Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

komputery waszych dzieci

, jeśli mają to jakie
> , jeśli mają to jakie
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 04 maj 2010 - 21:16
Post #1

[post usunięty]
Agnieszka AZJ
wto, 04 maj 2010 - 21:44
Rosa,
nie pomogę wiele, bo sie na tym nie znam icon_sad.gif Chłopa mam od tego. Komputery naszych dzieci pochodzą z demobilu w firmie - co jakiś czas niestety trzeba je wymieniać, bo stają się za wolne dla aktualizacji programow, które używamy. i tak sie kręci icon_evil.gif

Co robią ? A raczej - co robiły w wieku Kuby ? Grały w Simsy, oglądały różne filmiki na Youtubie, bawiły sie w obróbkę zdjęć, szukały informacji do prac domowych (a encyklopedia PWN stoi na półce i się kurzy icon_rolleyes.gif), z czasem coraz więcej życia towarzyskiego przenosi się do internetu - jakieś GaduGadu czy inny Skype, ale to gdzieś w końcu podstawowki.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 04 maj 2010 - 21:44
Post #2

Rosa,
nie pomogę wiele, bo sie na tym nie znam icon_sad.gif Chłopa mam od tego. Komputery naszych dzieci pochodzą z demobilu w firmie - co jakiś czas niestety trzeba je wymieniać, bo stają się za wolne dla aktualizacji programow, które używamy. i tak sie kręci icon_evil.gif

Co robią ? A raczej - co robiły w wieku Kuby ? Grały w Simsy, oglądały różne filmiki na Youtubie, bawiły sie w obróbkę zdjęć, szukały informacji do prac domowych (a encyklopedia PWN stoi na półce i się kurzy icon_rolleyes.gif), z czasem coraz więcej życia towarzyskiego przenosi się do internetu - jakieś GaduGadu czy inny Skype, ale to gdzieś w końcu podstawowki.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
cydorka
wto, 04 maj 2010 - 21:52
komputer mojemu synowi służy mniej więcej do tego co opisujesz
dla mnie hasło dziecko i nowy komputer pewnie przez wiele jeszcze lat jest niewykonalne, dlatego młody ma używany laptop po jednym z nas
i tak będzie pewnie jeszcze długo bo dla mnie początkujący komputerowicz to tak jak początkujący kierowca, powinien mieć sprzet na dotarcie ( jak coś pokombinuje- wirusy, kasowanie plików czy nie wiem co tam jeszcze) to nie bedzie bólu

mogę posprawdzać konkretne parametry tego, który ma teraz jak potrzebujesz, ale są wystarczające do jego potrzeb,
cyd
cydorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,410
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 13:09
Nr użytkownika: 343




post wto, 04 maj 2010 - 21:52
Post #3

komputer mojemu synowi służy mniej więcej do tego co opisujesz
dla mnie hasło dziecko i nowy komputer pewnie przez wiele jeszcze lat jest niewykonalne, dlatego młody ma używany laptop po jednym z nas
i tak będzie pewnie jeszcze długo bo dla mnie początkujący komputerowicz to tak jak początkujący kierowca, powinien mieć sprzet na dotarcie ( jak coś pokombinuje- wirusy, kasowanie plików czy nie wiem co tam jeszcze) to nie bedzie bólu

mogę posprawdzać konkretne parametry tego, który ma teraz jak potrzebujesz, ale są wystarczające do jego potrzeb,
cyd
renek35
wto, 04 maj 2010 - 21:58
moja też ma używany komputer ...dzieki temu jest wypasiony icon_smile.gif za cene 700zł icon_smile.gif Natomiast warto zainwestować w nowy monitor ... nie polecam używanego bo jestem zdania że srednio co 5 lat należy taki wymieniać.... polecam też urządzenie wielofunkcyjne bo tanie icon_smile.gif
moje głównie na komputerze graja ... czesto sa to gry z internetu...czasem coś oglądają...często słuchają muzyki ...do nauki im komputer jakos chyba nie sluży 21.gif
renek35


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 517
Dołączył: pon, 02 lut 09 - 19:42
Skąd: opolskie
Nr użytkownika: 25,195




post wto, 04 maj 2010 - 21:58
Post #4

moja też ma używany komputer ...dzieki temu jest wypasiony icon_smile.gif za cene 700zł icon_smile.gif Natomiast warto zainwestować w nowy monitor ... nie polecam używanego bo jestem zdania że srednio co 5 lat należy taki wymieniać.... polecam też urządzenie wielofunkcyjne bo tanie icon_smile.gif
moje głównie na komputerze graja ... czesto sa to gry z internetu...czasem coś oglądają...często słuchają muzyki ...do nauki im komputer jakos chyba nie sluży 21.gif
Mika
śro, 05 maj 2010 - 00:12
kupiłam dzieciom "składaka" za 1/4 ceny mojego pierwszego "firmowego wypasionego" Optimusa,a który to składak był 10 razy lepszy -tu trzeba pamiętać,że rynek gier gnaaaaaaaa poza granice naszych wyobraźni,a każda kolejna nowa gra to większe wymagania systemowe -jakie,mżna przeczytać na każdej grze od tylca icon_wink.gif
tak więc dla mnie komputer to tylko dobry procesor,dużo pamięci ram (przy obciążających grach mniej zwisów),doooobra kart graficza,dysk od 160 giga w górę i przyszłościowo windows 7

za 2,5 kafla to by Ci złożyli kombajn icon_wink.gif NOWY kombajn
boszzz co to w sobie ma? złote złącza i tytanowe kable? icon_wink.gif
gdyby to było 500zł za używany to rozumiem
komp jak samochód-traci na wartości już w momencie aktywacji windowsa
za tyle to wolałabym kupić nowego laptopa z NIE zintegrowaną (czyt. oddzielną),dobrą kartą graficzną,bo resztę bebechów za tę cenę będzie miał już przyzwoitą
myślę,że nawet w 2K byś się zmieściła

Ten post edytował Mika śro, 05 maj 2010 - 00:17
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 05 maj 2010 - 00:12
Post #5

kupiłam dzieciom "składaka" za 1/4 ceny mojego pierwszego "firmowego wypasionego" Optimusa,a który to składak był 10 razy lepszy -tu trzeba pamiętać,że rynek gier gnaaaaaaaa poza granice naszych wyobraźni,a każda kolejna nowa gra to większe wymagania systemowe -jakie,mżna przeczytać na każdej grze od tylca icon_wink.gif
tak więc dla mnie komputer to tylko dobry procesor,dużo pamięci ram (przy obciążających grach mniej zwisów),doooobra kart graficza,dysk od 160 giga w górę i przyszłościowo windows 7

za 2,5 kafla to by Ci złożyli kombajn icon_wink.gif NOWY kombajn
boszzz co to w sobie ma? złote złącza i tytanowe kable? icon_wink.gif
gdyby to było 500zł za używany to rozumiem
komp jak samochód-traci na wartości już w momencie aktywacji windowsa
za tyle to wolałabym kupić nowego laptopa z NIE zintegrowaną (czyt. oddzielną),dobrą kartą graficzną,bo resztę bebechów za tę cenę będzie miał już przyzwoitą
myślę,że nawet w 2K byś się zmieściła

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
basiau
śro, 05 maj 2010 - 01:33
Nie wiem co takiego komputer w sobie powinien mieć, żeby być dobry, pewnie to o czym pisze Mika, ale napiszę Ci tylko, że mężu kupił ostatnio nowy komputer Karolinie za 1300zł (składak), bo stary, użytkowany po nas, sypnął się na amen. I tylko samo pudło ( no, z bebechami w środku, ma się rozumieć), bo monitor i inne oprzyrządowanie już miała.
Ten pierwszy Karola dostała jakoś tak po swojej komunii właśnie, nie jako prezent komunijny w każdym bądź razie. ale z tego co pamiętam, to dzieciaki z jej klasy laptopy podostawały.
Komputer służy Karolinie do tego właściwie, co napisałaś.
Czasami matka się do niego przypina, żeby w internecie posiedzieć icon_wink.gif

Ten post edytował basiau śro, 05 maj 2010 - 03:00
basiau


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,114
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 14:45
Nr użytkownika: 296




post śro, 05 maj 2010 - 01:33
Post #6

Nie wiem co takiego komputer w sobie powinien mieć, żeby być dobry, pewnie to o czym pisze Mika, ale napiszę Ci tylko, że mężu kupił ostatnio nowy komputer Karolinie za 1300zł (składak), bo stary, użytkowany po nas, sypnął się na amen. I tylko samo pudło ( no, z bebechami w środku, ma się rozumieć), bo monitor i inne oprzyrządowanie już miała.
Ten pierwszy Karola dostała jakoś tak po swojej komunii właśnie, nie jako prezent komunijny w każdym bądź razie. ale z tego co pamiętam, to dzieciaki z jej klasy laptopy podostawały.
Komputer służy Karolinie do tego właściwie, co napisałaś.
Czasami matka się do niego przypina, żeby w internecie posiedzieć icon_wink.gif

--------------------
Wielu ludzi mówi za cicho o rzeczach ważnych,
za głośno o banalnych, zbyt wiele o innych,
za rzadko ze sobą i o wiele za często bez namysłu.
Agusek
śro, 05 maj 2010 - 07:23
Moje dziewczyny dostają w spadku komputer po ojcu (grafik komputerowy) w chwili kiedy przestaje być rozbudowywalny.
Jako, że ostatnio maz zakupił za moim naciskiem BARDZO porządny sprzęt (cóż, MUSI mu wystarczyć na bardzo długo) dziewczyny dostały komp demobilowy z firmy mojego brata (mąż ciut podrasował), a ich stary komp dostał się mojemu siedmioletniemu chrześniakowi (znowu po podrasowaniu icon_wink.gif ) który w szkole ma juz informatykę, i komp mu potrzebny był GŁÓWNIE z powodu szkoły.

A teraz do czego:
Ali do pisania opowiadań i ich ilustrowania (pracuje na programach typu Open-darmowych a powoli wprowadzimy ją w świat MS Office), do internetowej hodowli smoków i pielęgnacji ogródka, grania w HP (mówisz, że ze Spiderwick TEŻ są gry ??, będzie radość w domu icon_wink.gif ) oraz malowanki i ubieranki internetowe, jakieś gotowania itd. Aaaa i do grania w komputerową Gratkę icon_wink.gif i Króla Maciusia Pierwszego oraz innych edu.

Emilce do ubieranek, malowanek, Gratki i Króla Maciusia. I do rysowania w programie graficznym (w tym wypadku geny ojca u obu moich dziewczyn są dominujące).

A teraz moim zdaniem:
Moim zdaniem komputer z demobilu dla dziewięciolatka jest OK. Potrzebny jest tylko chętny znajomy najlepiej informatyk albo naprawdę dobry domorosły znawca, który podejmie się obejrzenia sprzętu i pomyśli o przyszłej rozbudowie.
Nowy to kupiłabym tylko monitor HD. Na BARDZO długo wystarczy. Chyba, że używany okaże się być jeszcze w dobrym stanie. (nie muszę chyba pisać, że powinien to być LCD a nie "grubas" icon_wink.gif )

Pozdrawiam.

Agusek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,303
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 10:33
Skąd: Gliwice
Nr użytkownika: 493

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 07:23
Post #7

Moje dziewczyny dostają w spadku komputer po ojcu (grafik komputerowy) w chwili kiedy przestaje być rozbudowywalny.
Jako, że ostatnio maz zakupił za moim naciskiem BARDZO porządny sprzęt (cóż, MUSI mu wystarczyć na bardzo długo) dziewczyny dostały komp demobilowy z firmy mojego brata (mąż ciut podrasował), a ich stary komp dostał się mojemu siedmioletniemu chrześniakowi (znowu po podrasowaniu icon_wink.gif ) który w szkole ma juz informatykę, i komp mu potrzebny był GŁÓWNIE z powodu szkoły.

A teraz do czego:
Ali do pisania opowiadań i ich ilustrowania (pracuje na programach typu Open-darmowych a powoli wprowadzimy ją w świat MS Office), do internetowej hodowli smoków i pielęgnacji ogródka, grania w HP (mówisz, że ze Spiderwick TEŻ są gry ??, będzie radość w domu icon_wink.gif ) oraz malowanki i ubieranki internetowe, jakieś gotowania itd. Aaaa i do grania w komputerową Gratkę icon_wink.gif i Króla Maciusia Pierwszego oraz innych edu.

Emilce do ubieranek, malowanek, Gratki i Króla Maciusia. I do rysowania w programie graficznym (w tym wypadku geny ojca u obu moich dziewczyn są dominujące).

A teraz moim zdaniem:
Moim zdaniem komputer z demobilu dla dziewięciolatka jest OK. Potrzebny jest tylko chętny znajomy najlepiej informatyk albo naprawdę dobry domorosły znawca, który podejmie się obejrzenia sprzętu i pomyśli o przyszłej rozbudowie.
Nowy to kupiłabym tylko monitor HD. Na BARDZO długo wystarczy. Chyba, że używany okaże się być jeszcze w dobrym stanie. (nie muszę chyba pisać, że powinien to być LCD a nie "grubas" icon_wink.gif )

Pozdrawiam.



--------------------
Alutek (2001) i Emilutek (2005)
olakinga
śro, 05 maj 2010 - 09:03
Natala "swój" komputer dostała w spadku po nas a było to ok 1 roku temu - miała wtedy 12 lat... co robi na nim ???: prace do szkoły, gry ( w bardzo małych ilościach, jakoś nigdy jej to nie wciągało za bardzo: simsy i harry potter ), You Tobe , NK, gg, blogi ( czyta i pisze swój - oczywiście tematyka "wamirza" i "jonasowa"), strony typu kotek i plotek;

co musi mieć taki komputer: porządny system operacyjny + dobra karta graficzna ( gry, gry, gry ), podstawowy pakiet office, PORZĄDNY program antywirusowy; za 2500 to już niezły sprzęt możesz kupić...

wiesz jak Natala miała 9 lat to sprzeciwiałam się aby posiadała "swój" komputer, uważałam że jest za młoda, komp to "zjadacz" czasu i bla bla bla... korzystała z naszego parę razy w tygodniu po 1-2 godziny; chyba jednak najważniejsze jest to jak Ty będziesz operowała czasem, które Twoja pociecha spędza przy kompie i monitorowała z czego korzysta, co ogląda wchodząc do sieci ( ja od czasu do czasu przeglądam historię ) i w jakie gry gra;
olakinga


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,537
Dołączył: śro, 28 maj 08 - 08:25
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 20,055

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 09:03
Post #8

Natala "swój" komputer dostała w spadku po nas a było to ok 1 roku temu - miała wtedy 12 lat... co robi na nim ???: prace do szkoły, gry ( w bardzo małych ilościach, jakoś nigdy jej to nie wciągało za bardzo: simsy i harry potter ), You Tobe , NK, gg, blogi ( czyta i pisze swój - oczywiście tematyka "wamirza" i "jonasowa"), strony typu kotek i plotek;

co musi mieć taki komputer: porządny system operacyjny + dobra karta graficzna ( gry, gry, gry ), podstawowy pakiet office, PORZĄDNY program antywirusowy; za 2500 to już niezły sprzęt możesz kupić...

wiesz jak Natala miała 9 lat to sprzeciwiałam się aby posiadała "swój" komputer, uważałam że jest za młoda, komp to "zjadacz" czasu i bla bla bla... korzystała z naszego parę razy w tygodniu po 1-2 godziny; chyba jednak najważniejsze jest to jak Ty będziesz operowała czasem, które Twoja pociecha spędza przy kompie i monitorowała z czego korzysta, co ogląda wchodząc do sieci ( ja od czasu do czasu przeglądam historię ) i w jakie gry gra;

--------------------
Natalka 1997
Michalinka 2009
Izabela 2013


moko.
śro, 05 maj 2010 - 13:28
Oskar nie ma swojego osobistego kompa. W jego pokoju stoi stacjonarny komputer z którego wszyscy korzystają. Czytaj moko i jej mąż, bo Oskar nie wykazuje zainteresowania komputerem. Woli PS3. Jednak bywają dni (raz na m-c, raz na 2 m-ce) kiedy Oskar chce coś na kompie porobić i wtedy : odwiedza NK, GG, gra w gierki internetowe (strategiczne), szuka danych do szkoły. Jednak uważam, że gdyby miał swój osobisty komputer to siedziałby na gg lub grał w gierki.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 05 maj 2010 - 13:28
Post #9

Oskar nie ma swojego osobistego kompa. W jego pokoju stoi stacjonarny komputer z którego wszyscy korzystają. Czytaj moko i jej mąż, bo Oskar nie wykazuje zainteresowania komputerem. Woli PS3. Jednak bywają dni (raz na m-c, raz na 2 m-ce) kiedy Oskar chce coś na kompie porobić i wtedy : odwiedza NK, GG, gra w gierki internetowe (strategiczne), szuka danych do szkoły. Jednak uważam, że gdyby miał swój osobisty komputer to siedziałby na gg lub grał w gierki.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
zilka
śro, 05 maj 2010 - 13:42
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 04 May 2010 - 22:16) *
cytowany post usunięto


Ja mam prawie 8 latkę która nie ma i nie będzie miała własnego komputera jeszcze przez jakiś czas (mam nadzieję mierzony w latach). Jak coś potrzebuje do szkoły robi to na razie na naszych, w niedalekich planach jest "domowy" komputer - głównie do dzwonienia do rodziny i muzyki więc Flo będzie mogła go używac.

Ja uważam, że nasze dzieci spędzą swoje życie przed komputerem i każde kilka miesięcy, które im wyszarpiemy BEZ komputera to kilka miesięcy do przodu a posiadanie własnego komputera IMHO zwiększa ilość czasu przy nim spędzaną.
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post śro, 05 maj 2010 - 13:42
Post #10

CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 04 May 2010 - 22:16) *
cytowany post usunięto


Ja mam prawie 8 latkę która nie ma i nie będzie miała własnego komputera jeszcze przez jakiś czas (mam nadzieję mierzony w latach). Jak coś potrzebuje do szkoły robi to na razie na naszych, w niedalekich planach jest "domowy" komputer - głównie do dzwonienia do rodziny i muzyki więc Flo będzie mogła go używac.

Ja uważam, że nasze dzieci spędzą swoje życie przed komputerem i każde kilka miesięcy, które im wyszarpiemy BEZ komputera to kilka miesięcy do przodu a posiadanie własnego komputera IMHO zwiększa ilość czasu przy nim spędzaną.

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
basiau
śro, 05 maj 2010 - 17:04
CYTAT(zilka @ Wed, 05 May 2010 - 12:42) *
Ja mam prawie 8 latkę która nie ma i nie będzie miała własnego komputera jeszcze przez jakiś czas (mam nadzieję mierzony w latach). Jak coś potrzebuje do szkoły robi to na razie na naszych, w niedalekich planach jest "domowy" komputer - głównie do dzwonienia do rodziny i muzyki więc Flo będzie mogła go używac.

Ja uważam, że nasze dzieci spędzą swoje życie przed komputerem i każde kilka miesięcy, które im wyszarpiemy BEZ komputera to kilka miesięcy do przodu a posiadanie własnego komputera IMHO zwiększa ilość czasu przy nim spędzaną.


Zilka, ale to że dziecko ma swój osobisty komputer nie jest jednoznaczne z tym, że przed owym komputerem siedzi godzinami. Mam jeszcze o tyle dobrze, że pyta, czy może odpalić kompa i pograć/pooglądać, więc jestem w stanie kontrolować ilość czasu przed nim spędzanego.
basiau


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,114
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 14:45
Nr użytkownika: 296




post śro, 05 maj 2010 - 17:04
Post #11

CYTAT(zilka @ Wed, 05 May 2010 - 12:42) *
Ja mam prawie 8 latkę która nie ma i nie będzie miała własnego komputera jeszcze przez jakiś czas (mam nadzieję mierzony w latach). Jak coś potrzebuje do szkoły robi to na razie na naszych, w niedalekich planach jest "domowy" komputer - głównie do dzwonienia do rodziny i muzyki więc Flo będzie mogła go używac.

Ja uważam, że nasze dzieci spędzą swoje życie przed komputerem i każde kilka miesięcy, które im wyszarpiemy BEZ komputera to kilka miesięcy do przodu a posiadanie własnego komputera IMHO zwiększa ilość czasu przy nim spędzaną.


Zilka, ale to że dziecko ma swój osobisty komputer nie jest jednoznaczne z tym, że przed owym komputerem siedzi godzinami. Mam jeszcze o tyle dobrze, że pyta, czy może odpalić kompa i pograć/pooglądać, więc jestem w stanie kontrolować ilość czasu przed nim spędzanego.


--------------------
Wielu ludzi mówi za cicho o rzeczach ważnych,
za głośno o banalnych, zbyt wiele o innych,
za rzadko ze sobą i o wiele za często bez namysłu.
Ciocia Magda
śro, 05 maj 2010 - 17:31
Ja nie jestem zbyt szczęśliwa, że moje dzieci mają swoje komputery - mają wyznaczony limit (godzinę dziennie), ale niech to tylko mama się zagapi i w danym dniu nie wspomni, że to ma być godzina! Mogłyby grać do upadłego. Grają głównie w jakieś głupoty na gry.pl (wyścigi motorów) i hodują zwierzątka na Animili. Zosia często czyta strony encyklopedyczne - rasy psów, kotów, itp. a Ewelina zagląda do sklepów - gry, zabawki.

W klasie z tego co widzę, bardzo dużo mówi się o tym, co kto robi w komputerze.

Co do parametrów - nic szczególnego. Ważne żeby był już system operacyjny.
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 17:31
Post #12

Ja nie jestem zbyt szczęśliwa, że moje dzieci mają swoje komputery - mają wyznaczony limit (godzinę dziennie), ale niech to tylko mama się zagapi i w danym dniu nie wspomni, że to ma być godzina! Mogłyby grać do upadłego. Grają głównie w jakieś głupoty na gry.pl (wyścigi motorów) i hodują zwierzątka na Animili. Zosia często czyta strony encyklopedyczne - rasy psów, kotów, itp. a Ewelina zagląda do sklepów - gry, zabawki.

W klasie z tego co widzę, bardzo dużo mówi się o tym, co kto robi w komputerze.

Co do parametrów - nic szczególnego. Ważne żeby był już system operacyjny.

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
wiewiórczak
śro, 05 maj 2010 - 17:56
CYTAT(basiau @ Wed, 05 May 2010 - 17:04) *
Zilka, ale to że dziecko ma swój osobisty komputer nie jest jednoznaczne z tym, że przed owym komputerem siedzi godzinami. Mam jeszcze o tyle dobrze, że pyta, czy może odpalić kompa i pograć/pooglądać, więc jestem w stanie kontrolować ilość czasu przed nim spędzanego.


U nas podobnie, więc się podpiszę.

Komputer tworzy do tworzenia, pisania jakiś prostych programów, komponowania melodii i takie tam informatyczne zapędy miewa.
Do odrabiania lekcji sporo korzysta, bo moja biblioteka została u rodziców, a nie zamierzam powielać pozycji.
Gra w gry, które otrzymuję w prezencie lub związane z filmami.
wiewiórczak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,654
Dołączył: śro, 30 maj 07 - 17:51
Nr użytkownika: 14,671




post śro, 05 maj 2010 - 17:56
Post #13

CYTAT(basiau @ Wed, 05 May 2010 - 17:04) *
Zilka, ale to że dziecko ma swój osobisty komputer nie jest jednoznaczne z tym, że przed owym komputerem siedzi godzinami. Mam jeszcze o tyle dobrze, że pyta, czy może odpalić kompa i pograć/pooglądać, więc jestem w stanie kontrolować ilość czasu przed nim spędzanego.


U nas podobnie, więc się podpiszę.

Komputer tworzy do tworzenia, pisania jakiś prostych programów, komponowania melodii i takie tam informatyczne zapędy miewa.
Do odrabiania lekcji sporo korzysta, bo moja biblioteka została u rodziców, a nie zamierzam powielać pozycji.
Gra w gry, które otrzymuję w prezencie lub związane z filmami.


--------------------
Uświadamiasz sobie, że jesteś w średnim wieku, kiedy wspomnienia stają się ważniejsze od marzeń.
Mika
śro, 05 maj 2010 - 19:12
u nas są to tylko weekedy iświęta
w tygodniu nie ma w ogóle komputera

na razie radocha z zielonego imperium i wolnych farmerów
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 05 maj 2010 - 19:12
Post #14

u nas są to tylko weekedy iświęta
w tygodniu nie ma w ogóle komputera

na razie radocha z zielonego imperium i wolnych farmerów

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Potwora
śro, 05 maj 2010 - 20:37
Ja uważam, że 9 latek spokojnie moze mieć własny komputer, głównie dlatego, że komputery czy tego chcemy czy nie są i będą częścią naszego życia więc trzeba jest stopniowo poznawać, oswajać by potem wykorzystać icon_wink.gif początkowo oczywiście pod nadzorem rodziców. Komputer to nie tylko gra w bezmyślne strzelanki, to przede wszytskim narzędzie pracy, szukania informacji, syntezy informacji, tworzenia tekstu, grafiki, muzyki, można zrobić amatorsko domowy film, katalogowac zdjęcia, rozwijać pasję fotograficzną,

Co do samego sprzętu - myślę, że za 2500 zł cokolwiek kupicie będzie dobre icon_wink.gif ( ja wybrałabym najładniejszy) oczywiście procesor jak najszybszy, karta graficzna jak najlepsza itp. Pamiętaj, ze trzeba będzie co nieco zainwestować w programy, warto mieć pakiet office albo podobny tylko tańszy Openoffice, może coś z grafiki? - photoshop w wersji podstawowej nie kosztuje fortuny.
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
Skąd: .......
Nr użytkownika: 569




post śro, 05 maj 2010 - 20:37
Post #15

Ja uważam, że 9 latek spokojnie moze mieć własny komputer, głównie dlatego, że komputery czy tego chcemy czy nie są i będą częścią naszego życia więc trzeba jest stopniowo poznawać, oswajać by potem wykorzystać icon_wink.gif początkowo oczywiście pod nadzorem rodziców. Komputer to nie tylko gra w bezmyślne strzelanki, to przede wszytskim narzędzie pracy, szukania informacji, syntezy informacji, tworzenia tekstu, grafiki, muzyki, można zrobić amatorsko domowy film, katalogowac zdjęcia, rozwijać pasję fotograficzną,

Co do samego sprzętu - myślę, że za 2500 zł cokolwiek kupicie będzie dobre icon_wink.gif ( ja wybrałabym najładniejszy) oczywiście procesor jak najszybszy, karta graficzna jak najlepsza itp. Pamiętaj, ze trzeba będzie co nieco zainwestować w programy, warto mieć pakiet office albo podobny tylko tańszy Openoffice, może coś z grafiki? - photoshop w wersji podstawowej nie kosztuje fortuny.
zilka
śro, 05 maj 2010 - 22:16
CYTAT(basiau @ Wed, 05 May 2010 - 18:04) *
Zilka, ale to że dziecko ma swój osobisty komputer nie jest jednoznaczne z tym, że przed owym komputerem siedzi godzinami.


Basiu, ja napisałam, że MOIM ZDANIEM
CYTAT(zilka @ Wed, 05 May 2010 - 14:42) *
posiadanie własnego komputera IMHO zwiększa ilość czasu przy nim spędzaną.


Wychodzę na jakiegoś ramola 29.gif
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post śro, 05 maj 2010 - 22:16
Post #16

CYTAT(basiau @ Wed, 05 May 2010 - 18:04) *
Zilka, ale to że dziecko ma swój osobisty komputer nie jest jednoznaczne z tym, że przed owym komputerem siedzi godzinami.


Basiu, ja napisałam, że MOIM ZDANIEM
CYTAT(zilka @ Wed, 05 May 2010 - 14:42) *
posiadanie własnego komputera IMHO zwiększa ilość czasu przy nim spędzaną.


Wychodzę na jakiegoś ramola 29.gif

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
basiau
śro, 05 maj 2010 - 23:49
E tam, zaraz ramol. Taką masz politykę wychowawczą icon_wink.gif i ok.
basiau


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,114
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 14:45
Nr użytkownika: 296




post śro, 05 maj 2010 - 23:49
Post #17

E tam, zaraz ramol. Taką masz politykę wychowawczą icon_wink.gif i ok.


--------------------
Wielu ludzi mówi za cicho o rzeczach ważnych,
za głośno o banalnych, zbyt wiele o innych,
za rzadko ze sobą i o wiele za często bez namysłu.
Ika
śro, 05 maj 2010 - 23:55
Oskar ma komputer od dawna (znaczy chyba od jakichś trzech lat...? Chyba nawet dłużej. Nie pamiętam). Najpierw miał rzęcha po nas, na którym naprawdę niewiele się dało zrobić. Większość gier nie odpalała na tym złomie. A niektóre miał fajne edukacyjne...
Pół roku temu dostał od Biologicznego kompa, nówkę sztukę. Nie pytałam, ile kafli za to dał icon_wink.gif ale sądzę, ze coś koło tego, co piszesz. Wątpię, żeby mniej, bo komp jest dość wypasiony (w sensie parametrów, ja tam się nie znam, ale śmigają mu na tym wszystkie gry, szybki jest i w ogóle. Od mojego lapka na bank lepszy).

Nie sądzę, żeby kwota była demoralizująca, bo dzieci kwotę mają w odwłoku. Znaczy, Oskar wie, że toto drogie było - na tyle, że nas nie było stać na taki zakup - ale nie zna kwoty (ja też nie icon_wink.gif). Biologiczny wykazał się też rozsądkiem i nie szastnął kasą/prezentem ot tak, tylko kupił kompa w ramach połączonego prezentu urodzinowo-gwiazdkowo-przyszłokomunijnego (tyle, że danego wcześniej, żeby Dzieć nie czekał roku do komunii).

Samo w sobie natomiast posiadanie kompa nie musi być z gruntu złe, pozostaje kwestia, jak będzie on wykorzystywany, a w przypadku Kuby jakoś jestem o to spokojna. Ja miałam wątpliwości odnośnie komputera, kiedy Młody był mały, miał te 5-6 lat i pozwalałam na pierwsze gierki. Jakieś tam dziecięce zręcznościowe. Bo z jednej strony wiesz, komputer, zło tego świata, diabeł drugi zaraz po telewizji.. a z drugiej strony mój Dziec z manualnymi problemami całkiem fajnie sobie rękę na myszce wyrobił, koordynację oko-ręka poprawił i jeszcze szybkość reakcji wyrobił. Rozmawiałam o tym z jego przedszkolną psycholog, która stwierdziła, że nie ma co schematem lecieć i pakować wszystkiego do jednego worka, bo bywają sytuacje, ze to, co generalnie szkodzi, komuś dobrze robi. Pamiętać jedynie o przestrodze kolegi Boya-Żeleńskiego, coby z ostrożna to, czego nie można icon_wink.gif
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post śro, 05 maj 2010 - 23:55
Post #18

Oskar ma komputer od dawna (znaczy chyba od jakichś trzech lat...? Chyba nawet dłużej. Nie pamiętam). Najpierw miał rzęcha po nas, na którym naprawdę niewiele się dało zrobić. Większość gier nie odpalała na tym złomie. A niektóre miał fajne edukacyjne...
Pół roku temu dostał od Biologicznego kompa, nówkę sztukę. Nie pytałam, ile kafli za to dał icon_wink.gif ale sądzę, ze coś koło tego, co piszesz. Wątpię, żeby mniej, bo komp jest dość wypasiony (w sensie parametrów, ja tam się nie znam, ale śmigają mu na tym wszystkie gry, szybki jest i w ogóle. Od mojego lapka na bank lepszy).

Nie sądzę, żeby kwota była demoralizująca, bo dzieci kwotę mają w odwłoku. Znaczy, Oskar wie, że toto drogie było - na tyle, że nas nie było stać na taki zakup - ale nie zna kwoty (ja też nie icon_wink.gif). Biologiczny wykazał się też rozsądkiem i nie szastnął kasą/prezentem ot tak, tylko kupił kompa w ramach połączonego prezentu urodzinowo-gwiazdkowo-przyszłokomunijnego (tyle, że danego wcześniej, żeby Dzieć nie czekał roku do komunii).

Samo w sobie natomiast posiadanie kompa nie musi być z gruntu złe, pozostaje kwestia, jak będzie on wykorzystywany, a w przypadku Kuby jakoś jestem o to spokojna. Ja miałam wątpliwości odnośnie komputera, kiedy Młody był mały, miał te 5-6 lat i pozwalałam na pierwsze gierki. Jakieś tam dziecięce zręcznościowe. Bo z jednej strony wiesz, komputer, zło tego świata, diabeł drugi zaraz po telewizji.. a z drugiej strony mój Dziec z manualnymi problemami całkiem fajnie sobie rękę na myszce wyrobił, koordynację oko-ręka poprawił i jeszcze szybkość reakcji wyrobił. Rozmawiałam o tym z jego przedszkolną psycholog, która stwierdziła, że nie ma co schematem lecieć i pakować wszystkiego do jednego worka, bo bywają sytuacje, ze to, co generalnie szkodzi, komuś dobrze robi. Pamiętać jedynie o przestrodze kolegi Boya-Żeleńskiego, coby z ostrożna to, czego nie można icon_wink.gif

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
zilka
czw, 06 maj 2010 - 00:02
CYTAT(Ika @ Thu, 06 May 2010 - 00:55) *
pakować wszystkiego do jednego worka, bo bywają sytuacje, ze to, co generalnie szkodzi, komuś dobrze robi.


Ika, pamiętaj, że my telewizora też nie mamy 06.gif Ja widać nie reformowalna jestem, będę się upierać, że tak małym dzieciom wystarczą "poza komputerowe" rozrywki...
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post czw, 06 maj 2010 - 00:02
Post #19

CYTAT(Ika @ Thu, 06 May 2010 - 00:55) *
pakować wszystkiego do jednego worka, bo bywają sytuacje, ze to, co generalnie szkodzi, komuś dobrze robi.


Ika, pamiętaj, że my telewizora też nie mamy 06.gif Ja widać nie reformowalna jestem, będę się upierać, że tak małym dzieciom wystarczą "poza komputerowe" rozrywki...


--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
Ika
czw, 06 maj 2010 - 00:08
CYTAT(zilka @ Wed, 05 May 2010 - 23:02) *
Ika, pamiętaj, że my telewizora też nie mamy 06.gif Ja widać nie reformowalna jestem, będę się upierać, że tak małym dzieciom wystarczą "poza komputerowe" rozrywki...


Jednym wystarczą, innym nie icon_smile.gif Nam akurat komp w czymś tam pomógł. Innych rozrywek ma wystarczająco dużo - codziennie jakieś zajęcia dodatkowe i sportowe, tak więc ja nie widzę powodu, by w dzisiejszym skomputeryzowanym świecie trzymać go całkiem z dala od tego ustrojstwa.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post czw, 06 maj 2010 - 00:08
Post #20

CYTAT(zilka @ Wed, 05 May 2010 - 23:02) *
Ika, pamiętaj, że my telewizora też nie mamy 06.gif Ja widać nie reformowalna jestem, będę się upierać, że tak małym dzieciom wystarczą "poza komputerowe" rozrywki...


Jednym wystarczą, innym nie icon_smile.gif Nam akurat komp w czymś tam pomógł. Innych rozrywek ma wystarczająco dużo - codziennie jakieś zajęcia dodatkowe i sportowe, tak więc ja nie widzę powodu, by w dzisiejszym skomputeryzowanym świecie trzymać go całkiem z dala od tego ustrojstwa.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
> komputery waszych dzieci, jeśli mają to jakie
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 23 maj 2024 - 16:42
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama