Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Betina hmmmmmmm........ dwa opakowania na tort powiadasz.... kurde muszę pomyśleć... jak to zrobić... w razie czego zamęczę Cię pytaniami Ja od tyg wychodzę mokra z łazienki... dzis waliła nogami o wodę i się śmiala.. a tak to raczkuje mi w wannie i chlapie... chyba muszę się zaopatrzyć w foliowy fartuch Albo nago ją kąpać...
Kasiu no agentka z niej niezła.... istny wulkan energii... myślę, że z Betiną jak bym się spotkała to nasze dzieci razem by nas wykończyły
Betina hmmmmmmm........ dwa opakowania na tort powiadasz.... kurde muszę pomyśleć... jak to zrobić... w razie czego zamęczę Cię pytaniami Ja od tyg wychodzę mokra z łazienki... dzis waliła nogami o wodę i się śmiala.. a tak to raczkuje mi w wannie i chlapie... chyba muszę się zaopatrzyć w foliowy fartuch Albo nago ją kąpać...
Kasiu no agentka z niej niezła.... istny wulkan energii... myślę, że z Betiną jak bym się spotkała to nasze dzieci razem by nas wykończyły
A moje na szczescie nie rozrabiaja w wannie bo ja im wrzucam mase zabawek i zajmuja sie nimi i nie rozrabiaja za to moj pies dostaje szalu jak one sa w wannie i chce do nich wskoczyc
Ten post edytował netty5 pią, 09 sty 2009 - 22:27
A moje na szczescie nie rozrabiaja w wannie bo ja im wrzucam mase zabawek i zajmuja sie nimi i nie rozrabiaja za to moj pies dostaje szalu jak one sa w wannie i chce do nich wskoczyc
No ja wam sie do czegos przyznam ......................... Tak dla sprobowania zarejestrowalam sie na portaludla samotnych i napisal do mnie jeden pan ze odpowiedzilany ,sasmotny ,powazny ,lojalny i wogole super gosc i prosil o kontakt ....ja patrze na zdjecie a ja go znam ..... sasiad mojego ojca-opijus,awanturnik,handlarz lewym towarem ,obszarpaniec,no menel ,wyszedl niedawno z kicia.....no i tak sie skonczyla moja przygoda na portalu dla samotnych.Dobrze ze swojego zdjecia nie wstawilam.NIGDY WIECEJ.
No ja wam sie do czegos przyznam ......................... Tak dla sprobowania zarejestrowalam sie na portaludla samotnych i napisal do mnie jeden pan ze odpowiedzilany ,sasmotny ,powazny ,lojalny i wogole super gosc i prosil o kontakt ....ja patrze na zdjecie a ja go znam ..... sasiad mojego ojca-opijus,awanturnik,handlarz lewym towarem ,obszarpaniec,no menel ,wyszedl niedawno z kicia.....no i tak sie skonczyla moja przygoda na portalu dla samotnych.Dobrze ze swojego zdjecia nie wstawilam.NIGDY WIECEJ.
* zagnieśc wszystko razem. podzielić na 2 placki. upiec (ok 15min 180stopni)
krem śmietanowy: 1/2l śmietany najlepiej 36% 3 łyżeczki żelatyny
*ubić na sztywno. dodać rozpuszczoną wcześniej i ostudzoną żelatynę, zmiksować. masą przełożyć placki.
na wierzch ciasta albo gotowa masa krówkowa ze sklepu albo mleko skondensowane słodzone gotowane w puszcze min. 2h (puszka całkowicie zalana wodą, gotować na małym ogniu, otwierać po całkowitym wystygnięciu. Najlepiej zrobić wieczorem i zostawić na noc, rano otworzyć). Posypać trochę startymi, trochę pokrojonymi orzechami włoskimi..... pycha,.....
ja kupiłam gotową masę bo gaz mam na butlę a nie w ryczałcie to nie opłacałoby mi się go tracić gotując puchę mleka. Kremu krówkowego spokojnie starczy na 2 takie placki. podobno w smaku taki sam jak ten robiony samemu
* zagnieśc wszystko razem. podzielić na 2 placki. upiec (ok 15min 180stopni)
krem śmietanowy: 1/2l śmietany najlepiej 36% 3 łyżeczki żelatyny
*ubić na sztywno. dodać rozpuszczoną wcześniej i ostudzoną żelatynę, zmiksować. masą przełożyć placki.
na wierzch ciasta albo gotowa masa krówkowa ze sklepu albo mleko skondensowane słodzone gotowane w puszcze min. 2h (puszka całkowicie zalana wodą, gotować na małym ogniu, otwierać po całkowitym wystygnięciu. Najlepiej zrobić wieczorem i zostawić na noc, rano otworzyć). Posypać trochę startymi, trochę pokrojonymi orzechami włoskimi..... pycha,.....
ja kupiłam gotową masę bo gaz mam na butlę a nie w ryczałcie to nie opłacałoby mi się go tracić gotując puchę mleka. Kremu krówkowego spokojnie starczy na 2 takie placki. podobno w smaku taki sam jak ten robiony samemu
--------------------
Kacper
------mój blog------ zaproszenia i podziękowania dla gości
Netty sorki ale nie mogę..... buahahahahhahahahahahahahhahahahahahah i właśnie tak jest na tych samotnych portalach... a u mnie było inaczej... włączyłam program do ściągania muzy i tam zobaczyłam że fotkę można wrzucić myślalam, że tylko to dla mnie jest no i zagadywali jacyś kolesie... gadałam sobie po angielsku.. no i zjawil sie on.... przystojniak juz z nim pare razy rozmawialam przez telefon... bardzo mily normalny facet... ale jutro wszystko sie okaze
Netty sorki ale nie mogę..... buahahahahhahahahahahahahhahahahahahah i właśnie tak jest na tych samotnych portalach... a u mnie było inaczej... włączyłam program do ściągania muzy i tam zobaczyłam że fotkę można wrzucić myślalam, że tylko to dla mnie jest no i zagadywali jacyś kolesie... gadałam sobie po angielsku.. no i zjawil sie on.... przystojniak juz z nim pare razy rozmawialam przez telefon... bardzo mily normalny facet... ale jutro wszystko sie okaze
Shira no to głupie pytanie.... miałam mase krówkową... dałam ją do garnka i nie chciała mi się rozpuścić czemu???? Ojciec mówił, że nie rozpuści mi się.... pomocy! Bo bananowiec mi nie wyszedł jak trzeba bo masa była nie rozpuszczona
Shira no to głupie pytanie.... miałam mase krówkową... dałam ją do garnka i nie chciała mi się rozpuścić czemu???? Ojciec mówił, że nie rozpuści mi się.... pomocy! Bo bananowiec mi nie wyszedł jak trzeba bo masa była nie rozpuszczona
efcia na 3bita tez gdzies mam tylko głębiej bym poszperac musiała trzymam kciuki za randkę.............................
netty no uśmiałam się straszecznioe... miły odpowiedzialny hahahah, jak to ludzie kręcić umieją. taaaa
to ja też się przyłączę do babskiego szwadronu i wezmę ze sobą swoją dodżynkę niemiecką, ciapowata, muchy nie zatukłaby (no chyba że przez przypadek) ale wielkie psisko więc strach się bać na sam widok hihihi
efcia na 3bita tez gdzies mam tylko głębiej bym poszperac musiała trzymam kciuki za randkę.............................
netty no uśmiałam się straszecznioe... miły odpowiedzialny hahahah, jak to ludzie kręcić umieją. taaaa
to ja też się przyłączę do babskiego szwadronu i wezmę ze sobą swoją dodżynkę niemiecką, ciapowata, muchy nie zatukłaby (no chyba że przez przypadek) ale wielkie psisko więc strach się bać na sam widok hihihi
--------------------
Kacper
------mój blog------ zaproszenia i podziękowania dla gości