Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V  « poprzednia 3 4 5  

Endometrioza i starania o baby :-)

> 
anulek123
piÄ…, 09 kwi 2010 - 15:30
Dziewczyny, to ja może w temacie:
miałam endometriozę IV stopnia na obu jajnikach, w tym na lewym 6,5 cm....
leczenie: laparoskopia
potem: przez rok Danazol- sztuczna menopauza
Koniec kuracji: 2004 r.
Starania o dziecko- od 2008 r.
W sierpniu 2009 jeden "mądry" z kliniki leczenia niepłodności orzekł,że w moim przypadku tylko in vitro, inaczej nie ma szans.
Pod koniec września sama sobie wymyśliłam jeszcze hsg, żeby sprawdzić rzekomą "niedrożność". Wynik HSG-ok,mentalnie już się nastawiłam na in vitro.
14 października OM,
obecnie 26 tydzień ciąży- bez wspomagaczy, naturalnie, pierwszy cykl chyba na luzie i od razu efekt....

anulek123


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 618
Dołączył: pon, 04 sty 10 - 10:53
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 30,883




post piÄ…, 09 kwi 2010 - 15:30
Post #81

Dziewczyny, to ja może w temacie:
miałam endometriozę IV stopnia na obu jajnikach, w tym na lewym 6,5 cm....
leczenie: laparoskopia
potem: przez rok Danazol- sztuczna menopauza
Koniec kuracji: 2004 r.
Starania o dziecko- od 2008 r.
W sierpniu 2009 jeden "mądry" z kliniki leczenia niepłodności orzekł,że w moim przypadku tylko in vitro, inaczej nie ma szans.
Pod koniec września sama sobie wymyśliłam jeszcze hsg, żeby sprawdzić rzekomą "niedrożność". Wynik HSG-ok,mentalnie już się nastawiłam na in vitro.
14 października OM,
obecnie 26 tydzień ciąży- bez wspomagaczy, naturalnie, pierwszy cykl chyba na luzie i od razu efekt....



--------------------


Zelda
czw, 17 cze 2010 - 05:14
CYTAT(użytkownik usunięty @ Sat, 06 Mar 2010 - 20:38) *
cytowany post usunięto

Rosa nie zgodzę się z Tobą,przy niewyleczonej endometriozie szanse na zajście są prawie żadne.Ja zostałam całkowicie wyleczona.Najpierw miałam laparoskopie potem półroczne leczenie danazolem.są skutki uboczne,ale mi wystarczyło pół roku.potem jak najszybciej zachodzić.Mi groziłą druga laparo przed zajściem w ciąże z Hanią,lekarz dawał 3 cykle,na szczęście w 3 po clostyl udało się.

Ten post edytował maja2006 czw, 17 cze 2010 - 05:16
Zelda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,015
Dołączył: wto, 08 maj 07 - 23:08
Nr użytkownika: 13,884




post czw, 17 cze 2010 - 05:14
Post #82

CYTAT(użytkownik usunięty @ Sat, 06 Mar 2010 - 20:38) *
cytowany post usunięto

Rosa nie zgodzę się z Tobą,przy niewyleczonej endometriozie szanse na zajście są prawie żadne.Ja zostałam całkowicie wyleczona.Najpierw miałam laparoskopie potem półroczne leczenie danazolem.są skutki uboczne,ale mi wystarczyło pół roku.potem jak najszybciej zachodzić.Mi groziłą druga laparo przed zajściem w ciąże z Hanią,lekarz dawał 3 cykle,na szczęście w 3 po clostyl udało się.
Gremi
czw, 17 cze 2010 - 08:14
CYTAT(maja2006 @ Thu, 17 Jun 2010 - 04:14) *
Rosa nie zgodzę się z Tobą,przy niewyleczonej endometriozie szanse na zajście są prawie żadne.Ja zostałam całkowicie wyleczona.Najpierw miałam laparoskopie potem półroczne leczenie danazolem.są skutki uboczne,ale mi wystarczyło pół roku.potem jak najszybciej zachodzić.Mi groziłą druga laparo przed zajściem w ciąże z Hanią,lekarz dawał 3 cykle,na szczęście w 3 po clostyl udało się.


Maja - ja lekarzem nie jestem ale z roznych zrodel wiem ze endometrioza to choroba nawracajaca. Owszem mozna ja zaleczyc na czas jakis ale trzeba sie liczyc z tym ze wczesniej czy pozniej ona powroci. Okresy ciazy i karmienia sa naturalnym sposobem na zaleczenie tej choroby.
Gremi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,699
Dołączył: sob, 24 lut 07 - 10:45
SkÄ…d: z krainy deszczowcow
Nr użytkownika: 11,396

GG:


post czw, 17 cze 2010 - 08:14
Post #83

CYTAT(maja2006 @ Thu, 17 Jun 2010 - 04:14) *
Rosa nie zgodzę się z Tobą,przy niewyleczonej endometriozie szanse na zajście są prawie żadne.Ja zostałam całkowicie wyleczona.Najpierw miałam laparoskopie potem półroczne leczenie danazolem.są skutki uboczne,ale mi wystarczyło pół roku.potem jak najszybciej zachodzić.Mi groziłą druga laparo przed zajściem w ciąże z Hanią,lekarz dawał 3 cykle,na szczęście w 3 po clostyl udało się.


Maja - ja lekarzem nie jestem ale z roznych zrodel wiem ze endometrioza to choroba nawracajaca. Owszem mozna ja zaleczyc na czas jakis ale trzeba sie liczyc z tym ze wczesniej czy pozniej ona powroci. Okresy ciazy i karmienia sa naturalnym sposobem na zaleczenie tej choroby.

--------------------







Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu - /Pascal Blaise/
Zelda
czw, 17 cze 2010 - 13:34
CYTAT(Gremi @ Thu, 17 Jun 2010 - 07:14) *
Maja - ja lekarzem nie jestem ale z roznych zrodel wiem ze endometrioza to choroba nawracajaca. Owszem mozna ja zaleczyc na czas jakis ale trzeba sie liczyc z tym ze wczesniej czy pozniej ona powroci. Okresy ciazy i karmienia sa naturalnym sposobem na zaleczenie tej choroby.

Ja wiem,leczenie jej polega na tym żeby stowrzyć warunki sztucznej menopauzy tak aby co miesiąc nie było krwawień,im mniej kobieta ma miesiączek tym lepiej.Nie zgadzam się z kolejnością,najpierw leczenie bo i tak szanse na zajście są bardzo marne,a potem dopiero ciążą.
Ja w ciązach miałam też problemy z torbielami,podejrzenie nowortoru,już miałam miec laparotomię ale na szczęście 2 tygdnie były tylko złym snem,markery zaczęły spadać i okazało się że kobieta mając endometriozę ,kiedyś paląca (ja paliłam 8 lat 3,5 nie palę)zawsze markery będzie mieć podwyższone

Ten post edytował maja2006 czw, 17 cze 2010 - 13:38
Zelda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,015
Dołączył: wto, 08 maj 07 - 23:08
Nr użytkownika: 13,884




post czw, 17 cze 2010 - 13:34
Post #84

CYTAT(Gremi @ Thu, 17 Jun 2010 - 07:14) *
Maja - ja lekarzem nie jestem ale z roznych zrodel wiem ze endometrioza to choroba nawracajaca. Owszem mozna ja zaleczyc na czas jakis ale trzeba sie liczyc z tym ze wczesniej czy pozniej ona powroci. Okresy ciazy i karmienia sa naturalnym sposobem na zaleczenie tej choroby.

Ja wiem,leczenie jej polega na tym żeby stowrzyć warunki sztucznej menopauzy tak aby co miesiąc nie było krwawień,im mniej kobieta ma miesiączek tym lepiej.Nie zgadzam się z kolejnością,najpierw leczenie bo i tak szanse na zajście są bardzo marne,a potem dopiero ciążą.
Ja w ciązach miałam też problemy z torbielami,podejrzenie nowortoru,już miałam miec laparotomię ale na szczęście 2 tygdnie były tylko złym snem,markery zaczęły spadać i okazało się że kobieta mając endometriozę ,kiedyś paląca (ja paliłam 8 lat 3,5 nie palę)zawsze markery będzie mieć podwyższone
użytkownik usunięty

Go??







post czw, 17 cze 2010 - 17:35
Post #85

[post usunięty]
Zelda
czw, 17 cze 2010 - 21:18
Rosa,napisałam że z kolejnością wyleczenie-ciąża
Zelda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,015
Dołączył: wto, 08 maj 07 - 23:08
Nr użytkownika: 13,884




post czw, 17 cze 2010 - 21:18
Post #86

Rosa,napisałam że z kolejnością wyleczenie-ciąża
słoneczko82

Go??







post sob, 16 paź 2010 - 09:06
Post #87

Witajcie!!!

Kilka dni temu wróciłam ze szpitala miałam robioną laparoskopię było podejrzenie endometriozy okazało się że dr. się nie mylił w czwartek dowiem się jak bardzo rozwinęła się choroba u mnie 41.gif
> Endometrioza i starania o baby :-)
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V  « poprzednia 3 4 5
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 03 cze 2024 - 17:06
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama