Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna  

Gdy ktoÅ› kogo dziecko kocha.....

, jest w "nietypowym" miejscu...
> , jest w "nietypowym" miejscu...
Pronto
czw, 25 wrz 2008 - 12:06
Gdybym wierzyła, że jest pedofilem? Oczywiście, że nie.
Pronto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,077
Dołączył: pią, 24 lut 06 - 21:41
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 5,042

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 12:06
Post #41

Gdybym wierzyła, że jest pedofilem? Oczywiście, że nie.
Doruśka
czw, 25 wrz 2008 - 12:55
Ja tez bym nawet do własnego męża nie jeździła jeśli jego przestępstwo polegałoby na wyrządzeniu krzywdy fizycznej komukolwiek. Agresja jest dla mnie nie do przejścia, oraz nie odwiedziłabym gdyby siedział za rozprowadzanie narkotyków. Ew odwiedziny no nie wiem- pomyłka ekonomiczna, musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".

ps. ja bym dziecka nie zabrała do zakładu karnego, bo znam moje dzieci.
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 12:55
Post #42

Ja tez bym nawet do własnego męża nie jeździła jeśli jego przestępstwo polegałoby na wyrządzeniu krzywdy fizycznej komukolwiek. Agresja jest dla mnie nie do przejścia, oraz nie odwiedziłabym gdyby siedział za rozprowadzanie narkotyków. Ew odwiedziny no nie wiem- pomyłka ekonomiczna, musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".

ps. ja bym dziecka nie zabrała do zakładu karnego, bo znam moje dzieci.
Gruszka
czw, 25 wrz 2008 - 12:58
Zawsze się dziwię, że są tacy ludzie, którzy potrafią NA PEWNO przewidzec swoje zachowanie w kompletnie nieznanych sytuacjach...
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post czw, 25 wrz 2008 - 12:58
Post #43

Zawsze się dziwię, że są tacy ludzie, którzy potrafią NA PEWNO przewidzec swoje zachowanie w kompletnie nieznanych sytuacjach...

--------------------
Pronto
czw, 25 wrz 2008 - 13:00
Gruszka, zawsze się dziwię, że są tacy ludzie, którzy NA PEWNO wiedzą, że dla innych coś jest KOMPLETNIE NIEZNANĄ sytuacją.
Pronto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,077
Dołączył: pią, 24 lut 06 - 21:41
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 5,042

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:00
Post #44

Gruszka, zawsze się dziwię, że są tacy ludzie, którzy NA PEWNO wiedzą, że dla innych coś jest KOMPLETNIE NIEZNANĄ sytuacją.
Użytkownik usunięty

Go??







post czw, 25 wrz 2008 - 13:09
Post #45

CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 11:55) *
Ja tez bym nawet do własnego męża nie jeździła jeśli jego przestępstwo polegałoby na wyrządzeniu krzywdy fizycznej komukolwiek. Agresja jest dla mnie nie do przejścia, oraz nie odwiedziłabym gdyby siedział za rozprowadzanie narkotyków. Ew odwiedziny no nie wiem- pomyłka ekonomiczna, musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".

ps. ja bym dziecka nie zabrała do zakładu karnego, bo znam moje dzieci.


Doruśka, a prawo do popełniania błędów? Dziecka swojego też byś nie odwiedziłą, gdybyś wiedziała, że stało się agresorem i wyrządziło komuś krzywdę?...
m4rusia
czw, 25 wrz 2008 - 13:10
CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 11:55) *
nie odwiedziłabym gdyby siedział za rozprowadzanie narkotyków. Ew odwiedziny no nie wiem- pomyłka ekonomiczna, musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".

ps. ja bym dziecka nie zabrała do zakładu karnego, bo znam moje dzieci.


Jak staram się rozumieć Twoje powody, że za wyrządzenie krzywdy nie odwiedzałabyś bliskiego tak nie wiem dlaczego rozgraniczasz np oszustwa ekonomiczne i rozprowadzanie narkotyków i takie tam. Już większym wstydem jak dla mnie jest olewanie dziecka i nie płacenie alimentów (za co wsadzają też kobitki)
Jak już wspomniałam jest tam też oddział kobiecy. Siedzą tam kobiety z całej Polski m.in za zabójstwa swoich mężów. Do nich też bliscy przyjeżdżają.

CYTAT
musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".


Jak się mówi w otoczeniu właśnie tej bliskiej mi osoby "ja też jestem niewinny a tak w ogóle to jestem tu przez pomyłkę" icon_biggrin.gif

m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:10
Post #46

CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 11:55) *
nie odwiedziłabym gdyby siedział za rozprowadzanie narkotyków. Ew odwiedziny no nie wiem- pomyłka ekonomiczna, musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".

ps. ja bym dziecka nie zabrała do zakładu karnego, bo znam moje dzieci.


Jak staram się rozumieć Twoje powody, że za wyrządzenie krzywdy nie odwiedzałabyś bliskiego tak nie wiem dlaczego rozgraniczasz np oszustwa ekonomiczne i rozprowadzanie narkotyków i takie tam. Już większym wstydem jak dla mnie jest olewanie dziecka i nie płacenie alimentów (za co wsadzają też kobitki)
Jak już wspomniałam jest tam też oddział kobiecy. Siedzą tam kobiety z całej Polski m.in za zabójstwa swoich mężów. Do nich też bliscy przyjeżdżają.

CYTAT
musiałabym wierzyć,ze to sie zadziało "przypadkiem".


Jak się mówi w otoczeniu właśnie tej bliskiej mi osoby "ja też jestem niewinny a tak w ogóle to jestem tu przez pomyłkę" icon_biggrin.gif



--------------------
Doruśka
czw, 25 wrz 2008 - 13:13
Gruszko Droga, uwierz,że czasem sią wie NA PEWNO, że by się tak postąpiło a nie inaczej :
Znajoma zbierała podpisy pod listem proszącym o ułaskawienie jej brata ,który w jakimś okrutnym kraju siedział za próbę przemytu narkotyków: nie podpisałam i w dodatku miałam czelność wyrażenia oburzenia z powodu przedstawienia takiej prośby, od zawsze bowiem narkotykom mówię nie- zbyt dużo widziałam. Poza wszystkim wiem,ze z pedofilem , gwałcicielem, mordercą nie chciałabym się widywać, co więcej ze złodziejem(niestety bliski krewny) jakoś tez nie utrzymuję kontaktów, nawet nie pomyślałam ,ze mogłabym go odwiedzić w ZK

Podsumowując Gruszko: zawsze sie dziwie jak dobrze niektórzy znają sytuacje i doświadczenia innych:))
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:13
Post #47

Gruszko Droga, uwierz,że czasem sią wie NA PEWNO, że by się tak postąpiło a nie inaczej :
Znajoma zbierała podpisy pod listem proszącym o ułaskawienie jej brata ,który w jakimś okrutnym kraju siedział za próbę przemytu narkotyków: nie podpisałam i w dodatku miałam czelność wyrażenia oburzenia z powodu przedstawienia takiej prośby, od zawsze bowiem narkotykom mówię nie- zbyt dużo widziałam. Poza wszystkim wiem,ze z pedofilem , gwałcicielem, mordercą nie chciałabym się widywać, co więcej ze złodziejem(niestety bliski krewny) jakoś tez nie utrzymuję kontaktów, nawet nie pomyślałam ,ze mogłabym go odwiedzić w ZK

Podsumowując Gruszko: zawsze sie dziwie jak dobrze niektórzy znają sytuacje i doświadczenia innych:))
olatola
czw, 25 wrz 2008 - 13:15
Dziwne jesteście. Ja bym męza odwiedzała, bo go kocham. I dziecko też bym zabierała, nawet dwoje. Bo one też go kochają.
olatola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,032
Dołączył: wto, 25 kwi 06 - 12:04
Nr użytkownika: 5,663




post czw, 25 wrz 2008 - 13:15
Post #48

Dziwne jesteście. Ja bym męza odwiedzała, bo go kocham. I dziecko też bym zabierała, nawet dwoje. Bo one też go kochają.

--------------------



"Jedna z pułapek dzieciństwa polega na tym, że nie trzeba rozumieć, żeby czuć. Kiedy rozum jest zdolny pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głebokie."

https://www.zlotarybka.pl/
olatola
czw, 25 wrz 2008 - 13:17
CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 14:13) *
Poza wszystkim wiem,ze (..) mordercą nie chciałabym się widywać, co więcej ze złodziejem(niestety bliski krewny) jakoś tez nie utrzymuję kontaktów, nawet nie pomyślałam ,ze mogłabym go odwiedzić w ZK

Podsumowując Gruszko: zawsze sie dziwie jak dobrze niektórzy znają sytuacje i doświadczenia innych:))


A gdyby morderca zabił w obronie włansej, lub Twój mąż zabił w obronie Ciebie? Sprawa osławionego "Długu"...?
olatola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,032
Dołączył: wto, 25 kwi 06 - 12:04
Nr użytkownika: 5,663




post czw, 25 wrz 2008 - 13:17
Post #49

CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 14:13) *
Poza wszystkim wiem,ze (..) mordercą nie chciałabym się widywać, co więcej ze złodziejem(niestety bliski krewny) jakoś tez nie utrzymuję kontaktów, nawet nie pomyślałam ,ze mogłabym go odwiedzić w ZK

Podsumowując Gruszko: zawsze sie dziwie jak dobrze niektórzy znają sytuacje i doświadczenia innych:))


A gdyby morderca zabił w obronie włansej, lub Twój mąż zabił w obronie Ciebie? Sprawa osławionego "Długu"...?

--------------------



"Jedna z pułapek dzieciństwa polega na tym, że nie trzeba rozumieć, żeby czuć. Kiedy rozum jest zdolny pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głebokie."

https://www.zlotarybka.pl/
Doruśka
czw, 25 wrz 2008 - 13:19
Marucha, no tak mam,że gwałt czy morderstwo za pomocą narkotyków bardziej mnie drażni niż niepłacenie alimentów, co nie znaczy ,ze pochwalam!!
nie myślę o tym w kategorii wstydu, poza tym przypadkiem "nie płaciłem alimentów to mi się jakoś nie klei, bardziej się klei.
Ależ niech odwiedzają , proszę bardzo:) ja napisałam,ze ja bym nie odwiedziła
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:19
Post #50

Marucha, no tak mam,że gwałt czy morderstwo za pomocą narkotyków bardziej mnie drażni niż niepłacenie alimentów, co nie znaczy ,ze pochwalam!!
nie myślę o tym w kategorii wstydu, poza tym przypadkiem "nie płaciłem alimentów to mi się jakoś nie klei, bardziej się klei.
Ależ niech odwiedzają , proszę bardzo:) ja napisałam,ze ja bym nie odwiedziła
Pronto
czw, 25 wrz 2008 - 13:21
olatola, zdaję sobie sprawę, że są kobiety, które w imię miłości wiele są w stanie swoim mężczyznom wybaczyć.
Nie należę do nich na szczęście i pedofil nie mógłby liczyć na moją miłość. Miłość dorosłych ludzi to zaufanie, czułość, seks i jeszcze inne rzeczy. Nie wyobrażam sobie zaufania, czułości i seksu z osobą molestującą dwuletnie dziecko. Ani dziesięcioletnie, czy trzynastoletnie też nie.
Pronto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,077
Dołączył: pią, 24 lut 06 - 21:41
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 5,042

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:21
Post #51

olatola, zdaję sobie sprawę, że są kobiety, które w imię miłości wiele są w stanie swoim mężczyznom wybaczyć.
Nie należę do nich na szczęście i pedofil nie mógłby liczyć na moją miłość. Miłość dorosłych ludzi to zaufanie, czułość, seks i jeszcze inne rzeczy. Nie wyobrażam sobie zaufania, czułości i seksu z osobą molestującą dwuletnie dziecko. Ani dziesięcioletnie, czy trzynastoletnie też nie.
Użytkownik usunięty

Go??







post czw, 25 wrz 2008 - 13:22
Post #52

A ja znam sprawę faceta, który przemycił narkotyki, żeby zdobyć pieniądze na leczenie dla ciężko chorego dziecka. Odwiedziłabym go Doruśka, co nie znaczy, że go popieram.

Ludzie robią strasszne rzeczy. Nie zawsze dlatego, że są do szpiku kości zepsuci i źli. W każdym człowieku jest światełko. W mordercy też. I bardzo mnie dziwią nakładane na emocje stalowe, mocne ramy. Bo tak naprawdę - jak sądzę - nie wiesz, jak byś się zachowała, gdyby ktoś najbliższy Tobie, nie wujek, czy krewny, popełnił czyn karalny. Ja sobie nie wyobrażam odwrócenia się plecami od kogoś, kogo kocham... Oczywiście też w zależności od stopnia tego, co by wykonał...
Doruśka
czw, 25 wrz 2008 - 13:25
Olatola: no tego to nie wiem icon_smile.gif wolałabym nigdy nie wiedzieć, rozważałam jak wcześniej napisałam celowe działania.
chociaz z drugiej str morderstwo to morderstwo, na pewno byłoby mi ciezko życ z tym,ze mój mąż jest do czegos takiego zdolny:(((
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:25
Post #53

Olatola: no tego to nie wiem icon_smile.gif wolałabym nigdy nie wiedzieć, rozważałam jak wcześniej napisałam celowe działania.
chociaz z drugiej str morderstwo to morderstwo, na pewno byłoby mi ciezko życ z tym,ze mój mąż jest do czegos takiego zdolny:(((
Użytkownik usunięty

Go??







post czw, 25 wrz 2008 - 13:25
Post #54

CYTAT(Liberi @ Thu, 25 Sep 2008 - 12:21) *
olatola, zdaję sobie sprawę, że są kobiety, które w imię miłości wiele są w stanie swoim mężczyznom wybaczyć.
Nie należę do nich na szczęście i pedofil nie mógłby liczyć na moją miłość. Miłość dorosłych ludzi to zaufanie, czułość, seks i jeszcze inne rzeczy. Nie wyobrażam sobie zaufania, czułości i seksu z osobą molestującą dwuletnie dziecko. Ani dziesięcioletnie, czy trzynastoletnie też nie.


Liberi, ale wyciągasz tutaj społecznie najdrażliwszy bodaj temat. Nie widziałam ani w postach Magdy, ani martuchy, nawet słowa o pedofilii. W ogóle wiadomo, że krzywda wyrządzana dziecku w normalnym przypadku MUSI być niewybaczalna.

Swoją drogą szkoda, że za bicie dzieci, znęcanie się psychiczne nad nimi itd., itp. tak naprawdę nie ma społecznego potępienia. Ja mam wrażenie, że pedofilów jest jednakowoż mniej, niż matek/ojców, którzy pijani do nieprzytomności narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo... Ileż jest rodzin, w których dziecko stoi w hierarchi poniżej butelczyny?... Mnóstwo!
Doruśka
czw, 25 wrz 2008 - 13:27
[użytkownik x],

Facet uratował swoje dziecko, ale ile "dzięki" niemu umarło osób które skonsumowały te narkotyki??????

to dopiero sa stalowe ramy: jedno życie lepsze od drugiego: gratulacje.

ps za bicie też są kary.

Ten post edytował Doruśka czw, 25 wrz 2008 - 13:29
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:27
Post #55

[użytkownik x],

Facet uratował swoje dziecko, ale ile "dzięki" niemu umarło osób które skonsumowały te narkotyki??????

to dopiero sa stalowe ramy: jedno życie lepsze od drugiego: gratulacje.

ps za bicie też są kary.
Pronto
czw, 25 wrz 2008 - 13:29
CYTAT(magdainpoland @ Thu, 25 Sep 2008 - 08:41) *
Ze względu na powód Marta. Olka była ale miała kilka miesięcy i przespała, teraz juz by pytała, musiałabym wyjaśnić. Coś złego ok, ale jak wyjasnić, że ktoś ma karę za to, że nic nie zrobił ale ktos mysli że zrobił coś jej rówieśnicy? Nie podejmuje się.

[użytkownik x], a co Twoim zdaniem oznacza ten post?
Pronto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,077
Dołączył: pią, 24 lut 06 - 21:41
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 5,042

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:29
Post #56

CYTAT(magdainpoland @ Thu, 25 Sep 2008 - 08:41) *
Ze względu na powód Marta. Olka była ale miała kilka miesięcy i przespała, teraz juz by pytała, musiałabym wyjaśnić. Coś złego ok, ale jak wyjasnić, że ktoś ma karę za to, że nic nie zrobił ale ktos mysli że zrobił coś jej rówieśnicy? Nie podejmuje się.

[użytkownik x], a co Twoim zdaniem oznacza ten post?
m4rusia
czw, 25 wrz 2008 - 13:31
CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 12:19) *
ja napisałam,ze ja bym nie odwiedziła


I właśnie miałam napisać, że każdy ma oczywiście swoje zdanie i jak najbardziej to szanuję. Zakładając ten wątek miałam raczej na myśli to czy więzienie jest miejscem odpowiednim do "zwiedzania" go przez dziecko. Powody dla których skazany tam siedzi jakoś uszły mojej uwadze. O tym nie pomyślałam. Dobrze, że ta kwestia została tu poruszona
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:31
Post #57

CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 12:19) *
ja napisałam,ze ja bym nie odwiedziła


I właśnie miałam napisać, że każdy ma oczywiście swoje zdanie i jak najbardziej to szanuję. Zakładając ten wątek miałam raczej na myśli to czy więzienie jest miejscem odpowiednim do "zwiedzania" go przez dziecko. Powody dla których skazany tam siedzi jakoś uszły mojej uwadze. O tym nie pomyślałam. Dobrze, że ta kwestia została tu poruszona

--------------------
Doruśka
czw, 25 wrz 2008 - 13:31
i chciałbym dodać, ze ja nie rozpatruje tu sprawy Maruchy absolutnie, ona nei napisała za co jest osadzony ten znjomy i nich tak zostanie, ja rozważam teoretycznie(lekko podparte praktyczna znajomoscia tematu) MOJE zachowanie.
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post czw, 25 wrz 2008 - 13:31
Post #58

i chciałbym dodać, ze ja nie rozpatruje tu sprawy Maruchy absolutnie, ona nei napisała za co jest osadzony ten znjomy i nich tak zostanie, ja rozważam teoretycznie(lekko podparte praktyczna znajomoscia tematu) MOJE zachowanie.
olatola
czw, 25 wrz 2008 - 13:32
Liberi nie piszę o pedofilii, ani o gwałcie, bo takie rzeczy zawsze są z premedytacją i zawsze z najniższych pobudek.

Różnie plączą sie losy ludzkie i zawsze warto poznać motywy, które człowiekiem kierują, zanim się go osądzi. I chodzi mi tu o osąd społeczny, nie prawny. Zapytam inaczej: czy gdyby ktoś groził Twojemu dziecku i miałabyś podstawy sądzić, że groźby te są uzasadnione, a do tego zawodzą wszelkie środki prawne, co robisz? Bo ja nie przysięgnę, jak się zachowam i czy nie skończyłoby się to tragicznie....
olatola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,032
Dołączył: wto, 25 kwi 06 - 12:04
Nr użytkownika: 5,663




post czw, 25 wrz 2008 - 13:32
Post #59

Liberi nie piszę o pedofilii, ani o gwałcie, bo takie rzeczy zawsze są z premedytacją i zawsze z najniższych pobudek.

Różnie plączą sie losy ludzkie i zawsze warto poznać motywy, które człowiekiem kierują, zanim się go osądzi. I chodzi mi tu o osąd społeczny, nie prawny. Zapytam inaczej: czy gdyby ktoś groził Twojemu dziecku i miałabyś podstawy sądzić, że groźby te są uzasadnione, a do tego zawodzą wszelkie środki prawne, co robisz? Bo ja nie przysięgnę, jak się zachowam i czy nie skończyłoby się to tragicznie....

--------------------



"Jedna z pułapek dzieciństwa polega na tym, że nie trzeba rozumieć, żeby czuć. Kiedy rozum jest zdolny pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głebokie."

https://www.zlotarybka.pl/
Użytkownik usunięty

Go??







post czw, 25 wrz 2008 - 13:33
Post #60

CYTAT(Doruśka @ Thu, 25 Sep 2008 - 12:27) *
[użytkownik x],

Facet uratował swoje dziecko, ale ile "dzięki" niemu umarło osób które skonsumowały te narkotyki??????

to dopiero sa stalowe ramy: jedno życie lepsze od drugiego: gratulacje.

ps za bicie też są kary.


Doruśka, są kary. Tylko co z tego?... Poodwiedzaj sobie biedne dzielnice, ciężkie wsie... popatrz, jak tam żyją dzieci icon_sad.gif

W przypadku "jedno życie za drugie" obawiam się, że nie potrafię być tak obiektywna i w sytuacji zagrożenia, moje dziecko liczy się ponad wszystko (co nie oznacza, że zrobiłabym to samo!). Facet był gotowy na wszystko, żeby pomóc swojemu dziecku... Obawiałabym się osądzania TAKICH sytuacji...
> Gdy ktoÅ› kogo dziecko kocha....., jest w "nietypowym" miejscu...
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 02 cze 2024 - 00:16
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama