Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
61 Stron V  « poprzednia 48 49 50 51 52 nastÄ™pna ostatnia   

STARANIA O MALEŃSTWO odsłona XXVIII

> 
Wiola24
wto, 08 kwi 2014 - 15:49
CYTAT(sonia18a @ Tue, 08 Apr 2014 - 16:15) *
Wiola czy ty dzis nie zaczynasz plodnych czasem?


icon_smile.gif owszem. Dziś pokazał mi się mega piękny płodny śluz - prawie zjechał z papieru! tak dużo go było. Nigdy wczesniej aż takiej ilości nie zaobserwowałam. Zasługi przypisuje wiesiołkowi.

Zbieram sie do domu, po drodze do rossmanna po ocet jabłkowy. Zaczne go stosować na poprawe wyglądu skóry i może pohamuje on moj apetyt na słodycze.. Mam nadzieje, że nie wpłynie negatywnie na moje starania o dziecko.
Wiola24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 232
Dołączył: pią, 27 gru 13 - 17:39
Nr użytkownika: 43,334




post wto, 08 kwi 2014 - 15:49
Post #981

CYTAT(sonia18a @ Tue, 08 Apr 2014 - 16:15) *
Wiola czy ty dzis nie zaczynasz plodnych czasem?


icon_smile.gif owszem. Dziś pokazał mi się mega piękny płodny śluz - prawie zjechał z papieru! tak dużo go było. Nigdy wczesniej aż takiej ilości nie zaobserwowałam. Zasługi przypisuje wiesiołkowi.

Zbieram sie do domu, po drodze do rossmanna po ocet jabłkowy. Zaczne go stosować na poprawe wyglądu skóry i może pohamuje on moj apetyt na słodycze.. Mam nadzieje, że nie wpłynie negatywnie na moje starania o dziecko.

--------------------
tyczka
wto, 08 kwi 2014 - 15:55
Soniu moja Droga!

Dziękuję - i skrzynkę już uprzątnęłam, przepraszam. 13.gif

Komunikacjo

Do tej pory nie miałam czasu, żeby siąść i odpisać konkretnie na Twoje pytania, również przepraszam. Ale - to, co chciałam napisać to kilka zdań: "ginekolog-endokrynolog" brzmi nieźle icon_biggrin.gif Naprawdę bardzo się cieszę! icon_razz.gif

Głównie dlatego, że stymulację clo + duphaston powinien przeprowadzać specjalista i tutaj mam na myśli takiego, który wypisując recepty, nie robi tego na "chybił-trafił", a zadał sobie trudu, by dociec przyczyn braku owulacji!
PS. W którym jesteś dc. ?

edit: interpunkcja, dopisek.

Ten post edytował tyczka wto, 08 kwi 2014 - 15:56
tyczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,850
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 12:29
SkÄ…d: Skandynawia
Nr użytkownika: 7,158




post wto, 08 kwi 2014 - 15:55
Post #982

Soniu moja Droga!

Dziękuję - i skrzynkę już uprzątnęłam, przepraszam. 13.gif

Komunikacjo

Do tej pory nie miałam czasu, żeby siąść i odpisać konkretnie na Twoje pytania, również przepraszam. Ale - to, co chciałam napisać to kilka zdań: "ginekolog-endokrynolog" brzmi nieźle icon_biggrin.gif Naprawdę bardzo się cieszę! icon_razz.gif

Głównie dlatego, że stymulację clo + duphaston powinien przeprowadzać specjalista i tutaj mam na myśli takiego, który wypisując recepty, nie robi tego na "chybił-trafił", a zadał sobie trudu, by dociec przyczyn braku owulacji!
PS. W którym jesteś dc. ?

edit: interpunkcja, dopisek.

--------------------
Bo Życie po to jest, by je dobrze przeżyć.

Wybaczcie brak polskiej czcionki, komputer mi padl. Bydle!
Williams
wto, 08 kwi 2014 - 16:02
Wiola to pięknie, do dzieła, czyli już informacje jakieś są i Ty i sonia za jakieś max 2 tyg będziecie testować, uuu, już się nie mogę doczekaćicon_smile.gif

sonia ja też wolałąm się nastawić (mówić głośno) że może się nie uda, że chyba nici z tego, a po cichu i tak nadzieja zawsze trzyma, ale kochana może za tyg będą 2 kreseczki, a wtedy?Grudzień czy styczeń?

Mam koleżankę, która jest w 22tyg ciąży , a wcześniej w 9tyg ciąża jej obumarła i cały czas mnie sprowadza na ziemię, żebym się nie cieszyła jeszcze. Ale jak mam się nie cieszyć, lepiej nosić dobre emocje niż stres:)
Williams


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 440
Dołączył: śro, 03 gru 08 - 20:44
SkÄ…d: Wejherowo
Nr użytkownika: 23,973




post wto, 08 kwi 2014 - 16:02
Post #983

Wiola to pięknie, do dzieła, czyli już informacje jakieś są i Ty i sonia za jakieś max 2 tyg będziecie testować, uuu, już się nie mogę doczekaćicon_smile.gif

sonia ja też wolałąm się nastawić (mówić głośno) że może się nie uda, że chyba nici z tego, a po cichu i tak nadzieja zawsze trzyma, ale kochana może za tyg będą 2 kreseczki, a wtedy?Grudzień czy styczeń?

Mam koleżankę, która jest w 22tyg ciąży , a wcześniej w 9tyg ciąża jej obumarła i cały czas mnie sprowadza na ziemię, żebym się nie cieszyła jeszcze. Ale jak mam się nie cieszyć, lepiej nosić dobre emocje niż stres:)

--------------------



sonia18a
wto, 08 kwi 2014 - 16:26
CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 15:55) *
Soniu moja Droga!

Dziękuję - i skrzynkę już uprzątnęłam, przepraszam. 13.gif


Wybaczam 03.gif

Wiola, no to powodzenia! proponuje sie rozluznic... pamietaj, ze Twoj orgazm nie pozostaje bez znaczenia jesli chodzi o poczecie, wiec skup sie na sobie, a nie tylko na owulacji...

