witam w nowej odsłonie... nieźle zasuwamy
Jaaga- ciesze sie że wyniki wyszły dobre.. przyznam że poważnie sie niepokoiłam o Waszą obecnośc na zlocie, ale teraz to już wierzę ze przyjedziecie wszyscy
Asiu- przez chwile zabrakło mi słów jak przeczytałam o tych prezentach... nie no to już jest naprawde tupeciarstwo... wstyd by mi bylo naprawde w ogóle z takim pomysłem wychodzic... o matko, co za porażka ...
kurcze, zlot już za 3 dni...
wyruszamy o 7 w czwartek... mam nadzieje że wstane, nie zaśpie,. i że Kamilke zedre z łóżka..
Kamilka dzisiaj w kąpieli śpiewa "lalala jade na wycieczkę, z Emilką, lalala, dostane lalke.. lalala"
Kacper już przeżywa, oczywiście twardo wybiera sie z nami i nie przyjmuje do wiadomości że zostaje... biduś, za rok wezme chyba już oboje