zapomniany temat, ale uaktualnie.
juz chyba o tym kiedys pisalam, ale nie pamietam w ktorym temacie i czy w ogole.
Szymek pierwszy raz zachorowal, tzn mial katar w wieku tak 9/10mcy i pamietam, ze jak go karmilam wtedy, to wyczulam na jego szyi guzek. potem juz caly czas byl, ale ze wzgledu na gabaryty dziecka czesto zapominalam o tym. na bilansie 2latka w koncu pamietalam, zeby o to zapytac i pediatra stwierdzila, ze to powiekszony wezel (bo tylko po jednej stronie szyi) po szczepieniu.
no i wszystko fajnie, poczulam sie uspokojona na chwile, ale co jakis czas martwi mnie on.
ta sama lekarka jak dawalam jej opis ostatniego echo mlodszego syna, to stwierdzila ze wszystko ok, podczas gdy tam bylo napisane, ze wrecz przeciwnie. no i dgdybym tego nie powiedziala, to by bylo jak powiedziala, wiec widac nie czytala nawet tekstu.
a na bilansie Szymek mocno plakal i to badanie bylo takie nijakie.
bylismy jeszcze raz z obojgiem bo byli chorzy i Szymek raz byl sam, ale ciagle zapominalam zapytac. a to juz inna lekarka, bo ona prowadzi mlodszego i wydaje sie ok.
oczywiscie jak tylko bedzie okazja byc w przychodni, to zapytam jak nie zapomne, tak mnie to ostatnio uwiera, ze pewnie nie zapomne. nie mam jak jechac tam specjalnie, bo mam kawalek drogi no i musialabym sama z dwojka, a tam jest jeden lokal dla zdrowych i chorych dzieci, a z Frankiem wolalabym tam nie wchodzic.
aha, w licpu robilam Szymkowi morfologie i wyszlo ok, ma chyba czerwone cialka tylko nieznacznie odbiegajace od normy, wiec sugerowaloby lekka anemie albo jakies jej poczatki a przy jego owczesnym jedzeniu, to mozliwe. lekarka powiedziala, ze wyniki ok. tylko ze to byla sama morfologia i cukier. a nie robilam ob...
piewsze co, to oczywiscie internet i z niego informacje, ktore wcale mnie nie pocieszyly....np dziecko zdrowe, badania wzorcowe, a skierowanie na biopsje bo jest podejrzenie nowotworu, bo nie wiedza skad to powiekszenie nie ustepujace po podaniu antybiotykow. i wiele tego typu historii.
ogolnie moje pytanie brzmi czy mozliwe, ze ten wezel moze byc powiekszony po szczepieniu? (informacji na ten temat jest malo a jesli juz cos jest to doslownie tekst typu reakcja psozczepienna= m in powiekszony wezel)
i ile czasu takie powiekszenie moze sie utrzymywac? bo u nas to juz 2lata bedzie.
dodam, ze wezel jest powiekszony na tyle, ze go widac golym okiem na szyi.
--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]
...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...