Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
10 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia   

Aida - zimowy szczeniak :)

, ciepłe myśli potrzebne
> , ciepłe myśli potrzebne
gozar
wto, 16 lis 2010 - 21:27
O, Atena ładnie icon_smile.gif
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post wto, 16 lis 2010 - 21:27
Post #41

O, Atena ładnie icon_smile.gif

--------------------
Tamara79
wto, 16 lis 2010 - 22:42
My mamy owczarka niemieckiego Zeusa i jakby była suka to właśnie Atena. Bardzo mi się podoba.

Agrafka też ciekawie.
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
Skąd: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post wto, 16 lis 2010 - 22:42
Post #42

My mamy owczarka niemieckiego Zeusa i jakby była suka to właśnie Atena. Bardzo mi się podoba.

Agrafka też ciekawie.

--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
Użytkownik usunięty

Go??







post śro, 17 lis 2010 - 08:28
Post #43

Ja się kocham w wykręconych imionach. W życiu nie zapomnę spotkania jamniczego, na którym była Gumka, Metka, Rolka i Kufel 04.gif
gozar
śro, 17 lis 2010 - 22:52
czytając wątek asiuni o jej nowym 6 tyg. piesku tak się zastanawiam, czy warto byłoby aranżować częste spotkania małej z jej mamą i siostrą? Hodowla jest w moim mieście , więc mam ich pod nosem. Właścicielka chętna do spotkań, tylko czy to dobrze zrobi szczeniakowi? Czy nie będzie jeszcze bardziej tęsknił. A może poczekać z pierwszym rodzinnym spotkaniem, aż oswoi się z nami?
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post śro, 17 lis 2010 - 22:52
Post #44

czytając wątek asiuni o jej nowym 6 tyg. piesku tak się zastanawiam, czy warto byłoby aranżować częste spotkania małej z jej mamą i siostrą? Hodowla jest w moim mieście , więc mam ich pod nosem. Właścicielka chętna do spotkań, tylko czy to dobrze zrobi szczeniakowi? Czy nie będzie jeszcze bardziej tęsknił. A może poczekać z pierwszym rodzinnym spotkaniem, aż oswoi się z nami?

--------------------
Lutnia
śro, 17 lis 2010 - 23:24
CYTAT(gozar @ Thu, 18 Nov 2010 - 00:52) *
czytając wątek asiuni o jej nowym 6 tyg. piesku tak się zastanawiam, czy warto byłoby aranżować częste spotkania małej z jej mamą i siostrą? Hodowla jest w moim mieście , więc mam ich pod nosem. Właścicielka chętna do spotkań, tylko czy to dobrze zrobi szczeniakowi? Czy nie będzie jeszcze bardziej tęsknił. A może poczekać z pierwszym rodzinnym spotkaniem, aż oswoi się z nami?


Po kilku dniach będzie cała Wasza i tylko Wasza icon_smile.gif
Na pewno nie spotykałabym się z innymi psami (nawet rodziną) w chwilach obniżonej przez szczepienia odporności (kwarantanna).

Korek bardzo często spotykał się z mamą, siostrą i ciociami.W szoku byłam, jak szybko dziewczyny zaczęły uznawać go za intruza (pierwsze spotkanie było jakoś po miesiącu), któremu trzeba pokazać kto tu rządzi by po chwili bawić się wesoło razem z nim.
Korkosmok uwielbia zabawy z siostrą do tej pory.

To świetny pomysł - po pierwsze sunia będzie spędzać miło czas, po drugie hodowca będzie miał na nią oko.
Lutnia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,819
Dołączył: pon, 21 mar 05 - 16:08
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,898




post śro, 17 lis 2010 - 23:24
Post #45

CYTAT(gozar @ Thu, 18 Nov 2010 - 00:52) *
czytając wątek asiuni o jej nowym 6 tyg. piesku tak się zastanawiam, czy warto byłoby aranżować częste spotkania małej z jej mamą i siostrą? Hodowla jest w moim mieście , więc mam ich pod nosem. Właścicielka chętna do spotkań, tylko czy to dobrze zrobi szczeniakowi? Czy nie będzie jeszcze bardziej tęsknił. A może poczekać z pierwszym rodzinnym spotkaniem, aż oswoi się z nami?


Po kilku dniach będzie cała Wasza i tylko Wasza icon_smile.gif
Na pewno nie spotykałabym się z innymi psami (nawet rodziną) w chwilach obniżonej przez szczepienia odporności (kwarantanna).

Korek bardzo często spotykał się z mamą, siostrą i ciociami.W szoku byłam, jak szybko dziewczyny zaczęły uznawać go za intruza (pierwsze spotkanie było jakoś po miesiącu), któremu trzeba pokazać kto tu rządzi by po chwili bawić się wesoło razem z nim.
Korkosmok uwielbia zabawy z siostrą do tej pory.

To świetny pomysł - po pierwsze sunia będzie spędzać miło czas, po drugie hodowca będzie miał na nią oko.

--------------------
Użytkownik usunięty

Go??







post śro, 17 lis 2010 - 23:24
Post #46

CYTAT(gozar @ Wed, 17 Nov 2010 - 22:52) *
czytając wątek asiuni o jej nowym 6 tyg. piesku tak się zastanawiam, czy warto byłoby aranżować częste spotkania małej z jej mamą i siostrą? Hodowla jest w moim mieście , więc mam ich pod nosem. Właścicielka chętna do spotkań, tylko czy to dobrze zrobi szczeniakowi? Czy nie będzie jeszcze bardziej tęsknił. A może poczekać z pierwszym rodzinnym spotkaniem, aż oswoi się z nami?


gozar, ARANŻOWAĆ jak najbardziej. Tyle, że po skończeniu kwarantanny po 3 szczepieniu. W tym czasie gó.wienko przyzwyczai się już do Was spokojnie, a jeśli masz możliwość stałego kontaktu z innymi psami, to SUPER. Wiesz, jeśli chodzi o więzi... u psów nie ma tak, jak u ludzi. Suka do mniej więcej 4 tygodni wściekle broni swoich maluchów, potem te więzy słabną. Ja zawsze mówię, że Buśka dostawała tak w kość od małych piranii, że jak przyjeżdżali nowi właściciele, koło 10 tygodnia życia wy*****ków, witała ich z uśmiechem na trójkolorowej paszczy 06.gif
gozar
nie, 23 sty 2011 - 22:21
Chciałam tylko poinformować ewentualnych zaciekawionych, że dziewczyna będzie z nami pod sam koniec lutego. Tamta hodowla zrobiła nas w balona, więc musieliśmy dalej szukać...i jednocześnie czekać na mioty. Sunia urodzila się 01.01.11 niedaleko Suchej Beskidzkiej. Czeka nas niekrótka podróż...
Ale wierzę, że będzie warto. Cena też nas trochę powaliła, bo bo jest o 1000 zł wyższa niż na szczeniaka z poprzedniej hodowli. Ale i to przełknęliśmy.

Dodatkowo, mam nadzieje w najbliższych tygodniach dołączyć do naszej rodziny kota tajskiego ( marzy mi się od dawna). Mężowi już zakomunikowałam... rozwodu mam nadzieję nie będzie, ale skwitował, że on nie tknie tego kota i że nic przy nim nie będzie robił. To będzie mój kot nie jego. Ha ha, pociąg mi jedzie w powiece....Tylko czekam aż się zakocha w istotce.

Już sie boję co będzie jak wybudujemy większy dom z większym areałem...mój K na wieść o moich marzeniach zakomunikował , że już zacznie szykować papiery rozwodowe i walizki dla mnie.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post nie, 23 sty 2011 - 22:21
Post #47

Chciałam tylko poinformować ewentualnych zaciekawionych, że dziewczyna będzie z nami pod sam koniec lutego. Tamta hodowla zrobiła nas w balona, więc musieliśmy dalej szukać...i jednocześnie czekać na mioty. Sunia urodzila się 01.01.11 niedaleko Suchej Beskidzkiej. Czeka nas niekrótka podróż...
Ale wierzę, że będzie warto. Cena też nas trochę powaliła, bo bo jest o 1000 zł wyższa niż na szczeniaka z poprzedniej hodowli. Ale i to przełknęliśmy.

Dodatkowo, mam nadzieje w najbliższych tygodniach dołączyć do naszej rodziny kota tajskiego ( marzy mi się od dawna). Mężowi już zakomunikowałam... rozwodu mam nadzieję nie będzie, ale skwitował, że on nie tknie tego kota i że nic przy nim nie będzie robił. To będzie mój kot nie jego. Ha ha, pociąg mi jedzie w powiece....Tylko czekam aż się zakocha w istotce.

Już sie boję co będzie jak wybudujemy większy dom z większym areałem...mój K na wieść o moich marzeniach zakomunikował , że już zacznie szykować papiery rozwodowe i walizki dla mnie.


--------------------
gozar
nie, 23 sty 2011 - 22:51
dodam tylko, że ten kot to nie takie moje widzi-mi-się. Mo K pod żadnym pozorem nie godzi się na drugiego psa i dlatego za wszelką cenę chcę nabyć towarzysza życia dla psa. Ci którzy mają jednego psa wiedzą o czym mówię. Zatem niech będzie i kot, trudno, mąż musi to jakoś przeżyć.

P.S. A drugiego psa i tak kiedyś będziemy mieć. Nie wierzycie???

gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post nie, 23 sty 2011 - 22:51
Post #48

dodam tylko, że ten kot to nie takie moje widzi-mi-się. Mo K pod żadnym pozorem nie godzi się na drugiego psa i dlatego za wszelką cenę chcę nabyć towarzysza życia dla psa. Ci którzy mają jednego psa wiedzą o czym mówię. Zatem niech będzie i kot, trudno, mąż musi to jakoś przeżyć.

P.S. A drugiego psa i tak kiedyś będziemy mieć. Nie wierzycie???



--------------------
Lutnia
pon, 24 sty 2011 - 00:48
CYTAT(gozar @ Mon, 24 Jan 2011 - 00:51) *
P.S. A drugiego psa i tak kiedyś będziemy mieć. Nie wierzycie???


wierzymy, wierzymy, nawet znam rasę 06.gif

Lutnia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,819
Dołączył: pon, 21 mar 05 - 16:08
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,898




post pon, 24 sty 2011 - 00:48
Post #49

CYTAT(gozar @ Mon, 24 Jan 2011 - 00:51) *
P.S. A drugiego psa i tak kiedyś będziemy mieć. Nie wierzycie???


wierzymy, wierzymy, nawet znam rasę 06.gif



--------------------
gozar
pią, 28 sty 2011 - 22:44
Powiedzcie mi proszę, czy lepiej jest kontynuować karmienie szczeniaka tą samą karmą , którą był karmiony w hodowli, czy można bez obaw zmienić na inną?
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post pią, 28 sty 2011 - 22:44
Post #50

Powiedzcie mi proszę, czy lepiej jest kontynuować karmienie szczeniaka tą samą karmą , którą był karmiony w hodowli, czy można bez obaw zmienić na inną?

--------------------
Użytkownik usunięty

Go??







post pią, 28 sty 2011 - 23:33
Post #51

CYTAT(gozar @ Fri, 28 Jan 2011 - 22:44) *
Powiedzcie mi proszę, czy lepiej jest kontynuować karmienie szczeniaka tą samą karmą , którą był karmiony w hodowli, czy można bez obaw zmienić na inną?


bez obaw można zmieniać na inną, ja zalecam początkowo mieszanie "starej" karmy z "nową" icon_smile.gif
gozar
śro, 16 lut 2011 - 00:04



Będzie z nami już za tydzień.

Ten post edytował gozar sob, 19 lut 2011 - 20:57
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post śro, 16 lut 2011 - 00:04
Post #52




Będzie z nami już za tydzień.

--------------------
Lutnia
śro, 16 lut 2011 - 00:34
Rany boskie, jaki ten maluch wydaje się mięciutki!
W dodatku na 100% pachnie jeszcze szczeniaczkiem...

Piszczę do monitora 06.gif
Jakie będzie nosił imię rodowodowe (i jakie w domu)? Zamierzacie wystawiać tego slodziaka?
Przepraszam, jeśli przegapiłam.
Lutnia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,819
Dołączył: pon, 21 mar 05 - 16:08
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,898




post śro, 16 lut 2011 - 00:34
Post #53

Rany boskie, jaki ten maluch wydaje się mięciutki!
W dodatku na 100% pachnie jeszcze szczeniaczkiem...

Piszczę do monitora 06.gif
Jakie będzie nosił imię rodowodowe (i jakie w domu)? Zamierzacie wystawiać tego slodziaka?
Przepraszam, jeśli przegapiłam.

--------------------
gozar
śro, 16 lut 2011 - 01:12
CYTAT(Lutnia @ Wed, 16 Feb 2011 - 00:34) *
Rany boskie, jaki ten maluch wydaje się mięciutki!
W dodatku na 100% pachnie jeszcze szczeniaczkiem...

Piszczę do monitora 06.gif
Jakie będzie nosił imię rodowodowe (i jakie w domu)? Zamierzacie wystawiać tego slodziaka?
Przepraszam, jeśli przegapiłam.


Jej imię rodowodowe to : NewYear's Aida icon_smile.gif
W domu Aida icon_smile.gif

Tak Lutnia, chcę z nią jeździć na wystawy. Zielona w tym jestem , ale chcę spróbować.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post śro, 16 lut 2011 - 01:12
Post #54

CYTAT(Lutnia @ Wed, 16 Feb 2011 - 00:34) *
Rany boskie, jaki ten maluch wydaje się mięciutki!
W dodatku na 100% pachnie jeszcze szczeniaczkiem...

Piszczę do monitora 06.gif
Jakie będzie nosił imię rodowodowe (i jakie w domu)? Zamierzacie wystawiać tego slodziaka?
Przepraszam, jeśli przegapiłam.


Jej imię rodowodowe to : NewYear's Aida icon_smile.gif
W domu Aida icon_smile.gif

Tak Lutnia, chcę z nią jeździć na wystawy. Zielona w tym jestem , ale chcę spróbować.

--------------------
naples
śro, 16 lut 2011 - 01:20
Cuda nad cudami, jaki śliczny, nic tylko się zakochać wub.gif
naples


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,203
Dołączył: wto, 03 cze 08 - 14:53
Nr użytkownika: 20,141




post śro, 16 lut 2011 - 01:20
Post #55

Cuda nad cudami, jaki śliczny, nic tylko się zakochać wub.gif

--------------------
-Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie...
Auguste Bekannte

-Ludzie, którzy nie mają własnego życia, zawsze muszą wściubiać nos w cudze...
-Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane...

Carlos Ruíz Zafón
Gaja
śro, 16 lut 2011 - 08:20
jeza... jakie piękności icon_smile.gif
I imię bardzo fajne icon_smile.gif
Gaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,200
Dołączył: wto, 20 lip 04 - 20:33
Skąd: ... gdzieś w Puszczy Kampinoskiej
Nr użytkownika: 1,946




post śro, 16 lut 2011 - 08:20
Post #56

jeza... jakie piękności icon_smile.gif
I imię bardzo fajne icon_smile.gif


--------------------
Kasia i Michał (03.03.2005.)
pcola
śro, 16 lut 2011 - 09:23
gozar,

kolejna piszcząca do monitora się dopisuje. Ale słodziak ! Marzy się wtulić twarz w mięciutki brzuszek pachnący
szczeniaczkiem ...
pcola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,568
Dołączył: nie, 16 sty 05 - 11:09
Skąd: Wielkopolska
Nr użytkownika: 2,542




post śro, 16 lut 2011 - 09:23
Post #57

gozar,

kolejna piszcząca do monitora się dopisuje. Ale słodziak ! Marzy się wtulić twarz w mięciutki brzuszek pachnący
szczeniaczkiem ...

--------------------



--------------------------
Agnieszka_82
śro, 16 lut 2011 - 11:10
Jaki słodki słodziak ! i ten zapach, czuję go przez monitor !!!
Do tej pory pamiętam jak pachniała Unka mimo, że panna ma już prawie 3 lata icon_smile.gif
Och ... szczeniaczek w domu ...
cieszę się, że niedługo psinka będzie już z Wami !! Gratuluję biszkopcika !
ps co do wystaw to myślę, że Lutnia pomoże najlepiej icon_smile.gif Jest w tym Mistrzynią ! icon_smile.gif
Agnieszka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,804
Dołączył: czw, 25 cze 09 - 23:02
Skąd: Chorzów
Nr użytkownika: 27,969




post śro, 16 lut 2011 - 11:10
Post #58

Jaki słodki słodziak ! i ten zapach, czuję go przez monitor !!!
Do tej pory pamiętam jak pachniała Unka mimo, że panna ma już prawie 3 lata icon_smile.gif
Och ... szczeniaczek w domu ...
cieszę się, że niedługo psinka będzie już z Wami !! Gratuluję biszkopcika !
ps co do wystaw to myślę, że Lutnia pomoże najlepiej icon_smile.gif Jest w tym Mistrzynią ! icon_smile.gif

--------------------
Nasze Małe Wielkie Szczęście 06/08/2010 r, 18:10 -> 3250 gr, 55 cm


Nasz Drugi Cud 02/02/2015 r, 9:00 -> 3490 gr, 52 cm
Fiefiora
śro, 16 lut 2011 - 13:32
Cudna!
Fiefiora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,707
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 08:04
Skąd: Krakow
Nr użytkownika: 14,126




post śro, 16 lut 2011 - 13:32
Post #59

Cudna!

--------------------
Łobuz lipiec 2009
Młoda Gniewna wrzesień 2012
myla
śro, 16 lut 2011 - 19:44
śliczność mała
myla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,763
Dołączył: śro, 28 lut 07 - 14:34
Skąd: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,528

GG:


post śro, 16 lut 2011 - 19:44
Post #60

śliczność mała

--------------------
Mama Oliwki ( 23.06.2007) i Michasia ( 25.03.2009)
> Aida - zimowy szczeniak :), ciepłe myśli potrzebne
Start new topic
Reply to this topic
10 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 15 cze 2024 - 09:17
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama