Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

śmieszne, olać, walczyć?

, "molestowanie seksualne" w przedszkolu
> , "molestowanie seksualne" w przedszkolu
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 09:28
Już przed wakacjami miałam kilka razy ze strony Agatki sprzeciw wobec zakładania do przedszkola sukienek- musiały być spodenki, ewentualnie spódnicaa pod nią ...spodenki. Ponoć chłopcy podglądali. rozbawiło mnie to bardziej niż zmartwiło, potem przyszły wakacje , sprawa ucichła, a teraz... w poniedziałk Agatka poszła do przedszkola w sukienkce, wczoraj w spódniczce.Za to wieczorm się zaczęło. "Nie złożę już NIGDY sukienki". Tylko spodnie!" Chłopaki podglądają, kładą się na podłogę, chodzą na czworaka i zaglądają dziewczynom pod spódnice i naśmiewają się. Łzy jak grochy i poszła w spodniach i spódnicy na nich.

Zdaje się , że jest problem. A może nie ma? W każdym razie zgłosiłam sprawę dyrektorce przedszkola, tylko czy to się wogóle da opanować? Chłopcy mają w końcu niezła zabawę icon_confused.gif

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 13:31
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 09:28
Post #1

Już przed wakacjami miałam kilka razy ze strony Agatki sprzeciw wobec zakładania do przedszkola sukienek- musiały być spodenki, ewentualnie spódnicaa pod nią ...spodenki. Ponoć chłopcy podglądali. rozbawiło mnie to bardziej niż zmartwiło, potem przyszły wakacje , sprawa ucichła, a teraz... w poniedziałk Agatka poszła do przedszkola w sukienkce, wczoraj w spódniczce.Za to wieczorm się zaczęło. "Nie złożę już NIGDY sukienki". Tylko spodnie!" Chłopaki podglądają, kładą się na podłogę, chodzą na czworaka i zaglądają dziewczynom pod spódnice i naśmiewają się. Łzy jak grochy i poszła w spodniach i spódnicy na nich.

Zdaje się , że jest problem. A może nie ma? W każdym razie zgłosiłam sprawę dyrektorce przedszkola, tylko czy to się wogóle da opanować? Chłopcy mają w końcu niezła zabawę icon_confused.gif
AnkaSkikanka
czw, 04 wrz 2008 - 09:58
Co powiedziała dyrektorka?

Ten post edytował plombiusz czw, 04 wrz 2008 - 15:28
AnkaSkikanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,705
Dołączył: śro, 03 sie 05 - 07:56
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,456




post czw, 04 wrz 2008 - 09:58
Post #2

Co powiedziała dyrektorka?

--------------------
Wika (wrzesień1999), Antek (luty2001), Zuza (luty2004), Franek (luty2006) Michaś (*) (marzec2008) Misia i Maja (marzec2013)

Na granicy polsko-ukraińskiej w ciężarówce przewożącej 2 tony amfetaminy specjalnie szkolony młynarz wykrył kilo mąki
aluc

Go??







post czw, 04 wrz 2008 - 10:01
Post #3

nie wiem, czy da się opanować, na pewno wymaga reakcji, nie ze względu na "seksualny" podtekst (chyba tylko dla dorosłych widoczny), ale ze względu na to, że jedne dzieci jest ewidentnie dręczone przez grupę innych

a z wychowawczynią grupy rozmawiałaś?

a młodej zakładać spodnie i tyle
Esther@
czw, 04 wrz 2008 - 10:03
Przerobiliśmy w zeszłym roku.
Akurat tak się złożyło, że jak tylko to Zosia zgłosiła, to była mała impreza domowa, na którą winowajcy byli zaproszeni. Razem z drugą mamą dziewczynki, najpierw na imprezie porozmawiałayśmy z mamami chłopców, potem z dziećmi wszystkie razem.
Ale ponioeważ u Was rzecz dotyczny bardziej przedszkola, to myślę, że pani jak najbardziej powinna się zaangażować.
Esther@


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,366
Dołączył: sob, 03 sty 04 - 21:20
Skąd: Gliwice
Nr użytkownika: 1,303




post czw, 04 wrz 2008 - 10:03
Post #4

Przerobiliśmy w zeszłym roku.
Akurat tak się złożyło, że jak tylko to Zosia zgłosiła, to była mała impreza domowa, na którą winowajcy byli zaproszeni. Razem z drugą mamą dziewczynki, najpierw na imprezie porozmawiałayśmy z mamami chłopców, potem z dziećmi wszystkie razem.
Ale ponioeważ u Was rzecz dotyczny bardziej przedszkola, to myślę, że pani jak najbardziej powinna się zaangażować.
Esther@
czw, 04 wrz 2008 - 10:05
Aha, o seksulanym podtekście nic nie mówiłyśmy. Tylko o tym, że każdy żart musi śmieszyć obie strony, a jeżeli ktoś mówi, że "nie chce" i że "nie podoba mu się" jakieś zachowanie, to trzeba przestać natychmiast i koniecznie.
Esther@


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,366
Dołączył: sob, 03 sty 04 - 21:20
Skąd: Gliwice
Nr użytkownika: 1,303




post czw, 04 wrz 2008 - 10:05
Post #5

Aha, o seksulanym podtekście nic nie mówiłyśmy. Tylko o tym, że każdy żart musi śmieszyć obie strony, a jeżeli ktoś mówi, że "nie chce" i że "nie podoba mu się" jakieś zachowanie, to trzeba przestać natychmiast i koniecznie.
AnkaSkikanka
czw, 04 wrz 2008 - 10:06
Oczywiście kontekst seksualny widoczny jest tylko z perspektywy piernika i dzieciom nie ma co w głowach mienszać.
AnkaSkikanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,705
Dołączył: śro, 03 sie 05 - 07:56
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,456




post czw, 04 wrz 2008 - 10:06
Post #6

Oczywiście kontekst seksualny widoczny jest tylko z perspektywy piernika i dzieciom nie ma co w głowach mienszać.

--------------------
Wika (wrzesień1999), Antek (luty2001), Zuza (luty2004), Franek (luty2006) Michaś (*) (marzec2008) Misia i Maja (marzec2013)

Na granicy polsko-ukraińskiej w ciężarówce przewożącej 2 tony amfetaminy specjalnie szkolony młynarz wykrył kilo mąki
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 10:27
Pani dyrektor zgłosiłam, co ona wymyśli zobaczymy. Odruchowo rzuciła pomysł by z dziecmi pogadać na ten temat i by wszystkie dziewczynki stawiły czoła sprawie i przez kilka dni chodzily tylko w spódniczkach. Wszystkich naraz podglądać nie dadzą rady a i selekcja na te bezpieczniejsze w spodniach i te narażone w sukienkach odpadnie. No zobaczymy. Moze wymyślą jeszcze coś innego.

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 11:07
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 10:27
Post #7

Pani dyrektor zgłosiłam, co ona wymyśli zobaczymy. Odruchowo rzuciła pomysł by z dziecmi pogadać na ten temat i by wszystkie dziewczynki stawiły czoła sprawie i przez kilka dni chodzily tylko w spódniczkach. Wszystkich naraz podglądać nie dadzą rady a i selekcja na te bezpieczniejsze w spodniach i te narażone w sukienkach odpadnie. No zobaczymy. Moze wymyślą jeszcze coś innego.
olatola
czw, 04 wrz 2008 - 12:39
CYTAT(wiesiołek @ Thu, 04 Sep 2008 - 11:27) *
Pani dyrektor zgłosiłam, co ona wymyśli zobaczymy. Odruchowo rzuciła pomysł by z dziecmi pogadać na ten temat i by wszystkie dziewczynki stawiły czoła sprawie i przez kilka dni chodzily tylko w spódniczkach. Wszystkich naraz podglądać nie dadzą rady a i selekcja na te bezpieczniejsze w spodniach i te narażone w sukienkach odpadnie. No zobaczymy. Moze wymyślą jeszcze coś innego.

To, że wszystkich na raz podglądać nie dadzą rady to nie jest moim zdaniem załatwienie sprawy. Bo niektore i tak będą podglądać, co zmienia faktu, że dla podglądanych to nic przyjemnego.
olatola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,032
Dołączył: wto, 25 kwi 06 - 12:04
Nr użytkownika: 5,663




post czw, 04 wrz 2008 - 12:39
Post #8

CYTAT(wiesiołek @ Thu, 04 Sep 2008 - 11:27) *
Pani dyrektor zgłosiłam, co ona wymyśli zobaczymy. Odruchowo rzuciła pomysł by z dziecmi pogadać na ten temat i by wszystkie dziewczynki stawiły czoła sprawie i przez kilka dni chodzily tylko w spódniczkach. Wszystkich naraz podglądać nie dadzą rady a i selekcja na te bezpieczniejsze w spodniach i te narażone w sukienkach odpadnie. No zobaczymy. Moze wymyślą jeszcze coś innego.

To, że wszystkich na raz podglądać nie dadzą rady to nie jest moim zdaniem załatwienie sprawy. Bo niektore i tak będą podglądać, co zmienia faktu, że dla podglądanych to nic przyjemnego.

--------------------



"Jedna z pułapek dzieciństwa polega na tym, że nie trzeba rozumieć, żeby czuć. Kiedy rozum jest zdolny pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głebokie."

https://www.zlotarybka.pl/
aluc

Go??







post czw, 04 wrz 2008 - 12:47
Post #9

wiesiołku ze stawianiem czoła to IMHO głupi pomysł - to są małe dzieci i nie mają stawiać czoła, tylko być chronione
jeśli zakładanie spodni je chroni,to niech noszą spodnie
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 12:50
Spoko, zobaczymy co z tego wynikinie. Dziś ma te spodenki. Ale nie do kazdej sukienki dobiorę gatki , żeby wyglądała po ludzku. Jak sama zaczeła się ubierać, to spod spódniczki wystawaly jej szerokie nogawki- no stróż w Boże Ciało icon_wink.gif

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 12:51
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 12:50
Post #10

Spoko, zobaczymy co z tego wynikinie. Dziś ma te spodenki. Ale nie do kazdej sukienki dobiorę gatki , żeby wyglądała po ludzku. Jak sama zaczeła się ubierać, to spod spódniczki wystawaly jej szerokie nogawki- no stróż w Boże Ciało icon_wink.gif
aluc

Go??







post czw, 04 wrz 2008 - 12:55
Post #11

adlaczego nie możechodzić w samych spodniach? odróżniają ich po stroju, czy jak?
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 12:59
CYTAT(aluc @ Thu, 04 Sep 2008 - 13:55) *
adlaczego nie możechodzić w samych spodniach? odróżniają ich po stroju, czy jak?


04.gif

Bo mam dwóch chopaków , którzy chodzą w spodniach i dziką przyjemność sprawia mi widok córci z kucykami w kokardkach i sukieneczce w kwiatki lub spódniczce w groszki. 06.gif

Zanim Agatka pojawiła się na świecie zdarzało mi się ubierać chłopaków w różwe czapeczki z haftem ... Teraz mogą żyć normalnie, jak na chłopaków przystało, a babskie rzeczy spadły na Agatkę. icon_mrgreen.gif

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 12:59
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 12:59
Post #12

CYTAT(aluc @ Thu, 04 Sep 2008 - 13:55) *
adlaczego nie możechodzić w samych spodniach? odróżniają ich po stroju, czy jak?


04.gif

Bo mam dwóch chopaków , którzy chodzą w spodniach i dziką przyjemność sprawia mi widok córci z kucykami w kokardkach i sukieneczce w kwiatki lub spódniczce w groszki. 06.gif

Zanim Agatka pojawiła się na świecie zdarzało mi się ubierać chłopaków w różwe czapeczki z haftem ... Teraz mogą żyć normalnie, jak na chłopaków przystało, a babskie rzeczy spadły na Agatkę. icon_mrgreen.gif
aluc

Go??







post czw, 04 wrz 2008 - 13:06
Post #13

no to ja bym się zastanowiła, czy twoje dobre samopoczucie jest wazniejsze niż jej
serio
olatola
czw, 04 wrz 2008 - 13:09
O rany, Wiesiolek, to widzę cechy wspolne Twoje i mojej Mamy... niestety... blagam.gif odpuść jej...
olatola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,032
Dołączył: wto, 25 kwi 06 - 12:04
Nr użytkownika: 5,663




post czw, 04 wrz 2008 - 13:09
Post #14

O rany, Wiesiolek, to widzę cechy wspolne Twoje i mojej Mamy... niestety... blagam.gif odpuść jej...

--------------------



"Jedna z pułapek dzieciństwa polega na tym, że nie trzeba rozumieć, żeby czuć. Kiedy rozum jest zdolny pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głebokie."

https://www.zlotarybka.pl/
skanna
czw, 04 wrz 2008 - 13:19
Wiesia, zlituj się, Twoja dzika radocha jest ważniejsza? Pamiętam jak mama mnie zmuszała do noszenia spódnic, których serdecznie nienawidziłam - w tym momentach nienawidziłam i własnej matki.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
Skąd: ...
Nr użytkownika: 970




post czw, 04 wrz 2008 - 13:19
Post #15

Wiesia, zlituj się, Twoja dzika radocha jest ważniejsza? Pamiętam jak mama mnie zmuszała do noszenia spódnic, których serdecznie nienawidziłam - w tym momentach nienawidziłam i własnej matki.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 13:22
Coś was poczucie humoru i umiejętność odczytywania autoironii opusciła jak widzę...
czarno to widzę 08.gif
Agatka jest 100% kobietą, uwielbia sukienki, kokardki i nawet błyszczyk do ust w torebce do przedszkola nosi. I absolutnie nie bierze ze mnie przykładu , bo ja akurat ani bizuterii, ani strojów zdobnych ani makijażu w zasadzie nie stosuję. i paznokcie obgryzam zamiast pieknymi tipsami je zdobić.

Ale na poważnie: przypominam, że problemem nie są sukienki ,ale podglądanie. Jeszcze trochę i wyjdzie na to , żedziecku nie wolno nosić sukieniek...

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 13:25
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 13:22
Post #16

Coś was poczucie humoru i umiejętność odczytywania autoironii opusciła jak widzę...
czarno to widzę 08.gif
Agatka jest 100% kobietą, uwielbia sukienki, kokardki i nawet błyszczyk do ust w torebce do przedszkola nosi. I absolutnie nie bierze ze mnie przykładu , bo ja akurat ani bizuterii, ani strojów zdobnych ani makijażu w zasadzie nie stosuję. i paznokcie obgryzam zamiast pieknymi tipsami je zdobić.

Ale na poważnie: przypominam, że problemem nie są sukienki ,ale podglądanie. Jeszcze trochę i wyjdzie na to , żedziecku nie wolno nosić sukieniek...
olatola
czw, 04 wrz 2008 - 13:25
Oj, no to dobrze, bo ja myślałam, że Ty tak poważnie... wink.gif
olatola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,032
Dołączył: wto, 25 kwi 06 - 12:04
Nr użytkownika: 5,663




post czw, 04 wrz 2008 - 13:25
Post #17

Oj, no to dobrze, bo ja myślałam, że Ty tak poważnie... wink.gif

--------------------



"Jedna z pułapek dzieciństwa polega na tym, że nie trzeba rozumieć, żeby czuć. Kiedy rozum jest zdolny pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głebokie."

https://www.zlotarybka.pl/
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 13:30
Jeszcze tylko (tym razem całkowicie na poważnie) dodam , że wczoraj poszła w nowej spódniczce, którą sobie wieczorem przed lustrem oglądała w zachwycie. Bardzo się cieszyla , że ją dostała i że ubierze do przedszkola. Nie mogła się doczekać wyjścia , a potem ..potem był ten płacz. I spódniczka "spalona"

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 13:30
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 13:30
Post #18

Jeszcze tylko (tym razem całkowicie na poważnie) dodam , że wczoraj poszła w nowej spódniczce, którą sobie wieczorem przed lustrem oglądała w zachwycie. Bardzo się cieszyla , że ją dostała i że ubierze do przedszkola. Nie mogła się doczekać wyjścia , a potem ..potem był ten płacz. I spódniczka "spalona"
skanna
czw, 04 wrz 2008 - 13:30
Wiesia, no ja tam nie wiem, teraz problem molestowania bywa nagłaśniany bardziej niż za naszych czasów, ale ja pamiętam, że w przedszkolu na porządku dziennym było podnoszenie dziewczynkom spódnic i okrzyki "Kino za darmo" i o ile się nie mylę nie było żadnych interwencji ani rodzicielskich ani dyrektorskich.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
Skąd: ...
Nr użytkownika: 970




post czw, 04 wrz 2008 - 13:30
Post #19

Wiesia, no ja tam nie wiem, teraz problem molestowania bywa nagłaśniany bardziej niż za naszych czasów, ale ja pamiętam, że w przedszkolu na porządku dziennym było podnoszenie dziewczynkom spódnic i okrzyki "Kino za darmo" i o ile się nie mylę nie było żadnych interwencji ani rodzicielskich ani dyrektorskich.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
wiesiołek
czw, 04 wrz 2008 - 13:38
Wiesz skanna daleka jestem od histeryzowania i też mi się to wydawał oraczej zabawne niż problematyczne dopóki nie wynikły z tego łzy.
Osobiście nie pamiętam podglądania za mojego dzieciństwa, pamiętam za to , jak chłopaki w szkole napełniały prezerwatywy wodą i rzucały nimi w dziewczyny.... icon_confused.gif

Pamietam też, jak jeden chłopak ciągał mnie za włosy a moja mama uznała to za dowód podrywu i w tym duchu rozmawiała z mamą owego chłopaka. Bardziej mnie ta interpretacja wkurzała niż sam fakt. Bo dla mnie to wcale fajny podryw nie był tylko dokuczanie. Jakieś dwa lata temu spotkałam się z owym kolega na korytarzu w szpitalu dziecięcym (obydwoje mielismy chore dzieci na tym samym oddziale) - minęło od tej pory prawie 30 lat.. i wygarnęłam mu za te włosy, a co 06.gif .Twierdził, że nie pamięta. Rozstaliśmy się w pokoju i wzajemnej życzliwości.

Ten post edytował wiesiołek czw, 04 wrz 2008 - 13:39
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 151




post czw, 04 wrz 2008 - 13:38
Post #20

Wiesz skanna daleka jestem od histeryzowania i też mi się to wydawał oraczej zabawne niż problematyczne dopóki nie wynikły z tego łzy.
Osobiście nie pamiętam podglądania za mojego dzieciństwa, pamiętam za to , jak chłopaki w szkole napełniały prezerwatywy wodą i rzucały nimi w dziewczyny.... icon_confused.gif

Pamietam też, jak jeden chłopak ciągał mnie za włosy a moja mama uznała to za dowód podrywu i w tym duchu rozmawiała z mamą owego chłopaka. Bardziej mnie ta interpretacja wkurzała niż sam fakt. Bo dla mnie to wcale fajny podryw nie był tylko dokuczanie. Jakieś dwa lata temu spotkałam się z owym kolega na korytarzu w szpitalu dziecięcym (obydwoje mielismy chore dzieci na tym samym oddziale) - minęło od tej pory prawie 30 lat.. i wygarnęłam mu za te włosy, a co 06.gif .Twierdził, że nie pamięta. Rozstaliśmy się w pokoju i wzajemnej życzliwości.
> śmieszne, olać, walczyć?, "molestowanie seksualne" w przedszkolu
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 23 maj 2024 - 13:21
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama