agaa


netty
Zaś choróbsko?

Dzięki dziewczyny za kciuki. Na pewno się przydadzą...

A to ja z mega brzuchem i Filipek:

Pozdrawiam świątecznie! U mnie niesprzątnięte, ale powiesiłam dekoracje Szkoda, że dusza brudna..............

Ważyłam się na aptecznej wadze dokładnej. Mam... 43 kilo nadwagi. Ważę w tej chwilo 107 kg. To teraz możecie przestać z tym odchudzaniem. Chociaż, w sumie łatwiej schudnąć z kilku niż kiludziesięciu Wszystko mi wysiada. Najbardziej nogi

Kupiłam małym kilka rzeczy na ciuchach Lubię ich stroić.

edit: a faktycznie, Tobiasz ma największy apetyt, chociaż Mateusz też ma i wcale nie jest za tłusty, wręcz odwrotnie!

Sun , nie myslas o dietetyku?



Dziewczyny, poniewaz moge nie miec mozliwosci zagladniecia tu przed Swietami.

Zycze Wam Wesolych spokojnych Swiat Wielkanocnych
tradycyjnie smacznego jajka i mokrego dyngusa.

Dla tych co obchodza religijnie zycze rowniez prawdziwie glebokiego i duchowego przezycia tych Swiat oraz radosci ze Zmartwychwstania Chrystusa.


Do po Swietach

Hello,

mialam cos napisac ale to juz tak pozno i musze uciekac.

Tylko ostatnio stronke przegladnelam! Leni tobie rowniez milych wesolych Swiat obys je spedzila milo z rodzinka i znajomymi!

Agniesha Boski jest twoj synek!! A brzucholek kurcze juz zapomnialam jaki moze byc duzy - choc moj byl o wiele wiekszy na koncowce.

Sun ze wzgl zdrowotnych dietetyk bylby super. Ale wazne jest jak ty sie z tym czujesz!
Co do strojenia to wydalam wlasnie majatek na ubranka Olisi ze wzgl na wyjazd na Teneryfe.


Oki moze dzis w koncu bede miala troche czasu to popisze.

Calusy i milego dnia.

P.S. No juz jestem spozniona

--------------------

Agniesha

Tobie zycze byc by Twoje dziecie posiedzialo jeszcze w brzuchu tyle ile ma posiedziec. Oszczedzaj sie !

Wenua, Netty
milych wyjazdow, wypocznijcie.

Nie będę nic pisać bo nie mogę dojść do siebie .
Jak sie pozbieram to coÅ› skrobnÄ™.
Buziaki dla Was

--------------------

Hejka Laseczki

No tfu tfu na razie komp działa....

Leni gdzie masz ten śliczniutki avatarek???????

My z Amelką Wam również życzymy spokojnych świąt!

Agniesha ale Filipek się zmienił jestem w szoku..... śliczniutki jest... A Twój brzusio przecudny... Mam nadzieje, że będziesz miała okazję poodpoczywać.... i niech kruszynka siedzi w brzusiu jak najdłużej...

Wenua ale macie faaajnie.... normalnie zazdroszczę... mam nadzieje, że powrzucasz fotki z Waszego wyjazdu... udanego wypoczynku....

Agaa jak się miewasz kochana? Kurcze tak wszystko na raz Ci się zbiegło... mam nadzieje, że jakoś się kochana trzymasz!

No dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę z tych świąt....... u nas jest taka tradycja w domu, że toczymy bitwę na jajka... stukamy się jajami... z reguły jest ich z 20 w misce i próbujemy tego najsilniejszego zniszczyć... zawsze mój brat był w tym najlepszy, ale go nie będzie teraz...
Najfajniejsze jest to, że Amelka będzie pierwszy raz brała w tym udział.... na pewno będzie kupa śmiechu...
No zbieram się do pracy.... Miłego dzionka

--------------------

Mój dobry humor dziś sobie poszedł na spacer...
Jakaś taka zmęczona zła i wogóle źle mi...
Mąż ostatnio zapracowany - i przez to też marudzi i wogóle do bani...
Mam nadzieje że w święta obydwoje naładujemy akumulatorki...

