, wewnętrznie i zewnętrznie Opcje

[renata19750702]

W aptece preparatów od groma i czuję się skołowana, a włosów na głowie coraz mniej i chcąc niechcąc muszę się zmobilizować, bo łysa zostanę. Możecie coś doradzić. Interesuje mnie coś do łykania na wzmocnienie, coś do użytku zewnętrznego (szampon, czy inny preparat) też by nie zaszkodziło. Co polecacie?

[semi]

ale masz jakiś pomysł? ja postanowiłam wrócic do tego, co kiedyś u mnie zdziałało cuda-do siemienia lnianego przyjmowanego doustnie. Tylko to cierpliwości wymaga, u mnie trwało z miesiąc, zeby zaczeło być widac efekty.

[Agnieszka_82]

Mi po ciąży i w czasie karmienia (na początku) włosy leciały garściami. Po prostu koszmar ! Nie wiem czy za sprawą tabl Skrzypowita czy hormony wrócił do normy ale po ok 2-3 miesiącach zaczęło być widać jak nowe włosy odrastają. Teraz to już są długie - i całe szczęście bo wypadło na prawdę dużo ! Aha i spryskiwałam po myciu włosów mgiełką Radical.

[Adriannna]

ale masz jakiś pomysł? ja postanowiłam wrócic do tego, co kiedyś u mnie zdziałało cuda-do siemienia lnianego przyjmowanego doustnie. Tylko to cierpliwości wymaga, u mnie trwało z miesiąc, zeby zaczeło być widac efekty.

Mozesz napisac cos wiecej o tym siemieniu? Mam w domu. Jesli to pomaga to tez chetnie sprobuje.

[sisia1604]

mi po porodzie tez wypadały
zaczełam brac kompleks witamin w tabletkach i powoli pomogło
szampony wszystkie działały tak samo

[Pilawianka]

W książce "Zioła źródłem zdrowia" znalazłam taki przepis, może komuś się przyda.
2 łyżki suszonych liści pokrzywy, 100cm3 Azulanu i 100cm3 soku z czarnej rzodkwi (korzeń utrzeć i wycisnąć przez gazę) zmieszać i odstawić na kilka dni, po czym przecedzić i nalewkę wcierać w skórę głowy. Powtarzać zabieg 2-3 razy w tygodniu.
Dla wzmocnienia włosów zalecane są również kąpiele w odwarze z korzenia łopianu, który przyspiesza porost włosów i usuwa łupież.

Ja osobiście od ponad miesiąca łykam Belissę i zaczynam widzieć poprawę. Włosy nadal wypadają ale nie wyciągam ich już garściami. Najważniejsze dla mnie, że bierze się tylko 1 tabletkę dziennie bo z moją systematycznością a raczej jej brakiem zapominałabym o częstszym łykaniu.

[h_ania]

A jak to jest z tym wypadaniem włosów po porodzie, tzn. w jakim odstępie czasu od urodzenia dziecka zaczynają wypadać? Ile to trwa? Ja jestem 3 miesiące po porodzie i na szczęście jest tak jak zawsze, tak jak przed ciążą. Czy jest ryzyko, że mogą zacząć teraz wypadać?

[semi]

Siemie lniane w dowolnej postaci w ilości dwóch łyżeczek dziennie zazywane doustnie działa cuda. Kiedyś polecił tę metodę mojemu meżowi fryzjer w Zakopanem. mąż pozazdroscił mu bujnej fryzury. Fryzjer powiedział, ze był na wpół łysy (poparł wypowiedź zdjęciem) i siemię go uratowało. Ja kiedyś wrzucałam nasiona do jogurtu, teraz piję takie zmielone dwa razy dziennie, bo smakuje mi w takiej postaci.

[kajetanka]

mnie też leciały garściami, przestały jak ręką odjął po szamponie dermena. Potem jeszcze używałam maseczki Wax, łykałam belissę i dziś jest ich już więcej

[h_ania]

Siemie lniane w dowolnej postaci w ilości dwóch łyżeczek dziennie zazywane doustnie działa cuda. Kiedyś polecił tę metodę mojemu meżowi fryzjer w Zakopanem. mąż pozazdroscił mu bujnej fryzury. Fryzjer powiedział, ze był na wpół łysy (poparł wypowiedź zdjęciem) i siemię go uratowało. Ja kiedyś wrzucałam nasiona do jogurtu, teraz piję takie zmielone dwa razy dziennie, bo smakuje mi w takiej postaci.

A jak przyżądzasz to zmielone, z wodą? W jakiej ilości?

[semi]

jak na opakowaniu-3/4 kubka wrzątku, jedna łyżeczka siemienia, parzysz kilka minut co chwila mieszając.

[h_ania]

A można siemię stosować przy karmieniu piersią?

[ulla]

A można siemię stosować przy karmieniu piersią?

Można. Dodatkowo, bo nie wiem, jak na włosy, dobrze robi na żołądek jeżeli ktoś ma problemy z nadkwaśnością, na drogi oddechowe (szczególnie odczuwalne przy infekcjach, bo siemię działa osłonowo i kaszel np. jest mniej dokuczliwy) i na układ trawienny generalnie. Te trzy zastosowania przetestowane i stosowane osobiście. Tylko wpływu na włosy nie zauważyłam.

[h_ania]

Dzięki ulla Mi najbardziej o te włosy chodzi. Nie wypadają wprawdzie, ale chciałam je czymś podkurować.

[semi]

Ulla, moze nie miałas problemów i nie było czego zauwazac?u mnie poskutkowało rewelacyjnie. kiedys. teraz efektu nie widze, ale i krótko pije.

[Zelda]

Ja miałam problem w drugą stronę,za duzo włosów,natomiast od jakiś 2 tygodniu wypadają strasznie.Po kazdym ich myciu musze wanne odtykac,a na głowie resztki dosłownie.nie wiem co sie dzieje.Wiem,że neril jest rewelacyjny,ale chciałabym sie dowiedziec jaka przyczyna,może jakies badania wykonać?
ps:problem z polskimi lit.

[h_ania]

Ja miałam problem w drugą stronę,za duzo włosów,natomiast od jakiś 2 tygodniu wypadają strasznie.Po kazdym ich myciu musze wanne odtykac,a na głowie resztki dosłownie.nie wiem co sie dzieje.Wiem,że neril jest rewelacyjny,ale chciałabym sie dowiedziec jaka przyczyna,może jakies badania wykonać?
ps:problem z polskimi lit.

Zauważyłam paseczek dotyczący palenia, a raczej jego zaprzestania i tak mi przez myśl przemknęło, że może to ma z tym związek? Nie wiem, może się mylę ale tak pomyślałam.

[Izzy]

Mnie pomogły szampon Seboradin i maseczka Wax. Do tego jeszcze tabletki Vitapil. To są tabletki na problemy z włosami, a nie takie wszystko w jednym: cera, włosy, paznokcie.

[ulla]

Ulla, moze nie miałas problemów i nie było czego zauwazac?u mnie poskutkowało rewelacyjnie. kiedys. teraz efektu nie widze, ale i krótko pije.

Ja mam tak nędzne włosy, że powinno być zauważalne, a nie było i nie jest.

[agarad]

A jak to jest z tym wypadaniem włosów po porodzie, tzn. w jakim odstępie czasu od urodzenia dziecka zaczynają wypadać? Ile to trwa? Ja jestem 3 miesiące po porodzie i na szczęście jest tak jak zawsze, tak jak przed ciążą. Czy jest ryzyko, że mogą zacząć teraz wypadać?

mi zaczęły po ok. 6 m-cach ale ja nadal karmię.

[Izzy]

Mnie włosy zaczęły wypadać po 11 miesiącach od porodu, jak przestałam karmić Michała.