Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
37 Stron V  « poprzednia 12 13 14 15 16 następna ostatnia   

Lęk przed przedszkolem

, mój lęk
> , mój lęk
eve69
wto, 07 wrz 2010 - 11:24
CYTAT(anusia12 @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:17) *
Dżises Asia.........ja chcę do Belfastu 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif

a ja niespecjalnie, wolę żeby Pani poczytała dzieciom o strażakach icon_wink.gif


Franio chodzi na 5h dziennie, śniadanie drugie nosi ze sobą, przedszkole - prywatne, koszt 520/mc. w cenie rytmika, angielski, teatr + logopeda.
3 pierwsze dni poszedł jak w dym, w piątek - płakał gdy koledzy wcześniej poszli do domu (o12!). Wczoraj rozpacz na całego - płakał z przerwami 2,5h (przerwy - pani czytała o strażakach, pił jogurcik, malował farbkami strażaków icon_wink.gif) potem mąż Go odebrał. Dziś zapowiadało się na powtórkę, bo bardzo rozpaczał przy rozstaniu, ale ponoc uspokoił się po 5 minutach, trochę marudzi że chce do mamy ale nie płacze. Opowiada dzieciom o swoich kotach i jamniku icon_wink.gif

Cała moja wiedza nt. kryzysów, rozstań etc jest nic nie warta gdy ten kryzys przechodzi moje własne dziecko ... icon_wink.gif
eve69


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,742
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 17:15
Skąd: Trajsiti
Nr użytkownika: 1,966




post wto, 07 wrz 2010 - 11:24
Post #261

CYTAT(anusia12 @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:17) *
Dżises Asia.........ja chcę do Belfastu 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif 41.gif

a ja niespecjalnie, wolę żeby Pani poczytała dzieciom o strażakach icon_wink.gif


Franio chodzi na 5h dziennie, śniadanie drugie nosi ze sobą, przedszkole - prywatne, koszt 520/mc. w cenie rytmika, angielski, teatr + logopeda.
3 pierwsze dni poszedł jak w dym, w piątek - płakał gdy koledzy wcześniej poszli do domu (o12!). Wczoraj rozpacz na całego - płakał z przerwami 2,5h (przerwy - pani czytała o strażakach, pił jogurcik, malował farbkami strażaków icon_wink.gif) potem mąż Go odebrał. Dziś zapowiadało się na powtórkę, bo bardzo rozpaczał przy rozstaniu, ale ponoc uspokoił się po 5 minutach, trochę marudzi że chce do mamy ale nie płacze. Opowiada dzieciom o swoich kotach i jamniku icon_wink.gif

Cała moja wiedza nt. kryzysów, rozstań etc jest nic nie warta gdy ten kryzys przechodzi moje własne dziecko ... icon_wink.gif

--------------------
Franio 14.05.2007
Jasinek 04.01.2012

"The moment you settle for less, you get less than you settled for."
"Taught from infancy that beauty is woman's sceptre, the mind shapes itself to the body, and roaming round its gilt cage, only seeks to adorn its prison."

/Mary Wollstonecraft/
gozar
wto, 07 wrz 2010 - 11:24
Dzisiaj już lepiej. Pola nic rano nie mówiła, że nie chce iść. Jedynie poprosiła czy może wziąć lalę ze sobą. Jak usłyszała że może , to od razu chciała wychodzić do przedszkola. Na miejscu nie płakała w szatni wzięła mnie za rękę i pomaszerowała w stronę sali. Ale po otwarciu i ujrzeniu Pani zaczęła panikować i mówić że się boi. Pani ją szybko przejęła a ja wyszłam. Po 10 pojechałam zawieźć mydełko bo zapomniałam dać rano i przy okazji spotkałam Panią z jej grupy. Powiedziała że Pola właśnie jest w łazience i myje rączki bo własnie malowali farbami icon_smile.gif Pani zachwycona Poli malunkami icon_smile.gif A mi duma urosła o 2 metry 06.gif

Ja płacę za prywatne przedszkole 140 zł czesnego + wyżywienie+ angielski +rytmika + zajęcia taneczne. Wszystko wynosi mnie 350 zł.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post wto, 07 wrz 2010 - 11:24
Post #262

Dzisiaj już lepiej. Pola nic rano nie mówiła, że nie chce iść. Jedynie poprosiła czy może wziąć lalę ze sobą. Jak usłyszała że może , to od razu chciała wychodzić do przedszkola. Na miejscu nie płakała w szatni wzięła mnie za rękę i pomaszerowała w stronę sali. Ale po otwarciu i ujrzeniu Pani zaczęła panikować i mówić że się boi. Pani ją szybko przejęła a ja wyszłam. Po 10 pojechałam zawieźć mydełko bo zapomniałam dać rano i przy okazji spotkałam Panią z jej grupy. Powiedziała że Pola właśnie jest w łazience i myje rączki bo własnie malowali farbami icon_smile.gif Pani zachwycona Poli malunkami icon_smile.gif A mi duma urosła o 2 metry 06.gif

Ja płacę za prywatne przedszkole 140 zł czesnego + wyżywienie+ angielski +rytmika + zajęcia taneczne. Wszystko wynosi mnie 350 zł.

--------------------
lornetka
wto, 07 wrz 2010 - 11:32
u nas z każdym dniem coraz gorzej. Dawidek płacze, że chce zostać z mamą, że chce być w domu, że nie chce do przedszkola. Histeria zaczyna się już w domu, w przedszkolu jest kulminacja, drze się, ucieka itp.
Nie zostanie już nawet sam z moją mamą, boi się, że go zostawię- upewniam go milion razy dziennie, że przyjdę po niego, że go kocham, ale co rano jest coraz gorzej.
Gdy wychodzi z przedszkola przytula się do mnie długo- bardzo dużo opowiada o przedszkolu, mówi, że było fajnie, że lubi chodzić do przedszkola.

Dziś histeria była tylko przy tacie, po minucie pobytu w sali nie płakał tak głośnio, może płakał cicho...
lornetka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,848
Dołączył: nie, 18 cze 06 - 17:40
Skąd: ...
Nr użytkownika: 6,309




post wto, 07 wrz 2010 - 11:32
Post #263

u nas z każdym dniem coraz gorzej. Dawidek płacze, że chce zostać z mamą, że chce być w domu, że nie chce do przedszkola. Histeria zaczyna się już w domu, w przedszkolu jest kulminacja, drze się, ucieka itp.
Nie zostanie już nawet sam z moją mamą, boi się, że go zostawię- upewniam go milion razy dziennie, że przyjdę po niego, że go kocham, ale co rano jest coraz gorzej.
Gdy wychodzi z przedszkola przytula się do mnie długo- bardzo dużo opowiada o przedszkolu, mówi, że było fajnie, że lubi chodzić do przedszkola.

Dziś histeria była tylko przy tacie, po minucie pobytu w sali nie płakał tak głośnio, może płakał cicho...
Ammm
wto, 07 wrz 2010 - 11:39
CYTAT(asia_b @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:05) *
Mi się marzy system o jakim opowiadała mi szwagierka mieszkająca w Belfaście - rodzic wraz z dzieckiem codziennie odbiera arkusz wypełniony szczegółami dotyczącymi całego dnia malucha: co jadł, w co się bawił, ile spał, sikał itd. Ten sam arkusz rodzic wypełnia przed oddaniem dziecka każdego dnia zaznaczając np. że dziecko w nocy gorzej spało czy gorączkowało icon_wink.gif


U nas aż tak szczegółowego raportu nie ma, ale zawsze wisi info, co dziecko zjadło z podziałem na zupa, mięso/ryba/czycotaminnegodadzą, dodatek (ziemniaki/kasza/ryż), surówka/warzywa - przy każdym dziecku w odpowiedniej rubryczce jest "-" jak dziecko nie zjadło nic, "+" jak zjadła wszystko lub ułamek: 1/2, 3/4 itp. Przy każdym nazwisku jest też miejsce na uwagi dodatkowe typu: Bartek ma katar, Kasia nie spała itp.

Ten post edytował Ammm wto, 07 wrz 2010 - 11:41
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 07 wrz 2010 - 11:39
Post #264

CYTAT(asia_b @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:05) *
Mi się marzy system o jakim opowiadała mi szwagierka mieszkająca w Belfaście - rodzic wraz z dzieckiem codziennie odbiera arkusz wypełniony szczegółami dotyczącymi całego dnia malucha: co jadł, w co się bawił, ile spał, sikał itd. Ten sam arkusz rodzic wypełnia przed oddaniem dziecka każdego dnia zaznaczając np. że dziecko w nocy gorzej spało czy gorączkowało icon_wink.gif


U nas aż tak szczegółowego raportu nie ma, ale zawsze wisi info, co dziecko zjadło z podziałem na zupa, mięso/ryba/czycotaminnegodadzą, dodatek (ziemniaki/kasza/ryż), surówka/warzywa - przy każdym dziecku w odpowiedniej rubryczce jest "-" jak dziecko nie zjadło nic, "+" jak zjadła wszystko lub ułamek: 1/2, 3/4 itp. Przy każdym nazwisku jest też miejsce na uwagi dodatkowe typu: Bartek ma katar, Kasia nie spała itp.

--------------------

asia_b
wto, 07 wrz 2010 - 11:43
CYTAT(eve69 @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:24) *
a ja niespecjalnie, wolę żeby Pani poczytała dzieciom o strażakach icon_wink.gif

I ja myślałam sobie, że takie "udogodnienie" mogłoby się sprowadzić do tego, że pani zamiast zajmować się dziećmi wypełniałaby arkusze. Jednak we wspomnianym przedszkolu nie robi tego żadna z 4 pań (przypadających na 12 dzieci), tylko stażystka icon_wink.gif

Aguutko przykro mi strasznie, że Daw tak to przeżywa... przytul.gif
asia_b


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,779
Dołączył: sob, 10 mar 07 - 22:38
Skąd: SZCZECIN
Nr użytkownika: 11,837




post wto, 07 wrz 2010 - 11:43
Post #265

CYTAT(eve69 @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:24) *
a ja niespecjalnie, wolę żeby Pani poczytała dzieciom o strażakach icon_wink.gif

I ja myślałam sobie, że takie "udogodnienie" mogłoby się sprowadzić do tego, że pani zamiast zajmować się dziećmi wypełniałaby arkusze. Jednak we wspomnianym przedszkolu nie robi tego żadna z 4 pań (przypadających na 12 dzieci), tylko stażystka icon_wink.gif

Aguutko przykro mi strasznie, że Daw tak to przeżywa... przytul.gif

--------------------
Beti_
wto, 07 wrz 2010 - 11:47
U nas opłata stała 80 zł + za wyżywienie dzienna racja 6 zł (3 posiłki)=wyjdzie to chyba jakieś 250-300, nie liczyłam jescze.
Dodatkowe koszty jak angielski 15zł. raz w tygodniu, rytmika 12 zł raz w tygodniu i jeszcze jakieś zajęcia, nie pamiętam jakie 37.gif
Ubezpieczenie raz na rok 25 zł i komitet 100 zł.

szantrapa mi wydaje się że komitet to jest na każde dziecko, ale to tylko moje gdybania, bo ja raczkuje w temacie przedszkola. Z tym że jeśli jest przeznaczony na dyplomy, wycieczki, paczki dla dzieci, to byłoby trochę niesprawiedliwe gdyby matka 3 dzieci chodzących do p-kola wpłaciła 100 zł i matka 1 dziecka też 100 zł.
Beti_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 441
Dołączył: pią, 30 mar 07 - 15:06
Skąd: okolice Warszawy
Nr użytkownika: 12,497




post wto, 07 wrz 2010 - 11:47
Post #266

U nas opłata stała 80 zł + za wyżywienie dzienna racja 6 zł (3 posiłki)=wyjdzie to chyba jakieś 250-300, nie liczyłam jescze.
Dodatkowe koszty jak angielski 15zł. raz w tygodniu, rytmika 12 zł raz w tygodniu i jeszcze jakieś zajęcia, nie pamiętam jakie 37.gif
Ubezpieczenie raz na rok 25 zł i komitet 100 zł.

szantrapa mi wydaje się że komitet to jest na każde dziecko, ale to tylko moje gdybania, bo ja raczkuje w temacie przedszkola. Z tym że jeśli jest przeznaczony na dyplomy, wycieczki, paczki dla dzieci, to byłoby trochę niesprawiedliwe gdyby matka 3 dzieci chodzących do p-kola wpłaciła 100 zł i matka 1 dziecka też 100 zł.

--------------------
Majutka 26.10.2007 r
Lenka 10.05.2010 r.

www.majka.dzieciaczek.pl
joa133
wto, 07 wrz 2010 - 11:48
witam w klubie chorych pkolaków

my również chorujemy, Ju i Ba mają zapalenie oskrzeli. Fajnie, że fix. Ju była 3 dni w pkolu, w zeszłym roku było podobnie, katar,kaszel..to wina pogody i wszystkiego... zimne nocce,poranki... mam nadzieję, że wyleczymy się i będzie dobrze. W zeszłym roku co 3-4tygodnie była tydzień chora,więc nie tak tragicznie.. a w lutym/ marcu nawet przez 6 tygodni chodziła...

Julka uczęszcza do prywatnego z wyżywieniem płacimy 450zł zza wszystko (już nie ma opłat, za papiery, środki jakieś,czy pasty do zębów), ubezpieczenie 35zł - już nic nie dopłacamy (za rytmiki,baseny, czy wyjazdy,wycieczki, festyny,pikniki). Jak na Kraków sądzę,że suma jest w porządku.

Posiłki

1dla dzieci,które są od 7 w pkolu, ok 8.45 śniadanie (kanapki,ser biały,) ok 10.30 (owoce,rodzynki,pestki dyni, marchewka,sok) ok 13 obiad, ok 14.30 podwieczorek (budyń,owoce, bułeczki maślane), i po 16.00 -2 podwieczorek (kanapki,bułeczki)

Szantrapa moim zdaniem za komitet rodzicielski płaci 1 dziecko ( zwykle tak było), rodzice pisali zwykle pisemko,zapytaj sie wychowawczyni..jednak za papiery itd płaciło każde dziecko osobno...bal piżamowy super!

Dabrizia fajnie, że Kinia taka dzielna...

Ola marudzenie jest standardem,dobrze,że mała już nie płacze i jest zadowolona...

Aguutka może synek,jeszcze nie gotowy do pkola? różnie to bywa z dziećmi.. dużo wytrwałości..wiem,że jest Wam ciężko..a może mieć jakaś przytulankę?może to by pomogło??


zdrówka dla chorych dzieciaczków!
joa133


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,675
Dołączył: wto, 15 wrz 09 - 15:28
Nr użytkownika: 29,117




post wto, 07 wrz 2010 - 11:48
Post #267

witam w klubie chorych pkolaków

my również chorujemy, Ju i Ba mają zapalenie oskrzeli. Fajnie, że fix. Ju była 3 dni w pkolu, w zeszłym roku było podobnie, katar,kaszel..to wina pogody i wszystkiego... zimne nocce,poranki... mam nadzieję, że wyleczymy się i będzie dobrze. W zeszłym roku co 3-4tygodnie była tydzień chora,więc nie tak tragicznie.. a w lutym/ marcu nawet przez 6 tygodni chodziła...

Julka uczęszcza do prywatnego z wyżywieniem płacimy 450zł zza wszystko (już nie ma opłat, za papiery, środki jakieś,czy pasty do zębów), ubezpieczenie 35zł - już nic nie dopłacamy (za rytmiki,baseny, czy wyjazdy,wycieczki, festyny,pikniki). Jak na Kraków sądzę,że suma jest w porządku.

Posiłki

1dla dzieci,które są od 7 w pkolu, ok 8.45 śniadanie (kanapki,ser biały,) ok 10.30 (owoce,rodzynki,pestki dyni, marchewka,sok) ok 13 obiad, ok 14.30 podwieczorek (budyń,owoce, bułeczki maślane), i po 16.00 -2 podwieczorek (kanapki,bułeczki)

Szantrapa moim zdaniem za komitet rodzicielski płaci 1 dziecko ( zwykle tak było), rodzice pisali zwykle pisemko,zapytaj sie wychowawczyni..jednak za papiery itd płaciło każde dziecko osobno...bal piżamowy super!

Dabrizia fajnie, że Kinia taka dzielna...

Ola marudzenie jest standardem,dobrze,że mała już nie płacze i jest zadowolona...

Aguutka może synek,jeszcze nie gotowy do pkola? różnie to bywa z dziećmi.. dużo wytrwałości..wiem,że jest Wam ciężko..a może mieć jakaś przytulankę?może to by pomogło??


zdrówka dla chorych dzieciaczków!

--------------------
Julka (25.04.2006) & Sebastian (20.05.2008) & Łucja (05.02.2012) & Joa
Ammm
wto, 07 wrz 2010 - 11:49
A ja tam myślę, że to znów nie jest taka ciężka praca - postawić "+" czy "-", szczególnie, że można to zrobić jak dzieci np. śpią. Ja się bardzo cieszę, że mam przynajmniej te informację, chociaż oczywiście chciałabym więcej, a już najbardziej byłabym szczęśliwa jakby mi tam zainstalowali kamerę 04.gif
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 07 wrz 2010 - 11:49
Post #268

A ja tam myślę, że to znów nie jest taka ciężka praca - postawić "+" czy "-", szczególnie, że można to zrobić jak dzieci np. śpią. Ja się bardzo cieszę, że mam przynajmniej te informację, chociaż oczywiście chciałabym więcej, a już najbardziej byłabym szczęśliwa jakby mi tam zainstalowali kamerę 04.gif

--------------------

Inanna
wto, 07 wrz 2010 - 11:51
.

Ten post edytował Inanna wto, 07 wrz 2010 - 11:52
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post wto, 07 wrz 2010 - 11:51
Post #269

.

--------------------



Inanna
wto, 07 wrz 2010 - 11:52
CYTAT(Ammm @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:49) *
już najbardziej byłabym szczęśliwa jakby mi tam zainstalowali kamerę 04.gif

Są takie przedszkola. Nawet w Kielcach (ale za późno się dowiedziałam. Niestety, bo też mi się możliwość zajrzenia do dziecka w czasie zajęć podoba)
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post wto, 07 wrz 2010 - 11:52
Post #270

CYTAT(Ammm @ Tue, 07 Sep 2010 - 12:49) *
już najbardziej byłabym szczęśliwa jakby mi tam zainstalowali kamerę 04.gif

Są takie przedszkola. Nawet w Kielcach (ale za późno się dowiedziałam. Niestety, bo też mi się możliwość zajrzenia do dziecka w czasie zajęć podoba)

--------------------



Ammm
wto, 07 wrz 2010 - 11:59
Wow...
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 07 wrz 2010 - 11:59
Post #271

Wow...

--------------------

Joka
wto, 07 wrz 2010 - 12:11
Moje dziecko na razie zaadaptowało się w przedszkolu super. Ale tak podejrzewałam. W tamtym roku chodziła do żłobka, więc start miała ułatwiony.
Nie podoba mi się bardzo menu przedszkolne. Do czegoś innego byłam przyzwyczajona w żłobku. Jak na razie na cztery dni pobytu to na drugie dania były raz racuchy, raz naleśniki, wczoraj łazanki. W czwartek była ryba, za to w towarzystwie grochówki. Na podwieczorek wczoraj był chleb z masłem i szczypiorkiem. Mam nadzieję, że rozkręcą się z tym wyżywieniem, bo opcja takiego żywienia mojego dziecka nie podoba mi się.

Ten post edytował Joka wto, 07 wrz 2010 - 13:23
Joka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: pią, 03 lut 06 - 11:50
Skąd: Bytom
Nr użytkownika: 4,810




post wto, 07 wrz 2010 - 12:11
Post #272

Moje dziecko na razie zaadaptowało się w przedszkolu super. Ale tak podejrzewałam. W tamtym roku chodziła do żłobka, więc start miała ułatwiony.
Nie podoba mi się bardzo menu przedszkolne. Do czegoś innego byłam przyzwyczajona w żłobku. Jak na razie na cztery dni pobytu to na drugie dania były raz racuchy, raz naleśniki, wczoraj łazanki. W czwartek była ryba, za to w towarzystwie grochówki. Na podwieczorek wczoraj był chleb z masłem i szczypiorkiem. Mam nadzieję, że rozkręcą się z tym wyżywieniem, bo opcja takiego żywienia mojego dziecka nie podoba mi się.

--------------------



Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości.
Żoanna
wto, 07 wrz 2010 - 12:55
Żyjemy,Marcel trochę płakał ale nie jadł.jutro głęboka woda...odbieram go po obiedzie 41.gif
Żoanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,391
Dołączył: nie, 17 gru 06 - 15:07
Skąd: Kowary
Nr użytkownika: 9,155




post wto, 07 wrz 2010 - 12:55
Post #273

Żyjemy,Marcel trochę płakał ale nie jadł.jutro głęboka woda...odbieram go po obiedzie 41.gif


--------------------


Wiewi
wto, 07 wrz 2010 - 14:00
puk puk icon_smile.gif można?
dziś moje dziecko pierwszy dzień w przedszkolu. poleciał pierwszy, ledwo udało mi się go naciągnąć na pożegnalnego buziaka. z uśmiechem poleciał do zabawek. odbieram go koło 15. pierwszego dnia. aż mi głupio. icon_wink.gif tymbardziej jak widzę kiedy wy swoje maluchy odbieracie.
ojjj ciekawa jestem strasznie jak będzie po.
Wiewi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,560
Dołączył: śro, 14 lut 07 - 10:29
Skąd: tu
Nr użytkownika: 11,040




post wto, 07 wrz 2010 - 14:00
Post #274

puk puk icon_smile.gif można?
dziś moje dziecko pierwszy dzień w przedszkolu. poleciał pierwszy, ledwo udało mi się go naciągnąć na pożegnalnego buziaka. z uśmiechem poleciał do zabawek. odbieram go koło 15. pierwszego dnia. aż mi głupio. icon_wink.gif tymbardziej jak widzę kiedy wy swoje maluchy odbieracie.
ojjj ciekawa jestem strasznie jak będzie po.

--------------------
Moja Dziupla

If You wanna make the world a better place, take a look at Yourself, and then make a Change - MJ
Wiewi
wto, 07 wrz 2010 - 14:00
puk puk icon_smile.gif można?
dziś moje dziecko pierwszy dzień w przedszkolu. poleciał pierwszy, ledwo udało mi się go naciągnąć na pożegnalnego buziaka. z uśmiechem poleciał do zabawek. odbieram go koło 15. pierwszego dnia. aż mi głupio. icon_wink.gif tymbardziej jak widzę kiedy wy swoje maluchy odbieracie.
ojjj ciekawa jestem strasznie jak będzie po.
Wiewi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,560
Dołączył: śro, 14 lut 07 - 10:29
Skąd: tu
Nr użytkownika: 11,040




post wto, 07 wrz 2010 - 14:00
Post #275

puk puk icon_smile.gif można?
dziś moje dziecko pierwszy dzień w przedszkolu. poleciał pierwszy, ledwo udało mi się go naciągnąć na pożegnalnego buziaka. z uśmiechem poleciał do zabawek. odbieram go koło 15. pierwszego dnia. aż mi głupio. icon_wink.gif tymbardziej jak widzę kiedy wy swoje maluchy odbieracie.
ojjj ciekawa jestem strasznie jak będzie po.

--------------------
Moja Dziupla

If You wanna make the world a better place, take a look at Yourself, and then make a Change - MJ
Ammm
wto, 07 wrz 2010 - 14:06
Ja moje też już zostawiam na drzemkę i podwieczorek i odbieram po 15, bo inaczej to nie miało sensu - przedszkole mam 15 min samochodem, dzieciaki zawsze mi w samochodzie zasypiały, przenieść do łóżka się nie da, zwłaszcza teraz, jakby trzeba było ich rozbierać, a przecież nie będą spać w kurtkach w fotelikach samochodowych w garażu.

Mam tylko nadzieję, że Bartek poszedł spać bez awantur.
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 07 wrz 2010 - 14:06
Post #276

Ja moje też już zostawiam na drzemkę i podwieczorek i odbieram po 15, bo inaczej to nie miało sensu - przedszkole mam 15 min samochodem, dzieciaki zawsze mi w samochodzie zasypiały, przenieść do łóżka się nie da, zwłaszcza teraz, jakby trzeba było ich rozbierać, a przecież nie będą spać w kurtkach w fotelikach samochodowych w garażu.

Mam tylko nadzieję, że Bartek poszedł spać bez awantur.

--------------------

Wiewi
wto, 07 wrz 2010 - 14:46
u nas podwieczorek o 16 dopiero. o 14 kończą obiad, potem zabawy. teraz są chyba na podwórku. Ja mam ten komfort, że przedszkole pod oknami praktycznie icon_smile.gif tyle tylko, że widzę starszaki icon_wink.gif maluchy mają plac zabaw z boku i drzewa mi zasłaniają. a szkoda...
chciałam żeby mały się na podwórku jak najwięcej pobawił bo ostatnio mało miał okazji. Młodszy nie cierpi jeździć w wózku niestety a i pogoda do chustowych spacerów i ogólnie spacerów z niemowlakiem nie była ostatnio najlepsza.
ok idę budzić Młodszego, nakarmię, zachustuję i lecę po mojego dużego Przedszkolaczka icon_smile.gif ciekawe jak mu się pierwszy raz podobało icon_smile.gif
Wiewi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,560
Dołączył: śro, 14 lut 07 - 10:29
Skąd: tu
Nr użytkownika: 11,040




post wto, 07 wrz 2010 - 14:46
Post #277

u nas podwieczorek o 16 dopiero. o 14 kończą obiad, potem zabawy. teraz są chyba na podwórku. Ja mam ten komfort, że przedszkole pod oknami praktycznie icon_smile.gif tyle tylko, że widzę starszaki icon_wink.gif maluchy mają plac zabaw z boku i drzewa mi zasłaniają. a szkoda...
chciałam żeby mały się na podwórku jak najwięcej pobawił bo ostatnio mało miał okazji. Młodszy nie cierpi jeździć w wózku niestety a i pogoda do chustowych spacerów i ogólnie spacerów z niemowlakiem nie była ostatnio najlepsza.
ok idę budzić Młodszego, nakarmię, zachustuję i lecę po mojego dużego Przedszkolaczka icon_smile.gif ciekawe jak mu się pierwszy raz podobało icon_smile.gif

--------------------
Moja Dziupla

If You wanna make the world a better place, take a look at Yourself, and then make a Change - MJ
xxyy
wto, 07 wrz 2010 - 14:50
CYTAT(wiewi @ Tue, 07 Sep 2010 - 15:46) *
maluchy mają plac zabaw z boku i drzewa mi zasłaniają. a szkoda...


Dobrze a nie szkoda ! Stalabys caly czas przy oknie icon_wink.gif
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




post wto, 07 wrz 2010 - 14:50
Post #278

CYTAT(wiewi @ Tue, 07 Sep 2010 - 15:46) *
maluchy mają plac zabaw z boku i drzewa mi zasłaniają. a szkoda...


Dobrze a nie szkoda ! Stalabys caly czas przy oknie icon_wink.gif
Bibi:-)
wto, 07 wrz 2010 - 17:21
My nadal w domku. 13.gif

Fajnie, że wasze dzieci coraz lepiej znoszą rozłąkę. Przynajmniej większość. Chorym nadal życzę zdrówka!
Bibi:-)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,499
Dołączył: sob, 21 kwi 07 - 14:27
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 13,164




post wto, 07 wrz 2010 - 17:21
Post #279

My nadal w domku. 13.gif

Fajnie, że wasze dzieci coraz lepiej znoszą rozłąkę. Przynajmniej większość. Chorym nadal życzę zdrówka!

--------------------
Ammm
wto, 07 wrz 2010 - 17:50
Było dobrze. Bartek pomarudził tylko w okolicach obiadu, bo był już śpiacy, poszedł grzecznie spać, nawet bez swojego ukochanego krokodyla, bez którego w domu za Chiny nie uśnie...
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post wto, 07 wrz 2010 - 17:50
Post #280

Było dobrze. Bartek pomarudził tylko w okolicach obiadu, bo był już śpiacy, poszedł grzecznie spać, nawet bez swojego ukochanego krokodyla, bez którego w domu za Chiny nie uśnie...

--------------------

> Lęk przed przedszkolem, mój lęk
Start new topic
Reply to this topic
37 Stron V  « poprzednia 12 13 14 15 16 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 07 cze 2024 - 03:25
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama