CYTAT(sammy @ Sat, 02 Aug 2008 - 03:33)
jeżeli mu się nic nie dzieje, to a nóż i widelec masz dziecko, które rzadko się zdarza i szanuj to
ale właśnie problem polega na tym, ze moje dziecko takie nie było, przez 5 dni było niemowlakiem jedzącym spiącym i drącym się
a od 6 doby nagle jak za dotknięciem śpi, śp tak cały czas o 12 skończy sie doba spania, jak wezme do kupy wszystkie pobudki - wymuszone ! to nie wiem ile uzbieram
jak po nocy?
nijak bo prawie całą przesiedzieliśmy na izbie przyjęc i właściwie oficjalnie jeszcze nie wiadomo jaka decyzja tylko sie zlitowali i ponieważ mamy blisko to poszlismy do domu czekac az sie napełni worek z moczem bo tuz przed pomysłem jego pobrania zsikał się
co wiemy, że nikt nie ma koncepcji co mu jest:
żołtaczke ma ale w normie- spadajacą z 12,6 w wypis do 11, 5 to nie jest powód spania, CRP zrobione- infekcji brak, zdjecie płuc super, osłuchowo i na ogląd ok, cech odwodnienia nie ma
czekamy na siki i pomysły co dalej
wiemy tyle samo- ciagle śpi, budzony alebo sie uaktywnia na trochę, albo je na śpiocha
ja mleka nie mam cłąy czas, ale dr na izbie powiedział, ze teraz to ja go miec nie będe, ze mam pić i duśdac laktatorem ale efektów nie bedzie jak sie nie wycisze, a ze sie nie wycisze jak powiedział to.....
maz ma podejsc z moczem jak sie uzbiera i zapadna dalsze decyzje co dalej
ale doktory pomysłu nie mają
a to załamuje mnie najbardziej
jak nie ma pomysłu
śpi- dlaczego ?
- nie ten typ- bo miał na początku inaczej !
- nie żółtaczka
- częsciowo powodem moze byc fakt ze moim mlekiem sie nie najadał bo ja mialam go coraz mniej, spadł z wagi, może oszczedzac energie, ale zeby az tak to nie wiedzą dlaczego
jak bede cos wiecej wiedziała to dam znać
a jak ktoś ma jakiś pomysł czy to jest jeszcze mozliwe to powiedzcie mi jak rozkrecic laktacje:
herbatki pije, laktatorem duśdam kiedy mogę
od niedzieli spałam do kupy jakieś 20 h z czego ostatnie 2 dni nic
mam anemiÄ™
miałam pooperacyjne dylematy a w życiu nie przypuszczałam, że to sie tak potoczy
moja operacja nie ma tu nic do rzeczy, w ciÄ…gu jednej nocy bach i nie mam pokarmu
od nastepnego dnia Błażej..............
wychodzi na to, że jak był na cycu to wszystko było ok
nie wyrobiłam psychicznie, dzieje sie jak dzieje i przez to Błazej nawet nie wiemy co mu jest
teraz nakrecam sie ze cos mu jest i pokarm jak go nie było tak nie ma
zwariuje
cyd