Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna  

Niech ktoś zatrzyma świat

, ja wysiadam...
> , ja wysiadam...
Mika
nie, 22 lut 2009 - 22:17
rodzaj stron plus tematyka mówią same za siebie
ptak nie skala wlasnego gniazda
można się przyzwyczaić do sposobu przekazywania treści o tej tematyce na podobnych stronach
część prawdy plus nadmuchanie do granic możliwości
coÅ› jak puszczanie dzieciakom w szkole "pierwszego krzyku" -bardzo wychowawcze i jakie dzisiejsze ...
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post nie, 22 lut 2009 - 22:17
Post #41

rodzaj stron plus tematyka mówią same za siebie
ptak nie skala wlasnego gniazda
można się przyzwyczaić do sposobu przekazywania treści o tej tematyce na podobnych stronach
część prawdy plus nadmuchanie do granic możliwości
coÅ› jak puszczanie dzieciakom w szkole "pierwszego krzyku" -bardzo wychowawcze i jakie dzisiejsze ...

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Inana

Go??







post nie, 22 lut 2009 - 23:04
Post #42

CYTAT(Berek @ Sun, 22 Feb 2009 - 18:58) *
Dla wyjaśnienia napisze jeszcze: "pokawałkowanie" dziecka nie jest sposobem na jego zabicie i nie po to się to robi. Wykonuje się je wtedy, kiedy nie jest możliwe urodzenie całego dziecka. Obecnie każda metoda, przy której ktokolwiek próbowałby dokonywać w łonie matki na żywym dziecku zabiegów prowadzących do jego pokrojenia na kawałki, jest absolutnie, całkowicie nielegalna. W dodatku kwalifikowałaby się również pod próbę zabójstwa, ponieważ żywe dziecko, krojone czymkolwiek i gdziekolwiek, koszmarnie krwawi. Nie robi się więc tego u kogoś w brzuchu również dla robra tego kogoś, nawet jeśli dziecko uważa się za kawałek zbędnej tkanki.


To jeszcze proszę o info, jak w takim razie wygląda zabieg aborcji ok. 22 tygodnia ciąży.
aluc

Go??







post pon, 23 lut 2009 - 09:09
Post #43

CYTAT(Inana @ Sun, 22 Feb 2009 - 22:04) *
To jeszcze proszę o info, jak w takim razie wygląda zabieg aborcji ok. 22 tygodnia ciąży.


w Polsce? w Stanach? w Chinach? bo mam wrażenie, że nam to już dawno umkneło
Berek

Go??







post pon, 23 lut 2009 - 11:09
Post #44

CYTAT(Inana @ Sun, 22 Feb 2009 - 20:04) *
To jeszcze proszę o info, jak w takim razie wygląda zabieg aborcji ok. 22 tygodnia ciąży.

Dziecku p0daje się substancję, która przerywa wszystkie jego czynności życiowe, czytaj - zabija. Następnie, zależnie od okoliczności, matce podawane są leki wywołujące poród, a więc matka rodzi martwe dziecko. Jeśli jest to niemożliwe, dziecko - martwe, powtarzam - dzielone jest na kawałki, które są przez lekarzy wyjmowane na zewnątrz. Jeśli jest taka możliwość/potrzeba, do tego również można się posłużyć sztucznie wywołaną akcją porodową.
Tyle wiem.
Paskudnie to brzmi. Tyle, że najbardziej paskudne w tym są okoliczności, które doprowadzają do tego, że matka nie tylko nosi w łonie dziecko, które nigdy nie będzie żyło, ale też które może zabić ją samą. O tego tyu aborcji decyzuje się naprawdę w skrajnych przypadkach.
Berek

Go??







post pon, 23 lut 2009 - 11:10
Post #45

CYTAT(aluc @ Mon, 23 Feb 2009 - 06:09) *
w Polsce? w Stanach? w Chinach? bo mam wrażenie, że nam to już dawno umkneło

A, właśnie. Nie mam pojęcia. To, co napisałam, dotyczy krajów cywilizowanych. Co się dzieje za Chińskim Murem na przykład, nie mam najzieleńszego pojęcia, ale choćbym i miała, co mi po tym?
Inana

Go??







post pon, 23 lut 2009 - 11:53
Post #46

CYTAT(aluc @ Mon, 23 Feb 2009 - 08:09) *
w Polsce? w Stanach? w Chinach? bo mam wrażenie, że nam to już dawno umkneło


Może być po kolei: w Polsce, w Stanach i w Chinach

Daria66
śro, 25 lut 2009 - 12:36
Nie to że bym chciała schować głowę w piach, ale na miłość boską dziewczyny rycze.gif


Ten post edytował Daria66 śro, 25 lut 2009 - 12:37
Daria66


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 49
Dołączył: czw, 19 kwi 07 - 00:21
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 13,076




post śro, 25 lut 2009 - 12:36
Post #47

Nie to że bym chciała schować głowę w piach, ale na miłość boską dziewczyny rycze.gif


--------------------
user posted image
Inana

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 12:51
Post #48

CYTAT(Daria66 @ Wed, 25 Feb 2009 - 11:36) *
Nie to że bym chciała schować głowę w piach, ale na miłość boską dziewczyny rycze.gif


Daria, konkretnie proszę, bo nie wiem, czy mam się solidaryzować z Tobą w cierpieniu, czy czuć się napastowana.
Ja ten temat ciÄ…gle trawiÄ™...
Daria66
śro, 25 lut 2009 - 19:17
Konkretnie to mnie zatkało i nie wiem co napisać, chyba wolałabym nie wiedzieć o takich praktykach, ale z drugiej strony chyba by wypadało. Nie mogę zrozumieć jak można zrobić coś takiemu dziecku, choremu czy zdrowemu. Dobra nie wiem, jestem załamana lekarzami "mordercami".
Daria66


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 49
Dołączył: czw, 19 kwi 07 - 00:21
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 13,076




post śro, 25 lut 2009 - 19:17
Post #49

Konkretnie to mnie zatkało i nie wiem co napisać, chyba wolałabym nie wiedzieć o takich praktykach, ale z drugiej strony chyba by wypadało. Nie mogę zrozumieć jak można zrobić coś takiemu dziecku, choremu czy zdrowemu. Dobra nie wiem, jestem załamana lekarzami "mordercami".

--------------------
user posted image
Inana

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 22:42
Post #50

CYTAT(Daria66 @ Wed, 25 Feb 2009 - 18:17) *
Konkretnie to mnie zatkało i nie wiem co napisać, chyba wolałabym nie wiedzieć o takich praktykach, ale z drugiej strony chyba by wypadało. Nie mogę zrozumieć jak można zrobić coś takiemu dziecku, choremu czy zdrowemu. Dobra nie wiem, jestem załamana lekarzami "mordercami".


A, to się solidaryzuję. Mam podobne odczucia. I przeraża mnie, że są na świecie ludzie zdolni do takich czynów. Że można tak po prostu uśpić (albo i nie usypiać) wyssać ten mózg itd.

I się jeszcze zastanawiam, skąd Berek ma informacje o podawaniu "środka przerywającego funkcje życiowe", bo na wikipedii o tym milczą.
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 22:50
Post #51

Bo Berek jest biologiem a wikipedia nie jest encyklopedią stricte, tworzą ją użytkownicy a nie naukowcy. Nie raz były przypadki kompletnych bzdur tam zamieszczanych.

Dziewczyny to jak Waszym zdaniem humanitarnie rozwiązać problem, o którym pisał Berek? Matki mają umierać razem z dziećmi?
Berek

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 22:54
Post #52

CYTAT(jully @ Wed, 25 Feb 2009 - 19:50) *
Dziewczyny to jak Waszym zdaniem humanitarnie rozwiązać problem, o którym pisał Berek? Matki mają umierać razem z dziećmi?

Nie licz na odpowiedź. Ja też pytałam.
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 22:56
Post #53

CYTAT(Berek @ Wed, 25 Feb 2009 - 20:54) *
Nie licz na odpowiedź. Ja też pytałam.

Ciągle mnie zastanawia ta wielka empatia do płodów i jej totalny brak w stosunku do matek, które bądź co bądź cierpią zapewne podwójnie zarówno fizycznie jak i psychicznie.

edit. niejasno było wcześniej
Berek

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 23:00
Post #54

CYTAT(Inana @ Wed, 25 Feb 2009 - 19:42) *
I się jeszcze zastanawiam, skąd Berek ma informacje o podawaniu "środka przerywającego funkcje życiowe", bo na wikipedii o tym milczą.

Z 9 lat studiów i ładnych kilku pracy w określonym zawodzie, z osobistych zainteresowań, z fachowych źródeł medycznych.
Wiem, trudno tu konkurować z wikipedią.
NB, ostatnio mój uczeń mi zarzucił, że niesprawiedliwie nie zaliczyłam mu błędnej odpowiedzi na klasówce, ponieważ on napisał dokłądnie to, czego wykuł się na pamięc z wikipedii. A zapytany, dlaczego z wikipedii, a nie z podręcznika, stwierdził, ze skąd miał wiedzieć, że podręcznik jest bardziej wiarygodny.

Droga Inano - wikipedia nie jest źródłem autoryzowanym. Mogę tam wejść i napisać artykuł o pitpitaczach wędrownych i ich zwyczajach lęgowych, co nie zmieni faktu, że pitpitacze owe zostały całkowicie wymyślone (przez p. Nawrota zresztą, nie przeze mnie). Przez sam fakt znalezienia się na wikipedi, bzdura nie staje się prawdą.

Ale nie śmiem przypuszczać, że uwierzysz, ze to ja ( medycyna, i jeszcze parę innych źródeł) mogę mówić prawdę. Z jakiegoś, niejasnego dla mnie od lat powodu, są osoby, które z największą łatwością uwierzą w coś, co jest napisane charakterystyczną, rzucającą się w oczy czcionką, opatrzone drastycznymi fotkami i stworzone przez byle kogo, natomiast z radością poddadzą w wątpliwość coś, co jest rzetelnie sprawdzone i potwierdzone, jakby sam fakt sprawdzenia był czymś karygodnym i niegodnym zaufania.

Rzucono mi tu właśnie przez ramię ładnym cytatem (chyba z Marka Twaina, ale z pamięci, więc mniej więcej):
"ludzie z łatwością uwierzą w każde twoje słowo, dopóki nie zaczniesz mówić prawdy".
Inana

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 23:01
Post #55

CYTAT(jully @ Wed, 25 Feb 2009 - 21:50) *
Dziewczyny to jak Waszym zdaniem humanitarnie rozwiązać problem, o którym pisał Berek? Matki mają umierać razem z dziećmi?


Jully, ja dokładam wszelkich starań, żeby - przynajmniej z mojej strony - ta dyskusja nie przerodziła się w polowanie na czarownice. Uszanuj to i przestań zadawać prowokacyjne pytania.

Berek, nie czuj siÄ™ atakowana. "Zastanawiam siÄ™ skÄ…d Berek wie" nie oznacza, "Berek coÅ› plecie" - oznacza po prostu "zastanawiam siÄ™".
Poza tym, wiesz, wypadałoby się podeprzeć jakimś źródłem. Ja rozumiem, że Ty wiesz, że piszesz prawdę, ale skąd ja mam to wiedzieć?
Wikipedia jest nieautoryzowana - owszem. Ale to, co Ty piszesz, też nie jest autoryzowane i ma jednakową wartość informacyjną.
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 23:05
Post #56

CYTAT(Inana @ Wed, 25 Feb 2009 - 21:01) *
Jully, ja dokładam wszelkich starań, żeby - przynajmniej z mojej strony - ta dyskusja nie przerodziła się w polowanie na czarownice. Uszanuj to i przestań zadawać prowokacyjne pytania.

Zaraz pierwszy raz na forum mi się podniesie ciśnienie. To nie jest prowokacyjne pytanie. Mówicie, ze Wam się w głowach nie mieści, więc ja pytam co by Wam się mieściło. Berek powiedziała o metodzie humanitarnej- bo odbywającej się bez bólu, mowa jest przecież o dzieciach, które przeżyć nie mogą bo mają wadę, która im uniemożliwia funkcjonowanie.
Inana

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 23:07
Post #57

CYTAT(jully @ Wed, 25 Feb 2009 - 22:05) *
Zaraz pierwszy raz na forum mi się podniesie ciśnienie. To nie jest prowokacyjne pytanie. Mówicie, ze Wam się w głowach nie mieści, więc ja pytam co by Wam się mieściło. Berek powiedziała o metodzie humanitarnej- bo odbywającej się bez bólu, mowa jest przecież o dzieciach, które przeżyć nie mogą bo mają wadę, która im uniemożliwia funkcjonowanie.


Jully, sprowadzasz dyskusję do poziomu, na którym nie da się wymieniać informacji. W tym tonie już wiele rozmów było toczonych i nigdy do niczego sensownego nie doprowadziły.
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 25 lut 2009 - 23:12
Post #58

Aha to przepraszam nie wiedziałam, że to wątek gdzie jedynie słusznym głosem w dyskusji jest ten, który jest zgodny z Twoim postrzeganiem rzeczywistości. Choć w sumie nie powinno mnie to dziwić...
kalarepa78
czw, 26 lut 2009 - 07:31
CYTAT(Inana @ Thu, 26 Feb 2009 - 00:07) *
Jully, sprowadzasz dyskusję do poziomu, na którym nie da się wymieniać informacji.



Nie rozumiem? Co takiego napisała Jully, co powoduje owa niemożność wymiany informacji? I podtrzymuję pytanie, które ma niestety tragicznie praktyczny wymiar - czy kobieta nosząca w sobie dziecko, które nie przezyje poza jej macicą, w sytuacji, gdy dalsze trwanie ciąży zagraża jej zyciu ma umrzeć?
kalarepa78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,706
Dołączył: pią, 28 sty 05 - 15:38
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,598




post czw, 26 lut 2009 - 07:31
Post #59

CYTAT(Inana @ Thu, 26 Feb 2009 - 00:07) *
Jully, sprowadzasz dyskusję do poziomu, na którym nie da się wymieniać informacji.



Nie rozumiem? Co takiego napisała Jully, co powoduje owa niemożność wymiany informacji? I podtrzymuję pytanie, które ma niestety tragicznie praktyczny wymiar - czy kobieta nosząca w sobie dziecko, które nie przezyje poza jej macicą, w sytuacji, gdy dalsze trwanie ciąży zagraża jej zyciu ma umrzeć?

--------------------




aluc

Go??







post czw, 26 lut 2009 - 09:34
Post #60

Inana, a wystarczyłoby poczytać źródła wiarygodne - Nasz Dziennik, Niedzielę, stronę Radia Maryja, by dowiedzieć się, że tym środkiem jest chlorek potasu, powodujący natychmiastowe zatrzymanie akcji serca płodu
> Niech ktoÅ› zatrzyma Å›wiat, ja wysiadam...
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 16 cze 2024 - 17:10
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama