Aparat cyfrowy może być niezłym pomysłem, bo tego wypasionego to mu pewnie ojciec chętnie nie daje. Cyfrówka to dla dziecka fajna rzecz, bo od razu widzi efekt fotografowania. A jak pstryknie coś bez sensu, to nie ma problemu, ze się film marnuje
CYTAT(Cleo @ Tue, 21 Apr 2009 - 12:04)
Quad na Komunię?
Laptop??
...
Wlasnie tlumaczylam mojemu męzowi, który mruknal:'no latop to chyba rozumiem jakos...', że ja rozumiem -laptop, jak zda z najlepszymi wynikami do gimnazjum, albo ze olimpiada wygrana czy coś.
Na właśnie - miałam pomysł, żeby kupić Ani laptopa dla uczczenia jej liceum (jeśli dostanie się do któregoś z tych dwóch najlepszych, które sobie wybrała) i finału olimpiady.
Powiedziała, ze nie chce - komputer, który ma jest wystarczajający, a fakt, że dzieli go z siostrami chroni ją przed popadnięciem w nałóg
Z prezentami dla Julki mam problem - rower ma w spadku po Zosi (to był Zosi prezent komunijny), rolki ma, całą masę rzeczy albo ma albo nie chce
. Chce matę do tańczenia Hanah Monana
W jej przypadku dochodzi jeszcze coś z bizuterii, bo wszystkie medaliki, które dzieci dostały na Chrzest św. padły łupem złodziei
Od chrzestnych nie oczekuję prezentów za takie pieniądze, byłabym wręcz zażenowana.
Ten post edytował Agnieszka AZJ wto, 21 kwi 2009 - 12:24