charlie-od razu mi lepiej. pewnie napisałaś tak z grzeczności, ale i tak miło

--------------------

O dziękuję bardzo ale w tak doborowym towarzystwie to musze powiedzieć ,że podwójnie dumna jestem bo każda z Was dziewczynki to klasa babka

--------------------

OOOO właśnie to miałam napisać

--------------------

TO ja po tym "niebiańskim niebie" czy jak mu tam było

--------------------

A tak poza tym to cały dzień sprzątałam i prałam okropieństwo,no i na grzybach byłam z 10 może uzbierałam Irmina też szukała ,ale cały czas patrząc w niebo a na koniec obraziła się na mnie i Idę ,że nic nie znalazła.Ida natomiast znalazła 1 i osiadczyła : mamo nie starczy ci ten grzyb ,przecież jest duży więc jak go mamy to wracajmy juz do domu.
A jeszcze miałam napisać,że M stwierdził ,że grzecznie wyglądam znaczy się wczoraj a Irmina ucieszyła się i stwierdziła : o fajnie mamuś,że nas znalazłas bo chyba na jakiś czas się zgubiłaś,nie?

--------------------

charlie i z grzeczności hehe niemożliwe
nio brakowało Ciebie, ja miałam nadzieje, że jednak choć na chwilę przybędziesz. zreszta nie tylko ja. ale siła wyższa wiadomo, zdrowie najważniejsze. spoko loko następnym razem nadrobisz wszystko i zachód słońca i błękit nieba i dziką rozkosz zresztą tych kombinacji drinków było więcej więc każda z nas miałaby co nadrabiać

grabinko to grzybobranie udane hehe. mój tata też był na grzybach, może z 10 ich znalazł. ale on tak na szybko po pracy- nocna zmiana wiec można mu wybaczyć... a dziewczynki Twoje niezłe grzybiary - jakbym siebie widziała

fotki będą, ale troszke poźniej

--------------------

moni - jak juzn siuska powiedziala kurtuazja to nie ja

poza tym nie wiem o czym mowicie
ja tu grzecznie i cicho caly wieczor przesiedzialam
dopiero w samochodzie glupawki dostalam z ta sasiadka
zreszta nie tylko ja siuska na szybie nosa odcisnela i nadal tam jest dodam ze po jacka stronie :twisted

--------------------

Ja melduję, że dojechała cała i zdrowa, gratuluję grzybów i innych osiągnięć

W pokoju się zmieściłam, wszystko luzik

Zmykam i wstawię foty pokoju

Buuuuziaki!
I jeszcze raz dzięki

--------------------

hey aniołku witaj z Łomży

na foteczki czekamy

a jak tam pierwszoklasistki? dzieci bardziej stremowne czy mamusie?

--------------------

Witam się
Dzisiaj duuużo załatwiliśmy
Byłam w żłobku, mały wpisany na listę, w poniedziałek idzie na cały dzień, bo jeszcze jest przeziębiony... Jutro idziemy do lekarki na kontrolę.
Poza tym, intensywne poszukiwanie pracy trwa Dzisiaj byłam na rozmowie w McDonald's'ie. Parodia 6,9 brutto za godzinę na kuchni, jeden weekend wolny, wszystkie święta pracujące i takie tam. Po prostu wyzysk! Szok... Ale za to 2 czwartek idę na rozmowę do pizzerii Do której dzisiaj miałam dzwonić Fajnie Więc pomału do przodu
A tak poza tym jeszcze nie zrobiłam fotek Ale zrobię

--------------------

Wczoraj to było ok,dziś mam stres czy wszystko zapakowałam,czy ona będzie zadowolona z pani,biorąc pod uwagę jej trudny charakter to naprawde mam się czym martwić,a i czy piórnik dobry(bo z tym to cała historia była).
Rano M ją zaprowadził i stała obrażona nie podchodząc do żadnej koleżanki .Jedyne co fajne to jej plan lekcji -zajęcia od 8 do 13.30 najpozniej.
Dobrze,że Ida ok w przedszkolu.Do pszczółek poszła .
A miałam Wam napisać-mojemu tacie który mieszka na Rubinkowie III w nocy z soboty na niedziele ktoś rzucił na samochód farbę drukarską w czarnym kolorze(tata ma zielony samochód)Ta farba tak się wgryzła w w samochód,że trzeba będzie go chyba malować ,dla mojego tatki samochód to jego cacko,dba o nią dmucha i ciągle ze szmatka biega a tu takie coś.
Strasznie dewasują,szkoda słów .
Aniolek zazdroszczę ci Twojego optymizmu ,mówiłam ci to już?
Pisz,pisz co i jak !!!

--------------------

Hej dziewczyny.

Moja pierwsziklasistka tez zadowolona. Wczoraj po wyjściu z klasy powiedziała, że wcale nie było tak źle. A na pocztąku jeszcze na placu przed szkołą wtulała się we mnie i widziałam, że łzy wiszą jej na końcu rzęs. Dziś dokuepiłam jeszcze podręcznik do angielskiego i tornister kompletny. Na szczęcie Zośka nie musi nosić tych wszystkich *****ółek do plastyki, teczek, kredek, wycinanek, bloków itp. wszystko będzie w szafce w klasie. Bez tego plecak nie jest taki cięzki. Ciekawe jak spodoba się jej klasa i potem świetlica. Lekcje codziennie na 8 do 12.25.

Na razie wszystko wygląda ok. Tylko Helenka troszkę zagubiona, że w przedszkolu nie ma już siostry.

Pozdrawiam

joanna

ps. Aniołku, ale ty tryskasz optymizmem. Nic tylko sie zarażać od ciebie


--------------------

Joanaz oddajesz Zosię do świetlicy i na obiady? Ja się tak właśnie zastanawiam?
U nas nie mówili nic ,że przybory do malowania i bloki mają być w klasie? albo mój M.czegos tam nie dosłyszał?

--------------------

Kobitki, ja muszę być optymistycznie nastawiona Skoro zdecydowałam się na taki krok jak przeprowadzka do innego miasta, to muszę tryskać optymizmem, mimo że gdzieś w środku jest doza lęku...

--------------------

Zdjęcia pokoju, w którym mieszkamy

Widok z przedpokoju


Lewa ściana - komputer rodziców, łóżko Filipa


Na wprost - nasze łózko


Mega pojemne szafy - prawa ściana


Obok szaf po prawej stoja zabawki Filipa, a po lewej kosz na pranie i większe zabawki


Półka nad łózkiem Filipa (wieża, urządzenie wielofunkcyjne, albumy)


--------------------

jak na anioły przystało aniołek musi tryskać optymizmem i zarażać innych i tak trzymaj aniołku, przecież wszystko się Wam uda, na pewno taka zaradna dziewczyna pracę znajdzie, za co my trzymamy kciukasy&&
Filipek jakie ma fajne łóżko ale że się pomiściłaś w tych dwóch szafach to ja pełna uznania jestem na serio.

co do szkoły, to kiedy poczytałam niektóre posty w temacie pierwoszklasistów, jakie to są historie w przydzielaniu dzieci do klas, to z lekka w szoku byłam. kurka nie myślałam, że takie czasy jeszcze istnieją, ze w ten sposób traktuję sie małych uczniów i ich dzieci.
nio ale nowy rok szkolny juz się zaczął i mam nadzieje, że Wasze pierwszoklasistki będą zadowolone, bo wiadomo pierwsze lata często rzutują na reszte

--------------------

Na temat zapisu do klas pierwszych to się nie będę wypowiadała .
Jak na razie Irmina obrażona na cały swiat (co jest zresztą u niej normalne nie powinnam się dziwić) chodzi do szkoły.Siedzi w ławce z chłopcem bo tak zadecydowała pani,że dziewczynki z chłopcami siedzą.
A ja szukam dobrej szkoły językowej dla dziewczynek? Polecicie coś ? O język niemiecki mi chodzi .

Aniolek ja w szoku jestem jak ty się tam pomieściłaś w pokoiku.

Joanaz dziś mój M idzie do szkoły w sprawie zapisu do świetlicy i na stołówkę.Irma chętna by do świetlicy chodzić,bo jej koleżanka z klasy zerowej chodzi(teraz zostały rozdzielone w I klasie) a twierdzi,że choć tam będą mogły się spotykać.

--------------------

Aniołek- chylę czoła. 2 szafy i 3 osoby. Dla mnie kosmos.

Grabinko-tak, Zosia będzie chodziła (już chodzi) do świetlicy i na obiady.
U nich w klasie tęz zasada, że chłopcy siedzą z dziewczynkami. Zosia siedzi z kolegą z przedszkola, ale nie przepada za nim. Kompletna róznica temperamentów.

joanna

--------------------

Hehe Nie no 2 szafy, na szafach poustawiane, część rzeczy zbędnych wywieziona na działkę, więc wiecie

--------------------

ja to ajestem w mega szoku
co sie przeprowadzam to rzeczy wiecej i wiecej
teraz to juz blok caly musialabym miec chyba do dyspozycji

--------------------