Williams jak mialabym patrzec za kazdym razem tak jak Twoja kolezanka, to z zadnej ciazy bym sie nie cieszyla... baa, pewnie w kazda kolejna balabym sie zajsc 43.gif wybacz ale to troche nie powazne zajsc w ciaze i udawac, ze nic sie nie dzieje, nie cieszyc sie, bo a noz widelec... 43.gif no kurka... wiesz jak bylo u mnie... Brian'a ledwo donosilam... z Meeah to samo... co mialam sie nie cieszyc, z ciazy z nimi, bo przeciez wczesniejsza stracilam?? teraz wiem, ze jesli uda mi sie zajsc w ciaze, to bede sie strasznie bala, a jednak... mimo to bede bardzo szczesliwa... moze troche zbyt emocjonalnie do tego podeszlam, no ale wg tej kolezanki to do jakiego czasu masz sie 'nie cieszyc'?? Oczywiscie, ze masz sie cieszyc! Glowa do gory i uwazaj na siebie!

a co do terminu: Nowy Rok 43.gif
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
SkÄ…d: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post wto, 08 kwi 2014 - 16:26
Post #984

CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 15:55) *
Soniu moja Droga!

Dziękuję - i skrzynkę już uprzątnęłam, przepraszam. 13.gif


Wybaczam 03.gif

Wiola, no to powodzenia! proponuje sie rozluznic... pamietaj, ze Twoj orgazm nie pozostaje bez znaczenia jesli chodzi o poczecie, wiec skup sie na sobie, a nie tylko na owulacji...

Williams jak mialabym patrzec za kazdym razem tak jak Twoja kolezanka, to z zadnej ciazy bym sie nie cieszyla... baa, pewnie w kazda kolejna balabym sie zajsc 43.gif wybacz ale to troche nie powazne zajsc w ciaze i udawac, ze nic sie nie dzieje, nie cieszyc sie, bo a noz widelec... 43.gif no kurka... wiesz jak bylo u mnie... Brian'a ledwo donosilam... z Meeah to samo... co mialam sie nie cieszyc, z ciazy z nimi, bo przeciez wczesniejsza stracilam?? teraz wiem, ze jesli uda mi sie zajsc w ciaze, to bede sie strasznie bala, a jednak... mimo to bede bardzo szczesliwa... moze troche zbyt emocjonalnie do tego podeszlam, no ale wg tej kolezanki to do jakiego czasu masz sie 'nie cieszyc'?? Oczywiscie, ze masz sie cieszyc! Glowa do gory i uwazaj na siebie!

a co do terminu: Nowy Rok 43.gif

--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
zajÄ…c_Poziomka
wto, 08 kwi 2014 - 17:14
CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 13:13) *
Myślę, że te słowa były zbędne. Znasz bowiem stare dobre: "syty głodnego..." ?
No, właśnie.


Akurat z tą sytością Ci sie nie udało, bo doskonale wiem, co znaczy pragnąć dziecka i nie móc się o nie starać przez kilka lat. Wiem, co znaczy starać się i oglądać negatywne testy. Wiem, co znaczy stracić ciążę. Wiem, co znaczy znów nie móc się strać i znów widzieć jedną kreskę. Wiem też, że im bardziej się pragnie, tym jest trudniej. I wiem, że jeśli ktoś się sam nakręca aż nadto, to robi sobie krzywdę i zmniejsza szanse na powodzenie. Wiem również, że jeśli się kogoś dopinguje rozczulając się nad nim (w pozytywnym znaczeniu) i to nie przynosi efektu, to czasem trzeba tą osobą potrząsnąć. A Wiola fizia na punkcie ciąży ma i koniec. I wcale nie oznacza to czegoś złego!

Od kilku dni nie potrafię precyzować myśli i ubierać je w krótkie wiadomości tak, by zostały zrozumiane, więc lepiej chyba będzie przez jakiś czas nie pisać i dać hormonom czas do odpuszczenia sobie lub zawładniecia mną totalnie.


soniu
, ale może warto dla spokoju ducha właśnie teraz sprawdzić czy owulacja wystąpiła? Miałabyś pewność, czy cykl rzeczy wiście zwariował aż tak bardzo.

Williams, mnie tak "sprowadziła na ziemię" mama w pierwszej ciąży. Ja się jej pochwaliłam, a ona mi wyskoczyła z tekstem, żebym się jeszcze nie cieszyła i przypadkiem mężowi nie mówiła, bo nie wiadomo jak to jeszcze będzie.... Przy czym moja mama nigdy czegoś podobnego nie przeżyła. Ciesz się ciążą w każdej chwili. Jeśli cos się ma stać, to się stanie, bez względu na to czy będziesz się cieszyć czy płakać. Dla Ciebie i fasolki lepiej, jeśli masz dobry humor. A że koleżanka się martwi, rozumiem. Nie widzę jednak powodu by się nie cieszyć.

Ten post edytował zając_Poziomka wto, 08 kwi 2014 - 17:18
zajÄ…c_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post wto, 08 kwi 2014 - 17:14
Post #985

CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 13:13) *
Myślę, że te słowa były zbędne. Znasz bowiem stare dobre: "syty głodnego..." ?
No, właśnie.


Akurat z tą sytością Ci sie nie udało, bo doskonale wiem, co znaczy pragnąć dziecka i nie móc się o nie starać przez kilka lat. Wiem, co znaczy starać się i oglądać negatywne testy. Wiem, co znaczy stracić ciążę. Wiem, co znaczy znów nie móc się strać i znów widzieć jedną kreskę. Wiem też, że im bardziej się pragnie, tym jest trudniej. I wiem, że jeśli ktoś się sam nakręca aż nadto, to robi sobie krzywdę i zmniejsza szanse na powodzenie. Wiem również, że jeśli się kogoś dopinguje rozczulając się nad nim (w pozytywnym znaczeniu) i to nie przynosi efektu, to czasem trzeba tą osobą potrząsnąć. A Wiola fizia na punkcie ciąży ma i koniec. I wcale nie oznacza to czegoś złego!

Od kilku dni nie potrafię precyzować myśli i ubierać je w krótkie wiadomości tak, by zostały zrozumiane, więc lepiej chyba będzie przez jakiś czas nie pisać i dać hormonom czas do odpuszczenia sobie lub zawładniecia mną totalnie.


soniu
, ale może warto dla spokoju ducha właśnie teraz sprawdzić czy owulacja wystąpiła? Miałabyś pewność, czy cykl rzeczy wiście zwariował aż tak bardzo.

Williams, mnie tak "sprowadziła na ziemię" mama w pierwszej ciąży. Ja się jej pochwaliłam, a ona mi wyskoczyła z tekstem, żebym się jeszcze nie cieszyła i przypadkiem mężowi nie mówiła, bo nie wiadomo jak to jeszcze będzie.... Przy czym moja mama nigdy czegoś podobnego nie przeżyła. Ciesz się ciążą w każdej chwili. Jeśli cos się ma stać, to się stanie, bez względu na to czy będziesz się cieszyć czy płakać. Dla Ciebie i fasolki lepiej, jeśli masz dobry humor. A że koleżanka się martwi, rozumiem. Nie widzę jednak powodu by się nie cieszyć.

--------------------




Bezimienna czÄ…stka nas... 9.08.2013 (9w1d)
komunikacja24
wto, 08 kwi 2014 - 19:02
CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 16:55) *
Soniu moja Droga!

Dziękuję - i skrzynkę już uprzątnęłam, przepraszam. 13.gif

Komunikacjo

Do tej pory nie miałam czasu, żeby siąść i odpisać konkretnie na Twoje pytania, również przepraszam. Ale - to, co chciałam napisać to kilka zdań: "ginekolog-endokrynolog" brzmi nieźle icon_biggrin.gif Naprawdę bardzo się cieszę! icon_razz.gif

Głównie dlatego, że stymulację clo + duphaston powinien przeprowadzać specjalista i tutaj mam na myśli takiego, który wypisując recepty, nie robi tego na "chybił-trafił", a zadał sobie trudu, by dociec przyczyn braku owulacji!
PS. W którym jesteś dc. ?

edit: interpunkcja, dopisek.

@ miałam 2 marca...do tej pory cisza,brałam luteinę dopochwowo od 16 dnia cyklu.Wcześniej od 2 dnia CLO ale na monitoringu nie było nic,kilka drobnych małych pęcherzyków...... @ nadal brak
Dzisiaj jest dokładnie 38 dzień cyklu 32.gif nie liczę na ciążę bo sama wyraźnie widziałam w 12 dniu cyklu,że nie ma ani jednego pęcherzyka który by był większy od innych i mógłby dac nadzieję.
No a przed tą miesiaczką wywoływaną też luteiną nie miałam miesiaczki aż przez 3 miesiące.....
Nawet nie wiem czy jest sens jak dostanę @ brać w tym miesiacu CLO bo mam oczywiście przepisany.
przecież za długi ten cykl jest i wszystko jest do doopy 41.gif
Mam wrażenie,że tracę czas,cenny czas bo nie mam juz 20 lat,dlatego dziekuję Wam,że mnie naprowadzacie na możliwe przyczyny bo otworzyło mi to oczy i postawiło do pionu.Znalazłam specjalistkę ginekologa,która jest też endokrynologiem więc kto jak kto ale ona to się chyba będzie znała na tym.

Ten post edytował komunikacja24 wto, 08 kwi 2014 - 19:04
komunikacja24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 574
Dołączył: pon, 03 cze 13 - 23:38
Skąd: Legnica/Wrocław
Nr użytkownika: 42,262




post wto, 08 kwi 2014 - 19:02
Post #986

CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 16:55) *
Soniu moja Droga!

Dziękuję - i skrzynkę już uprzątnęłam, przepraszam. 13.gif

Komunikacjo

Do tej pory nie miałam czasu, żeby siąść i odpisać konkretnie na Twoje pytania, również przepraszam. Ale - to, co chciałam napisać to kilka zdań: "ginekolog-endokrynolog" brzmi nieźle icon_biggrin.gif Naprawdę bardzo się cieszę! icon_razz.gif

Głównie dlatego, że stymulację clo + duphaston powinien przeprowadzać specjalista i tutaj mam na myśli takiego, który wypisując recepty, nie robi tego na "chybił-trafił", a zadał sobie trudu, by dociec przyczyn braku owulacji!
PS. W którym jesteś dc. ?

edit: interpunkcja, dopisek.

@ miałam 2 marca...do tej pory cisza,brałam luteinę dopochwowo od 16 dnia cyklu.Wcześniej od 2 dnia CLO ale na monitoringu nie było nic,kilka drobnych małych pęcherzyków...... @ nadal brak
Dzisiaj jest dokładnie 38 dzień cyklu 32.gif nie liczę na ciążę bo sama wyraźnie widziałam w 12 dniu cyklu,że nie ma ani jednego pęcherzyka który by był większy od innych i mógłby dac nadzieję.
No a przed tą miesiaczką wywoływaną też luteiną nie miałam miesiaczki aż przez 3 miesiące.....
Nawet nie wiem czy jest sens jak dostanę @ brać w tym miesiacu CLO bo mam oczywiście przepisany.
przecież za długi ten cykl jest i wszystko jest do doopy 41.gif
Mam wrażenie,że tracę czas,cenny czas bo nie mam juz 20 lat,dlatego dziekuję Wam,że mnie naprowadzacie na możliwe przyczyny bo otworzyło mi to oczy i postawiło do pionu.Znalazłam specjalistkę ginekologa,która jest też endokrynologiem więc kto jak kto ale ona to się chyba będzie znała na tym.

--------------------
12.10.2013.....Nasz Åšlub Cywilny :-D



Wiola24
wto, 08 kwi 2014 - 19:27
Octu nie ma.. cholercia icon_razz.gif za to co jest ? PIERWSZA BURZA! icon_biggrin.gif Co to mojego fizia.. to chyba każdy prędzej czy poźniej wpadnie w obsesje.. wiadomo, ze jak sie czegos chce to sie tym interesuje. eh. nie potrafie nie myslec o owulacji i zajściu w ciąże. Za to moge sie do tego tematu troche zdystansować.

Sonia
no to działamy koleżanko icon_smile.gif za 2 tygodnie może będzie coś wiecej wiadomo i spotkamy sie na ciążowym w I kw. 2015 icon_smile.gificon_smile.gif

Zajączku wiem, że nie chciałas niczego złego powiedzieć. To są wady tego sposobu komunikacji - istnieje ryzyko, że ktos źle odczyta nasze intencje. Ty sie lepiej nie denerwuj, jestes w ciąży icon_smile.gificon_smile.gif

Tyczko icon_wink.gif

Williams nie sugeruj sie koleżanką! Nie można zakładać złych scenariuszy. Beta pieknie rosnie, ciesz sie ciążą! icon_smile.gif

Komunikacjo ciesze sie, że znalazłas dobrego lekarza icon_smile.gif Mam nadzieje, że spotkamy sie na ciążowym juz niedługo icon_smile.gif

Wiola24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 232
Dołączył: pią, 27 gru 13 - 17:39
Nr użytkownika: 43,334




post wto, 08 kwi 2014 - 19:27
Post #987

Octu nie ma.. cholercia icon_razz.gif za to co jest ? PIERWSZA BURZA! icon_biggrin.gif Co to mojego fizia.. to chyba każdy prędzej czy poźniej wpadnie w obsesje.. wiadomo, ze jak sie czegos chce to sie tym interesuje. eh. nie potrafie nie myslec o owulacji i zajściu w ciąże. Za to moge sie do tego tematu troche zdystansować.

Sonia
no to działamy koleżanko icon_smile.gif za 2 tygodnie może będzie coś wiecej wiadomo i spotkamy sie na ciążowym w I kw. 2015 icon_smile.gificon_smile.gif

Zajączku wiem, że nie chciałas niczego złego powiedzieć. To są wady tego sposobu komunikacji - istnieje ryzyko, że ktos źle odczyta nasze intencje. Ty sie lepiej nie denerwuj, jestes w ciąży icon_smile.gificon_smile.gif

Tyczko icon_wink.gif

Williams nie sugeruj sie koleżanką! Nie można zakładać złych scenariuszy. Beta pieknie rosnie, ciesz sie ciążą! icon_smile.gif

Komunikacjo ciesze sie, że znalazłas dobrego lekarza icon_smile.gif Mam nadzieje, że spotkamy sie na ciążowym juz niedługo icon_smile.gif



--------------------
komunikacja24
wto, 08 kwi 2014 - 19:55
Czy dobry to zobaczymy na pewno bardziej się zna niż "zwykły" ginekolog.
Ja też mam taką nadzieję.....oby nam się udało:)
komunikacja24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 574
Dołączył: pon, 03 cze 13 - 23:38
Skąd: Legnica/Wrocław
Nr użytkownika: 42,262




post wto, 08 kwi 2014 - 19:55
Post #988

Czy dobry to zobaczymy na pewno bardziej się zna niż "zwykły" ginekolog.
Ja też mam taką nadzieję.....oby nam się udało:)

--------------------
12.10.2013.....Nasz Åšlub Cywilny :-D



andrutka
wto, 08 kwi 2014 - 20:22
CYTAT(tyczka @ Tue, 01 Apr 2014 - 15:25) *
Nic za mało, wynik jest dobry, Wiolu. Nie wskazuje ani na PCO, ani zaburzenia jajeczkowania.
Wtedy te proporcje są zupełnie odwrócone.

Wyniki męża też są b. dobre. ... Btw, podziwiam go, że daje się tak "ganiać" po lekarzach icon_wink.gif

Mój by się zbuntował po pierwszej wizycie icon_wink.gif


U nas nie ma żadnego buntowania się, jest wspólna walka o dzidziusia!
andrutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 52
Dołączył: sob, 20 sie 11 - 16:00
Nr użytkownika: 37,485




post wto, 08 kwi 2014 - 20:22
Post #989

CYTAT(tyczka @ Tue, 01 Apr 2014 - 15:25) *
Nic za mało, wynik jest dobry, Wiolu. Nie wskazuje ani na PCO, ani zaburzenia jajeczkowania.
Wtedy te proporcje są zupełnie odwrócone.

Wyniki męża też są b. dobre. ... Btw, podziwiam go, że daje się tak "ganiać" po lekarzach icon_wink.gif

Mój by się zbuntował po pierwszej wizycie icon_wink.gif


U nas nie ma żadnego buntowania się, jest wspólna walka o dzidziusia!
Williams
wto, 08 kwi 2014 - 21:11
Hej, dzięki dziewczyny za odzew:) Nie zamierzam być czarnowidzem też i będę się cieszyć skoro wszystko jest dobrze, czuję się dobrze.
Dzisiaj miałam znowu 2h zajęć w fit+spin, myślę, że skoro dobrze się czuję to chyba nie będę za bardzo kombinować tylko prowadzę normalnie na razie.

Ciesze się, że niedługo testowanie na wątku:) Będę trzymać kciuki, moja wizyta będzie już po Waszych testach. Jutro chyba zapiszę się na ciążowy, chociaż nadal się waham czy już?
Williams


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 440
Dołączył: śro, 03 gru 08 - 20:44
SkÄ…d: Wejherowo
Nr użytkownika: 23,973




post wto, 08 kwi 2014 - 21:11
Post #990

Hej, dzięki dziewczyny za odzew:) Nie zamierzam być czarnowidzem też i będę się cieszyć skoro wszystko jest dobrze, czuję się dobrze.
Dzisiaj miałam znowu 2h zajęć w fit+spin, myślę, że skoro dobrze się czuję to chyba nie będę za bardzo kombinować tylko prowadzę normalnie na razie.

Ciesze się, że niedługo testowanie na wątku:) Będę trzymać kciuki, moja wizyta będzie już po Waszych testach. Jutro chyba zapiszę się na ciążowy, chociaż nadal się waham czy już?

--------------------



tyczka
wto, 08 kwi 2014 - 21:38
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Tue, 08 Apr 2014 - 18:14) *
Akurat z tą sytością Ci sie nie udało, bo doskonale wiem, co znaczy pragnąć dziecka i nie móc się o nie starać przez kilka lat. Wiem, co znaczy starać się i oglądać negatywne testy.


Naprawdę ?! Wiesz ?!! icon_wink.gif Sorry, Zającu, ale to Ty przez cały wątek chwaliłaś się wszem i wobec, że w pierwszej ciąży zaszłaś "z miejsca" - czyli w pierwszym cyklu, a w drugiej ciąży w 2. cyklu. Więc o jakich negatywnych testach mówisz ?? O tym jednym przy drugich staraniach, tak ?! 08.gif

Co do pierwszego akapitu się nie wypowiem, bo o tym "przez jak to długi czas pragnęłaś dziecka, ale nie mogłaś się starać", nic nie wiemy - wiemy natomiast o tym, o czym sama napisałaś, jak choćby to, że w wieku Wioli to Ty byłaś "za młoda" i o tym zupełnie nie myślałaś ( jeśli trzeba, to i linka do tej wypowiedzi znajdę ). Więc trudno mi stwierdzić, ile to lat i co takiego Cię powstrzymywało przed "staraniami", bo o tym nie napisałaś.

Co do straty, wiesz.. Strata ciąży po zajściu " z miejsca", do straty po dłuuuugim czasie starań ma się... nijak icon_confused.gif
To są Twoje wypowiedzi - a wiemy o sobie tylko tyle, ile piszemy. I wynika z nich, że gdzieś...nie mówisz prawdy. Nie, nie chcę Cię urazić, ale widzę sporo nieścisłości i bardzo mi się to nie podoba.

I tak, podtrzymuję: "syty głodnego"...

CYTAT(komunikacja24 @ Tue, 08 Apr 2014 - 20:02) *
@ miałam 2 marca...do tej pory cisza,brałam luteinę dopochwowo od 16 dnia cyklu.Wcześniej od 2 dnia CLO ale na monitoringu nie było nic,kilka drobnych małych pęcherzyków...... @ nadal brak
Dzisiaj jest dokładnie 38 dzień cyklu 32.gif nie liczę na ciążę bo sama wyraźnie widziałam w 12 dniu cyklu,że nie ma ani jednego pęcherzyka który by był większy od innych i mógłby dac nadzieję.
No a przed tą miesiaczką wywoływaną też luteiną nie miałam miesiaczki aż przez 3 miesiące.....
Nawet nie wiem czy jest sens jak dostanę @ brać w tym miesiacu CLO bo mam oczywiście przepisany.
przecież za długi ten cykl jest i wszystko jest do doopy 41.gif
Mam wrażenie,że tracę czas,cenny czas bo nie mam juz 20 lat,dlatego dziekuję Wam,że mnie naprowadzacie na możliwe przyczyny bo otworzyło mi to oczy i postawiło do pionu.Znalazłam specjalistkę ginekologa,która jest też endokrynologiem więc kto jak kto ale ona to się chyba będzie znała na tym.


Ojejej!
W takim razie niezwykle się cieszę, że "stawiamy Cię do pionu" i trafisz ( oby ) do konkretnego lekarza!
( a masz w pobliżu lekarza, który by stricte zajmował się niepłodnością.. im wcześniej trafisz do specjalisty, tym lepiej ). Jaką dawkę clomifenu przyjmowałaś ?? Jak długo przyjmowałaś go wcześniej ?

Niektóre dziewczyny wykazują oporność na clomifen, wtedy lekarz ma do dyspozycji gonadotropiny ( w zastrzykach ).
Wykonaj badanie LH i FSH, kiedy dostaniesz @ - w 2. lub 3. dniu cyklu, bowiem z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że da ono lekarzowi odpowiedź na pytanie, dlaczego do zatrzymania miesiączki ( i owulacji ) doszło.

Opcje sÄ… trzy:
albo PCO ( zdecydowanie najczęściej ), albo zbyt wysoka prolaktyna, ew. niedomoga przysadki ( to te podstawowe ).
Ale bez badań można tylko zgadywać, a Ty będziesz się natykać hormonami ( clo ) 31.gif , które na Ciebie widocznie już nie działają. Choć na wszelki wypadek zrobiłabym test icon_wink.gif Będzie dobrze! icon_smile.gif

Åšciskam przytul.gif

Ten post edytował tyczka wto, 08 kwi 2014 - 21:39
tyczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,850
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 12:29
SkÄ…d: Skandynawia
Nr użytkownika: 7,158




post wto, 08 kwi 2014 - 21:38
Post #991

CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Tue, 08 Apr 2014 - 18:14) *
Akurat z tą sytością Ci sie nie udało, bo doskonale wiem, co znaczy pragnąć dziecka i nie móc się o nie starać przez kilka lat. Wiem, co znaczy starać się i oglądać negatywne testy.


Naprawdę ?! Wiesz ?!! icon_wink.gif Sorry, Zającu, ale to Ty przez cały wątek chwaliłaś się wszem i wobec, że w pierwszej ciąży zaszłaś "z miejsca" - czyli w pierwszym cyklu, a w drugiej ciąży w 2. cyklu. Więc o jakich negatywnych testach mówisz ?? O tym jednym przy drugich staraniach, tak ?! 08.gif

Co do pierwszego akapitu się nie wypowiem, bo o tym "przez jak to długi czas pragnęłaś dziecka, ale nie mogłaś się starać", nic nie wiemy - wiemy natomiast o tym, o czym sama napisałaś, jak choćby to, że w wieku Wioli to Ty byłaś "za młoda" i o tym zupełnie nie myślałaś ( jeśli trzeba, to i linka do tej wypowiedzi znajdę ). Więc trudno mi stwierdzić, ile to lat i co takiego Cię powstrzymywało przed "staraniami", bo o tym nie napisałaś.

Co do straty, wiesz.. Strata ciąży po zajściu " z miejsca", do straty po dłuuuugim czasie starań ma się... nijak icon_confused.gif
To są Twoje wypowiedzi - a wiemy o sobie tylko tyle, ile piszemy. I wynika z nich, że gdzieś...nie mówisz prawdy. Nie, nie chcę Cię urazić, ale widzę sporo nieścisłości i bardzo mi się to nie podoba.

I tak, podtrzymuję: "syty głodnego"...

CYTAT(komunikacja24 @ Tue, 08 Apr 2014 - 20:02) *
@ miałam 2 marca...do tej pory cisza,brałam luteinę dopochwowo od 16 dnia cyklu.Wcześniej od 2 dnia CLO ale na monitoringu nie było nic,kilka drobnych małych pęcherzyków...... @ nadal brak
Dzisiaj jest dokładnie 38 dzień cyklu 32.gif nie liczę na ciążę bo sama wyraźnie widziałam w 12 dniu cyklu,że nie ma ani jednego pęcherzyka który by był większy od innych i mógłby dac nadzieję.
No a przed tą miesiaczką wywoływaną też luteiną nie miałam miesiaczki aż przez 3 miesiące.....
Nawet nie wiem czy jest sens jak dostanę @ brać w tym miesiacu CLO bo mam oczywiście przepisany.
przecież za długi ten cykl jest i wszystko jest do doopy 41.gif
Mam wrażenie,że tracę czas,cenny czas bo nie mam juz 20 lat,dlatego dziekuję Wam,że mnie naprowadzacie na możliwe przyczyny bo otworzyło mi to oczy i postawiło do pionu.Znalazłam specjalistkę ginekologa,która jest też endokrynologiem więc kto jak kto ale ona to się chyba będzie znała na tym.


Ojejej!
W takim razie niezwykle się cieszę, że "stawiamy Cię do pionu" i trafisz ( oby ) do konkretnego lekarza!
( a masz w pobliżu lekarza, który by stricte zajmował się niepłodnością.. im wcześniej trafisz do specjalisty, tym lepiej ). Jaką dawkę clomifenu przyjmowałaś ?? Jak długo przyjmowałaś go wcześniej ?

Niektóre dziewczyny wykazują oporność na clomifen, wtedy lekarz ma do dyspozycji gonadotropiny ( w zastrzykach ).
Wykonaj badanie LH i FSH, kiedy dostaniesz @ - w 2. lub 3. dniu cyklu, bowiem z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że da ono lekarzowi odpowiedź na pytanie, dlaczego do zatrzymania miesiączki ( i owulacji ) doszło.

Opcje sÄ… trzy:
albo PCO ( zdecydowanie najczęściej ), albo zbyt wysoka prolaktyna, ew. niedomoga przysadki ( to te podstawowe ).
Ale bez badań można tylko zgadywać, a Ty będziesz się natykać hormonami ( clo ) 31.gif , które na Ciebie widocznie już nie działają. Choć na wszelki wypadek zrobiłabym test icon_wink.gif Będzie dobrze! icon_smile.gif

Åšciskam przytul.gif

--------------------
Bo Życie po to jest, by je dobrze przeżyć.

Wybaczcie brak polskiej czcionki, komputer mi padl. Bydle!
zajÄ…c_Poziomka
śro, 09 kwi 2014 - 08:13
"Droga" tyczko.
To, że czymś się nie chwalę, nie znaczy, że tego nie ma. W wieku Wioli byłam dobrych kilka lat temu, w tym czasie mogło się bardzo wiele rzeczy wydarzyć. I nie czuję potrzeby, by się nimi dzielić. Między innymi z powodu takich osób jak Ty, które zapamiętują wszystko i o wszystkich. Zazdroszczę pamięci, naprawdę. Jeśli jednak ktoś mi coś zarzuca, to się bronię. Nie zamierzam rozwijać tematu publicznie, prywatnie tłumaczyć Ci tym bardziej nie będę. Świadomie, więc pozwalam Ci myśleć, że mój poprzedni post był prowokacją, która miała na celu obalenie Twojej teorii. Jeśli Ty, lub ktokolwiek inny uważa teorie sytości za prawdziwą w moim przypadku, bardzo proszę icon_smile.gif Masz (macie) moje błogosławieństwo).

Zamierzam powrócić do swojej poprzedniej zasady nieczytania Twoich postów. Moje nerwy będą zdrowsze, hormony spokojniejsze. A Ty nie musisz się wysilać na odpisywanie. Szkoda czasu na polemiki, które do niczego nie prowadzą i ewentualne nerwy.


Wiolu
, ja doskonale wiem, że choć w pierwszej chwili możesz pomyśleć, że Cię atakuję, to po powtórnym przeczytaniu rozumiesz moje intencje. Jednak ponieważ powodują mną hormony (pomimo tego, co podają mądre źródła nie normuje się to pod koniec I trymestru - u mnie to się dopiero zaczyna) to bardzo często mówię i pisze pod wpływem chwili, nie zytając powtórnie i nie zastanawiając się jak adresat może moje słowa zinterpretować. Lepiej zatem przeczekać burzę icon_smile.gif Dla mojego i Waszego dobra icon_smile.gif

Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki. Będę sobie podczytywać, ale pisać póki co nie ma sensu. Jakby co, to PW icon_smile.gif


~~~~~~~~

MilknÄ™... oby nie na wieki icon_wink.gif

edit: dopisek

Ten post edytował zając_Poziomka śro, 09 kwi 2014 - 08:14
zajÄ…c_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post śro, 09 kwi 2014 - 08:13
Post #992

"Droga" tyczko.
To, że czymś się nie chwalę, nie znaczy, że tego nie ma. W wieku Wioli byłam dobrych kilka lat temu, w tym czasie mogło się bardzo wiele rzeczy wydarzyć. I nie czuję potrzeby, by się nimi dzielić. Między innymi z powodu takich osób jak Ty, które zapamiętują wszystko i o wszystkich. Zazdroszczę pamięci, naprawdę. Jeśli jednak ktoś mi coś zarzuca, to się bronię. Nie zamierzam rozwijać tematu publicznie, prywatnie tłumaczyć Ci tym bardziej nie będę. Świadomie, więc pozwalam Ci myśleć, że mój poprzedni post był prowokacją, która miała na celu obalenie Twojej teorii. Jeśli Ty, lub ktokolwiek inny uważa teorie sytości za prawdziwą w moim przypadku, bardzo proszę icon_smile.gif Masz (macie) moje błogosławieństwo).

Zamierzam powrócić do swojej poprzedniej zasady nieczytania Twoich postów. Moje nerwy będą zdrowsze, hormony spokojniejsze. A Ty nie musisz się wysilać na odpisywanie. Szkoda czasu na polemiki, które do niczego nie prowadzą i ewentualne nerwy.


Wiolu
, ja doskonale wiem, że choć w pierwszej chwili możesz pomyśleć, że Cię atakuję, to po powtórnym przeczytaniu rozumiesz moje intencje. Jednak ponieważ powodują mną hormony (pomimo tego, co podają mądre źródła nie normuje się to pod koniec I trymestru - u mnie to się dopiero zaczyna) to bardzo często mówię i pisze pod wpływem chwili, nie zytając powtórnie i nie zastanawiając się jak adresat może moje słowa zinterpretować. Lepiej zatem przeczekać burzę icon_smile.gif Dla mojego i Waszego dobra icon_smile.gif

Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki. Będę sobie podczytywać, ale pisać póki co nie ma sensu. Jakby co, to PW icon_smile.gif


~~~~~~~~

MilknÄ™... oby nie na wieki icon_wink.gif

edit: dopisek

--------------------




Bezimienna czÄ…stka nas... 9.08.2013 (9w1d)
komunikacja24
śro, 09 kwi 2014 - 08:32
CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 22:38) *
Ojejej!
W takim razie niezwykle się cieszę, że "stawiamy Cię do pionu" i trafisz ( oby ) do konkretnego lekarza!
( a masz w pobliżu lekarza, który by stricte zajmował się niepłodnością.. im wcześniej trafisz do specjalisty, tym lepiej ). Jaką dawkę clomifenu przyjmowałaś ?? Jak długo przyjmowałaś go wcześniej ?

Niektóre dziewczyny wykazują oporność na clomifen, wtedy lekarz ma do dyspozycji gonadotropiny ( w zastrzykach ).
Wykonaj badanie LH i FSH, kiedy dostaniesz @ - w 2. lub 3. dniu cyklu, bowiem z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że da ono lekarzowi odpowiedź na pytanie, dlaczego do zatrzymania miesiączki ( i owulacji ) doszło.

Opcje sÄ… trzy:
albo PCO ( zdecydowanie najczęściej ), albo zbyt wysoka prolaktyna, ew. niedomoga przysadki ( to te podstawowe ).
Ale bez badań można tylko zgadywać, a Ty będziesz się natykać hormonami ( clo ) 31.gif , które na Ciebie widocznie już nie działają. Choć na wszelki wypadek zrobiłabym test icon_wink.gif Będzie dobrze! icon_smile.gif

Åšciskam przytul.gif

1)nie wiem czy w pobliżu jest lekarz który się zajmuje niepłodnością,ale na wizycie u tej nowej lekarki na pewno się spytam.
2)dawka clomifenu to 2x1 czyli po 2 tabletki dziennie.
3)wczesniej przyjmowałam tylko w marcu,w poprzednim cyklu a tak to wcześniej w 2010 roku w lutym i marcu.Wtedy zadziałał na mnie dobrze,w pierwszym cyklu były aż 3 jajeczka ale żadne nie dominujace,a w drugim cyklu z clomifenem już tylko jedno jajeczko,piękne i dojrzałe i ono właśnie dało mi synka Mikołajka 06.gif
Czyli poprzednim razem zaszłam w ciązę w drugim cyklu starań.
wiem tylko,ze na pewno nie jest mi coś "poważniejszego" co całkowiecie mi uniemożliwia zajscie w ciazę bo jak widzisz jedno dzieciatko już mam.....ale wtedy miałam nie całe 28 lat,teraz 32 więc już co roku będzie gorzej.
4)dzięki,jeśli dostanę okres to na pewno skoczę zrobić wyniki LH i TSH,pewnie i tak lekarka by mi je kazała zrobić.
Z tego co wiem od tych badań się zaczyna.
A w ogóle to strasznie Ci dziękuję,kurcze jaka Ty jesteś dobrze zorientowana...ja też mam sporą wiedzę na ten temat ale jak się okazuje jeszcze mało wiem.


Test?No coś TY,przecież poza bolesnymi leciutko piersiami nic mi nie jest,nic nie czuję,raz mnie tylko pobolewał brzuch jak ma @ właśnie.Ale to zupełnie inny ból niż jak byłam w ciąży.Dokładnie pamiętam objawy z ciąży.
Ból piersi,ze płakałam w nocy aż obudzona bólem,czułam się jakby mi je ktoś odcinał,bolał mnie brzuch ale tak dziwnie,jakby ciągnał w dół....przypominało to trochę uczucie,jakbym do dołu brzucha miała przywiazany wielki kamień.
I zapachy,przeszkadzały mi,no i zmęczenie,ciagle chciało mi się spać.Poza tym żadnych objawów w ciaży nie miałam.Podejrzewam,że gdybym była w ciąży to bym to tym razem czuła i szybko się zorientowała.
komunikacja24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 574
Dołączył: pon, 03 cze 13 - 23:38
Skąd: Legnica/Wrocław
Nr użytkownika: 42,262




post śro, 09 kwi 2014 - 08:32
Post #993

CYTAT(tyczka @ Tue, 08 Apr 2014 - 22:38) *
Ojejej!
W takim razie niezwykle się cieszę, że "stawiamy Cię do pionu" i trafisz ( oby ) do konkretnego lekarza!
( a masz w pobliżu lekarza, który by stricte zajmował się niepłodnością.. im wcześniej trafisz do specjalisty, tym lepiej ). Jaką dawkę clomifenu przyjmowałaś ?? Jak długo przyjmowałaś go wcześniej ?

Niektóre dziewczyny wykazują oporność na clomifen, wtedy lekarz ma do dyspozycji gonadotropiny ( w zastrzykach ).
Wykonaj badanie LH i FSH, kiedy dostaniesz @ - w 2. lub 3. dniu cyklu, bowiem z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że da ono lekarzowi odpowiedź na pytanie, dlaczego do zatrzymania miesiączki ( i owulacji ) doszło.

Opcje sÄ… trzy:
albo PCO ( zdecydowanie najczęściej ), albo zbyt wysoka prolaktyna, ew. niedomoga przysadki ( to te podstawowe ).
Ale bez badań można tylko zgadywać, a Ty będziesz się natykać hormonami ( clo ) 31.gif , które na Ciebie widocznie już nie działają. Choć na wszelki wypadek zrobiłabym test icon_wink.gif Będzie dobrze! icon_smile.gif

Åšciskam przytul.gif

1)nie wiem czy w pobliżu jest lekarz który się zajmuje niepłodnością,ale na wizycie u tej nowej lekarki na pewno się spytam.
2)dawka clomifenu to 2x1 czyli po 2 tabletki dziennie.
3)wczesniej przyjmowałam tylko w marcu,w poprzednim cyklu a tak to wcześniej w 2010 roku w lutym i marcu.Wtedy zadziałał na mnie dobrze,w pierwszym cyklu były aż 3 jajeczka ale żadne nie dominujace,a w drugim cyklu z clomifenem już tylko jedno jajeczko,piękne i dojrzałe i ono właśnie dało mi synka Mikołajka 06.gif
Czyli poprzednim razem zaszłam w ciązę w drugim cyklu starań.
wiem tylko,ze na pewno nie jest mi coś "poważniejszego" co całkowiecie mi uniemożliwia zajscie w ciazę bo jak widzisz jedno dzieciatko już mam.....ale wtedy miałam nie całe 28 lat,teraz 32 więc już co roku będzie gorzej.
4)dzięki,jeśli dostanę okres to na pewno skoczę zrobić wyniki LH i TSH,pewnie i tak lekarka by mi je kazała zrobić.
Z tego co wiem od tych badań się zaczyna.
A w ogóle to strasznie Ci dziękuję,kurcze jaka Ty jesteś dobrze zorientowana...ja też mam sporą wiedzę na ten temat ale jak się okazuje jeszcze mało wiem.


Test?No coś TY,przecież poza bolesnymi leciutko piersiami nic mi nie jest,nic nie czuję,raz mnie tylko pobolewał brzuch jak ma @ właśnie.Ale to zupełnie inny ból niż jak byłam w ciąży.Dokładnie pamiętam objawy z ciąży.
Ból piersi,ze płakałam w nocy aż obudzona bólem,czułam się jakby mi je ktoś odcinał,bolał mnie brzuch ale tak dziwnie,jakby ciągnał w dół....przypominało to trochę uczucie,jakbym do dołu brzucha miała przywiazany wielki kamień.
I zapachy,przeszkadzały mi,no i zmęczenie,ciagle chciało mi się spać.Poza tym żadnych objawów w ciaży nie miałam.Podejrzewam,że gdybym była w ciąży to bym to tym razem czuła i szybko się zorientowała.


--------------------
12.10.2013.....Nasz Åšlub Cywilny :-D



Williams
śro, 09 kwi 2014 - 09:14
komunikacjo zdziwisz się, ale pomimo, iż nie mam problemów o jakich piszesz, faktu,że jestem w ciąży do tej pory nie odczuwam. Pierwsza ciąża tak jak Ty, meeega ból piersi, teraz delikatnie jak na @, byłam pewna, że się nie udało. W poprzednim cyklu za to full objawów a zero ciąży, sprawdźicon_smile.gif
Williams


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 440
Dołączył: śro, 03 gru 08 - 20:44
SkÄ…d: Wejherowo
Nr użytkownika: 23,973




post śro, 09 kwi 2014 - 09:14
Post #994

komunikacjo zdziwisz się, ale pomimo, iż nie mam problemów o jakich piszesz, faktu,że jestem w ciąży do tej pory nie odczuwam. Pierwsza ciąża tak jak Ty, meeega ból piersi, teraz delikatnie jak na @, byłam pewna, że się nie udało. W poprzednim cyklu za to full objawów a zero ciąży, sprawdźicon_smile.gif

--------------------



komunikacja24
śro, 09 kwi 2014 - 09:28
Dziewczyny ja jestem w szoku,zrobiłam tes.taki zakupiony na alle... jakieś 4 miesiace temu.
Zrobiłam pro forma bo mnie namawiałyście a tu bach.....
no w szoku jestem bo przeciez tak jak pisałam,było kilka pęcherzyków i żaden nie dominujący w 12 dniu cyklu.
matko kochana a moze to ciaża bliźniacza lub poza maciczna......
No szok,szok i jeszcze raz szok.....dlatego wyniki wyszły dodatnie przed przeszczepem,Boze co ja teraz powiem kuzynce icon_sad.gif



komunikacja24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 574
Dołączył: pon, 03 cze 13 - 23:38
Skąd: Legnica/Wrocław
Nr użytkownika: 42,262




post śro, 09 kwi 2014 - 09:28
Post #995

Dziewczyny ja jestem w szoku,zrobiłam tes.taki zakupiony na alle... jakieś 4 miesiace temu.
Zrobiłam pro forma bo mnie namawiałyście a tu bach.....
no w szoku jestem bo przeciez tak jak pisałam,było kilka pęcherzyków i żaden nie dominujący w 12 dniu cyklu.
matko kochana a moze to ciaża bliźniacza lub poza maciczna......
No szok,szok i jeszcze raz szok.....dlatego wyniki wyszły dodatnie przed przeszczepem,Boze co ja teraz powiem kuzynce icon_sad.gif





--------------------
12.10.2013.....Nasz Åšlub Cywilny :-D



Williams
śro, 09 kwi 2014 - 09:38
komunikacjo HURRA, a widzisz co Ci pisałam icon_smile.gif)))) GRATULACJE kochana, będziesz mieć termin ze mnąicon_smile.gif
Super!!!! Idziesz teraz pewnie na betÄ™??
Williams


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 440
Dołączył: śro, 03 gru 08 - 20:44
SkÄ…d: Wejherowo
Nr użytkownika: 23,973




post śro, 09 kwi 2014 - 09:38
Post #996

komunikacjo HURRA, a widzisz co Ci pisałam icon_smile.gif)))) GRATULACJE kochana, będziesz mieć termin ze mnąicon_smile.gif
Super!!!! Idziesz teraz pewnie na betÄ™??

--------------------



4kasiula
śro, 09 kwi 2014 - 10:03
komunikacja dopiero co o fluidki mnie prosiłaś, a ja nawet nie zdąrzyłam Ci ich przesłać icon_smile.gif no błyskawica icon_smile.gif trzymam kcuki by wszystko było dobrze &&& :*
4kasiula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,821
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 19:07
Nr użytkownika: 33,895

GG:


post śro, 09 kwi 2014 - 10:03
Post #997

komunikacja dopiero co o fluidki mnie prosiłaś, a ja nawet nie zdąrzyłam Ci ich przesłać icon_smile.gif no błyskawica icon_smile.gif trzymam kcuki by wszystko było dobrze &&& :*

--------------------
O 2010
A 2014
sonia18a
śro, 09 kwi 2014 - 10:09
Komunikacja, coz za piekne wiesci z rana 03.gif gratuluje!! wlasnie chcialam napisac, zebys sie nie sugerowala objawami pierwszej ciazy w odniesieniu do drugiej, bla, bla, bla... i doczytalam icon_biggrin.gif no pieknie icon_smile.gif

Ps. Ile ja bym dala za ciaze blizniacza 03.gif
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
SkÄ…d: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post śro, 09 kwi 2014 - 10:09
Post #998

Komunikacja, coz za piekne wiesci z rana 03.gif gratuluje!! wlasnie chcialam napisac, zebys sie nie sugerowala objawami pierwszej ciazy w odniesieniu do drugiej, bla, bla, bla... i doczytalam icon_biggrin.gif no pieknie icon_smile.gif

Ps. Ile ja bym dala za ciaze blizniacza 03.gif

--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
Wiola24
śro, 09 kwi 2014 - 10:24
Komunikacjo! Aaaa jeszcze sie u nas na dobre nie rozgościłas a tu bach! icon_smile.gif CIĄŻA icon_smile.gif serdeczne gratulacje!!! leć na betę i dziel się wynikami!
Wiola24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 232
Dołączył: pią, 27 gru 13 - 17:39
Nr użytkownika: 43,334




post śro, 09 kwi 2014 - 10:24
Post #999

Komunikacjo! Aaaa jeszcze sie u nas na dobre nie rozgościłas a tu bach! icon_smile.gif CIĄŻA icon_smile.gif serdeczne gratulacje!!! leć na betę i dziel się wynikami!

--------------------
tyczka
śro, 09 kwi 2014 - 11:28
Komunikacjo!

Dziękuję za wszystkie ciepłe komplementy... 02.gif Widzisz, mam "nosa"! 03.gif

( clo jednak działał icon_wink.gif ...ot, troszkę później..! 02.gif

Jeju, jak siÄ™ cieszÄ™... Ogromne gratulacje!!!

........................................

PS. Mam pamięć słonia icon_wink.gif A mówienie nieprawdy na tym forum, nie popłaca icon_wink.gif
Przy czym pisanie nieprawdy absolutnie nie jest prowokacją... a kłamstwem.

Ten post edytował tyczka śro, 09 kwi 2014 - 11:38
tyczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,850
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 12:29
SkÄ…d: Skandynawia
Nr użytkownika: 7,158




post śro, 09 kwi 2014 - 11:28
Post #1000

Komunikacjo!

Dziękuję za wszystkie ciepłe komplementy... 02.gif Widzisz, mam "nosa"! 03.gif

( clo jednak działał icon_wink.gif ...ot, troszkę później..! 02.gif

Jeju, jak siÄ™ cieszÄ™... Ogromne gratulacje!!!

........................................

PS. Mam pamięć słonia icon_wink.gif A mówienie nieprawdy na tym forum, nie popłaca icon_wink.gif
Przy czym pisanie nieprawdy absolutnie nie jest prowokacją... a kłamstwem.

--------------------
Bo Życie po to jest, by je dobrze przeżyć.

Wybaczcie brak polskiej czcionki, komputer mi padl. Bydle!
> STARANIA O MALEŃSTWO odsÅ‚ona XXVIII
Start new topic
Reply to this topic
61 Stron V  « poprzednia 48 49 50 51 52 nastÄ™pna ostatnia 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 15 cze 2024 - 14:25
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama