Z jednej strony fajne wyjście, ale z drugiej psychiatrzy powinni pomagać walczyć z lękiem, a nie iść po najmniejszej linii oporu jeśli chodzi o ich zwód, olewając temat i wypisując cesarki, które też nie są rozwiązaniem. To taki sam poród, tak samo obłozony bólem, a jeszcze pozostawiający blizny i problemy. Nie oceniam, tylko się zatsanawiam...
--------------------