CYTAT(Xenna @ Tue, 12 Oct 2010 - 13:50)
beata1104,nie dziękuję,mam nadzieję,ze szybko znajdę pracę.
Słyszałam co się wyrabia w Toyocie,zero nadgodzin ,ewentualnie tylko dla uprzywilejowanych,w sobotę rownież nie można przyjśc do pracy.
Chyba Cię nie pocieszę,ale może być jeszcze gorzej od listopada.Jakiś pracownik opisał jak są traktowani pracownicy w zakładzie,ujął to ponoć w konkrety,porozrzucał po firmie i doszło to do prezesa.Ponoć się wściekł i wypuścił ludzi z biura po to,aby czym prędzej zebrali te karteczki.Ciekawe,co teraz zrobi.Jakby nie było Toyota zyski ma przez cały czas,nie zmniejszają się a warunki płacowe stoją w miejscu,nie,co ja mówię,lecą na łep na szyję,bo człowiek nie może sobie dorobić.
Nie wiem jak teraz ale troszkę osób już wyleciało z pracy.Po urlopach bardzo dokładnie ochrona sprawdzała pracowników na bramie,złapali ludzi,którzy mieli używane rękawice oczywiście z Toyoty i zostali zwolnieni.
Kamila-w1,nie wiem co dokładnie robisz,czy prowadzisz handel i potrzebujesz pracowników ale w Świebodzicach jest duzo pracy dla mężczyzn.Zwłaszcza dla pracowników fizycznych.Jeśli o mnie chodzi to jużgorzej,o ile we Wrocławiu jest w czym wybierać to tutaj nic,zero.Każdy pilnuje swojego stołka jak może.Ewentualnie przyjmą na staż.
Ewelinka 21,trzymam kciuki w mocnym postanowieniu zrzucania zbędnego balastu:)
Kochana ten list był "adresowany" do prezesa
a drógi do związków że nas nie reprezentują tylko ulegają Toyocie
O zwolnieniach słyszałam, zresztą nas na mitingach informują za co kogoś wylali
Ehhh szkoda gadać
syf sie robi i tyle