CYTAT(agabr @ Wed, 17 Feb 2010 - 11:24)
Moim zdaniem nie warto i nie z powodu ceny ani innych aspektow a z powodu dziecka .Z powodu rozwoju dziecka nie warto imo lezaczkow,hustawek siedzisk uziemiajacych i tego typu gadzetow,ktore unieruchomiaja dziecko.b
Myślę,że warto. Przez dwie godziny aktywności młody zdąży posiedziec, poleżec na brzuchu, na plecach: na macie, na przebieraku, w łóżeczku. U nas zawsze się sprawdzało. Gdy dziecko znudziło się w jednym miejscu i zaczynało marudzic, przenosimy w inne i tym samym ręce odpoczywają
Tak jak pisze *magdalenka*-pomocne podczas zajęc domowych,szczególnie gdy maluch nie chce zostawac sam w pokoju-może towarzyszyc nam wszędzie.
Poza tym Jagodę karmiliśmy początkowo właśnie w takiej huśtawce (gdy jeszcze nie siedziała w krzesełku), dlatego brakowało mi funkcji "unieruchomienia" huśtawki.