, jak się ich pozbyć? Opcje

Robią mi się na nogach "pajączki", pękające żyłki. Skąd się to bierze i jak się tego pozbyć? Znacie jakieś sposoby? Czy ćwiczenia pomagają czy pogorszą sprawę? Tak samo kremy antycellulit, czy powinnam je odstawić? Proszę o radę.

Dobre pytanie, ja tez to mam i nie wiem co z tym robic. mam nadzieje, ze ktos nam cos podpowie

I ja mam pajączki. Po ciąży zwiększona ilość. Stosowałam maści Esceven itp i tabletki ale nic nie pomagało. Może powinnam to brać latami aby były widoczne rezultaty. Chyba pozostaje jedynie laser

Pajączki biorą się ze skłonności do żylaków, niestety

Na początek trza dużo rutinoscorbinu albo innego specyfiku z apteki plus smarowanie.

No i zrezygnować z obcasów, palenia i tabletek hormonalnych.

No i wtedy, jak usłyszałam od lekarza, nowe nie będą się tworzyć....

Echhh... LIpa.

K

Nie palę, nie noszę obcasów a pigułki odstawiłam już wcześniej... to od czego?
Właśnie miałam wrócić do pigułek, ale jak tak to się wstrzymam. W zasadzie nie powinnam już brać hormonów.
Przejdę się do apteki i zapytam.

pajączki mogą być spowodowane kruchością naczyń,ruch,sport pomagają zapobiegać,w początkowej fazie stosuje się również rutinoscorbin i wit C,ale nie wszystkim pomaga,wtedy wchodzą w grę leki na receptę,ruch i wklepywanie,balsamów,kremów pomaga

Też miałam bardzo dużo pajączków i to co u siebie obserwowałam:
1. Krem antycellulitisowy - był świetny i działał na cellulit, ale miałam ten co grzeje i mój dermatolog mi go odradził - więc odstawiłam.
2. Zrezygnowałam z solarium i sałny. Na sałnę nie chodziłam często, ale jednak...
3. Kupiłam sobie takie uciskowe rajstopy na żylaki, ale jakoś nie spełniły swojej funkcji i nie jestem z nich zadowolona.
4. Zaczęłam oszczędzać nogi - odpuściłam wysokie obcasy.
Teraz też polecili mi w aptece żel na pajączki galvenox soft - trochę pomógł, ale to i tak za krótko abym napisała na jego temat coś więcej.
Ogólnie trzeba próbować i szukać.

przede wszystkim unikać opalania i gorących kąpieli, sauny itd.
brać odpowiednie suplementy w tabletkach, ale reguralnie
ewentualnie zamknąć laserem, ale nie przed planowaną ciążą, bo i tak się wtedy szybko znowu pojawią

Oczar do pryskania na nogi - działa tez świetnie na cerę naczynkową. Super sprawa.

Polecam preparaty z kasztanowca, a zwłaszcza żele.

Słyszałam o takich zabiegach, ale wydawało mi się, że są droższe.
Poza usunięciem istniejących pajączków warto zastanowić się, jak zapobiegać ich ponownemu tworzeniu.

Pajączki to niestety taka uroda... Można wzmacniać ściany naczyń witaminą C i różnymi specyfikami do tego przeznaczonymi, ale raz powstałych już nie da się zaleczyć. Zostaje jedynie zamknięcie laserem czy tam innymi nowoczesnymi metodami

Chyba najlepiej faktycznie operacyjnie zamykać, wtedy mamy spokój, ale warto też wzmocnić żyły. Natomiast by nie było ich widać, to warto używać np rajstop w sprayu, ja mam z st,moriz

Bardzo fajne te rajstopy, też używam. Nie lubię cielistych rajstop, a niestety bez rajstop mam za blade nogi to ratuję się właśnie tymi w sprayu. Fajnie ukrywają pajączki, siniaki, blizny i są trwałe, nawet w upałach nic nie spływa.