CYTAT(monaliza @ Mon, 22 Jun 2009 - 23:41)
sprecyzuje
chodzi mi dzieci. ktorym program szkolny nie wystarcza, ktore chca wiedziec wiecej
chodzi mi o klasy gdzie poziomu nie dostosowuje sie do najgorszego ucznia
no i oczywiscie o takie szkoly gdzie ucznia nie ocenia sie na podstawie prowadzonych zeszytow, jakosci narysowanych szlaczkow czy schludnego wygladu
sa gdzies takie?
Monaliza normalnie czytasz mi w myślach. Dla mojej córki drugi rok w szkole podstawowej i - drugi rok nudy. Samemu staram się organizowac jej ciekawe zajęcia dodatkowe. Ale jakbyś cos znalazła to piszę się na taką placówkę w Wa-wie.
Kuzynka z Kanady opowiadala że u nich jest taki program rządowy: dziecipiszą test IQ i 10%(chyba) z najwyższym raz w tygodniu ma specjalne zjęcia tzn. tworzą klasę z tych "bystrzejszych" i zajęcia odbywają się na wyższym poziomie.