Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
25 Stron V   1 2 3 następna ostatnia   

jaki prezent na komunie?

> 
AnWoj
wto, 21 kwi 2009 - 09:51
Mój chrześnik idzie do pierwszej komunii,jestem w kropce bo nie wiem co mam mu kupić.Jest to chłopczyk głuchoniemy.Wczoraj koleżanka mówiła mi że na komunię daje się teraz tys.złotych(zwątpiłam).Może coś doradzicie?

Ten post edytował AnetaWoj wto, 21 kwi 2009 - 09:57
AnWoj


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 663
Dołączył: wto, 02 gru 08 - 10:32
Skąd: gdzieś tam...
Nr użytkownika: 23,937




post wto, 21 kwi 2009 - 09:51
Post #1

Mój chrześnik idzie do pierwszej komunii,jestem w kropce bo nie wiem co mam mu kupić.Jest to chłopczyk głuchoniemy.Wczoraj koleżanka mówiła mi że na komunię daje się teraz tys.złotych(zwątpiłam).Może coś doradzicie?
Agga
wto, 21 kwi 2009 - 10:10
Moja córka miała w tamtym roku komunie i rzeczywiście dostała więcej kasy niż prezentów,ale 1000 zł to chyba przesada od jednej osoby. Od chrzestnych dostała po 700 zł a tak od pozostałych gości w granicach 200-400 zł. Co do prezentów to łańcuszek,zegarek,złote kolczyki,hulajnoge na akumulator. Jeśli jesteś chrzestną chłopca to myśle ze 600-700 to max lub może jakiś rower lub hulajnoga na akumulator icon_rolleyes.gif
Agga


Grupa: Zbanowani
Postów: 7,378
Dołączył: śro, 08 lis 06 - 11:22
Nr użytkownika: 8,375

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 10:10
Post #2

Moja córka miała w tamtym roku komunie i rzeczywiście dostała więcej kasy niż prezentów,ale 1000 zł to chyba przesada od jednej osoby. Od chrzestnych dostała po 700 zł a tak od pozostałych gości w granicach 200-400 zł. Co do prezentów to łańcuszek,zegarek,złote kolczyki,hulajnoge na akumulator. Jeśli jesteś chrzestną chłopca to myśle ze 600-700 to max lub może jakiś rower lub hulajnoga na akumulator icon_rolleyes.gif

--------------------
The world is wonderful when you have the right person at your side.
i Muffinka
w drodze ;)
renata19750702
wto, 21 kwi 2009 - 10:21
Ostatnio miałam okazję przeczytać artykuł o prezentach komunijnych w naszej regionalnej gazecie. Przeżyłam szok. W rankingu prezentów komunijnychhitem są quady 23.gif - ludzie, przecież najtańszy quad kosztuje około 2 000,00 zł (?!).
https://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/artic...ION00/267055191

W przyszłym roku stanę przed takim samym dylematem jak Ty. Na dzień dzisiejszy myślę, że kupię złoty łańcuszek z medalikiem, który dam wcześniej do grawera, żeby odpowiedni napis umieścił i chyba kasę. Nawet jeśli będzie to 700,00 zł, to łącznie z prezentem i tak zamknie się w około 1 000,00 zł
renata19750702


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,546
Dołączył: wto, 05 cze 07 - 09:52
Skąd: podkarpackie
Nr użytkownika: 14,764




post wto, 21 kwi 2009 - 10:21
Post #3

Ostatnio miałam okazję przeczytać artykuł o prezentach komunijnych w naszej regionalnej gazecie. Przeżyłam szok. W rankingu prezentów komunijnychhitem są quady 23.gif - ludzie, przecież najtańszy quad kosztuje około 2 000,00 zł (?!).
https://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/artic...ION00/267055191

W przyszłym roku stanę przed takim samym dylematem jak Ty. Na dzień dzisiejszy myślę, że kupię złoty łańcuszek z medalikiem, który dam wcześniej do grawera, żeby odpowiedni napis umieścił i chyba kasę. Nawet jeśli będzie to 700,00 zł, to łącznie z prezentem i tak zamknie się w około 1 000,00 zł

--------------------
Maria Katarzyna ,Jan Aleksander


Dziś wiem, życie cudem jest. Co chcę, mogę z niego mieć, jak dźwięk słyszę jego głos, co dzień pragnę bardziej go.
pirania
wto, 21 kwi 2009 - 10:37
Ja to chyba jakos fatalnie chrzesnych wybieram i sama jestem jakas dziwna bo MI by bylo glupio gdybym wiedziala ze chrzesny dal dziecku prezent POWYZEJ 500 zlotych- no bez przesady......

najstarsze dostaly rowery zegarki, wtedy byly jakies pierwsze tamagochi plus prezenty religijne, bizuterie zlota oraz sporo srebrnych kolczykow icon_smile.gif

mlodsza dostala rower od nas, od jednego chrzestnego wierze, od chrzestnej zegarek plus od obojga prezenty religijne, od moich rodzicow- impreze w restauracji icon_smile.gif od moich tesciow chyba nic, ewentualnie sukienke po komuni icon_smile.gif nie pamietam icon_smile.gif) od gosci dostala mp3

4 idzie teraz- od nad dostanie rower, od jednej chrzesnej aparat foto jakis cyfrowy ale tani, od chrzestnego dostanie buty i kiece po komunii, od moich odzicow tradycyjnie impreze w restauracji. Plus prezenty religijne icon_smile.gif nie sadze zeby ktorekolwiek z nas wydalo jednostkowo powyzej 500 no oprocz mnie bo do restauracji ja sie dokladam plus rower to bedzie wiecej icon_smile.gif chrzestny zaczal sie domagac zeby mu pozwolic zaplacic za buty i kiece- jak mialam mu powiedziec ze to 300 to az mi glupio bylo icon_smile.gif
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post wto, 21 kwi 2009 - 10:37
Post #4

Ja to chyba jakos fatalnie chrzesnych wybieram i sama jestem jakas dziwna bo MI by bylo glupio gdybym wiedziala ze chrzesny dal dziecku prezent POWYZEJ 500 zlotych- no bez przesady......

najstarsze dostaly rowery zegarki, wtedy byly jakies pierwsze tamagochi plus prezenty religijne, bizuterie zlota oraz sporo srebrnych kolczykow icon_smile.gif

mlodsza dostala rower od nas, od jednego chrzestnego wierze, od chrzestnej zegarek plus od obojga prezenty religijne, od moich rodzicow- impreze w restauracji icon_smile.gif od moich tesciow chyba nic, ewentualnie sukienke po komuni icon_smile.gif nie pamietam icon_smile.gif) od gosci dostala mp3

4 idzie teraz- od nad dostanie rower, od jednej chrzesnej aparat foto jakis cyfrowy ale tani, od chrzestnego dostanie buty i kiece po komunii, od moich odzicow tradycyjnie impreze w restauracji. Plus prezenty religijne icon_smile.gif nie sadze zeby ktorekolwiek z nas wydalo jednostkowo powyzej 500 no oprocz mnie bo do restauracji ja sie dokladam plus rower to bedzie wiecej icon_smile.gif chrzestny zaczal sie domagac zeby mu pozwolic zaplacic za buty i kiece- jak mialam mu powiedziec ze to 300 to az mi glupio bylo icon_smile.gif

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

użytkownik usunięty

Go??







post wto, 21 kwi 2009 - 10:49
Post #5

Jestem w szoku 23.gif

Zosia dostała od chrzestnego duże szachy drewniane i zegar szachowy. Od chrzestnej sukienkę szytą przez nią na miarę i piłkę do siatkówki. Od dziadków metronom i strój galowy na koncerty fletowe. Od drugich dziadków aparat cyfrowy Nikon (ok. 300). A myśmy jej zamówili ikonę z jej Świętą Patronką Joanną Berettą Molla (200zł).
agarad
wto, 21 kwi 2009 - 10:52
CYTAT(pirania @ Tue, 21 Apr 2009 - 09:37) *
Ja to chyba jakos fatalnie chrzesnych wybieram i sama jestem jakas dziwna bo MI by bylo glupio gdybym wiedziala ze chrzesny dal dziecku prezent POWYZEJ 500 zlotych- no bez przesady......


sie podpiszę choć i 500 wydaje mi się sporą sumą

agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
Skąd: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 10:52
Post #6

CYTAT(pirania @ Tue, 21 Apr 2009 - 09:37) *
Ja to chyba jakos fatalnie chrzesnych wybieram i sama jestem jakas dziwna bo MI by bylo glupio gdybym wiedziala ze chrzesny dal dziecku prezent POWYZEJ 500 zlotych- no bez przesady......


sie podpiszę choć i 500 wydaje mi się sporą sumą



--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

użytkownik usunięty

Go??







post wto, 21 kwi 2009 - 10:55
Post #7

[post usunięty]
anetadr
wto, 21 kwi 2009 - 10:59
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 21 Apr 2009 - 11:55) *
cytowany post usunięto


A nie chciałabyś quada? icon_wink.gif

A.

Ten post edytował anetadr wto, 21 kwi 2009 - 10:59
anetadr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,092
Dołączył: śro, 17 wrz 03 - 14:42
Skąd: Już nie Zagłębie
Nr użytkownika: 1,055




post wto, 21 kwi 2009 - 10:59
Post #8

CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 21 Apr 2009 - 11:55) *
cytowany post usunięto


A nie chciałabyś quada? icon_wink.gif

A.

--------------------
Cleo
wto, 21 kwi 2009 - 11:04
Quad na Komunię? icon_eek.gif icon_eek.gif Laptop??
...

Wlasnie tlumaczylam mojemu męzowi, który mruknal:'no latop to chyba rozumiem jakos...', że ja rozumiem -laptop, jak zda z najlepszymi wynikami do gimnazjum, albo ze olimpiada wygrana czy coś.
Jakos w naszych dawnych czasch malo bylo okajzi, gdy dzieci byly porzadnie czyms obdarowywane i stad rozumiem jakos, ze wtedy jak ktos miał wujka za granicą i to Atari mogl miec, to Komunia była tak niby okazją specjalną. Ale generalnie nie bylo super zabawek, a na urodziny itp. dostawalo sie porzadny ciuch, bo 'jest okazja'. Ja na I Komunię dostalam medalik i zegarek (prezd którym i tak się broniłam), ale mój mąz rower.
Teraz jednak dzieci co chwile mają atrakcje, prezenty itd.
Dla mnie przedziwnym pomyslem jest łaczenie przezycia religijnego z sytuacją 'party' ..icon_wink.gif

Ale -uwaga! -- fajnym pomyslem, jesli juz jest duza rodzina, ktora nie ma innego pomyslu/postawy uczczenia tego Dnia inaczej niz finansowo- bo np. tak juz ma (i myslę, ze w rodzinie mojeog meza bedzie taka postawa przy Michasi uskuteczniona, zwlaszcza, ze iles osób jest tak raczej obok Kosciola w ogole) Jest pomysl, by zrobic zrzutkę na wycieczkę takiej mlodej osoby z opeikunem w miejsce kultu/świete. Moja ciocia przyszywana swojemu chrzesniakowi z reszta rodziny funduje wycieczke do Watykanu np.
Ale przeciez to moze byc Ludźmierz, Częstochowa lub Łagiewniki z Krakowem i 'miejscami Papieskimi'...
I np. ja zaczelam myslec o takiej opcji.

pozdrawiam


PS
ROsa:)

Ten post edytował Cleo wto, 21 kwi 2009 - 11:06
Cleo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,055
Dołączył: czw, 31 lip 03 - 18:10
Skąd: Okolica Stołeczna;)
Nr użytkownika: 955

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 11:04
Post #9

Quad na Komunię? icon_eek.gif icon_eek.gif Laptop??
...

Wlasnie tlumaczylam mojemu męzowi, który mruknal:'no latop to chyba rozumiem jakos...', że ja rozumiem -laptop, jak zda z najlepszymi wynikami do gimnazjum, albo ze olimpiada wygrana czy coś.
Jakos w naszych dawnych czasch malo bylo okajzi, gdy dzieci byly porzadnie czyms obdarowywane i stad rozumiem jakos, ze wtedy jak ktos miał wujka za granicą i to Atari mogl miec, to Komunia była tak niby okazją specjalną. Ale generalnie nie bylo super zabawek, a na urodziny itp. dostawalo sie porzadny ciuch, bo 'jest okazja'. Ja na I Komunię dostalam medalik i zegarek (prezd którym i tak się broniłam), ale mój mąz rower.
Teraz jednak dzieci co chwile mają atrakcje, prezenty itd.
Dla mnie przedziwnym pomyslem jest łaczenie przezycia religijnego z sytuacją 'party' ..icon_wink.gif

Ale -uwaga! -- fajnym pomyslem, jesli juz jest duza rodzina, ktora nie ma innego pomyslu/postawy uczczenia tego Dnia inaczej niz finansowo- bo np. tak juz ma (i myslę, ze w rodzinie mojeog meza bedzie taka postawa przy Michasi uskuteczniona, zwlaszcza, ze iles osób jest tak raczej obok Kosciola w ogole) Jest pomysl, by zrobic zrzutkę na wycieczkę takiej mlodej osoby z opeikunem w miejsce kultu/świete. Moja ciocia przyszywana swojemu chrzesniakowi z reszta rodziny funduje wycieczke do Watykanu np.
Ale przeciez to moze byc Ludźmierz, Częstochowa lub Łagiewniki z Krakowem i 'miejscami Papieskimi'...
I np. ja zaczelam myslec o takiej opcji.

pozdrawiam


PS
ROsa:)

--------------------
Agga
wto, 21 kwi 2009 - 11:13
Apropo Quada 43.gif

W Polsce nie ma obowiązku posiadania prawa jazdy ani rejestrowania quadów. Przez brak odpowiednich przepisów, rozwijającymi prędkość do 70 kilometrów na godzinę quadami, pędzą dzieci. Ostatnio taka zabawa skończyła się tragiczną śmiercią 14-latki z Małopolski, która nie opanowała pojazdu i uderzyła w drzewo - wskazuje "Dziennik".

14-letnia dziewczynka zmarła w nocy z soboty na niedzielę po tym, jak jeżdżąc quadem wpadła do rowu i uderzyła w drzewo. Pojazd pożyczyła od swojego krewnego i jechała nim po drodze gminnej, bez dozoru rodziców i odpowiednich zabezpieczeń.

Pokonując łuk, pędząc z szybkością 60 kilometrów na godzinę zjechała do przydrożnego rowu i uderzyła w drzewo. Z ciężkim urazem głowy i ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala, gdzie nie udało się jej uratować.
A reszta tu https://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Dzi...,wiadomosc.html

Ten post edytował Agga wto, 21 kwi 2009 - 11:15
Agga


Grupa: Zbanowani
Postów: 7,378
Dołączył: śro, 08 lis 06 - 11:22
Nr użytkownika: 8,375

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 11:13
Post #10

Apropo Quada 43.gif

W Polsce nie ma obowiązku posiadania prawa jazdy ani rejestrowania quadów. Przez brak odpowiednich przepisów, rozwijającymi prędkość do 70 kilometrów na godzinę quadami, pędzą dzieci. Ostatnio taka zabawa skończyła się tragiczną śmiercią 14-latki z Małopolski, która nie opanowała pojazdu i uderzyła w drzewo - wskazuje "Dziennik".

14-letnia dziewczynka zmarła w nocy z soboty na niedzielę po tym, jak jeżdżąc quadem wpadła do rowu i uderzyła w drzewo. Pojazd pożyczyła od swojego krewnego i jechała nim po drodze gminnej, bez dozoru rodziców i odpowiednich zabezpieczeń.

Pokonując łuk, pędząc z szybkością 60 kilometrów na godzinę zjechała do przydrożnego rowu i uderzyła w drzewo. Z ciężkim urazem głowy i ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala, gdzie nie udało się jej uratować.
A reszta tu https://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Dzi...,wiadomosc.html

--------------------
The world is wonderful when you have the right person at your side.
i Muffinka
w drodze ;)
Dor
wto, 21 kwi 2009 - 11:19
Czytam o tych prezentach i jestem w szoku. Ja zatrzymałam się na etapie zegarka i roweru.
Mój Michał jest w drugiej klasie, ale nie idzie do komunii. Ale sam mówi "Wiesz mama, dzieci mówią w szkole już tylko o prezentach komunijnych". Z jednej strony rozumie dlaczego do niej nie przystępuje, ale z drugiej widzę, że bardzo to przeżywa w związku z prezentami i tą całą otoczką.
Dor


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 634
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 16:37
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 354




post wto, 21 kwi 2009 - 11:19
Post #11

Czytam o tych prezentach i jestem w szoku. Ja zatrzymałam się na etapie zegarka i roweru.
Mój Michał jest w drugiej klasie, ale nie idzie do komunii. Ale sam mówi "Wiesz mama, dzieci mówią w szkole już tylko o prezentach komunijnych". Z jednej strony rozumie dlaczego do niej nie przystępuje, ale z drugiej widzę, że bardzo to przeżywa w związku z prezentami i tą całą otoczką.

--------------------
Dorota mama Michała 03.07.2000
cubusmama
wto, 21 kwi 2009 - 11:22
Widzi mi się, że to jakieś szaleństwo z tymi prezentami komunijnymi. Czy to nie za małe dzieci na takie drogie prezenty? I czy w ogóle w tym dniu chodzi o nie?
Myślę, że ta wycieczka to super pomysł. Jeśli złoży się większa część rodziny to i na Watykan powinno wystarczyć. A jeśli nie, to fajne wydają się prezenty rozwijające hobby młodego człowieka: aparat (niedrogi), jakiś program edukacyjny do PC, atlas lub album z danej dziedziny (w zależności czym się młody człowiek interesuje), Pismo Św. Narazie tyle przyszło mi do głowy.
Pamiętam, ze złoto które osobiście dostałam na Komunię do dziś leży gdzieś po szafach, bo pamiątek się nie sprzedaje a nosić nie lubię. Może kiedyś przerobię na coś dla mojego maluszka. Pozdrawiam.

Ten post edytował cubusmama wto, 21 kwi 2009 - 11:23
cubusmama


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 311
Dołączył: śro, 15 kwi 09 - 11:43
Nr użytkownika: 26,671

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 11:22
Post #12

Widzi mi się, że to jakieś szaleństwo z tymi prezentami komunijnymi. Czy to nie za małe dzieci na takie drogie prezenty? I czy w ogóle w tym dniu chodzi o nie?
Myślę, że ta wycieczka to super pomysł. Jeśli złoży się większa część rodziny to i na Watykan powinno wystarczyć. A jeśli nie, to fajne wydają się prezenty rozwijające hobby młodego człowieka: aparat (niedrogi), jakiś program edukacyjny do PC, atlas lub album z danej dziedziny (w zależności czym się młody człowiek interesuje), Pismo Św. Narazie tyle przyszło mi do głowy.
Pamiętam, ze złoto które osobiście dostałam na Komunię do dziś leży gdzieś po szafach, bo pamiątek się nie sprzedaje a nosić nie lubię. Może kiedyś przerobię na coś dla mojego maluszka. Pozdrawiam.

--------------------
katiek
wto, 21 kwi 2009 - 11:31
Rok temu miałam podobny dylemat. Na szczęście razem z chrzestnym wpadliśmy na pomysł i młody dostał kamerę cyfrową plus zestaw czystych taśm. Poza tym każde z nas coś mu małego, symbolicznego dodało. Na łebka wyszło nam chyba po 400 zł.
Jak nie byłam chrzestną i na szczęście trafiały mi się dziewczynki, to kupowałam coś z biżuterii ale srebrnej-łatwiej pozwolić dziewczynce 8-9 letniej na założenie na zabawę czy występy srebrnej biżuterii niż złotej.
Do Komunii młodej jeszcze mamy trochę czasu, ale myślę, że dostanie rower, już taki "dorosły", może własny aparat-na razie używa naszych starych na klisze i całkiem fajnie jej to wychodzi. Pomysł z wycieczką też jest super.
PS Rosa matką chrzestną bardzo chętnie, ale na te 7 stówek to nie bardzo bym liczyła... 08.gif
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post wto, 21 kwi 2009 - 11:31
Post #13

Rok temu miałam podobny dylemat. Na szczęście razem z chrzestnym wpadliśmy na pomysł i młody dostał kamerę cyfrową plus zestaw czystych taśm. Poza tym każde z nas coś mu małego, symbolicznego dodało. Na łebka wyszło nam chyba po 400 zł.
Jak nie byłam chrzestną i na szczęście trafiały mi się dziewczynki, to kupowałam coś z biżuterii ale srebrnej-łatwiej pozwolić dziewczynce 8-9 letniej na założenie na zabawę czy występy srebrnej biżuterii niż złotej.
Do Komunii młodej jeszcze mamy trochę czasu, ale myślę, że dostanie rower, już taki "dorosły", może własny aparat-na razie używa naszych starych na klisze i całkiem fajnie jej to wychodzi. Pomysł z wycieczką też jest super.
PS Rosa matką chrzestną bardzo chętnie, ale na te 7 stówek to nie bardzo bym liczyła... 08.gif
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 21 kwi 2009 - 12:02
Post #14

Mój mąż przystąpił do I komunii 3 lata temu i biedny bo tylko buziaka chyba ode mnie dostał i nawet przyjęcia nie miał icon_smile.gif

Dla mnie 300 zł od chrzestnych jest kwotą maksymalną, przy czym wolałabym, żeby to był prezent a nie pieniądze (chyba, że zbierane na coś konkretnego to oczywiście ma to sens).
AnWoj
wto, 21 kwi 2009 - 12:07
Ja też myślałam o aparacie cyfrowym,ale tata chłopca ma taki wypasiony więc nie wiem czy to dobry pomysł.Mąż mówi że może rower,ale pamiętam wypowiedź ,dotyczyła łyżworolek które kiedyś chciał,że boją się bo on nie słyszy,nie mówi co bedzie gdyby wyjechał na ulice.
AnWoj


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 663
Dołączył: wto, 02 gru 08 - 10:32
Skąd: gdzieś tam...
Nr użytkownika: 23,937




post wto, 21 kwi 2009 - 12:07
Post #15

Ja też myślałam o aparacie cyfrowym,ale tata chłopca ma taki wypasiony więc nie wiem czy to dobry pomysł.Mąż mówi że może rower,ale pamiętam wypowiedź ,dotyczyła łyżworolek które kiedyś chciał,że boją się bo on nie słyszy,nie mówi co bedzie gdyby wyjechał na ulice.
jaAga*
wto, 21 kwi 2009 - 12:12
Kwoty, które podajecie też mnie lekko szokują, sama jestem chrzestną chłopca który w tym roku idzie do I komunii, ustaliłam z jego mamą (po moich prośbach-bo nie miałam pomysłu), że kupię mu aparat cyfrowy (on chciał telefon komórkowy, ale jego mama uznała, że nie jest mu narazie potrzebny), jakąś komunijną pamiątkę i tyle.
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post wto, 21 kwi 2009 - 12:12
Post #16

Kwoty, które podajecie też mnie lekko szokują, sama jestem chrzestną chłopca który w tym roku idzie do I komunii, ustaliłam z jego mamą (po moich prośbach-bo nie miałam pomysłu), że kupię mu aparat cyfrowy (on chciał telefon komórkowy, ale jego mama uznała, że nie jest mu narazie potrzebny), jakąś komunijną pamiątkę i tyle.

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
Agnieszka AZJ
wto, 21 kwi 2009 - 12:24
Aparat cyfrowy może być niezłym pomysłem, bo tego wypasionego to mu pewnie ojciec chętnie nie daje. Cyfrówka to dla dziecka fajna rzecz, bo od razu widzi efekt fotografowania. A jak pstryknie coś bez sensu, to nie ma problemu, ze się film marnuje icon_wink.gif

CYTAT(Cleo @ Tue, 21 Apr 2009 - 12:04) *
Quad na Komunię? icon_eek.gif icon_eek.gif Laptop??
...

Wlasnie tlumaczylam mojemu męzowi, który mruknal:'no latop to chyba rozumiem jakos...', że ja rozumiem -laptop, jak zda z najlepszymi wynikami do gimnazjum, albo ze olimpiada wygrana czy coś.



Na właśnie - miałam pomysł, żeby kupić Ani laptopa dla uczczenia jej liceum (jeśli dostanie się do któregoś z tych dwóch najlepszych, które sobie wybrała) i finału olimpiady.
Powiedziała, ze nie chce - komputer, który ma jest wystarczajający, a fakt, że dzieli go z siostrami chroni ją przed popadnięciem w nałóg icon_wink.gif

Z prezentami dla Julki mam problem - rower ma w spadku po Zosi (to był Zosi prezent komunijny), rolki ma, całą masę rzeczy albo ma albo nie chce icon_wink.gif. Chce matę do tańczenia Hanah Monana icon_rolleyes.gif
W jej przypadku dochodzi jeszcze coś z bizuterii, bo wszystkie medaliki, które dzieci dostały na Chrzest św. padły łupem złodziei icon_sad.gif

Od chrzestnych nie oczekuję prezentów za takie pieniądze, byłabym wręcz zażenowana.

Ten post edytował Agnieszka AZJ wto, 21 kwi 2009 - 12:24
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 12:24
Post #17

Aparat cyfrowy może być niezłym pomysłem, bo tego wypasionego to mu pewnie ojciec chętnie nie daje. Cyfrówka to dla dziecka fajna rzecz, bo od razu widzi efekt fotografowania. A jak pstryknie coś bez sensu, to nie ma problemu, ze się film marnuje icon_wink.gif

CYTAT(Cleo @ Tue, 21 Apr 2009 - 12:04) *
Quad na Komunię? icon_eek.gif icon_eek.gif Laptop??
...

Wlasnie tlumaczylam mojemu męzowi, który mruknal:'no latop to chyba rozumiem jakos...', że ja rozumiem -laptop, jak zda z najlepszymi wynikami do gimnazjum, albo ze olimpiada wygrana czy coś.



Na właśnie - miałam pomysł, żeby kupić Ani laptopa dla uczczenia jej liceum (jeśli dostanie się do któregoś z tych dwóch najlepszych, które sobie wybrała) i finału olimpiady.
Powiedziała, ze nie chce - komputer, który ma jest wystarczajający, a fakt, że dzieli go z siostrami chroni ją przed popadnięciem w nałóg icon_wink.gif

Z prezentami dla Julki mam problem - rower ma w spadku po Zosi (to był Zosi prezent komunijny), rolki ma, całą masę rzeczy albo ma albo nie chce icon_wink.gif. Chce matę do tańczenia Hanah Monana icon_rolleyes.gif
W jej przypadku dochodzi jeszcze coś z bizuterii, bo wszystkie medaliki, które dzieci dostały na Chrzest św. padły łupem złodziei icon_sad.gif

Od chrzestnych nie oczekuję prezentów za takie pieniądze, byłabym wręcz zażenowana.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
myszka
wto, 21 kwi 2009 - 12:28
Czy tylko ja odczuwam zgrzyt, jak słyszę "prezent komunijny"? Skąd to wielkie halo wokół tego tematu? Tak myślę właśnie o tym, co napisała Dor - jakie są odczucia dziecka, które nie idzie do komunii. Nic dziwnego w sumie, że ma skojarzenia "prezenty"i że jakoś tam to przeżywa.

Komórka. Aparat cyfrowy. Kamera. Laptop. Quad. Kto da więcej?


myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
Skąd: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 12:28
Post #18

Czy tylko ja odczuwam zgrzyt, jak słyszę "prezent komunijny"? Skąd to wielkie halo wokół tego tematu? Tak myślę właśnie o tym, co napisała Dor - jakie są odczucia dziecka, które nie idzie do komunii. Nic dziwnego w sumie, że ma skojarzenia "prezenty"i że jakoś tam to przeżywa.

Komórka. Aparat cyfrowy. Kamera. Laptop. Quad. Kto da więcej?




--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
Agnieszka AZJ
wto, 21 kwi 2009 - 12:35
CYTAT(myszka @ Tue, 21 Apr 2009 - 13:28) *
Czy tylko ja odczuwam zgrzyt, jak słyszę "prezent komunijny"? Skąd to wielkie halo wokół tego tematu? Tak myślę właśnie o tym, co napisała Dor - jakie są odczucia dziecka, które nie idzie do komunii. Nic dziwnego w sumie, że ma skojarzenia "prezenty"i że jakoś tam to przeżywa.

Komórka. Aparat cyfrowy. Kamera. Laptop. Quad. Kto da więcej?


A ja mam wrażenie, ze jest to bardziej problem medialny niż rzeczywisty. Albo żyję w jakiejś enklawie niematerialistów icon_wink.gif
Już trzecia moja córka przystępuje do I Komunii św. i nie pamiętem, zeby prezenty były tematem dominującym.

Ania i Zosia dostały wtedy rowery, ale bez komunii też by je dostały, bo sporo jeździmy, a one wtedy właśnie wyrosły z poprzednich. Zegarki dostawały jakoś wcześniej, kiedy uznałam, że powinny je mieć - zresztą, podobnie jak ja, wcale ich nie noszą, a godzinę sprawdzają w komórce. Komputer w domu był jeszcze przed dziećmi, a przy okazji unowocześniania stary trafił do dzieci. Komórki dostają, kiedy zaczynają same jeździć po mieście.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 21 kwi 2009 - 12:35
Post #19

CYTAT(myszka @ Tue, 21 Apr 2009 - 13:28) *
Czy tylko ja odczuwam zgrzyt, jak słyszę "prezent komunijny"? Skąd to wielkie halo wokół tego tematu? Tak myślę właśnie o tym, co napisała Dor - jakie są odczucia dziecka, które nie idzie do komunii. Nic dziwnego w sumie, że ma skojarzenia "prezenty"i że jakoś tam to przeżywa.

Komórka. Aparat cyfrowy. Kamera. Laptop. Quad. Kto da więcej?


A ja mam wrażenie, ze jest to bardziej problem medialny niż rzeczywisty. Albo żyję w jakiejś enklawie niematerialistów icon_wink.gif
Już trzecia moja córka przystępuje do I Komunii św. i nie pamiętem, zeby prezenty były tematem dominującym.

Ania i Zosia dostały wtedy rowery, ale bez komunii też by je dostały, bo sporo jeździmy, a one wtedy właśnie wyrosły z poprzednich. Zegarki dostawały jakoś wcześniej, kiedy uznałam, że powinny je mieć - zresztą, podobnie jak ja, wcale ich nie noszą, a godzinę sprawdzają w komórce. Komputer w domu był jeszcze przed dziećmi, a przy okazji unowocześniania stary trafił do dzieci. Komórki dostają, kiedy zaczynają same jeździć po mieście.


--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
milutka
wto, 21 kwi 2009 - 12:39
Ja myślę, że aparat fotograficzny to fajny pomysł jest.
A to, że jego tata ma już jakiś tam wypasiony , to tak jak napisała Agnieszka, pewnie mu go nie pozyczy, a tak mały będzie miał własny icon_smile.gif

Mnie też w ogóle przerażają te prezenty, mam nadzieję, że moje dzieci nie będą takimi materialistami.

Moich znajomych 4 letni syn ma quada, jeździ nim bez kasku 37.gif

Pełno nastolatków(w tym moja 15 letnia siostrzenica) mają skutery.

Dla mnie takie prezenty to głupota .


W ogóle dzieci do Komusni Świętej powinny chodzić przynajmniej w wieku 16 lat, bo takim 8 letnim maluchom, to Komunia kojarzy się z prezentami a nie czymś ważnym duchowo.
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
Skąd: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post wto, 21 kwi 2009 - 12:39
Post #20

Ja myślę, że aparat fotograficzny to fajny pomysł jest.
A to, że jego tata ma już jakiś tam wypasiony , to tak jak napisała Agnieszka, pewnie mu go nie pozyczy, a tak mały będzie miał własny icon_smile.gif

Mnie też w ogóle przerażają te prezenty, mam nadzieję, że moje dzieci nie będą takimi materialistami.

Moich znajomych 4 letni syn ma quada, jeździ nim bez kasku 37.gif

Pełno nastolatków(w tym moja 15 letnia siostrzenica) mają skutery.

Dla mnie takie prezenty to głupota .


W ogóle dzieci do Komusni Świętej powinny chodzić przynajmniej w wieku 16 lat, bo takim 8 letnim maluchom, to Komunia kojarzy się z prezentami a nie czymś ważnym duchowo.

--------------------
> jaki prezent na komunie?
Start new topic
Reply to this topic
25 Stron V   1 2 3 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 26 kwi 2024 - 13:33
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama