, problem z siusiaczkiem Opcje

[KIKI20]

Byłam dzis z synem u urologa. Miał cos w połowie siusiaczka. A "miły " pan dr o niczym nie mówiąc, ściągnął na siłę skóre dziecku i wyciągnął mastek. Moje dziecko darło się z bólu ja struchlałam i musiałam go biednego trzymać. Powiedział ze 2 dni smarować antybiotykiem i do widzenia.

Jestem zszokowana zachowaniem lekarza. Jak tak można dziecku zadawać ból.
Czy u was takei zabiegi wykonuje sie pod jakimÅ› znieczuleniu ?

Pomocy, proszę o porady mamy które to przechodziły.
Kika20

[kejt.chmiel]

KIKI na zdrowiu jest cały temat o napletku, duzo o tym pisze. To co zrobił lekarz to niedopuszczalne, ale niestaty praktykowane wśród niektórych....

[Gosia z edziecka]

Jak czytam takie rzeczy, to się we mnie złość budzi.

7. Prawo do wyrażania zgody na przeprowadzenie badania lub udzielenia innych świadczeń zdrowotnych, po uzyskania od lekarza odpowiedniej informacji. Jeżeli obowiązujące przepisy prawa nie stanowią inaczej, zgoda pacjenta może być wyrażona ustnie albo nawet poprzez takie jego zachowanie, które w sposób niebudzący wątpliwości wskazuje na wolę poddania się proponowanym przez lekarza czynnościom medycznym (art. 32 ust. 1 i ust. 7 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty; art. 19 ust. 1 pkt 3 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej).

Cytat pochodzi stÄ…d: https://www.prawapacjenta.eu/index.php?pId=442
Uważam, ze masz prawo złożyc skargę do przychodni.
O, a tu jest procedura co robić:
https://www.prawapacjenta.eu/?pId=element_1_1175

Ja kiedyś jednym telefonem do NFZ-u spowodowałam zmianę lekarza w przychodni.

[Xenna]

Zgadzam się,ze jest to niedopuszczalne,zeby lekarz robił cokolwiek bez konsultacji i zgody rodzica.
Niestety,lekarz odkleił napletek samowolnie i na siłę a w związku z tym,ze dzieciątko cierpi to powinnaś przez ten okres bólu podawać środki p/bólowe.
Dzieciątko nie będzie cierpieć z powodu bólu a tym samym jest szansa,ze nie bedzie pamietało o tym przykrym wydarzenu.

[KIKI20]

czyli jesli mieszkam na podkarpaciu to gdzie mam dzwonic do rzeszowa czy w swoim miescie cos takiego powinno byc.

podaje mu panadol a najgorsze jest to ze ja musze mu to sciagac zeby od nowa nie zarosło a on sie po porstu nie dae nie jestem go z mężem w stanie utrzymać

Ten post edytował KIKI20 wto, 27 sty 2009 - 11:36

[laila]

kochana niestety musisz to robić bo inaczej znów będzie miał "zabieg " trzeba to przemywać dwa razy dziennie i smarować rivanolem w żelu , radzę się do tego stosować bo inaczej będą powtórki , lekarz zrobił to sądzę gdyż musiał być tam stan zapalny , i myślę ze był bo inaczej byście tego nie zauważyli swoja droga dziwne ze żaden pediatra nie zajął się napletkiem "skoro dziecko ma już 4 lata" wcześniej .Jedyne co budzi moja wątpliwość to niezapytanie o zgodę , ale zawsze robi sie to w taki sposób ,czasem smaruje maścią emla co i tak nic ni daje ,tylko chyba spokojniej rodzicom

[KIKI20]

laila niestety zaczynam sobie przyswajać te myśl

[Gosia z edziecka]

https://www.nfz-rzeszow.pl/
https://www.nfz-rzeszow.pl/rzecznik_praw.php

Polecam jeszcze lekturÄ™ watku:
https://www.maluchy.pl/forum/napletek-t58334.html
zanim sie bez zastrzeżeń uwierzy lekarzowi nie respektującemu praw pacejenta.


Ten post edytował Gośka z edziecka śro, 28 sty 2009 - 08:19

[KIKI20]

dzis jest najgorzej , choc widzę ze troszkę to inaczej wygląda mały strasznie krzyczy

[Myssia]

TO ja szybko powiem jak u nas było. Kacperkowi tez sie coś pod skórką na środku siusiaczka zrobiło. USG miał nawet, wyszło ,że to mastka. No i jedna pani urolog kazała do chirurga i ten ma odkleić na tępo, tak to nazwała. POszliśmy do chirurga, przemiły pan doktor, obejrzał sprawę i mówi "ale co tu odklejać, pięknie chłopakowi schodzi, próbować w czasie kąpieli lekko ściągać, samo wyjdzie! A odklejeniem można dziecku na całe życie krzywdę zrobić" Ogólnie zbeształ lekarkę, że niemądra. No i do tego moczyliśmy w rivanolu. Wyszło pięknie. Bez boleśnie.
Czyli jak widać wszystko od lekarzy zależy.
Pzdr.

[KIKI20]

Mysia widzisz , co lekarz to opinia. jednak środek polski i douczeni ludzie a nie tak jak u nas ...aż wam zazdroszczę