Wenua
a zdzieranie konieczne? Mnie sam zszedl,sladu nie ma, "pierwszy" nowy paznokiec mial lekkie zgrubienia ale i to sie ladnie wyrownalo. Ale moze mialam mniej zmiazdzone niz Ty. Bol przeokopny...
AIB
tak raz bylam sama, 45 min samochodem , parkuje sie kolo promu, 30 min promem i zaraz przy porcie juz jest wszystko, place zabaw i kafejki i plaza.
I musze przyznac , ze Robus to sie najgrzeczniej zachowyje jak jestem z nim sama, jak bylismy z dziadkiem to dal troche czadu na promie , byl zly jak go stopowalismy i ugryzl biednego i niewinnego dziadka.
Dziadek pojechal, robilismy codziennie wycieczki, i codziennie wizyta w kafejce
mi w boczki poszlo, a Robus nabral zlych nawykow bo do tej pory dawalismy slodycze tylko w weekendy, no chyba ze wyjatek jak urodziny kogos w przedszkolu itp
Jaki moj maz , tesc i Robus sa do siebie podobni
szczegolnie widac jak sa razem w kupie
A ze spaniem, to identyczni, buszuja po nocach a rano sie z lozka nie da sciagnac. I to zamilowanie do chleba i slodyczy a raczej porzadnych deserow, glownie czekoladowych, nie zadne tam herbatniki czy cukierki.
Robus byl moim niezawodnym budzikiem jeszcze z kilka miesiecy temu, a ja ze ranny ptaszek raczej to jednak potrzebuje budzika by wstac o 6.30. No i Robus zawala
ostatnio co skutkuje moim spoznianiem sie do szkoly. Po prostu musze przestac na nim polegac w tej kwestii.
No a wczoraj bylismy w ZOO po niemieckiej stronie, lalo wiec tylko 2 godz ale moje dziecie ubrane jak nalezy nic sobie z deszczu nie robilo i sie bawil na placu zabaw, a my troche gorzej ubrani moklismy .
Ten post edytował Leni pon, 30 sie 2010 - 10:04