hejka.. jak zwykle jak po ogień wpadam..
zdrówka dla wszystkich choraków, widze że sezon chorobowy w pełnym rozkwicie, u nas odpukać ok, tzn ja byłam chora przez ponad tydzień (ulop z głowy totalnie..) na koniec jak już prawie wyleczyłam katar, dziąsła i gardło to mnie zawiało i dwa dni nie mogłam ruszyć głową, z czego raz musiałam iśc do pracy, męczarnia...
teraz pozostał tylko katar, jeszcze dwa dni i będa dwa tygodnie.. może wreszcie minie...
dzieci na szczęście zdrowe, tzn troche zasmarkane, ale to uznaje za standard październikowy i daje wapno z witC plus jakiś bioaron C albo inny ceruvit. ja tam wierzę że coś dają, przecież ktoś to kurcze bada
ale ja jestem naiwna i ufna, tak mi ostatnio kilka osób powiedziało wiec chyba coś w tym jest
w Lidlu kupiłam dla Kamilki fioletowe buty:
https://www.lidl.pl/static_content/lidl_pl/..._67318_01_b.jpg rozmiar na wyrost, 29 (a nosi 26-27, ale sama takie wybrała, poprzymierzała, pobiegała po sklepie. mnie sie podobają, za taką cenę wydają sie bardzo ok. będą w sam raz na zime. na teraz ma adidasy z Deichmana, nie mamy kasy ostatnio na nic wiec kupuje byle tanio, poza tym lubie buty z D, Kamilce też odpowiadają..