O, Rosa, to mnie pocieszyłaś! Pan z biura podróży trzy razy zaznaczał, że hotel jest tuż po generalnym remoncie - teraz już wiem dlaczego kładł taki nacisk na tę informację
co nie zmienia faktu, że płyn odpowiedni wezmę
poza tym myślę jednak, że skoro przeżyłam trzy dni w "Mazowszu" to już niewiele co jest mnie w stanie zaskoczyć