CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Tue, 08 Apr 2014 - 18:14)
![*](https://www.maluchy.pl/forum/style_images/batony/post_snapback.gif)
Akurat z tą sytością Ci sie nie udało, bo doskonale wiem, co znaczy pragnąć dziecka i nie móc się o nie starać przez kilka lat. Wiem, co znaczy starać się i oglądać negatywne testy.
NaprawdÄ™ ?! Wiesz ?!!
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Sorry, Zającu, ale to Ty przez cały wątek chwaliłaś się wszem i wobec, że w pierwszej ciąży zaszłaś "z miejsca" - czyli w pierwszym cyklu, a w drugiej ciąży w 2. cyklu. Więc o jakich negatywnych testach mówisz ?? O tym jednym przy drugich staraniach, tak ?!
Co do pierwszego akapitu się nie wypowiem, bo o tym "przez jak to długi czas pragnęłaś dziecka, ale nie mogłaś się starać", nic nie wiemy - wiemy natomiast o tym, o czym sama napisałaś, jak choćby to, że w wieku Wioli to Ty byłaś "za młoda" i o tym zupełnie nie myślałaś ( jeśli trzeba, to i linka do tej wypowiedzi znajdę ). Więc trudno mi stwierdzić, ile to lat i co takiego Cię powstrzymywało przed "staraniami", bo o tym nie napisałaś.
Co do straty, wiesz.. Strata ciąży po zajściu " z miejsca", do straty po dłuuuugim czasie starań ma się... nijak
To są Twoje wypowiedzi - a wiemy o sobie tylko tyle, ile piszemy. I wynika z nich, że gdzieś...nie mówisz prawdy. Nie, nie chcę Cię urazić, ale widzę sporo nieścisłości i bardzo mi się to nie podoba.
I tak, podtrzymuję: "syty głodnego"...
CYTAT(komunikacja24 @ Tue, 08 Apr 2014 - 20:02)
![*](https://www.maluchy.pl/forum/style_images/batony/post_snapback.gif)
@ miałam 2 marca...do tej pory cisza,brałam luteinę dopochwowo od 16 dnia cyklu.Wcześniej od 2 dnia CLO ale na monitoringu nie było nic,kilka drobnych małych pęcherzyków...... @ nadal brak
Dzisiaj jest dokładnie 38 dzień cyklu
![32.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/32.gif)
nie liczę na ciążę bo sama wyraźnie widziałam w 12 dniu cyklu,że nie ma ani jednego pęcherzyka który by był większy od innych i mógłby dac nadzieję.
No a przed tą miesiaczką wywoływaną też luteiną nie miałam miesiaczki aż przez 3 miesiące.....
Nawet nie wiem czy jest sens jak dostanę @ brać w tym miesiacu CLO bo mam oczywiście przepisany.
przecież za długi ten cykl jest i wszystko jest do doopy
Mam wrażenie,że tracę czas,cenny czas bo nie mam juz 20 lat,dlatego dziekuję Wam,że mnie naprowadzacie na możliwe przyczyny bo otworzyło mi to oczy i postawiło do pionu.Znalazłam specjalistkę ginekologa,która jest też endokrynologiem więc kto jak kto ale ona to się chyba będzie znała na tym.
Ojejej!
W takim razie niezwykle się cieszę, że "stawiamy Cię do pionu" i trafisz ( oby ) do konkretnego lekarza!
( a masz w pobliżu lekarza, który by stricte zajmował się niepłodnością.. im wcześniej trafisz do specjalisty, tym lepiej ). Jaką dawkę clomifenu przyjmowałaś ?? Jak długo przyjmowałaś go wcześniej ?
Niektóre dziewczyny wykazują oporność na clomifen, wtedy lekarz ma do dyspozycji gonadotropiny ( w zastrzykach ).
Wykonaj badanie LH i FSH, kiedy dostaniesz @ - w 2. lub 3. dniu cyklu, bowiem z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że da ono lekarzowi odpowiedź na pytanie, dlaczego do zatrzymania miesiączki ( i owulacji ) doszło.
Opcje sÄ… trzy:
albo PCO ( zdecydowanie najczęściej ), albo zbyt wysoka prolaktyna, ew. niedomoga przysadki ( to te podstawowe ).
Ale bez badań można tylko zgadywać, a Ty będziesz się natykać hormonami ( clo )
![31.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/31.gif)
, które na Ciebie widocznie już nie działają. Choć na wszelki wypadek zrobiłabym test
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Będzie dobrze!
Åšciskam
Ten post edytował tyczka wto, 08 kwi 2014 - 21:39