Zapraszam do dzielenia się uwagami. Watków odnośnie tego, co konieczne, co zbędne, co ułatwia, a co jest gadżetem zbędnym jest sporo. Sądzę, ze dobrze byłoby zebrać do kupy, w jednym miejscu, wszystkie uwagi dotyczące szeroko pojętych domów. poczawszy od spraw projektowych, na kwiatach w wazonie ku chwale salonu skończywszy.
Jako się więc rzekło we wstepie, zapraszam do dzielenia się spostrzeżeniami, doświadczeniami własnymi i niewłasnymi, przemyśleniami i spółką.
Pozwolę sobie zacząć.
Dom idealny, imho, winien posiadać:
- pomieszczenia gospodarcze, przynajmniej jedno(!), rozmiarow nieco większych niż metr na metr
- pralnię z suszarnią a jeszcze lepiej również z prasowalnią zlokalizowane w sąsiedztwie łazienki/łazienek i sypialni; pomieszczenie takie powinno koniecznie i obowiązkowo posiadać doskonałą wetntylację i okno
- pomieszczenie, czy wiatę, na narzędzia ogrodowe, do którego dostęp bedzie bezpośrednio z ogrodu
- miejsce na sprzet sportowy, rowery, hulajnogi i wózki dziecięce, etc., które nie bedzie zlokalizowane w wiatrołapie, salonie, czy łazience
- choćby niewielką spiżarnię, niekoniecznie bedącą integralną `częścią kuchni, w przypadku małych domów, a co za tym idzie niewielkich kuchni, szkoda miejsca na wydzielanie z nich spiżarni, ona jednak powinna być
- miejsce na mopy, miednice, odkurzacze i pochodne zlokalizowane tak, by z większości miejsc w domu był do niego łatwy dostęp (chybione jest, imho, ustanawianie takiego miejsca np. na strychu czy w piwnicy (spotkałam się z takim rozwiązaniem), nie wyobrażam sobie latania sto razy dziennie po mopa na strych
)
- sypialnie z oknami od wschodu
- tarasy od strony byle-nie-południowo-zachodniej
-wyjście na taras z kuchni
- w ogóle kuchnię z jakimkolwiek wyjściem na dwor (pisałam już kiedyś, dawno temu, o tym studzeniu galaretki na zimnych płytkach
)
- duzy wiatrołap (nie ma nic gorszego niż gnieżdżenie się w takim miejscu, szczególnie w przypadku rodzin wielodzietnych, czy takich, które często przyjmują gości
- solidne miejsce w wiatrołapie na odwieszanie odzieży, przechowywanie butów
- w przypadku domów z piwnicą - zlew w tejże i coś na kształt kuchni do większych czy brudnych robót kuchennopochodnych (jak to miło gdy można 40 kilo upiaszczonych ogórków od zaprzyjaźnionego rolnika przetworzyć w miejscu oddalonym od wypielęgnowanej kuchni, tym bardziej jeśli jest ona otwarta)
- sypialnie czy pokoje dzieci z oknami innymi niż dachowe
Na razie tyle, bo mnie sms od irytującej baby wytrącił z równowagi.
-