Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

"Miasto z morza" -ekranizacja trylogii "Tak trzymać!" Stanisławy Fleszarowej - Muskat

, ktoś oprócz mnie czeka?
> , ktoś oprócz mnie czeka?
tissaia
pon, 05 paź 2009 - 09:54
Książki Fleszarowej lubię ogromnie - generalnie prawie wszystkie. "Tak trzymać!" jest jedną z moich ulubionych.
Jak doszły mnie słuchy o ekranizacji, to aż mnie zmroziło ze strachu co to będzie.... I chyba niestety słusznie - z tego, co widać po obsadzie ( Foremniak w roli Heleny 37.gif ) i po trailerze, to za dobrze raczej nie będzie...

Niemniej jednak - jestem nadal b. ciekawa tego filmu. Bardzo. Aż wręcz nóżkami przebieram nie mogąc się doczekać icon_wink.gif

Ktoś też czeka?

Lubicie Fleszarową?
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 09:54
Post #1

Książki Fleszarowej lubię ogromnie - generalnie prawie wszystkie. "Tak trzymać!" jest jedną z moich ulubionych.
Jak doszły mnie słuchy o ekranizacji, to aż mnie zmroziło ze strachu co to będzie.... I chyba niestety słusznie - z tego, co widać po obsadzie ( Foremniak w roli Heleny 37.gif ) i po trailerze, to za dobrze raczej nie będzie...

Niemniej jednak - jestem nadal b. ciekawa tego filmu. Bardzo. Aż wręcz nóżkami przebieram nie mogąc się doczekać icon_wink.gif

Ktoś też czeka?

Lubicie Fleszarową?

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
aga_mama
pon, 05 paź 2009 - 10:23
Bardzo lubię Fleszarową, kilka lat temu spędzałam noce z jej książkami, chociaż do "Tak trzymać" nigdy nie dotarłam. Najbardziej zapamiętałam jej trylogię.
Nie widziałam trailera, tylko zdjęcia na stronie filmu, ale ponieważ nie znam książki, nie wiem czego oczekiwać icon_smile.gif. Foremniakowa ma fajnie ułożone włosy icon_wink.gif
aga_mama


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,966
Dołączył: czw, 14 sie 03 - 13:26
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 986

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 10:23
Post #2

Bardzo lubię Fleszarową, kilka lat temu spędzałam noce z jej książkami, chociaż do "Tak trzymać" nigdy nie dotarłam. Najbardziej zapamiętałam jej trylogię.
Nie widziałam trailera, tylko zdjęcia na stronie filmu, ale ponieważ nie znam książki, nie wiem czego oczekiwać icon_smile.gif. Foremniakowa ma fajnie ułożone włosy icon_wink.gif

--------------------
Aga mama Julci


Weroniczki


Marcinka


i Hani
tissaia
pon, 05 paź 2009 - 10:46
Trylogia czyli "Pozwólcie nam krzyczeć" i te następne części, tak?
Rewelacyjna, moim zdaniem. Zapada w pamięć.

No Foremniak ma slicznie ułożone włosy i w ogóle taka osadzona w epoce jest, super. Tylko że postać, którą ona gra w książce jest śniadą, czarnowłosą, dojrzałą kobietą pochodzenia ormiańskiego 21.gif Nie wiem skąd zatem u twórców filmu pomysł z Foremniak... krętymi ścieżkami chodzi ludzka wyobraźnia, oj krętymi.

Kiedyś nawet toczyłyśmy z mamą zażarta dysputę na temat idealnej aktorki do roli Heleny. Ona walczyła o Justynę Sieńczyłło, ja stawiałam na Annę Korcz. A tu mamy Foremniak....
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 10:46
Post #3

Trylogia czyli "Pozwólcie nam krzyczeć" i te następne części, tak?
Rewelacyjna, moim zdaniem. Zapada w pamięć.

No Foremniak ma slicznie ułożone włosy i w ogóle taka osadzona w epoce jest, super. Tylko że postać, którą ona gra w książce jest śniadą, czarnowłosą, dojrzałą kobietą pochodzenia ormiańskiego 21.gif Nie wiem skąd zatem u twórców filmu pomysł z Foremniak... krętymi ścieżkami chodzi ludzka wyobraźnia, oj krętymi.

Kiedyś nawet toczyłyśmy z mamą zażarta dysputę na temat idealnej aktorki do roli Heleny. Ona walczyła o Justynę Sieńczyłło, ja stawiałam na Annę Korcz. A tu mamy Foremniak....

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Agnieszka AZJ
pon, 05 paź 2009 - 10:50
CYTAT(aga_mama @ Mon, 05 Oct 2009 - 11:23) *
Bardzo lubię Fleszarową, kilka lat temu spędzałam noce z jej książkami, chociaż do "Tak trzymać" nigdy nie dotarłam. Najbardziej zapamiętałam jej trylogię.
Nie widziałam trailera, tylko zdjęcia na stronie filmu, ale ponieważ nie znam książki, nie wiem czego oczekiwać icon_smile.gif. Foremniakowa ma fajnie ułożone włosy icon_wink.gif


Tak, tylko że w książce pani Helena jest z pochodzenia Ormianką i ma włosy tak czarne, że aż wpadające w granat (że oczach i ich oprawie nie wspomnę) icon_rolleyes.gif

Bardzo lubię "Tak trzymać" - to IMO najlepsze, co napisala Fleszarowa.
Na film czekam z dużą obawą - nie tylko z powodu Foremniak. Z obsady wywnioskowalam, że akcja została okrojona i wypadł z niej wątek Wołodii i Anetki B.... (nie pamietam, jak sie to nazwisko pisało). Jest Lebrack (grany przez Polka) ale nie ma tego drugiego Francuza.
Niestety obawiam się, ze z tego, co jest największą wartością książki - czyli opisu powstawania miasta niewiele zostanie i będzie z tego tylko romansidło.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 10:50
Post #4

CYTAT(aga_mama @ Mon, 05 Oct 2009 - 11:23) *
Bardzo lubię Fleszarową, kilka lat temu spędzałam noce z jej książkami, chociaż do "Tak trzymać" nigdy nie dotarłam. Najbardziej zapamiętałam jej trylogię.
Nie widziałam trailera, tylko zdjęcia na stronie filmu, ale ponieważ nie znam książki, nie wiem czego oczekiwać icon_smile.gif. Foremniakowa ma fajnie ułożone włosy icon_wink.gif


Tak, tylko że w książce pani Helena jest z pochodzenia Ormianką i ma włosy tak czarne, że aż wpadające w granat (że oczach i ich oprawie nie wspomnę) icon_rolleyes.gif

Bardzo lubię "Tak trzymać" - to IMO najlepsze, co napisala Fleszarowa.
Na film czekam z dużą obawą - nie tylko z powodu Foremniak. Z obsady wywnioskowalam, że akcja została okrojona i wypadł z niej wątek Wołodii i Anetki B.... (nie pamietam, jak sie to nazwisko pisało). Jest Lebrack (grany przez Polka) ale nie ma tego drugiego Francuza.
Niestety obawiam się, ze z tego, co jest największą wartością książki - czyli opisu powstawania miasta niewiele zostanie i będzie z tego tylko romansidło.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
aga_mama
pon, 05 paź 2009 - 11:26
[quote name='tissaia' date='Mon, 05 Oct 2009 - 09:46' post='8150780']
Trylogia czyli "Pozwólcie nam krzyczeć" i te następne części, tak?
Rewelacyjna, moim zdaniem. Zapada w pamięć.

/quote]

dokładnie tak
jutro wezmę z biblioteki "Tak trzymać", rozbudziłyście moją ciekawość icon_biggrin.gif
aga_mama


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,966
Dołączył: czw, 14 sie 03 - 13:26
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 986

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 11:26
Post #5

[quote name='tissaia' date='Mon, 05 Oct 2009 - 09:46' post='8150780']
Trylogia czyli "Pozwólcie nam krzyczeć" i te następne części, tak?
Rewelacyjna, moim zdaniem. Zapada w pamięć.

/quote]

dokładnie tak
jutro wezmę z biblioteki "Tak trzymać", rozbudziłyście moją ciekawość icon_biggrin.gif

--------------------
Aga mama Julci


Weroniczki


Marcinka


i Hani
Agnieszka AZJ
pon, 05 paź 2009 - 11:52
Obejrzalam zwiastun 37.gif

Poza Foremniakową, ktora jest dokladną odwrotnością ksiązkowej Heleny, nie pasuje mi też Łucka (Pietrucha nie ma w sobie tej naiwności, którą miała tamta) oraz Wołodia (jedna z moich ulubionych postaci ksiązkowych, ale w moich wyobrażeniach tez był czarny i śniady). Właściwie tylko Krzysztof ujdzie.

Ojciec Julii* mial być wysoki i potężny - tu jakoś na takiego nie wygląda.


Edit:
* Ojciec Łucki czyli Augustyn Konka - Julia to imię aktorki, która ja gra icon_redface.gif

Ten post edytował Agnieszka AZJ śro, 07 paź 2009 - 20:10
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 11:52
Post #6

Obejrzalam zwiastun 37.gif

Poza Foremniakową, ktora jest dokladną odwrotnością ksiązkowej Heleny, nie pasuje mi też Łucka (Pietrucha nie ma w sobie tej naiwności, którą miała tamta) oraz Wołodia (jedna z moich ulubionych postaci ksiązkowych, ale w moich wyobrażeniach tez był czarny i śniady). Właściwie tylko Krzysztof ujdzie.

Ojciec Julii* mial być wysoki i potężny - tu jakoś na takiego nie wygląda.


Edit:
* Ojciec Łucki czyli Augustyn Konka - Julia to imię aktorki, która ja gra icon_redface.gif

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
tissaia
pon, 05 paź 2009 - 12:00
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 05 Oct 2009 - 10:52) *
Obejrzalam zwiastun 37.gif

Poza Foremniakową, ktora jest dokladną odwrotnością ksiązkowej Heleny, nie pasuje mi też Łucka (Pietrucha nie ma w sobie tej naiwności, którą miała tamta) oraz Wołodia (jedna z moich ulubionych postaci ksiązkowych, ale w moich wyobrażeniach tez był czarny i śniady). Właściwie tylko Krzysztof ujdzie.

Ojciec Julii mial być wysoki i potężny - tu jakoś na takiego nie wygląda.


Ojciec jeszcze ujdzie w tłumie... Łucka - już gorzej. Co do Wołodii się zgadzam -on w mojej wyobraźni jest zabójczo przystojny - z kategorii tych "niepokojąco przystojnych". A tu...ehhhh.
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 12:00
Post #7

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 05 Oct 2009 - 10:52) *
Obejrzalam zwiastun 37.gif

Poza Foremniakową, ktora jest dokladną odwrotnością ksiązkowej Heleny, nie pasuje mi też Łucka (Pietrucha nie ma w sobie tej naiwności, którą miała tamta) oraz Wołodia (jedna z moich ulubionych postaci ksiązkowych, ale w moich wyobrażeniach tez był czarny i śniady). Właściwie tylko Krzysztof ujdzie.

Ojciec Julii mial być wysoki i potężny - tu jakoś na takiego nie wygląda.


Ojciec jeszcze ujdzie w tłumie... Łucka - już gorzej. Co do Wołodii się zgadzam -on w mojej wyobraźni jest zabójczo przystojny - z kategorii tych "niepokojąco przystojnych". A tu...ehhhh.

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Agnieszka AZJ
pon, 05 paź 2009 - 12:12
Wołodię zawsze widzialam jako ciemnego bruneta z błękitnym cieniem zarostu na twarzy. I ciemne brwi, a spod nich to spojrzenie...

Edit:
Sprawdziłam w książce:
"Skorę na twarzy miał spaloną słońcem, włosy czarne, spadające na czoło i oczy, w ktorych wbrew sytuacji nie było przygnębienia"

Ten post edytował Agnieszka AZJ pon, 05 paź 2009 - 12:27
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 12:12
Post #8

Wołodię zawsze widzialam jako ciemnego bruneta z błękitnym cieniem zarostu na twarzy. I ciemne brwi, a spod nich to spojrzenie...

Edit:
Sprawdziłam w książce:
"Skorę na twarzy miał spaloną słońcem, włosy czarne, spadające na czoło i oczy, w ktorych wbrew sytuacji nie było przygnębienia"

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
tissaia
pon, 05 paź 2009 - 12:41
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 05 Oct 2009 - 11:12) *
"Skorę na twarzy miał spaloną słońcem, włosy czarne, spadające na czoło i oczy, w ktorych wbrew sytuacji nie było przygnębienia"



Otóż to! Otóż to!
A nie taki, za przeproszeniem, mydłek jakowyś...
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 12:41
Post #9

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 05 Oct 2009 - 11:12) *
"Skorę na twarzy miał spaloną słońcem, włosy czarne, spadające na czoło i oczy, w ktorych wbrew sytuacji nie było przygnębienia"



Otóż to! Otóż to!
A nie taki, za przeproszeniem, mydłek jakowyś...

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Agnieszka AZJ
pon, 05 paź 2009 - 15:14
Im dłużej myślę o Foremniak, tym bardziej mi ona do roli Heleny nie pasuje. Liczę i liczę i wychodzi mi, że jest do tej roli po prostu za stara (odwrotnie niż Brodzik w "Rozlewisku" icon_rolleyes.gif).

Kiedy zaczyna się akcja książki czyli w połowie lat dwudziestych (nie pamiętam dokladnie roku - 23 ? 24 ?), Krzysztof jest po małej maturze czyli że ma jakieś 17 - 18 lat, Wołodia podobnie.
Pani Helena jest wdową po legioniście, ale wg mnie ma ok 25 lat - a w każdym razie nie więcej niż 30. Jest od nich starsza, dojrzalsza, ale ciągle młoda.
Kiedy kończy się tom pierwszy, Łucka jest w ciąży. W tomie drugim Julitka (ich córka) chodzi do jednej klasy z Wisią Tereszkówną, córką pani Heleny - czyli że Tereszko pojawił się w Gdyni w tym czasie.

W tomie trzecim, którego akcja dzieje sie podczas wojny, a więc ok. 20 lat od rozpoczęcia tomu pierwszego, pani Helena nadal jest piekną kobietą i wzbudza w mężczyznach gwałtowne uczucia - zarówno w mężu, jak i w Krzysztofie oraz w tym dowódcy łodzi podwodnej.
To ma sens, jesli mowa by była o kobiecie czterdziestoparoletniej. Jeśli natomiast Foremniak ma ok. 40 w początku akcji filmu, to ile będzie miała w czasie wojny ???

BTW - czy przewidziana jest ekranizacja dalszych tomów ???

Ten post edytował Agnieszka AZJ pon, 05 paź 2009 - 22:22
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 15:14
Post #10

Im dłużej myślę o Foremniak, tym bardziej mi ona do roli Heleny nie pasuje. Liczę i liczę i wychodzi mi, że jest do tej roli po prostu za stara (odwrotnie niż Brodzik w "Rozlewisku" icon_rolleyes.gif).

Kiedy zaczyna się akcja książki czyli w połowie lat dwudziestych (nie pamiętam dokladnie roku - 23 ? 24 ?), Krzysztof jest po małej maturze czyli że ma jakieś 17 - 18 lat, Wołodia podobnie.
Pani Helena jest wdową po legioniście, ale wg mnie ma ok 25 lat - a w każdym razie nie więcej niż 30. Jest od nich starsza, dojrzalsza, ale ciągle młoda.
Kiedy kończy się tom pierwszy, Łucka jest w ciąży. W tomie drugim Julitka (ich córka) chodzi do jednej klasy z Wisią Tereszkówną, córką pani Heleny - czyli że Tereszko pojawił się w Gdyni w tym czasie.

W tomie trzecim, którego akcja dzieje sie podczas wojny, a więc ok. 20 lat od rozpoczęcia tomu pierwszego, pani Helena nadal jest piekną kobietą i wzbudza w mężczyznach gwałtowne uczucia - zarówno w mężu, jak i w Krzysztofie oraz w tym dowódcy łodzi podwodnej.
To ma sens, jesli mowa by była o kobiecie czterdziestoparoletniej. Jeśli natomiast Foremniak ma ok. 40 w początku akcji filmu, to ile będzie miała w czasie wojny ???

BTW - czy przewidziana jest ekranizacja dalszych tomów ???

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Agnieszka AZJ
pon, 05 paź 2009 - 22:09
Cos się nie mogę od tematu odczepić icon_wink.gif

Teraz będzie zagadka:

Ile lat może miec osoba opisana nastepująco:
Nie byla juz tak młoda, na jaką wyglądała z daleka, ale byla w tym szczęśliwym wieku kobiecym, kiedy panieńskie złudzenia nie przeszkadzają w próbowaniu prawdziwego smaku zycia, a doświadczenie pozwala w pelni go ocenić.
Jak myślicie - ile ??? icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif

Pytia delficka by to prościej opisała icon_wink.gif

I ciąg dalszy tego opisu:
Miała aksamitne, czarne oczy, szerokie, lśniące brwi i małe, wypukle usta o ujmującym usmiechu, z ciemnym puszkiem nad górną wargą.

Wypisz, wymaluj - Foremniak icon_smile.gif Nie uważacie ???

Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 22:09
Post #11

Cos się nie mogę od tematu odczepić icon_wink.gif

Teraz będzie zagadka:

Ile lat może miec osoba opisana nastepująco:
Nie byla juz tak młoda, na jaką wyglądała z daleka, ale byla w tym szczęśliwym wieku kobiecym, kiedy panieńskie złudzenia nie przeszkadzają w próbowaniu prawdziwego smaku zycia, a doświadczenie pozwala w pelni go ocenić.
Jak myślicie - ile ??? icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif

Pytia delficka by to prościej opisała icon_wink.gif

I ciąg dalszy tego opisu:
Miała aksamitne, czarne oczy, szerokie, lśniące brwi i małe, wypukle usta o ujmującym usmiechu, z ciemnym puszkiem nad górną wargą.

Wypisz, wymaluj - Foremniak icon_smile.gif Nie uważacie ???



--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
tissaia
pon, 05 paź 2009 - 22:18
Dla mnie Helena od pierwszego spojrzenia (czyt: od pierwszego przeczytania ) jest tuż przed 30-tką. Takie 27-29 lat.
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 22:18
Post #12

Dla mnie Helena od pierwszego spojrzenia (czyt: od pierwszego przeczytania ) jest tuż przed 30-tką. Takie 27-29 lat.

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
monte
wto, 06 paź 2009 - 00:55
CYTAT(tissaia @ Mon, 05 Oct 2009 - 10:54) *
Niemniej jednak - jestem nadal b. ciekawa tego filmu. Bardzo. Aż wręcz nóżkami przebieram nie mogąc się doczekać icon_wink.gif


No cóż, oczywiście to kwestia gustu, ale na Twoim miejscu bardzo bym stłamsiła owe oczekiwanie. Wtedy rozczarowanie może będzie mniejsze. icon_wink.gif

Nie wiem jak dobrą adaptacją jest film bo nie znam książki, natomiast to naprawdę słabe kino. Nudne, robione jak dwadzieścia lat temu, w wielu miejscach bardzo słabo zagrane (główny bohater "drewno" nie do opisania) - w każdym razie miłośnikom dobrych filmów nie polecam.
monte


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,789
Dołączył: wto, 13 cze 06 - 19:09
Nr użytkownika: 6,254




post wto, 06 paź 2009 - 00:55
Post #13

CYTAT(tissaia @ Mon, 05 Oct 2009 - 10:54) *
Niemniej jednak - jestem nadal b. ciekawa tego filmu. Bardzo. Aż wręcz nóżkami przebieram nie mogąc się doczekać icon_wink.gif


No cóż, oczywiście to kwestia gustu, ale na Twoim miejscu bardzo bym stłamsiła owe oczekiwanie. Wtedy rozczarowanie może będzie mniejsze. icon_wink.gif

Nie wiem jak dobrą adaptacją jest film bo nie znam książki, natomiast to naprawdę słabe kino. Nudne, robione jak dwadzieścia lat temu, w wielu miejscach bardzo słabo zagrane (główny bohater "drewno" nie do opisania) - w każdym razie miłośnikom dobrych filmów nie polecam.

--------------------
Sonia
Nadia

Z życia sióstr
okko
wto, 06 paź 2009 - 09:13
No ja Fleszarową bardzo lubie i tez czekałam na film.
Foremniakowa - jestem na NIE

Musze trailera poszukac
okko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,760
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 21:30
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 197




post wto, 06 paź 2009 - 09:13
Post #14

No ja Fleszarową bardzo lubie i tez czekałam na film.
Foremniakowa - jestem na NIE

Musze trailera poszukac

--------------------


Agnieszka AZJ
wto, 06 paź 2009 - 10:44
CYTAT(monte @ Tue, 06 Oct 2009 - 01:55) *
No cóż, oczywiście to kwestia gustu, ale na Twoim miejscu bardzo bym stłamsiła owe oczekiwanie. Wtedy rozczarowanie może będzie mniejsze. icon_wink.gif

Nie wiem jak dobrą adaptacją jest film bo nie znam książki, natomiast to naprawdę słabe kino. Nudne, robione jak dwadzieścia lat temu, w wielu miejscach bardzo słabo zagrane (główny bohater "drewno" nie do opisania) - w każdym razie miłośnikom dobrych filmów nie polecam.


No to juz się spodziewam takiego dna, że mogę sie tylko pozytywnie zaskoczyć 06.gif

A co do: robione jak dwadzieścia lat temu, to z mojego punktu widzenia moze to byc zaleta - może przynajmniej operator sie nie buja razem z kamerą, bo na wspólczesnych filmach czasem mam prawie chorobę morską i oczopląs.
Szczytem szczytów był kilka lat temu program "Pegaz", gdzie rozmowa dwoch osób filmowana byla w ten sposób, że kamera jeździla dookola nich i w dodatku bujala się. Nie bylam w stanie zrozumieć, o czym mowią, bo dostawalam mdłości od patrzenia icon_rolleyes.gif

Ten post edytował Agnieszka AZJ wto, 06 paź 2009 - 12:33
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 06 paź 2009 - 10:44
Post #15

CYTAT(monte @ Tue, 06 Oct 2009 - 01:55) *
No cóż, oczywiście to kwestia gustu, ale na Twoim miejscu bardzo bym stłamsiła owe oczekiwanie. Wtedy rozczarowanie może będzie mniejsze. icon_wink.gif

Nie wiem jak dobrą adaptacją jest film bo nie znam książki, natomiast to naprawdę słabe kino. Nudne, robione jak dwadzieścia lat temu, w wielu miejscach bardzo słabo zagrane (główny bohater "drewno" nie do opisania) - w każdym razie miłośnikom dobrych filmów nie polecam.


No to juz się spodziewam takiego dna, że mogę sie tylko pozytywnie zaskoczyć 06.gif

A co do: robione jak dwadzieścia lat temu, to z mojego punktu widzenia moze to byc zaleta - może przynajmniej operator sie nie buja razem z kamerą, bo na wspólczesnych filmach czasem mam prawie chorobę morską i oczopląs.
Szczytem szczytów był kilka lat temu program "Pegaz", gdzie rozmowa dwoch osób filmowana byla w ten sposób, że kamera jeździla dookola nich i w dodatku bujala się. Nie bylam w stanie zrozumieć, o czym mowią, bo dostawalam mdłości od patrzenia icon_rolleyes.gif

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
marghe.
wto, 06 paź 2009 - 12:23
CYTAT(okkko @ Tue, 06 Oct 2009 - 10:13) *
No ja Fleszarową bardzo lubie i tez czekałam na film.

Fleszarową lubię bardzo.
Natomiast na film nie czekam. Nawet nie wiedziałam, że ma powstać.
A teraz przeczytałam to co napisałyście i tym bardziej nie czekam.
Foremniakowa u Fleszarowej, Dobre sobie icon_wink.gif

Ten post edytował marghe. wto, 06 paź 2009 - 12:23
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post wto, 06 paź 2009 - 12:23
Post #16

CYTAT(okkko @ Tue, 06 Oct 2009 - 10:13) *
No ja Fleszarową bardzo lubie i tez czekałam na film.

Fleszarową lubię bardzo.
Natomiast na film nie czekam. Nawet nie wiedziałam, że ma powstać.
A teraz przeczytałam to co napisałyście i tym bardziej nie czekam.
Foremniakowa u Fleszarowej, Dobre sobie icon_wink.gif
brzózka4
wto, 06 paź 2009 - 20:10
Też uwielbiam Fleszarową, przeczytałam chyba wszystko. Nie miałam pojęcia o ewentualnej ekranizacji, ale jak tu słyszę o Foremniak to zaczynam się bać.
brzózka4


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,217
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 11:08
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 14,226




post wto, 06 paź 2009 - 20:10
Post #17

Też uwielbiam Fleszarową, przeczytałam chyba wszystko. Nie miałam pojęcia o ewentualnej ekranizacji, ale jak tu słyszę o Foremniak to zaczynam się bać.
Agnieszka AZJ
wto, 06 paź 2009 - 23:32
Poguglalam trochę i wyszło mi, że to bedzie też serial. No to zerknę w telewizor bez specjalnych nadziei icon_rolleyes.gif
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 06 paź 2009 - 23:32
Post #18

Poguglalam trochę i wyszło mi, że to bedzie też serial. No to zerknę w telewizor bez specjalnych nadziei icon_rolleyes.gif

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
monte
śro, 07 paź 2009 - 00:58
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Tue, 06 Oct 2009 - 11:44) *
A co do: robione jak dwadzieścia lat temu, to z mojego punktu widzenia moze to byc zaleta - może przynajmniej operator sie nie buja razem z kamerą, bo na wspólczesnych filmach czasem mam prawie chorobę morską i oczopląs.

Nie miałam na myśli "nowoczesnej" formy, raczej hmmm... konstrukcję dramaturgiczną i sposób prowadzenia opowieści. Lubię dobre epickie filmy, nawet z niespieszną narracją, ale jak mnie tyłek boli w kinie i ziewam od 20 minuty, to dla mnie bezlitosna recenzja. icon_wink.gif

Serial wbrew pozorom może być lepszy - "Miasto z morza" było kręcone głównie jako serial, film moim zdaniem wyszedł trochę jak "produkt uboczny" i to widać, zwłaszcza w braku konstrukcji filmowej.
monte


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,789
Dołączył: wto, 13 cze 06 - 19:09
Nr użytkownika: 6,254




post śro, 07 paź 2009 - 00:58
Post #19

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Tue, 06 Oct 2009 - 11:44) *
A co do: robione jak dwadzieścia lat temu, to z mojego punktu widzenia moze to byc zaleta - może przynajmniej operator sie nie buja razem z kamerą, bo na wspólczesnych filmach czasem mam prawie chorobę morską i oczopląs.

Nie miałam na myśli "nowoczesnej" formy, raczej hmmm... konstrukcję dramaturgiczną i sposób prowadzenia opowieści. Lubię dobre epickie filmy, nawet z niespieszną narracją, ale jak mnie tyłek boli w kinie i ziewam od 20 minuty, to dla mnie bezlitosna recenzja. icon_wink.gif

Serial wbrew pozorom może być lepszy - "Miasto z morza" było kręcone głównie jako serial, film moim zdaniem wyszedł trochę jak "produkt uboczny" i to widać, zwłaszcza w braku konstrukcji filmowej.

--------------------
Sonia
Nadia

Z życia sióstr
Agnieszka AZJ
śro, 07 paź 2009 - 09:48
Bolący tylek w kinie jest zdecydowanie najlepszym wskaźnikiem wartości filmu. Na czym to polega, że na dobrych filmach nie boli ??? icon_smile.gif
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post śro, 07 paź 2009 - 09:48
Post #20

Bolący tylek w kinie jest zdecydowanie najlepszym wskaźnikiem wartości filmu. Na czym to polega, że na dobrych filmach nie boli ??? icon_smile.gif

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
> "Miasto z morza" -ekranizacja trylogii "Tak trzymać!" Stanisławy Fleszarowej - Muskat, ktoś oprócz mnie czeka?
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 20 wrz 2024 - 05:18
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama