To ja rzucę trochę pomysłami, bo od zerówki przygotowywaliśmy z dzieciakami prezenty dla wychowawczyni.
W zeszłym roku (koniec 3 klasy) pani dostała album przygotowany przez dzieci i rodziców. W albumie znalazły się prace plastyczne przygotowane przez dzieci (głównie laurki, ale dzieci mogły przygotować cokolwiek, co tylko chciały) z życzeniami i podziękowaniami dla pani (to również wymyślały same dzieci), a do każdej pracy dołączone było zdjęcie dziecka (czasem całej rodziny) i coś co chcieli od siebie dodać ewentualnie rodzice. Album został pięknie wydany i oprawiony, dodaliśmy do niego kilka zdjęć, które powstały podczas 4 lat życia klasy.
Ponieważ znaleźli się rodzice, którym zależało również na "bardziej materialnym" prezencie (bo to koniec 3 klasy i żegnamy się z wychowawcą), to pani dostała również plecak rowerowy jako opakowanie do w/w albumu (wychowawczyni promowała bardzo aktywny tryb życia, m.in. dojeżdżała do pracy rowerem).
Na zakończenie 1 klasy dzieci przygotowały pani kalendarz na nowy rok szkolny. Dzieci własnoręcznie przygotowywały na kolorowych kartkach A3 poszczególne miesiące, ozdabiały każdą stronę, a w górnej części wklejaliśmy duże zdjęcie z jakiegoś wydarzenia szkolnego (wigilii, wycieczek, koncertu, itp.).
Potem przygotowaliśmy stronę tytułową, na której był kolaż z buźkami naszych dzieci i spięliśmy wszystko razem. Kalendarz wyszedł cudnie.
Po 2 klasie przygotowaliśmy pani koszulkę z nadrukiem. Ponieważ był to rok, w którym maluchy uczyły się intensywnie posługiwać programami graficznymi, to na lekcjach informatyki każde dziecko narysowało portret Pani i podpisało się. Z tych portretów złożyliśmy jeden obrazek i rzuciliśmy go jako nadruk na koszulkę. Wyszło również całkiem nieźle