
Na budowanym odcinku autostrady A1, pomiędzy Tuszynem a Piotrkowem Trybunalskim, wprowadzono odcinkowy pomiar prędkości
Miejsce to uznano za niebezpieczne, a kierowcy rzeczywiście jeździli tam zbyt szybko. Zastosowanie takiego rozwiązania było tym bardziej potrzebne, że pracujący tam ludzie czuli się realnie zagrożeni. Stąd decyzja, aby ograniczyć prędkość na tym odcinku.
Wprowadzony system, w przeciwieństwie do fotoradaru, nie mierzy prędkości w kontrolowanym punkcie, ale sprawdza średnią prędkość na wyznaczonym odcinku.
To pierwszy taki przypadek, gdzie na budowanej drodze wprowadzono odcinkowy pomiar prędkości. Dla przypomnienia, na placu budowy obowiązuje ograniczenie do 70 km/h, a rekordzista jechał w tym miejscu 226 km/h.
Wg informacji od Głównego Inspektora Transportu Drogowego, do końca 2023 pojawi się 39 kolejnych tego typu instalacji.
Zobacz także: Na czym polega odcinkowy pomiar prędkości
