hania jak na dlugo to tkana jak praktyczniejsza to elastyczna a jak poczekasz jeszczetroche to w MT bedziesz mogla nosic albo w nosidle ergonomicznym jakims bo to latwiejsze do motania jest MT a ergonomiczne przewaznie na klamry


--------------------

OOOOOOOOO masz Agga bardzo przepraszam, zapomniałam z tego wszystkiego o tym, że jesteś z Krakowa ochrzan mi się należy...



--------------------

S mi powiedzial wlasnie ze ustalimy na pewno date slubu jak pojdziemy o chrzest dla Gosi prosic - ciekawe czy nie zapomni o tym bo ja mu nie bede przypominac

--------------------

Dziewczynki jesteÅ›cie kochane ja tu wchodze żeby siÄ™ pożalic na mojego nieznoÅ›nego od 2 dni urwiska a Wy mnie tu tak wychwalacie że aż siÄ™ zawstydziÅ‚am No i humor mi siÄ™ poprawiÅ‚ na caÅ‚ego …

Powiem serio że żaden ze mnie specjalista! Bo pierwsze dziecko i pierwsza chusta w życiu zanim się Lusia urodziła nawet jakoś specjalnie się nie interesowałam tylko przyglądałam co niektórym. Po porodzie wzięło mnie na chustowanie

Chusty sa różne każdy coś może sobie wybrać w zależności od upodobań i wielkości dziecka. Najpopolarniejsze to takie do zawiązania sa ich 2 rodzaje: tkana i elastyczna

CYTAT

[/i]

Z moich spostrzeżeÅ„ to elastyczne Å‚atwiej siÄ™ wiąże, można wkÅ‚adać i wyjmować dziecko wiele razy bez poprawiania, no ale ze wzglÄ™du na dodatek elastycznych nici – im starsze dziecko tym bardziej siÄ™ pod jego ciężarem rozciÄ…gajÄ… i noszenie zaczyna być nie wygodne.

Tkane chusty sÄ… trudniejsze w motaniu (ale wiadomo dla chcÄ…cego nic trudnego – patrzcie na MagdallenÄ™!) za to dÅ‚użej posÅ‚użą. Można je motać na wiÄ™cej sposobów niż elastyczne.

Generalnie polecam stronÄ™ www.chustomania.pl

(Magdosz ZOBACZ co tam znalazłam Jak to przeczytałam to zaraz mi się przypomniało Twoje zdjęcie i upodobania Marcela )

Ceny są różne. Zaczynają się od mniej więcej 150 zł w górę.

Napisała bym więcej i wstawiła obrazki ale mam drące się dziecko i już brak mi sił

Vabien Kamilka cudna jest - taka delikatna

Mummy kurcze ale macie pecha z tymi samochodami



--------------------

uuuuuuuuu no to trzymam kciuki

--------------------

angielk zobaczymy czy nie zapomni to sie okaze wszystko za jakis tydzien dwa gora jak S bedzie w polsce ....

--------------------

Dziękujemy bardzo za tak miłe komentarze, normalnie się rozpływam z dumy hehe, ale powiem wam że na tych zdjęciach wygląda na taką słuszną wagę, a ona w rzeczywistości malutka bardzo, aż moja mama jak zobaczyła foty na NK to zadzwoniła że super wygląda i że w rzeczywistości dużo większa kruszynka.
Co do dróg to ja bym wam mogła książkę napisać a tak w skrócie to mieszkam na wsi, droga moja prowadzi w pole, jeździmy nią my i tacy "super" sąsiędzi a tylko my o nią dbamy, a jak wysypany był gruz aby dziurska zasypac by szło przejechac to nam straz miejska wezwali ze gruz nieekologiczny ;p a prawda taka ze jakby nie moj B i tesc to tamci nie mieliby szans wydostac sie z domu, generalnie ciekawie mamy.

--------------------

Vabien bo zapomniałam się spytać - jak twój mały indywidualista zareagował na Kamilkę?? Nie jest zazdrosny?

--------------------

dzień dobry z rana!!!!!!!!!
u mnie słonko i buzia mi się cieszy odkąd oczy otworzyłam
będzie spaaaaacerrrrr, w końcu

angielk, wiem, że tak to nie za koniecznie się nosi... ale powiem Ci, że on tak dupką na moim brzuszku się opierał i pleckami wcale nie był przyległy do mnie...

a tak z innej bajki to Mały ma na dole już takie spuchnięte dziąsła, że wygląda jakby już mu wyszły te 2 jedynki
ale sprawdzałam łyżeczką, to jeszcze nic nie czuć....

a z moich wczorajszych ćwiczeń to tak to wyszło tyle, że wzięłam książkę, herbatę i paczkę ciastek maślanych i do łóżka poszłam

--------------------

Dziewczyny jak sobie radzicie z zapchanym noskiem, u nas to jakiś koszmar, każdego dnia po nocy małej świszczy w nosku przez co cięzko oddycha a nic nie da sobie pomóc, psikam wodą morską i chcę odciągnąć fridą ale jak tylko coś się zbliża do jej noska to zaczyna się płacz i to taki że oboje z mężem się o nią boimy, z tego płaczu w pozycji pionowej coś tam jej wyleci z tego noska i oddycha sie jej już potem cały dzień ok, tylko ta noc... jak bym miała pewność że nawilżacz pomoże to od razu kupuje - co myślicie???
a tutaj wczorajsza kapiel

Shot at 2011-03-19

--------------------

vabien my z katarem radzimy sobie w nastepujący sposób;
najpierw woda morska do noska, później odciągania katarkiem(taka końcówka do odkurzacza),
frida nie dałaby rady u nas niestety.
Po odciągnięciu też nawilżam nosek.
Robimy tak rano i przed wieczornym spaniem.
Póki co katarek nie jest potrzebny.

--------------------

vabien, My też używamy wodę morską do noska po kąpieli i pomaga
Kamilka taka śliczna żabka malutka


Napiszę parę słów co do chust Te które posiadam i mam nie jakie doświadczenie

Wrap-używałam jako pierwszą chusta bo doskonała do karmienia piersią i polecam przy cięższych bobaskach Używać w Grecji będę tylko zimową porą bo jest "ciepła"i wiosną czy latem chyba bym się w niej stopiła wraz z potomkiem U nas 20 stopni i już ciężko było

pouch-szyta na wymiary mojego S bardzo łatwa w zakładaniu i noszeniu

MT najlepsza!!!Nosimy ja obydwoje teraz tzn.teraz to nie noszę żadnej chusty narazie



--------------------

Vabien u nas sól fizjologiczna taka nie pod ciśnieniem tylko ta w jednorazowych op. (bo ta w sprayu wpychała smarki głęboko)
kilka kropli do każdej dziurki, potem 5 minut na brzuszku (wtedy spływa wszystko) a potem frida.

Dziewczyny miłej słonecznej niedzieli Wam zyczymy
My pewnie wieczorem dopiero wrócimy do domu. Zmykamy do kościółka, potem na targi, na spacer i do rodziców

--------------------

Vabien u nas też były problemy, teraz odpukać nie jest tak źle...pewnie dlatego, że już się kaloryferów nie odkręca..
i też była w ruchu frida+woda morska..
leżenie na brzuszku też zalecane, po zakropleniu wody...
wietrzenie przed snem, tam gdzie Maluka śpi, też może podziałać dobrze, jak suche powietrze macie..
palicie w piecu/odkręcacie kaloryfery? to mokre ręczniki
i myslę, że nawilżacz jakiś taki porządniejszy by pomógł... no i Tobie też wskazany, bo już pisałam, ale pewnie Ci umknęło...dla alergików (wziewnych)to super sprawa..
ja nie kupiłam tylko dlatego, że mi odkąd w ciąży jestem wszystko przeszło, chociaż ostatnio miewam lekki katarek.

angielk, niunia zazdroszczę Wam, też bym się wybrała na taka imprezę!!

--------------------

a czy wy dziewczyny w ciąży farbowałyście włosy?Bo ja wróciłam do swojego kolorku a ostatnio to jeszcze rozjaśniałam będąc juz w ciąży i czy to nie wpływa zle na dziecko?Róznie słyszałam

anna, na jednym twoim zdjęciu widziałam ze masz super wózek to ze STOKKE?
Bo my chcemy teraz kupić pojedynczy by jedno wozić w wózku a drugie w chuście.Blizniaczy dla mnie za ciężki teraz do prowadzenia i nie mogę za bardzo a tak to chce wózek leciutki bym mogła jednego brzdąca wozić a drugiego S w chuście miał

vabien, dobry jest nawilżacz powietrza zwłaszcza jesli masz suche powietrze ja juz kiedys pisałam że ja mam taki ale jeszcze oczyszcza powietrze z roztoczy itp.

--------------------

asteri- ja farbowałam, ale w srodku ciąży. pierwsze 3 miesiące proponowałabym się wstrzymać,a le moja fryzjerka powiedziała, że farbowanie nie szkodzi. Tak więc, decyzja nalezy do Ciebie.

Olek zapchany nosek miał tylko w szpitalu, ale na to pomagało kilka kropel soli fizjologicznej i był spokój od razu. Nawilżacz powietrza też mamy w domu, ale nie stosuję go często.

--------------------

mummy dzieki za odpowiedz Ja juz rozjaśniałam swój naturalny kolor będąc w ciąży ale nie wiedziałam że jestem

Życzę Wam udanej niedzieli my zaraz do kościółka jedziemy

a jutro czeka nas kolejne beta rano no i na usg powinno pulsować już serduszko nie możemy sie doczekać



--------------------

asteri spokojnie możesz farbować, pytałam swojego lekarza jak byłam w I trymestrze. Dzisiaj farby są bezpieczniejsze niż kiedyś. No i działają na zewnątrz włosa (nawet przy rozjaśnianiu). Nie zaleca się tylko farbowania kobietom wrażliwym na zapachy bo wiadomo w ciąży różnie to bywa. ale to włąśnie ze względu na zapach a nie szkodliwość dla płodu.

--------------------

Cześc dziewczynki u nas niedziela taka sobie bo jest jeszcze zimno może jutro pierwszy dzień wiosny i może ta wiosna zawita

Vabien malutka tak kryszynka fajna taka widac delikatna jakbym moja widziała jakis czas temu bardzo lubie takie delikatne drobniutkie maluszki ale cóż zobaczysz że lada dzień bułeczki sie porobią jak u mojej i innych ma twoja mała bardzo szlachetna urode to widac

a co do noska to tak jak dzieczyny piszą niewiele więcej możesz zrobic od tego co robisz co do nawilżania to powiem że chyba troszke pomogłoby ale nie całkiem ja na grzejnikach mam nawilżacze i kladłam ręcznik mokry ale różnicy u mojej niebyło bo ona chyba ze spacerków łapała katar także frida pomalutku nie ciągnąc mocno i wode morską STERIMAR BABY

Asteri super że plamienia ustąpiły masz widac zdrowy organizm podziwiam cię masz tyle siły w sobie radości masz takie maluszki a początki ciąży śa ciężkie , ale widac nie dla każdego po po wypowiedziach to ty jesteś kwitnąca

acha a co do wózka to pytałaś - tak to jest STOKKE model z tego roku i powiem ci że na początku średnio mi sie one podobały dostałam od teściów prezent bo mnie nie stac byłoby na niego za tyle pieniędzy ale dzisiaj po 3 miesiącach jestem nim zachwycona teraz wiem co to nowoczesnośc i wygoda rodzica i malucha i na 100% zmieniam o nim zdanie - jeden minus to jest wózeka na dobre tereny a po zatym jest super jedyna rzecz która mnie czasem wkurza to oczy gapiów i spojrzenia ale i do tego juz sie przyzwyczaiłam

ok dzieczyneczki znikam będe wieczorem jade do teścia na imieninki miłej niedzielki

--------------------

acha co do malowania włosów to ja malowałam przez całą ciąże od początku do końca i to rozjaśniałam a to chyba jeszcze gorsze ja osobiście w takie rzeczy nie wierzę że szkodzi dziecku a ktoś mi nawet kiedyś mówiła że sie rude dziecko urodzi albo będzie miało słabe włosy -- wtedy to sie dopiero uśmiałam

--------------------