Spóznione życzenia dla Blanki I Kubusia - najlepszego !Ja po weekendzie zmęczona strasznie-na weselu byłam i wczoraj własciwie odsypiałam.
A do tego strasznie się denerwuje -Irminą i jej podejściem do nauki
.No za nic nie chce ,nie interesują ją literki i tyle a malowanie samogłosek i spółgłosek traktuje jak kolorowankę
,nieeee no nerwy stracę na nią .
Joanaz napisz mi jak Zosia w pierwszych dniach?
Mam nadzieję,że dziewczyny juz się poznały w świetlicy? A zebranie mieliście? My dziś i muszę powalczyć o dobrą współpracę z wychowawczynią co by moje nerwy ukoić,ehhhhh.
Filip ZUCH chłopak ,Irmina też chodziła do żłobka ,Ida była pod opieką babci i taka wykochana wydmuchana.Nie mniej jednak radzi sobie.Do tego byłam dziś dumna jak pani w przedszkolu zaproponowała dodatkowe zajęcia dla Idy z angielskiego bo świetnie sobie radzi (lekko podniosła moje podupadłe ego
).Tym bardziej,że tylko 2 dziewczynki z maluchów zakwalifikowano
(przepraszam ale troszeczke się pochwaliłam,a co dumna z niej jestem).