a ja piję czerwoną herbatę.. z dobrej rady szefowej.. myślicie że odchudzi mnie w/w herbata zagryzana herbatnikami?

--------------------

nie odświeżać 82!

--------------------

ja mam 360 km. chyba hehe także kawał drogi ale mimo tego, chęć spotkania z wami jest tak silna, że się wybierzemy w podróż... a czy małowie też mogą być? bo jak nie to...
Isia kiedyś piłam czerwoną herbatę namiętnie...niestety bez ćwiczeń działa tylko oczyszczająco...

ja mam 280 km- mniej więcej
małowie znaczy nasze "gorsze" połówki czy dzieciaki?
bo jak dzieciaki- to wiadomo, że tak
a jak ślubny/nieślubni to jak kto chce- tzn ja raczej bez...chyba.... no chyba że...ale raczej bez


no i nius z ostatniej chwili- spadłam ze schodów w pracy juz chyba każdy tu leciał
schodu są średnio strome, ale jest ich około 15, pokryte płytkami i na złączeniach metalowe obicia- na rogach
no i tam zazwyczaj zahacza sie obcasem- co i jak dziś uczyniłam

siniaki będą, że hoho
boshhhhh udana jestem

--------------------

małowie?
Małże?
Chłopy?
To wszystko są synonimy?
A pewnie że oni też, niech się do czegoś przydają

--------------------

ja z góry piszę, że nie wiem czy mój
1) będzie w domu
2) będzie chciał (bo to "babskie" jak pewnie będzie się tłumaczył)

--------------------

słowo wypoczynek jest rodzaju męskiego a nie babskiego
mój by świra dostał jakbym miała jechać gdzieś z dzieckiem bez niego

--------------------

babskie ględzenie
ale jak mu powiem, że małżowie też będą to może może....
a mój by nie dostał- chcesz to jedz
ale byłoby- czemu tak daleko- pogięło cię- tyle kasy na benzynę dalej sie nie da
of kors nie serio- wsio po to żeby mnie wkurzyć
a ja o tym wiem, ale i tak zawsze na to się łapię


a tak w osobnym temacie- Irenko! jak Mała zareagowała na wizję przedszkolaka??

--------------------

a ja jestem z jastrzebia zdrój:)

głowa mnie cos pobolewa:/ mielismy isc na spacer, ale w ostatniej chwili sie zachmurzylo fatalnie i misiek pojechal sam autobusem... buuu.....szkoda, bo znow sama w domu, ale zaraz wroci i kawka bedzie:)a jutro ma wolne bo idzie oddac krew, jak zawsze co 8 tygodni:)

A tak w ogóle to mielismy isc do tego kościoła....cholera:/musze mu przypomniec:)

--------------------

w holu przedszkola oglądała żółwika, świnkę morską i rybki..
W gabinecie pani dyrektor była grzeczna i kulturalna (po mamusi )
Na korytarzu dopadła jedną dziewczynkę hasłem: Cześć dziewczynko, jak się nazywasz?
A propos zwierzątek to nawet się z nimi pożegnała: Cześć żółwiku, cześć lybki, cześć świnko morskO


I pół dnia powtarzała: Jestem ćęśliwa!

--------------------

ja zaraz ściągam biurową flagę z masztu i zawijam do portu dom
a potem do teściowej zaglądnę- jakąś herbatkę wypić
a młody po łąkach pobiega i dotleni się trochę
co jak co, ale teściową to ja mam super

i tym optymistycznym akcentem kończę i żegnam miłe Panie

spokojnego popołudnia
paaaa

--------------------

i to są słowa, które łagodzą wszelkie bóle macierzyństwa

--------------------

a są jakieś słowa bądź przedmioty łagodzące bóle małżeńskie?

--------------------

Madziu miało być małżowie, ale mi ż skradło
bo je bez swego raczej się nie ruszę, z tej prostej przyczyny, że nie mam prawka...no chyba że do tej pory zrobię, ale to patykiem na wodzie pisane....więc mój małż będzie na pewno o ile mu urlop podpasuje...a jak nie to pójdzie na zwolnienie
u nas też pochmurno...jak wracaliśmy z drugiego spaceru to nas złapał deszcz, ale taki fajny, cieplutki hehe
podobno mają być dziś burze...

Isiu, łóżko

hah mnie się w pierwszej chwili jako odpowiedź na własne pytanie to WAŁEK skojarzył...

--------------------

wałek też być może

moje drogie koleżanki, niestety ja jestem z inej bajki...i chyba jednak mam za daleko ze względu na Perka. troszke dlugo byśmy jechali te560km,a szkoda bo nawet mój mąż sie ucieszył ,ale cóż
pozdrawiam,miłej nocki

--------------------

bry ;D
Paula może uda się wymyślić coś bliżej

bry!
Kawa?

--------------------