Wróciłam
i żałuję, że tak krótko, ale dobre i to
Kąty to faktycznie wspaniała "dziura" nie ma gdzie wydać pieniędzy, o ile dzieciom nie pokaze się Krynicy Morskiej
wtedy wieczorami wołają , że chcą wesołe miasteczko
W Kątach synki zachwycali sie kaczkami na drzewach
CYTAT(okkko)
ja byłam w ubiegłym roku i bardzo mi się podobało- jeśli lubicie ryby to własnie w Kątach jest najlepiej zaopatrzony sklep na mierzei- skupuja bezposrednio od rybaków
co do sklepu to trafiliśmy chyba na popsute ryby wędzone
zresztą to masówka i na trasie stoją budki "sardynka", nam bardziej odpowiadały wędzone rybki bezpośrednio z wędzarki, pycha