Opcje

[myszka]

Szukam namiętnie od pół roku. Albo mam zbyt duże wymagania, albo jestem mało zdecydowana, tudzież - po prostu wybredna. W tej chwili doszłam do momentu, że sama nie wiem, co chcę. Albo inaczej - na coś tam się zapatruję, ale nie wiem czy słusznie. Podstawowy problem, jaki mam - z czego? Nie wiem jaka będzie praktyczniejsza - żakardowa? taftowa? wełniana? bawełniana?

Jak już będę wiedziała z czego, to już dalej jakoś mi pójdzie. Styl mam określony, kolor raczej też, rozmiar takoż. Tylko ten materiał... Proszę zatem o praktyczne rady.

[Kocurek]

W moim przypadku jest tak, że nie potrafię/nie chcę określać konkretnego materiału, fasonu, czasem nawet kolor mam wybrany tak mniej - więcej... I bywa tak, że wybieram coś 3 sekundy po tym jak zobaczę, a bywa też tak, że łażę za czymś pół roku czy nawet rok, i wszystko jest be

[marghe.]

nie znam sie na materiałach
ale jedno dla mnie było ważne przy zakupie narzuty - miała sie nie gnieść.
Myslisz o uszyciu narzuty?

[myszka]

Marghe, raczej o kupieniu gotowej. Nie mam krawcowej, która by mi to odpowiednio zrobiła - narzuta ma być gruba, więc albo pikowana, albo odpowiedniej struktury materiał. Nie chcę zasłonki do powleczenia.

Sklepy wokół przeryłam wzdłuż i wszerz - sęk w tym, że jeśli nawet mi się coś podobało, to rozmiar był nieodpowiedni. Allegro - też szukam i szperam. Sklepów internetowych z tego typu towarem nie znam. Może właśnie ktoś ma namiary?

Hm, ale Kocurek ma rację - na coś się nastawiłam i teraz ból, że tego nie mogę znaleźć. Trza mi było pójść "na żywca", kupić i po problemie.

PS. Powoli, drogą selekcji zaczynam odrzucać taftę. Chociaż rzekomo te pikowane tafty to właśnie niegniecące...

[Kocurek]

Mnie się podobają patchworki, grube, solidne, albo jak kto woli cieńsze, subtelniejsze - niegniotące, można uszyć z resztek jakiegokolwiek materiału i dopasować do każdej sypialni

Ja bym poszukała w katalogach wysyłkowych, tam często można się natknąć na fajne narzuty, ja np. nie mogłam kupić zadowalającego mnie kompletu dywaników łazienkowych - albo kicha kolor, albo włos nie taki albo obszywane paskudztwo o wyglądzie kiepskiej wykładziny a kupiłam w końcu w Neckermannie, i nie obdarło mnie do reszty z kaski
Narzutę na łóżko też mam z katalogu, ale docelowo kiedyś uszyję sobie patchwork, to nie wymaga wirtuozerii

[mama_do_kwadratu]

[quote=Kocurek]Mnie siÄ™ podobajÄ… patchworki
mi też, baaaaaaaaaaaardzo, gdybym była utalentowana, uszyłabym sobie sama- siostra mojego B szyje piękne i twierdzi, że to bajecznie proste

[myszka]

No do szycia to ja się niestety nie nadaję. To już prędzej tą krawcową znajdę. A patchwork - gruby i mięsisty też mi się marzy. Tylko te co oglądałam, miały jedną podstawową wadę: pstrokate. A ja chciałabym jednolity, lub względnie spokojny. Dostałam miesiąc temu obraz, który ma wisieć nad łóżkiem. I chcę, żeby ten obraz właśnie przykuwał uwagę. Reszta - ma być raczej mono, albo chociaż tłem.

[Kocurek]

Myszko, można skomponować taki patchwork, który nie będzie kraśmaty z czterech np. tkanin ale ze stonowanym wzorem i barwą

[myszka]

Kocurek, no właśnie - ja mam tą świadomość, że można stonowaną i mam wizję tego. I to jest ten błąd - bo szukam tego z mojej wyobraźni, więc nic dziwnego, że nie znajduję.

Ale mój supełek powoli zaczyna się rozplątywać. Mam kontakt z jedną panią, która na razie na urlopie, ale po powrocie być może coś z tego wyjdzie. I na jeden kontakt - za pośrednictwem pewnej Forumki, której za chęć pomocy jeszcze raz tu dziękuję - bardzo liczę. W każdym razie - prawdopodobne, że narzuta z mojej wyobraźni się ziści.

Ha!

[marghe.]

priv poszedł
w sumie mogę pisać na ogólnym bo żadne koneksje mnie z ową osobą nie łączą
zresztÄ… same zobaczcie
https://www.patchworkimaryny.republika.pl/

[Kocurek]

priv poszedł
w sumie mogę pisać na ogólnym bo żadne koneksje mnie z ową osobą nie łączą
zresztÄ… same zobaczcie https://www.patchworkimaryny.republika.pl/

Fajne patchworki, super ma tam narzutę z kilku raptem kolorów, i w prosty wzór z rombem - zrobiłabyś Myszko taki ze stonowanych, bardziej jednolitych tkanin, i wyszedłby super

Kocie motywy też są całkiem, całkiem

[myszka]

A też tak sobie kombinuję, Kocurku. Tylko może ja już sobie przestanę roić w tej mojej głowie, bo znowu nic z tego nie wyjdzie. Tfu, tfu.

[Kocurek]

He, he, narzuta

Inne narzuty:
https://www.tekstylia.abc24.pl/default.asp?kat=18268
https://www.mbielizna.pl/start4.php?co=prod&id=1713
https://www.kwd2.pl/
https://www.soroczka.pl/tkane.php
https://www.meblomarket.com.pl/dekoracyjne.php
https://www.alejahandlowa.pl/index.php?t=t&kid=111
I oczywiście niezawodne allegro

[Kocurek]

https://www.wdobrymstylu.pl/index.php?pg=004&id_kat=62

[marghe.]

[quote="Kocurek"][quote=marg.]
Kocie motywy też są całkiem, całkiem [/color]

kocie są swietne (ta jasno różowa , prostokątna jest ukochana pochuszką Gaby ), ale ja jestem zakochana w motylach.. i kombinuję gdzie bym mogła sobe takowego usadzić

[myszka]

Kocurek, dzięki. Kilka z tych narzut już znam z allegro - i niektóre mi się nawet widzą (portugalska i te w stylu z ostatniego linku - choć akurat tej konkretnej "mojej" tu nie ma), ale rozmiarowo nie pasują. Mam łóżko z wezgłowiem i tą ramą za nogami - więc narzuta będzie zwisać tylko z dwóch boków, a nie czterech (o ile w ogóle ktoś zrozumiał co mam na myśli). Tym samym - nie każdy rozmiar mi odpowiada.

Na razie czekam na kontakt p.Tosi, no i rozmawiam z pewną panią, która podjęła się już uszycia, ale ustalić musimy szczegóły. Mam nadzieję, że w końcu coś się urodzi.

[Kaczuszka77]

A ja mam taki problem że łóżko jest rozmiarów 200x220 i nigdzie nie ma takich rozmiarów narzut. Może Wy coś wiecie gdzie można takie kupić?

[EdytaRola]

są, tylko trzeba dobrze szukać, sama mam takie duże łóżko wejdz na facebooku na ehomeconcept i tam masz bardzo duzy wybor narzut w roznych rozmiarach

[GoSiaKowY]

Oj te patchworkowe mają swój urok Ja jestem w trakcie zszywania kwadracików, ale z braku czasu idzie mi to dość opornie. Z tym, że chciałam żeby posłużyła mi ona bardziej jako koc do przykrycia jak przed telewizorem siedzę czy przy książce.
Jeśli chodzi o narzuty do sypialni to podobają mi się takie grube polarowe. Do tego poduchy i królewskie łoże jak malowane Takie grube są też dobre na chłodniejsze dni - zawsze cieplej w łóżeczku.