Popołudniu jedziemy z mężem i małą na zakupki - tylko jak z radością wydawać kasę? Jak kasy ciągle mało...Coraz częściej myślę o powrocie do pracy...tylko jakiejś lepiej płatnej, bo kurcze chyba nie opłaca się za bardzo jak większa częśc wyplaty pójdzie na niańkę...o ile wogóle znajdę jakąś nianię bo u nas z tym ciężko bardzo...

--------------------

Leni
Tobie również życzę zdrowych i radosnych Świąt!

Sun
Też uważam, że najważniejsze jest to, jak ty się czujesz ze swoją wagą.

Wenua
Tobie życzę miłego wypoczynku!!!

U mnie też nie posprzątane bo nie ma kto tego zrobić Doszłam do wniosku, że mam w nosie. ogarnę wszystko tylko z grubsza i tyle. Okna przetrę tylko od środka i wypiorę firanki.
Nie no nie dam rady nic więcej zrobić i tyle.

Dziś rano przyszła tesciowa odprowadzić Emi do przedszkola i kazała przyprowadzić do siebie Filipka. Rozumiecie coś z tego? Bo ja nie.
Mój się zaparł i powiedział, że choćby miał oka po noce nie zmrużyć, to nie zaprowadzi. Tylko to nie jest takie proste. O 6:00 skończył nockę, potem pojechał prosto do drugiej roboty, wrócił po 10-ej. Posiedział do 12-ej przy małym a potem kazałam mu się położyć bo widziałam, że zasypia na siedząco. Filip przed 13-ta zasną to mam chwilkę spokoju.
Nie wiem co myśleć o tych teściach, kurcze są jak chorągiewka.
Mnie w ogóle coś zaczyna łamać w kościach, mam kluchę w gardle. Jeszcze choróbska mi tylko brakuje do szczęścia.

hej
Agniesha jakie okna? jakie firanki? Jak czytalam co planujesz to mi sie goraco zrobilo. Uwazaj na siebie! Foteczki z brzuszkiem cudne, nie mowiac juz o Twoim Filipku. Dla mnie on sie nic nie zmienia, taki delikatny anioleczek:)
Leni spokojnych, cieplych i rodzinnych Swiat!
Wenua jaka jest teraz temperatura na Teneryfie? Echh fajnie macie:)
Gosia83 ja juz nie wiem ile tej kasy na wszystko idzie. Gdzie sie nie ruszysz wszystko kosztuje...


Ja za porzadki wezme sie po swietach. Teraz z grubsza ogarne. Nie mam nastroju na te swieta ale cos trzeba przygotowac. Bardziej nastawiam sie na spacery z rodzinka. Bruno juz jest w drodze, pewnie kolo polnocy dojedzie i jest tylko do wtorku rano.

--------------------

Koszmarnie się czuję z nadwagą Gdyby nie problemy zdrowotne, to jeszcze bym strawiła, ale nogi mi naprawdę wysiadają Myślałam o diecie, ale na to musiałabym mieć silną wolę, czas i pieniądze To jednak nie da się pójść do sklepu i wrzucić do kosza byle co.

No to ja doloze swoje.................
Kuba ma ostre zapalenie gardla a Maja ma zapalenie uszu.....................
A ja wyszlam z siebie i stanelam obok................
I znowu zostawilam kase w aptece zamiast miec na wyjazd .Pojade gola i wesola.............

--------------------

AGNIESHA nawet ja w tym roku dalam spokoj z oknami i firankami to ty tymbardziej powinnas dac spokoj. Naszarpiesz sie i zamiast swieta w domu to na porodowce spedzisz.Zabraniam ci brac sie do tego typu zadania

--------------------

Ale tu pustki.... widzę, że tylko ja przejęłam się i wysprzątałam porządnie chatę... tylko nasz pokoik mi został....

W pracy nuda... więc miałam czas się pouczyć... jutro znów do pracy... i święta... a w lany poniedziałek jedziemy z Amelką na grilla do znajomych.. taki pracowniczy zlocik

P.S oooooooo nie jednak nie tylko ja tak się przejęłam porządkami.... nasza Shirka tak sprząta i gotuje i piecze, że nie ma czasu na forum...

--------------------

netty
A kto powiedział, że ja je będę wieszać?
Zresztą małżonek dziś się nawet zadeklarował, że postara się jutro znaleźć czas na umycie okien...
Pożyjemy zobaczymy.

Moja słodka Fałda zrobiła się toddlerna!!!!! Ubierana wyrywa się, wyślizguje i wywija. Przewijana wierci się i próbuje uciec. Zawracna z ruchliwej jezdni urządza histerię. Nieobdarzona tym, czego akurat natychmiast sobie życzy, wyje wniebogłosy. O, matusium help!!!!! Moja teściowa chodzi ze złośliwym półuśmieszkiem w kąciku ust i przypomina co chwilę: I masz swojego Myszaniołka!

czesć cioteczki
melduje się ze żyję, sprzątam po trochu bo niestety mam takiego pomocnika w domu że robi piaskownice z ziemi doniczkowej itp. a wąż do dzisiaj w pracy i nie mam kim podrygować
ogólnie to nie przemeęczam sie w pracach domowych bo wszysycy wyjeżdżamy na święta do naszego domku na wsi caaaała rodzinka tzn. my, siostra z rodziną i moi rodzice - poprostu bombowo cieszę się jak wariat

Agniesha brzuszek prześliczny (czyżbym zazdrościła?? ) a aniołek przecudowny.
Netty nie daj siÄ™ chorobie
Efcia nie obijaj siÄ™
AiB owocnego powitania mężusia
Gosia kasa rzecz nabyta dzisiaj jest jutro jej nie ma, więc dzisiaj jak jej troche masz to poprostu ją wydaj
Sun wagą się nie przejmuj po świętach bedziemy się dopingowały a dzieciaki cudne szarlatany

wszystkim wyjeżdżającym życzę udanych wypraw, wszystkim przyjeżdżającym ciepła rodzinnego a całej reszcie Wesołych Świąt

buziaki lecę pomału sie szykować

--------------------

I ja się melduję że żyję i wpadłam Wam zyczyć:
Zdrowych, wesołych pogodnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka i mokrego dyngusa
No i nie jedzcie za dużo

--------------------

Hejka cioteczki

ja jeszcze w pracy, męczę się okropnie o nei ma już co robić....
porobiłam wszystko i siedzę w necie...Heheh
czytam o Krymie już nie moge się doczekac. Przyspieszylismy urlop i za 2 tyg będę już na Ukrainie

Wczoraj dostalm umowe o prace (w koncu, termn minal 1/03) takze jak cos wyskoczy to mi juz to dynda...choc piguly nadal bede brala

swięta - ja troche ogarniam domek bo burdello bum bum nam sie porobilo
w duzym pokoju mamy rozstawione namioty i ciezko cokolwiek inaczej poustawiac (kurcze chcialam Wma wkleic linka ale juz nie ma - kupilismy za 100, 2 namioty - 1 iglo, drugi wigwam a miedzy nimi tunel - SUPER !!!

cos tam upichce ale nei duzo bo swieta u tesciow a pozniej u moich


Wenua - super !!!! zazdroszcze (wiem, ze brzydko ale co ja na to poradze, chcialabym taka egzotyczna wyprawe przezyc) nasi znajomi ze Szwecji tez jezdza na Terneryfe. To bardzo popularny kierunek dla Szwedow??

Agniesha - odpoczywaj kochana, zeby Ci wielkanocny zajączek nei wyskoczył. Co do teściów to rzeczywiście zmienni....szkoda, ze nie mozesz na nich polegac.

Dolorez - super zlocik )) na pewno bedzie ciekawie (czytaj mokro) w poniedziałek

Poza tym wszystkim duzo duzo duzo zdroweczka !!! Pociechy z maluchów tych malutkich i jak najmniej problemó z tymi "dorosłymi" maluchami )

Pozdrawiam gorÄ…co

--------------------

Taa, ale to nie będzie sprawiedliwe, bo ty pewnie będziesz chudła z pięciu a ja z 45 kilo nad!