz upiec w calosci ale najlepiej pokroic w plastry i podsmazyc.
Do tego cebulka (ile lubicie), przyprawy (sol, czarny, swiezo zmielony pieprz (czarny albo bialy), mozna jakis tymianek)
Nastepnie podlewasz albo woda albo bialym winem i dusisz troche. Gdy jest prawie prawie, dodajesz smietane ( najlepiej sour cream, Crème fraîche tez sie nada, jesli nie to troche single cream z odrobina jogurtu naturalnego)
Jesli lubicie na bardziej ostro to dodatek chrzanu albo musztardy (gruboziarnistej albo dijon), jeszcze troche poddusic i voila!
Czy do ziemniakow ( np purre) czy z salatkami wylacznie.
W lecie niezle komponuje sie z mizeria
CYTAT(mama*5 @ Mon, 17 Nov 2008 - 10:55)
a po drugi bedac w Anglii nie wszystko moge tu kupic co w Polsce(chociaz duzo lepiej jest teraz jak mamy polskie sklepy)...wiec czekam na pomysly
To zajrzyj na to forum
https://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=37418 do watku podczepionego o produktach i substytutach.
Z wlasnego doswiadczenia wiem ze nie ma chyba takiej rzeczy ktorej nie daloby sie znalezc badz zastapic, choc fakt, trzeba sie zorientowac troche w produktach i nazewnictwie oraz slownictwie. Schab w kawalku tez mozna spoko kupic poza polskim sklepem.
Kupowalam zanim polskie sklepy w okolicy zaistnialy. Swiezutki, pyszny i organic
A i teraz do glowy by mi nie przyszlo by swiezego miesiwa w polskim sklepie szukac.
No ale ja z pokolenia ktore nie bylo rozpieszczane
polskimi sklepami co krok wiec sie wzielam i pofatygowalam i znalazlam czego mi brakowalo
Pomijajac moze typowo polskie produkty typu vegeta czy inne comfort food (haha, teraz w tesco i ASDA np) no ale to akurat grupa bez ktorej sie z powodzeniem obywalam i na zdrowie