Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
11 Stron V  « poprzednia 9 10 11  

Jak nasze dzieciaczki przychodziły na świat......

> 
tissaia
nie, 08 paź 2006 - 15:41
To tylko propozycja- ale może warto mieć taki wątek, gdzie wszystkie świeżo upieczone Mamy będą mogły zamieszczać opisy swoich porodów, wrażenia, rady itd.? Takie relacje pojawiają się na poszczególnych wątkach dla danych miesięcy, ale jakby je tak zacząć zbierać "do kupy" to zawsze byłoby wiadomo gdzie szukać otuchy o 3 w nocy jak się człowiek obudzi zlany potem ze strachu na samą myśl o tym, co go czeka? wink.gif
Co Wy na to?
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post nie, 08 paź 2006 - 15:41
Post #1

To tylko propozycja- ale może warto mieć taki wątek, gdzie wszystkie świeżo upieczone Mamy będą mogły zamieszczać opisy swoich porodów, wrażenia, rady itd.? Takie relacje pojawiają się na poszczególnych wątkach dla danych miesięcy, ale jakby je tak zacząć zbierać "do kupy" to zawsze byłoby wiadomo gdzie szukać otuchy o 3 w nocy jak się człowiek obudzi zlany potem ze strachu na samą myśl o tym, co go czeka? wink.gif
Co Wy na to?

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
ptentegesowa
czw, 27 maj 2010 - 12:43
Leki stres miałam w okresie ciąży, pod koniec coraz większy jak to będzie... Ale jakoś było:P Wody mi odeszły o 6 rano, jeszcze na luzie się wykąpałam, torba była już spakowana, po kąpieli i lekkim śniadanku kazałam się zawieść mężowi do szpitala. W tamtej chwili on chyba był bardziej spanikowany niż ja, ręce mu latały icon_biggrin.gif W szpitalu wiadomo, badania, sala porodowa, jedna kroplówka, druga, trzecia. Skurcze były a potem nie,potem znowu się pojawiły i znowu zanik akcji porodowej... Tak męczyłam się 14 godzin, później lekarz prowadzący zadecydował o cesarce ze względu na mojego synka,bo było realne zagrożenie jego i mojego życia i tak o 21:20 byliśmy szczęśliwymi rodzicami ze zdrowym ślicznym maluszkiem. Powiem Wam, że dużo mi dało wsparcie męża na sali porodowej i jak będziemy kiedyś w przyszłości rodzić 2 maleństwo to też napewno razem icon_smile.gif Po cesarce wiadomo, troszke trudniej jest, ale wszystko dobrze i bez żadnych powikłań się skończyło, więc i teraz już poród wspominam w miarę icon_razz.gif Myślę, że za jakiś czas może i będę gotowa na 2 dzieciątko. Narazie cały mój czas spędzamy w trójkę lub jak tatuś jest w pracy to w dwójkę, często odwiedzani przez rodzinęicon_smile.gif Powiem jeszcze, że warto było tyle cierpieć przez te 14 godzin i gdybym miała to jeszcze raz przeżyć to myśle, że bez wątpienia bym to zrobiła. Mój synek wszystko mi to wynagradza jeszcze z wielką nawiązkąicon_smile.gif
ptentegesowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 213
Dołączył: pon, 29 cze 09 - 13:19
Nr użytkownika: 28,010




post czw, 27 maj 2010 - 12:43
Post #201

Leki stres miałam w okresie ciąży, pod koniec coraz większy jak to będzie... Ale jakoś było:P Wody mi odeszły o 6 rano, jeszcze na luzie się wykąpałam, torba była już spakowana, po kąpieli i lekkim śniadanku kazałam się zawieść mężowi do szpitala. W tamtej chwili on chyba był bardziej spanikowany niż ja, ręce mu latały icon_biggrin.gif W szpitalu wiadomo, badania, sala porodowa, jedna kroplówka, druga, trzecia. Skurcze były a potem nie,potem znowu się pojawiły i znowu zanik akcji porodowej... Tak męczyłam się 14 godzin, później lekarz prowadzący zadecydował o cesarce ze względu na mojego synka,bo było realne zagrożenie jego i mojego życia i tak o 21:20 byliśmy szczęśliwymi rodzicami ze zdrowym ślicznym maluszkiem. Powiem Wam, że dużo mi dało wsparcie męża na sali porodowej i jak będziemy kiedyś w przyszłości rodzić 2 maleństwo to też napewno razem icon_smile.gif Po cesarce wiadomo, troszke trudniej jest, ale wszystko dobrze i bez żadnych powikłań się skończyło, więc i teraz już poród wspominam w miarę icon_razz.gif Myślę, że za jakiś czas może i będę gotowa na 2 dzieciątko. Narazie cały mój czas spędzamy w trójkę lub jak tatuś jest w pracy to w dwójkę, często odwiedzani przez rodzinęicon_smile.gif Powiem jeszcze, że warto było tyle cierpieć przez te 14 godzin i gdybym miała to jeszcze raz przeżyć to myśle, że bez wątpienia bym to zrobiła. Mój synek wszystko mi to wynagradza jeszcze z wielką nawiązkąicon_smile.gif

--------------------
Ksiwik
czw, 10 lip 2014 - 17:32
Pobawiłam się w Archeologa i wykopuję ten wątek na wierzch icon_smile.gif

Przeczytałam calusieńki , nie raz łza w oku się zakręciła.

Mam nadzieję że będą nowe opisy porodów icon_biggrin.gif

Ten post edytował Ksiwik czw, 10 lip 2014 - 22:07
Ksiwik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,451
Dołączył: pon, 28 lis 05 - 11:04
SkÄ…d: TM
Nr użytkownika: 4,155




post czw, 10 lip 2014 - 17:32
Post #202

Pobawiłam się w Archeologa i wykopuję ten wątek na wierzch icon_smile.gif

Przeczytałam calusieńki , nie raz łza w oku się zakręciła.

Mam nadzieję że będą nowe opisy porodów icon_biggrin.gif

--------------------
Mama MÅ‚odej 06.06.2003
Żona Obrączkowego 02.02.2013

iza1982
piÄ…, 11 lip 2014 - 16:02
ojeju no i teraz mnie ksiwik załatwiłaś icon_wink.gif no bo ja skutecznie omijałam takie opisy, żeby nie wiedzieć, ale jak już widze, ze jest taki wątek, to jak mam nie czytać??? a jak przeczytam i sie zaczne bać, panikować? Najbardziej mnie nurtuje odpowiedź na pytania: cyz można nie wiedzieć, co to skurcze do końca 39tc i jednak urodzić naturalnie?????? Mój organizm się chyba zawiesił icon_sad.gif
iza1982


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,587
Dołączył: pią, 17 lip 09 - 17:49
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 28,287




post piÄ…, 11 lip 2014 - 16:02
Post #203

ojeju no i teraz mnie ksiwik załatwiłaś icon_wink.gif no bo ja skutecznie omijałam takie opisy, żeby nie wiedzieć, ale jak już widze, ze jest taki wątek, to jak mam nie czytać??? a jak przeczytam i sie zaczne bać, panikować? Najbardziej mnie nurtuje odpowiedź na pytania: cyz można nie wiedzieć, co to skurcze do końca 39tc i jednak urodzić naturalnie?????? Mój organizm się chyba zawiesił icon_sad.gif

--------------------
Ksiwik
piÄ…, 11 lip 2014 - 16:06
Iza No właśnie też podobne pytanie mnie nurtowało icon_smile.gif i po przeczytaniu całego tematu wychodzi na to że można , dziewczyny opisywały że pojechały do szpitala z "jakimiś" skurczami a tam prawie pełne rozwarcie icon_biggrin.gif
Ksiwik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,451
Dołączył: pon, 28 lis 05 - 11:04
SkÄ…d: TM
Nr użytkownika: 4,155




post piÄ…, 11 lip 2014 - 16:06
Post #204

Iza No właśnie też podobne pytanie mnie nurtowało icon_smile.gif i po przeczytaniu całego tematu wychodzi na to że można , dziewczyny opisywały że pojechały do szpitala z "jakimiś" skurczami a tam prawie pełne rozwarcie icon_biggrin.gif


--------------------
Mama MÅ‚odej 06.06.2003
Żona Obrączkowego 02.02.2013

emka2014
pon, 14 lip 2014 - 10:04
iza1982 można icon_razz.gif Ja nie miałam pojęcia że mam skurcze, dopóki mi wody nie odeszły icon_biggrin.gif A długo wcześniej się pojawiały icon_smile.gif
emka2014


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 838
Dołączył: pią, 11 paź 13 - 13:07
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 43,008




post pon, 14 lip 2014 - 10:04
Post #205

iza1982 można icon_razz.gif Ja nie miałam pojęcia że mam skurcze, dopóki mi wody nie odeszły icon_biggrin.gif A długo wcześniej się pojawiały icon_smile.gif

--------------------
Brigit
wto, 15 lut 2022 - 13:15
A ja miałam zupełnie odwrotnie - skurcze takie, że myślałam, że umrę, a rozwarcia brak... i tak przez 12 godzin.
Brigit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 241
Dołączył: pon, 25 wrz 17 - 15:26
Nr użytkownika: 50,527




post wto, 15 lut 2022 - 13:15
Post #206

A ja miałam zupełnie odwrotnie - skurcze takie, że myślałam, że umrę, a rozwarcia brak... i tak przez 12 godzin.
śrubka
pon, 16 paź 2023 - 12:02
Cesarka, a choć siedziałam w szpitalu przez 3 tygodnie i tak była z zaskoczenia, bo odeszły mi wody i dostałam skurczy.
śrubka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: czw, 27 gru 12 - 12:25
Nr użytkownika: 41,343




post pon, 16 paź 2023 - 12:02
Post #207

Cesarka, a choć siedziałam w szpitalu przez 3 tygodnie i tak była z zaskoczenia, bo odeszły mi wody i dostałam skurczy.
śrubka
pon, 16 paź 2023 - 12:02
Cesarka, a choć siedziałam w szpitalu przez 3 tygodnie i tak była z zaskoczenia, bo odeszły mi wody i dostałam skurczy.
śrubka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: czw, 27 gru 12 - 12:25
Nr użytkownika: 41,343




post pon, 16 paź 2023 - 12:02
Post #208

Cesarka, a choć siedziałam w szpitalu przez 3 tygodnie i tak była z zaskoczenia, bo odeszły mi wody i dostałam skurczy.
śrubka
pon, 16 paź 2023 - 12:02
Cesarka, a choć siedziałam w szpitalu przez 3 tygodnie i tak była z zaskoczenia, bo odeszły mi wody i dostałam skurczy.
śrubka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: czw, 27 gru 12 - 12:25
Nr użytkownika: 41,343




post pon, 16 paź 2023 - 12:02
Post #209

Cesarka, a choć siedziałam w szpitalu przez 3 tygodnie i tak była z zaskoczenia, bo odeszły mi wody i dostałam skurczy.
> Jak nasze dzieciaczki przychodziÅ‚y na Å›wiat......
Start new topic
Reply to this topic
11 Stron V  « poprzednia 9 10 11
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 20 cze 2024 - 08:25
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama