Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
9 Stron V  « poprzednia 7 8 9  

JAK WYLECZYLAM ALERGIE AZS GRONKOWCA ASTME

, chce podzielic sie z wami jak mozna prosto i naturalnie to osiagnac
> , chce podzielic sie z wami jak mozna prosto i naturalnie to osiagnac
magda208
śro, 29 paź 2008 - 18:31
Witam

Chcialam sie podzielic z wami jak wyleczylam alergie azs i gronkowca i astme.
Oto historia mojego Kaspiana.

Kaspian urodzil sie zdrowy trzy tygodnie przed czasem wg. moich
obliczen.Pierwsza dobe nic nie jadl tylko spal.Gdy nastala druga doba i maly
pojadl obficie ulal.Oczywiscie zrzucilam to na kark przejedzenia.Niestety u
niego kazdy posilek tak sie konczyl -jadl a potem wrecz wymiotowal.Lekarz
stwierdzil ze przejdzie mu to do roku.Gdy skonczyl 3 tygodnie na buzi pojawil
sie tradzik niemowlecy.Oczywiscie to tez mialo minac.Nie minelo-wtedy lekarz
okreslil te wysypke mianem lojotokowego zapalenia skory i zalecil smarowanie
sterydem przez 2 dni. Oj pieknie zeszlo ale po odstawieniu sterydu syplo 2
razy tyle.Borykalismy sie tez z innym problemem.Kaspian dostal wielkiej
ciemieniuchy ktora sie rozrastala i zajmowala pol glowki i brwi.Byla to groba
zolta skorupa ktora jak zalecana metoda przez juz 2 lekarzy nasmarowalismy a
przy kapili wyczesalismy maly wygladal jak oskalpowany i saczyl sie z tego
lepki przezroczysty plyn.Przerobilismy na te dolegliwosc wiele roznych
specyfikow z marnym skutkiem.
Minely 2 miesiace na coraz bardziej selektywnej diecie.Wybralismy sie z malym
do super alergologa.Pan dal mi dwoje za karmienie piersia oczywiscie po
wysluchaniu naszej histarji i stwierdzil ze maly jest uczulony na moje mleko.Z
racji ze maly ulewal przepisal mleko enfamire ar.Maly w bolach po tym mleku
robil kupke a po trzech dniach zrobil ja z krwia a alergolog twierdzil ze
mleko sie musi zaadoptowac.Po stolcu z krwia odstawilam mleko do karmienia
piersia wrocic nie moglam bo wzielam tabletki na zgubienie pokarmu i balam sie
zaszkodzic malemu jeszcze bardziej.Oczywiscie wysypalo go niesamowicie to nie
byly juz tylko policzki ale i ramina i szyja i kark.Za rada nastepnego lekarza
dostal nutramigen bylo jeszcze gorzej wysypane byly plecy brzuch lydki i
lokcie oczywiscie czesci ktore wyminilam wyzej tez.Zaczelismy przerabiac
mleko za mlekiem hipoalergicznym.Nic nie pomagalo.Trafilismy do hemoopatki.Ta
wymyslila teorie ze maly ma chore jelita ktore nie trzymaja i widac wszystko
na skorze.Przepisywala coraz to nowe hemoopaty ktore dawaly przez momet
minimalna poprawe po czym wszystko wracalo.Pani hemoopata stwierdzila ze warto
by podawac malemu Bio marine (tlusz z watroby rekina) gdyz zawiera skwalen a
ten ma wlasciwosci kojace do tego aloes do picia i woda tlenowa ktora miala
przyspieszyc gojenie.Kazala tez malemu duzo pic wody czystej przgotowanej w
temperaturze pokojowej aby sie oczyszczal.Maly byl z piciem na bakier wiec
poilam strzykawka.Po kilku miesiacach leczenia dzieciak nabawil sie mega
kataru i nie mial juz zdrowego miejsca na ciele.
Katar-zwykly katar ale jaka potrafi byc udreka jak trwa 4 miesiace i jest tak
silny ze nie da sie go wyciagnac nawet katarkiem(taki sciagaczka do
odkurzacza).Nie spalismy po nocach bo sie balismy ze dziecko sie
udusi.Chodzilismy znow od lekarza do lekarza ktorzy po przepisaniu antybiotyku
rozkladali rece.
Bylismy zrozpaczeni-no bo jak to jest ze wszyscy tacy madrzy z dyplomami a
pomoc na nie potrafia.Dodam ze pasozyty wykluczylismy gdyz byl na nie badany
chyba ze 100 razy i nic.Jedyne co odkrylismy to gronkowiec ktory byl wszedzie
ale i tu wspolczesna medycyna zrobila nam kuku i zamiast wyleczyc to tylko
pogorszyla sytuacje.
Dziecko bylo skrajnie wyczerpane.Mialo anemie,nie mialam go czym karmic bo po
testach okazalo sie ze jest uczulony na wszystko-doslownie.Tylko sisc wykopac
dolek i czekac jak sie wykonczy.
Wtedy to stal sie cud.Na tym forum trafilam na polecane przez kogos ksiazki
Anny Ciesielskiej.Dziewczyna napisala "sproboj Ciesielskiej i jej pieciu
przemian wspaniala rzecz dziewczyny sobie swietnie dzieci z alergii
powyprowadzaly".
Bez namyslu polecialm do ksiegarni nabyc.Przezylam szok po przeczytaniu
ksiazek.Poskladalm wszystko w kupe i juz wtedy wiedzialm ze wszystko co
robilam robilam odwrotnie.Wszytko bylo nie tak.Wszytskie zalecenia lekarzy
poglebialy tylko alergie u malego.
Zadzwonilam do Pani Ani dostalam zalecenia i zaczelam sie do nich
stosowac.Najpierw bylo pogorszenie ale ono ustapilo i potem bylo juz coraz
lepiej ze skora.Dodam ze z wczesniejszych bledow zywieniowych maly dostal
astmy.Zupelnie bez antybiotykow i wszelkich innych farmaceutykow wyleczylam go
z gronka.Maly je duzo produktow na ktore byl niby mega uczulony ale
odpowiednio przyzadzone -one go lecza.Lekarze za glowe sie lapali jak im
mowielam czym malego karmie (bo on taki alergik i jemu nie wolno).Teraz mam
zdrowe dziecko.A wlasciwie dochodzace do rownowagii bo jest na
pieciuprzemianach 8 miesiecy a to jeszcze troszke za krotko.
Teraz juz wiem co bylo przyczyna stanu mego synka i skutecznie go
wyeliminowalam dajac poczatek regeneracji narzadow wewnetrznych w jego ciele a
jak wiadomo dzieciaki regeneruja sie szybko.
Jestem na dobrej drodze ktora bardzo sobie cenie bo nie tylko skorzystal na
tym moj najmlodszy ale i cala moja rodzina pozbyla sie kilku uciaazliwych
dolegliwosci.
A to link do zdjec mego azs-a. https://magda208.fotosik.pl/albumy/303203.html
Ze szczerego serca polecam ksiazki Anny Ciesielskiej.

chcialam jeszcze napisac bardzo madre slowa mojej kolezanki ktora wyciagnela
coreczke z podobnego problemu a jej motto brzmi "NIE MA CUDU BEZ TRUDU".Tak
wlasnie jest na PP ala Ciesielska.
Moj Kaspian rozwij sie swietnie-pokonalismy alergie na
wszystko,azs,gronkowca,astme.Norzady pieknie sie regeneruja i to cud na jaki
czekalam tyle czasu .Osiagnelam go bez pomocy lekarzy -SAMA.Oczywiscie gdyby nie
Pani Ania i jej badania i ksiazki nic bym nie osiagnela a moje dziecko bylo by
karmione dozylnie i bralo reklamowke roznych lekow.Czy z tego skorzystasz czy
nie drogi forumowiczu niewiem-wybor nalezy do ciebie.Ja ufam ze pomoze ten post
zagubionym mamusia w podbramkowej sytuacji wedle przyzwolenia z gory.
Dla osob ktore beda potrzebowac mojej pomocy w wystartowaniu z dieta po
przeczytaniu ksiazek podaje gg w nastepnym poscie.

Minelo troche czasu odkad wyprodukowalam tego posta .Teraz po 1,5 roku na pp jestem madrzejsza.Zabrnelam w medycyne chinska juz dosc daleko lecz jak dla mnie ciagle jestem na poczatku i glodna wiedzy.Z calym swym przekonaniem polecam jeszcze raz metode A.Ciesielskiej widzac jak wyprowadzila nie tylko moje dziecko ale wielu ludzi z powaznych chorob rzekomo wg medycyny zachodniej nieuleczalnych.
Nie podalam tytulow ksiazek z tego co widze wiec naprawiam blad https://centrumanna.pl/

Na strnonie 5 jest historia synka Rozmerty-mozna poczytac .Caluski sle

Przeklejam z gazeta forum wypowiedz Izyokorkiej

To wypowiedz z 18.11.2008

Squomage kiedy pierwszy raz zobaczylam Twoj pierwszy post w wÄ…tku
ALERGIE od razu zakupilam książki A.C i po przeczytaniu przeszlam z
synkiem na zywienie wg. PP. Jetesmy juz lub dopiero 7 m-cy ( corci
chodzi do przedszkola więc odpada a mąż nie wierzy ''w takie
rzeczy ). U mnie sÄ… wielkie pozytywne przemiany jesli chodzi o
zdrowie, ale nie o tym chcialam pisac. Gorzej z moim rocznym
synkiem, bardzo chicalabym siÄ™ z TobÄ… skontaktowac najlepiej na GG,
potrzebujÄ™ pomocy. Historia choroby mojego synka jest bardzo podobna
do Twojego synka
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=74346973&a=74346973
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=577&w=73971777&a=73971777
problemem jest teraz gronkowiec na twarzy i katar nawracajÄ…cy co 1-2
m-ce. Nie wiem gdzie popelniam blędy ?

a tu z 10.05.2009

Ja rowniez z calego serca polecam zywienie wg PP, jestem szczśliwym
czlowiekiem, matkÄ… i kobietÄ…. Na zywieniu jestem juz rok czasu,
wyleczylam siebie z wielu chorob, jak przewlekły katar, potworne
bóle wątroby ( dzięki mojej wspólokatorce lambii ), ciągłe biegunki
itd... Mojego 1,5 rocznego synka wyleczylam z gronkowca na skórze,
nawracajÄ…cych katarkow, dusznosci, candidy, robali i moglabym tak
wymieniac bez konca. Wiem ze jeszcze dluga droga aby ''wyleczyc''
nasze chore ciala, ale najwazniejsze , ze sięgnęlam po ksiazki Pani
Ani i dzieki Niej jestem naprawde szczęśliwa !!!
Polecam ksiązki a zarazem życze wiele wytrwalosci i cierpliwosci
wszyskim mamom. I uwierzcie, ze nikt Wam nie pomoże (
nawet ''najlepsi '' lekarze ) , kiedy same nie weźmiecie sie do
pracy !
A Squomage jest jak dobry anioł, dziękuję Jej za wskazówki i
pomoc smile))
Powodzenia !!!

Pozdrawiam i caluski sle.

Przeklejam z gazeta forum


Też polecam tym, którzy próbowali wszystkiego:)
Autor: yaneczka78 27.05.09, 21:26
Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz cytujÄ…c Odpowiedz
A ja mianowicie polecam nie krem, a dietę wg pięciu przemian wg
książek pani Ciesielskiej. Nasza historia też już była kiedyś na tym
forum, też długo szukaliśmy pomocy. Przeszliśmy przez leczenie
owsików, lamblii, gronkowca no i oczywiście azs pełną gębą.
Leczyliśmy małego lekami konwencjonalnymi,niekonwencjonalnymi,
aloesami itp. od zewnątrz, od wewnątrz, zahaczyliśmy oczywiście o VM
i zostawiliśmy tam mnóstwo kasy. Wszytko na nic, było tylko gorzej.
I tak trwało to blisko dwa lata. Na książki trafiłam dzięki
squomage, kupiłam je od razu, ale widocznie nie był to mój czas i
odłożyłam je, to było w czerwcu zeszłego roku. Sięgnęłam po nie w
styczniu tego roku znowu, bo już naprawdę byłam u kresu sił i
zaczęłam stosować dietę ściśle wg zaleceń. Po ok. dwóch miesiącach
synek (2 i pół roku teraz) prawie przestał się drapać (w stosunku do
tego co było wcześniej), zaczął spać dużo spokojniej, nawet niektóre
noce były zupełnie bez pobudek na drapanie. Teraz minęło pięć
miesięcy i jest super, nogi, które były w najgorszym stanie ma
prawie gładkie, prawie w ogóle się nie drapie, jest pogodny,
przesypia prawie każdą noc, praktycznie wszystkie Jego kupki
wyglÄ…dem przypominajÄ… normalne kupki, niezielone, bez resztek. W
końcu je normalny chleb o którym wcześniej mógł pomarzyć, naleśniki,
i ja w końcu uspokoiłam swoje nerwy. U lekarza jakiegokolwiek byłam
pół roku temu. Do apteki chodzę tylko raz w miesiącu po krem dla
synka, Lipikar balsam, polecam. Mam do siebie pretensje teraz, że
mogłam zacząć to wszystko już w czerwcu....A gotuję na prądzie, a
centralnie na blacie stoi sobie butla 3kg turystyczna na której
kończę gotowanie, podgrzewam i robię picie. Dziękuję Ci squomage za
wszystko.....

Ten post edytował magda208 czw, 28 maj 2009 - 16:46
magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post śro, 29 paź 2008 - 18:31
Post #1

Witam

Chcialam sie podzielic z wami jak wyleczylam alergie azs i gronkowca i astme.
Oto historia mojego Kaspiana.

Kaspian urodzil sie zdrowy trzy tygodnie przed czasem wg. moich
obliczen.Pierwsza dobe nic nie jadl tylko spal.Gdy nastala druga doba i maly
pojadl obficie ulal.Oczywiscie zrzucilam to na kark przejedzenia.Niestety u
niego kazdy posilek tak sie konczyl -jadl a potem wrecz wymiotowal.Lekarz
stwierdzil ze przejdzie mu to do roku.Gdy skonczyl 3 tygodnie na buzi pojawil
sie tradzik niemowlecy.Oczywiscie to tez mialo minac.Nie minelo-wtedy lekarz
okreslil te wysypke mianem lojotokowego zapalenia skory i zalecil smarowanie
sterydem przez 2 dni. Oj pieknie zeszlo ale po odstawieniu sterydu syplo 2
razy tyle.Borykalismy sie tez z innym problemem.Kaspian dostal wielkiej
ciemieniuchy ktora sie rozrastala i zajmowala pol glowki i brwi.Byla to groba
zolta skorupa ktora jak zalecana metoda przez juz 2 lekarzy nasmarowalismy a
przy kapili wyczesalismy maly wygladal jak oskalpowany i saczyl sie z tego
lepki przezroczysty plyn.Przerobilismy na te dolegliwosc wiele roznych
specyfikow z marnym skutkiem.
Minely 2 miesiace na coraz bardziej selektywnej diecie.Wybralismy sie z malym
do super alergologa.Pan dal mi dwoje za karmienie piersia oczywiscie po
wysluchaniu naszej histarji i stwierdzil ze maly jest uczulony na moje mleko.Z
racji ze maly ulewal przepisal mleko enfamire ar.Maly w bolach po tym mleku
robil kupke a po trzech dniach zrobil ja z krwia a alergolog twierdzil ze
mleko sie musi zaadoptowac.Po stolcu z krwia odstawilam mleko do karmienia
piersia wrocic nie moglam bo wzielam tabletki na zgubienie pokarmu i balam sie
zaszkodzic malemu jeszcze bardziej.Oczywiscie wysypalo go niesamowicie to nie
byly juz tylko policzki ale i ramina i szyja i kark.Za rada nastepnego lekarza
dostal nutramigen bylo jeszcze gorzej wysypane byly plecy brzuch lydki i
lokcie oczywiscie czesci ktore wyminilam wyzej tez.Zaczelismy przerabiac
mleko za mlekiem hipoalergicznym.Nic nie pomagalo.Trafilismy do hemoopatki.Ta
wymyslila teorie ze maly ma chore jelita ktore nie trzymaja i widac wszystko
na skorze.Przepisywala coraz to nowe hemoopaty ktore dawaly przez momet
minimalna poprawe po czym wszystko wracalo.Pani hemoopata stwierdzila ze warto
by podawac malemu Bio marine (tlusz z watroby rekina) gdyz zawiera skwalen a
ten ma wlasciwosci kojace do tego aloes do picia i woda tlenowa ktora miala
przyspieszyc gojenie.Kazala tez malemu duzo pic wody czystej przgotowanej w
temperaturze pokojowej aby sie oczyszczal.Maly byl z piciem na bakier wiec
poilam strzykawka.Po kilku miesiacach leczenia dzieciak nabawil sie mega
kataru i nie mial juz zdrowego miejsca na ciele.
Katar-zwykly katar ale jaka potrafi byc udreka jak trwa 4 miesiace i jest tak
silny ze nie da sie go wyciagnac nawet katarkiem(taki sciagaczka do
odkurzacza).Nie spalismy po nocach bo sie balismy ze dziecko sie
udusi.Chodzilismy znow od lekarza do lekarza ktorzy po przepisaniu antybiotyku
rozkladali rece.
Bylismy zrozpaczeni-no bo jak to jest ze wszyscy tacy madrzy z dyplomami a
pomoc na nie potrafia.Dodam ze pasozyty wykluczylismy gdyz byl na nie badany
chyba ze 100 razy i nic.Jedyne co odkrylismy to gronkowiec ktory byl wszedzie
ale i tu wspolczesna medycyna zrobila nam kuku i zamiast wyleczyc to tylko
pogorszyla sytuacje.
Dziecko bylo skrajnie wyczerpane.Mialo anemie,nie mialam go czym karmic bo po
testach okazalo sie ze jest uczulony na wszystko-doslownie.Tylko sisc wykopac
dolek i czekac jak sie wykonczy.
Wtedy to stal sie cud.Na tym forum trafilam na polecane przez kogos ksiazki
Anny Ciesielskiej.Dziewczyna napisala "sproboj Ciesielskiej i jej pieciu
przemian wspaniala rzecz dziewczyny sobie swietnie dzieci z alergii
powyprowadzaly".
Bez namyslu polecialm do ksiegarni nabyc.Przezylam szok po przeczytaniu
ksiazek.Poskladalm wszystko w kupe i juz wtedy wiedzialm ze wszystko co
robilam robilam odwrotnie.Wszytko bylo nie tak.Wszytskie zalecenia lekarzy
poglebialy tylko alergie u malego.
Zadzwonilam do Pani Ani dostalam zalecenia i zaczelam sie do nich
stosowac.Najpierw bylo pogorszenie ale ono ustapilo i potem bylo juz coraz
lepiej ze skora.Dodam ze z wczesniejszych bledow zywieniowych maly dostal
astmy.Zupelnie bez antybiotykow i wszelkich innych farmaceutykow wyleczylam go
z gronka.Maly je duzo produktow na ktore byl niby mega uczulony ale
odpowiednio przyzadzone -one go lecza.Lekarze za glowe sie lapali jak im
mowielam czym malego karmie (bo on taki alergik i jemu nie wolno).Teraz mam
zdrowe dziecko.A wlasciwie dochodzace do rownowagii bo jest na
pieciuprzemianach 8 miesiecy a to jeszcze troszke za krotko.
Teraz juz wiem co bylo przyczyna stanu mego synka i skutecznie go
wyeliminowalam dajac poczatek regeneracji narzadow wewnetrznych w jego ciele a
jak wiadomo dzieciaki regeneruja sie szybko.
Jestem na dobrej drodze ktora bardzo sobie cenie bo nie tylko skorzystal na
tym moj najmlodszy ale i cala moja rodzina pozbyla sie kilku uciaazliwych
dolegliwosci.
A to link do zdjec mego azs-a. https://magda208.fotosik.pl/albumy/303203.html
Ze szczerego serca polecam ksiazki Anny Ciesielskiej.

chcialam jeszcze napisac bardzo madre slowa mojej kolezanki ktora wyciagnela
coreczke z podobnego problemu a jej motto brzmi "NIE MA CUDU BEZ TRUDU".Tak
wlasnie jest na PP ala Ciesielska.
Moj Kaspian rozwij sie swietnie-pokonalismy alergie na
wszystko,azs,gronkowca,astme.Norzady pieknie sie regeneruja i to cud na jaki
czekalam tyle czasu .Osiagnelam go bez pomocy lekarzy -SAMA.Oczywiscie gdyby nie
Pani Ania i jej badania i ksiazki nic bym nie osiagnela a moje dziecko bylo by
karmione dozylnie i bralo reklamowke roznych lekow.Czy z tego skorzystasz czy
nie drogi forumowiczu niewiem-wybor nalezy do ciebie.Ja ufam ze pomoze ten post
zagubionym mamusia w podbramkowej sytuacji wedle przyzwolenia z gory.
Dla osob ktore beda potrzebowac mojej pomocy w wystartowaniu z dieta po
przeczytaniu ksiazek podaje gg w nastepnym poscie.

Minelo troche czasu odkad wyprodukowalam tego posta .Teraz po 1,5 roku na pp jestem madrzejsza.Zabrnelam w medycyne chinska juz dosc daleko lecz jak dla mnie ciagle jestem na poczatku i glodna wiedzy.Z calym swym przekonaniem polecam jeszcze raz metode A.Ciesielskiej widzac jak wyprowadzila nie tylko moje dziecko ale wielu ludzi z powaznych chorob rzekomo wg medycyny zachodniej nieuleczalnych.
Nie podalam tytulow ksiazek z tego co widze wiec naprawiam blad https://centrumanna.pl/

Na strnonie 5 jest historia synka Rozmerty-mozna poczytac .Caluski sle

Przeklejam z gazeta forum wypowiedz Izyokorkiej

To wypowiedz z 18.11.2008

Squomage kiedy pierwszy raz zobaczylam Twoj pierwszy post w wÄ…tku
ALERGIE od razu zakupilam książki A.C i po przeczytaniu przeszlam z
synkiem na zywienie wg. PP. Jetesmy juz lub dopiero 7 m-cy ( corci
chodzi do przedszkola więc odpada a mąż nie wierzy ''w takie
rzeczy ). U mnie sÄ… wielkie pozytywne przemiany jesli chodzi o
zdrowie, ale nie o tym chcialam pisac. Gorzej z moim rocznym
synkiem, bardzo chicalabym siÄ™ z TobÄ… skontaktowac najlepiej na GG,
potrzebujÄ™ pomocy. Historia choroby mojego synka jest bardzo podobna
do Twojego synka
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=74346973&a=74346973
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=577&w=73971777&a=73971777
problemem jest teraz gronkowiec na twarzy i katar nawracajÄ…cy co 1-2
m-ce. Nie wiem gdzie popelniam blędy ?

a tu z 10.05.2009

Ja rowniez z calego serca polecam zywienie wg PP, jestem szczśliwym
czlowiekiem, matkÄ… i kobietÄ…. Na zywieniu jestem juz rok czasu,
wyleczylam siebie z wielu chorob, jak przewlekły katar, potworne
bóle wątroby ( dzięki mojej wspólokatorce lambii ), ciągłe biegunki
itd... Mojego 1,5 rocznego synka wyleczylam z gronkowca na skórze,
nawracajÄ…cych katarkow, dusznosci, candidy, robali i moglabym tak
wymieniac bez konca. Wiem ze jeszcze dluga droga aby ''wyleczyc''
nasze chore ciala, ale najwazniejsze , ze sięgnęlam po ksiazki Pani
Ani i dzieki Niej jestem naprawde szczęśliwa !!!
Polecam ksiązki a zarazem życze wiele wytrwalosci i cierpliwosci
wszyskim mamom. I uwierzcie, ze nikt Wam nie pomoże (
nawet ''najlepsi '' lekarze ) , kiedy same nie weźmiecie sie do
pracy !
A Squomage jest jak dobry anioł, dziękuję Jej za wskazówki i
pomoc smile))
Powodzenia !!!

Pozdrawiam i caluski sle.

Przeklejam z gazeta forum


Też polecam tym, którzy próbowali wszystkiego:)
Autor: yaneczka78 27.05.09, 21:26
Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz cytujÄ…c Odpowiedz
A ja mianowicie polecam nie krem, a dietę wg pięciu przemian wg
książek pani Ciesielskiej. Nasza historia też już była kiedyś na tym
forum, też długo szukaliśmy pomocy. Przeszliśmy przez leczenie
owsików, lamblii, gronkowca no i oczywiście azs pełną gębą.
Leczyliśmy małego lekami konwencjonalnymi,niekonwencjonalnymi,
aloesami itp. od zewnątrz, od wewnątrz, zahaczyliśmy oczywiście o VM
i zostawiliśmy tam mnóstwo kasy. Wszytko na nic, było tylko gorzej.
I tak trwało to blisko dwa lata. Na książki trafiłam dzięki
squomage, kupiłam je od razu, ale widocznie nie był to mój czas i
odłożyłam je, to było w czerwcu zeszłego roku. Sięgnęłam po nie w
styczniu tego roku znowu, bo już naprawdę byłam u kresu sił i
zaczęłam stosować dietę ściśle wg zaleceń. Po ok. dwóch miesiącach
synek (2 i pół roku teraz) prawie przestał się drapać (w stosunku do
tego co było wcześniej), zaczął spać dużo spokojniej, nawet niektóre
noce były zupełnie bez pobudek na drapanie. Teraz minęło pięć
miesięcy i jest super, nogi, które były w najgorszym stanie ma
prawie gładkie, prawie w ogóle się nie drapie, jest pogodny,
przesypia prawie każdą noc, praktycznie wszystkie Jego kupki
wyglÄ…dem przypominajÄ… normalne kupki, niezielone, bez resztek. W
końcu je normalny chleb o którym wcześniej mógł pomarzyć, naleśniki,
i ja w końcu uspokoiłam swoje nerwy. U lekarza jakiegokolwiek byłam
pół roku temu. Do apteki chodzę tylko raz w miesiącu po krem dla
synka, Lipikar balsam, polecam. Mam do siebie pretensje teraz, że
mogłam zacząć to wszystko już w czerwcu....A gotuję na prądzie, a
centralnie na blacie stoi sobie butla 3kg turystyczna na której
kończę gotowanie, podgrzewam i robię picie. Dziękuję Ci squomage za
wszystko.....

--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
fugu
nie, 04 lip 2010 - 23:24
Witaj Magdo!
To Twoja Książka? Ja kupuję! Gdzie ją można nabyc?
fugu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pon, 23 sty 06 - 14:16
Nr użytkownika: 4,682




post nie, 04 lip 2010 - 23:24
Post #161

Witaj Magdo!
To Twoja Książka? Ja kupuję! Gdzie ją można nabyc?

--------------------



magda208
pon, 05 lip 2010 - 22:57
Wejdz na mój blog jest link do strony na której będzie można nabyć książkę.Kilka dni temu wyszły zapowiedz a książka jednak w sierpniu będzie nie dadzą rady szybciej wydać.Książkę piszę razem z przyjaciółką też mama dziecka z problemami skóry.
magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post pon, 05 lip 2010 - 22:57
Post #162

Wejdz na mój blog jest link do strony na której będzie można nabyć książkę.Kilka dni temu wyszły zapowiedz a książka jednak w sierpniu będzie nie dadzą rady szybciej wydać.Książkę piszę razem z przyjaciółką też mama dziecka z problemami skóry.

--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
magda208
nie, 11 lip 2010 - 18:50
Można się już zapisywać na książkę "kuchnia pięciu przemian dla dzieci zdrowych i alergicznych " informacje na moim blogu https://kuchniapieciuprzemiandladzieci.blog.onet.pl/
magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post nie, 11 lip 2010 - 18:50
Post #163

Można się już zapisywać na książkę "kuchnia pięciu przemian dla dzieci zdrowych i alergicznych " informacje na moim blogu https://kuchniapieciuprzemiandladzieci.blog.onet.pl/

--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
magda208
wto, 20 lip 2010 - 19:13
Zapraszam na nowo otwarate forum poświęcone kuchnii pp dla dzieci zdrowych i atopowych https://www.kuchniappdladzieci.pun.pl/forums.php
magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post wto, 20 lip 2010 - 19:13
Post #164

Zapraszam na nowo otwarate forum poświęcone kuchnii pp dla dzieci zdrowych i atopowych https://www.kuchniappdladzieci.pun.pl/forums.php

--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
magda208
śro, 22 wrz 2010 - 13:05
Witajcie
Z radością powiadamiam ,że dziś premiera książki https://www.escapemagazine.pl/369695-kuchni...-i-alergicznych

Ten post edytował magda208 śro, 22 wrz 2010 - 13:06
magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post śro, 22 wrz 2010 - 13:05
Post #165

Witajcie
Z radością powiadamiam ,że dziś premiera książki https://www.escapemagazine.pl/369695-kuchni...-i-alergicznych

--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
magda208
śro, 22 gru 2010 - 20:05
Wklejam wam historiÄ™ wyleczonej Madzi



Moja córeczka Madzia ma dziś 3 lata i 3 miesiące i cieszy się piękną i zdrowią skórą dzięki diecie Pięciu Przemin. Opiszę tutaj Naszą historię,żeby pokazać rodzicom,że warto spróbować.

W 2 miesiącu życia na ciele Mojej córeczki zaczeły pokazywać się plamy,które zaczeły córeczkę bardzo swędzieć. Poszłam do lekarza rodzinnego w Anglii (bo tutaj mieszkamy) o przepisanie mi mleka dla dzieci alergicznych bo niestety nie karmiłam piersią,niestety lekarz nie chciał go przepisać , kazał zbagatelizować sprawę i w ogóle się nie przejmować wysypką, powiedział,że to skaza białkowa i sama minie z biegiem czasu.Postanowiłam wrócić do Polski i iść do bardziej pomocnego lekarza,byliśmy z mężem załamani bo jeszcze tydzień wcześniej całą rodziną cieszyliśmy się sobą a tu przyszło nam się żegnać nie wiadomo na jak długo. W między czasie stan skóry córki się pogarszał, miała wysypane 90 % ciała a najgorsza była twarz z której sączyła się ropa (córka drapała się niemal 24 h na dobę) zakładałam jej rękawiczki, zaszywałam rękawki , bardzo często obcinałam paznokcie,ale mimo tego córeczka tak tarła ciało,że były już rany otwarte,a z nich sączyła się ropa.Wracając do Polski miałam już kilka adresów lekarzy gdzie mogłabym szukać pomocy, adresy te znalazłam na stronie www.atopowe-zapalenie.pl -ta strona stała się moją opsesją przez ponad pół roku, czytałam historie innych rodziców co przechodzą przez to samo co My, bardzo dużo porad o pielęgnacje ciała, o żywienie,a przede wszystkim o sam stosunek do AZS. Na stronie jest wielu forumowiczów którzy męczą się z ta przypadłością od kilkunastu lat.Ja osobiście w tamtym okresie nie mogłam czytać tych historii,nie mogłam sobie wyobraźić,że to może trwać przez całe Nasze życie. Rodzina tłumaczyła,że są gorsze choroby ,że za kilka lat córeczka już sama będzie o siebie dbać,ale często czytałam jak ciężko z tym żyć, stąd nikt Nas nie rozumiał przez co przechodzimy.Na poczatku starałam się zrobić wszystkie badania córeczce, zrobiłam badania kału pod kątem pasożytów lambii, oraz drożdzaka Candida.Pewna mama opisała na stronie,że przez 2 lata leczyła swojego synka na AZS a okazało się ,że to wcale nie alergia czy AZS tylko kandidoza powodowana przez grzyby z rodzaju Candida, głownie przez Candida albicans. Wystarczyło podać tylko leki i byłoby po sprawie.Oczywiście czytając to wszystko, byłam pełna nadzieji ,że i u Naszej córeczki wykryją tego grzyba lub pasożyty lambie które silnie działają na skórę dziecka dając podobne oobawy do AZS.Zrobiłam te badania.Niestety nie było żadnej Kandidozy lub Lambiozy.Byłam nawet w odległej od swojej miejscowości Warszawie leczyć córeczkę na te schorzenia, znachorka mówiła,że bardzo trudno wykryć te pasożyty w kale i żeby badań nie brać pod uwagę, córeczka została odrobaczona wraz z Nami leki mieli przyjmować wszyscy co mają z dzieckiem częsty kontakt.Pamiętam swoje rozczarownie,kiedy słowa tej kobiety się u nas nie sprawdziły.Teraz się uśmiecham,na samą myśl o tym szaleństwie jechania do Warszawy zaangażowania rodziny wraz z sąsiadem (Naszym szoferem). Ale dla rodzica to był naturalny odruch, wtedy pojechałabym znacznie dalej,żeby jej pomóc.Również odwiedziliśmy kilku lekarzy, alergologów,dermatologów,gastrologa.I nic....jedynie co to pomagałam załagodzić AZS robiąc specjalne kąpiele,smarować dobrymi kremami sprowadzonymi z Niemiec przez mojego tatę.Córeczka była wtedy na specjalnym mleku dla dzieci z najcięższą postacią alergi "NEOCATE" mleko było dostępne również w Anglii więć mąż poszedł do lekarza rodzinnego, wytłumaczył sytuacje i jakoś udało się go przekonać na to mleko.I znów wróciliśmy do Anglii. Choroba znacznie złagodniała po tym mleku i dobrej maści o nazwie Parfenac feetsalbe sprowadzonej z Niemiec ale i tak ciężko się z tym żyło, bo co nie wprowadziłam jej do jedzenia ,wszystko ją uczulało, więc postanowiłam ją karmić rzeczami najmiej uczulającymi indykiem,królikiem,marchewką,ziemniakami,brokułami.Ale przez cały czas byłam gościem strony atopowe-zapalenie, często mailowałam z mamami i probowałam nowych metod z kąpielami z żywieniam. Baraszkując po internecie oczywiście w sprawie AZS natrafiłam na historię Kaspiana, już nawet nie pamiętam gdzie ją znalazłam, ale mama dość szczegółowo opisała przebieg choroby a póżniej przegieg leczenia metodą Pięciu Przemian.I tak właśnie zaczeła się Nasza przygoda z diętą Pięciu Przemian, nie zastanawiałam się nawet przez chwilę,żeby ją wypróbować.Pojechaliśmy do Polski gdzie już umówionego mieliśmy znachora od diety Pięciu Przemian... Na poczatku były obawy w podawaniu dziecku cielęciny,miodu czy owsianki ( te rzeczy w alergologi są zdecydowanie zakazane !) Znachorka powiedziała,że przez pierwsze dwa tygodnie będzie pogorszenie gdzyż wszystko musi wyjść na zewnatrz, ale,że później ma być poprawa, i też tak się stało. Oczywiście musiałam z dnia na dzień odstawić mleko modyfikowane jest to apsolutnie zakazane i podawać dziecku owsiankę, zupki na cielęcinie na skrzydełku indyka, odpowiednio przyprawiać i pilnować kolejności podawania produktów i przypraw.Córeczka bardzo polubiła herbatki TLI i TLACI oraz kawę zbożową z przyprawami :)Kupiłam sobie książki Pani Anny Ciesielskiej "Filozofia życia" i "Filozofia zdrowia" która ma wiele ciekawych przepisów,bardzo przejrzyście napisanych.Dieta zdecydowanie pomagała, z tygodnia na tydzień było coraz lepiej i co najważniejsze przestała się drapać ! co było dla Nas bardzo ważne, córeczka zaczeła przesypiać noce,stała się mniej nadpobudliwa a my z tygodnia na tydzień bardziej szczęśliwsci.Córeczka na takiej diecie była ponad rok, teraz wszystko wróciło do normy, ale jest wiele potraw które robię z książki Pani Ani i smakują znakomicie.Myślę ,że herbatka Tli i Tlaci pozostanie z nami na zawsze bardzo je lubi.Muszę kończyć bo córeczka wypowiedziała magiczne słowo "Herbatkę proszę"

Życzę Wszystkim Powodzenia

Offline

magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post śro, 22 gru 2010 - 20:05
Post #166

Wklejam wam historiÄ™ wyleczonej Madzi



Moja córeczka Madzia ma dziś 3 lata i 3 miesiące i cieszy się piękną i zdrowią skórą dzięki diecie Pięciu Przemin. Opiszę tutaj Naszą historię,żeby pokazać rodzicom,że warto spróbować.

W 2 miesiącu życia na ciele Mojej córeczki zaczeły pokazywać się plamy,które zaczeły córeczkę bardzo swędzieć. Poszłam do lekarza rodzinnego w Anglii (bo tutaj mieszkamy) o przepisanie mi mleka dla dzieci alergicznych bo niestety nie karmiłam piersią,niestety lekarz nie chciał go przepisać , kazał zbagatelizować sprawę i w ogóle się nie przejmować wysypką, powiedział,że to skaza białkowa i sama minie z biegiem czasu.Postanowiłam wrócić do Polski i iść do bardziej pomocnego lekarza,byliśmy z mężem załamani bo jeszcze tydzień wcześniej całą rodziną cieszyliśmy się sobą a tu przyszło nam się żegnać nie wiadomo na jak długo. W między czasie stan skóry córki się pogarszał, miała wysypane 90 % ciała a najgorsza była twarz z której sączyła się ropa (córka drapała się niemal 24 h na dobę) zakładałam jej rękawiczki, zaszywałam rękawki , bardzo często obcinałam paznokcie,ale mimo tego córeczka tak tarła ciało,że były już rany otwarte,a z nich sączyła się ropa.Wracając do Polski miałam już kilka adresów lekarzy gdzie mogłabym szukać pomocy, adresy te znalazłam na stronie www.atopowe-zapalenie.pl -ta strona stała się moją opsesją przez ponad pół roku, czytałam historie innych rodziców co przechodzą przez to samo co My, bardzo dużo porad o pielęgnacje ciała, o żywienie,a przede wszystkim o sam stosunek do AZS. Na stronie jest wielu forumowiczów którzy męczą się z ta przypadłością od kilkunastu lat.Ja osobiście w tamtym okresie nie mogłam czytać tych historii,nie mogłam sobie wyobraźić,że to może trwać przez całe Nasze życie. Rodzina tłumaczyła,że są gorsze choroby ,że za kilka lat córeczka już sama będzie o siebie dbać,ale często czytałam jak ciężko z tym żyć, stąd nikt Nas nie rozumiał przez co przechodzimy.Na poczatku starałam się zrobić wszystkie badania córeczce, zrobiłam badania kału pod kątem pasożytów lambii, oraz drożdzaka Candida.Pewna mama opisała na stronie,że przez 2 lata leczyła swojego synka na AZS a okazało się ,że to wcale nie alergia czy AZS tylko kandidoza powodowana przez grzyby z rodzaju Candida, głownie przez Candida albicans. Wystarczyło podać tylko leki i byłoby po sprawie.Oczywiście czytając to wszystko, byłam pełna nadzieji ,że i u Naszej córeczki wykryją tego grzyba lub pasożyty lambie które silnie działają na skórę dziecka dając podobne oobawy do AZS.Zrobiłam te badania.Niestety nie było żadnej Kandidozy lub Lambiozy.Byłam nawet w odległej od swojej miejscowości Warszawie leczyć córeczkę na te schorzenia, znachorka mówiła,że bardzo trudno wykryć te pasożyty w kale i żeby badań nie brać pod uwagę, córeczka została odrobaczona wraz z Nami leki mieli przyjmować wszyscy co mają z dzieckiem częsty kontakt.Pamiętam swoje rozczarownie,kiedy słowa tej kobiety się u nas nie sprawdziły.Teraz się uśmiecham,na samą myśl o tym szaleństwie jechania do Warszawy zaangażowania rodziny wraz z sąsiadem (Naszym szoferem). Ale dla rodzica to był naturalny odruch, wtedy pojechałabym znacznie dalej,żeby jej pomóc.Również odwiedziliśmy kilku lekarzy, alergologów,dermatologów,gastrologa.I nic....jedynie co to pomagałam załagodzić AZS robiąc specjalne kąpiele,smarować dobrymi kremami sprowadzonymi z Niemiec przez mojego tatę.Córeczka była wtedy na specjalnym mleku dla dzieci z najcięższą postacią alergi "NEOCATE" mleko było dostępne również w Anglii więć mąż poszedł do lekarza rodzinnego, wytłumaczył sytuacje i jakoś udało się go przekonać na to mleko.I znów wróciliśmy do Anglii. Choroba znacznie złagodniała po tym mleku i dobrej maści o nazwie Parfenac feetsalbe sprowadzonej z Niemiec ale i tak ciężko się z tym żyło, bo co nie wprowadziłam jej do jedzenia ,wszystko ją uczulało, więc postanowiłam ją karmić rzeczami najmiej uczulającymi indykiem,królikiem,marchewką,ziemniakami,brokułami.Ale przez cały czas byłam gościem strony atopowe-zapalenie, często mailowałam z mamami i probowałam nowych metod z kąpielami z żywieniam. Baraszkując po internecie oczywiście w sprawie AZS natrafiłam na historię Kaspiana, już nawet nie pamiętam gdzie ją znalazłam, ale mama dość szczegółowo opisała przebieg choroby a póżniej przegieg leczenia metodą Pięciu Przemian.I tak właśnie zaczeła się Nasza przygoda z diętą Pięciu Przemian, nie zastanawiałam się nawet przez chwilę,żeby ją wypróbować.Pojechaliśmy do Polski gdzie już umówionego mieliśmy znachora od diety Pięciu Przemian... Na poczatku były obawy w podawaniu dziecku cielęciny,miodu czy owsianki ( te rzeczy w alergologi są zdecydowanie zakazane !) Znachorka powiedziała,że przez pierwsze dwa tygodnie będzie pogorszenie gdzyż wszystko musi wyjść na zewnatrz, ale,że później ma być poprawa, i też tak się stało. Oczywiście musiałam z dnia na dzień odstawić mleko modyfikowane jest to apsolutnie zakazane i podawać dziecku owsiankę, zupki na cielęcinie na skrzydełku indyka, odpowiednio przyprawiać i pilnować kolejności podawania produktów i przypraw.Córeczka bardzo polubiła herbatki TLI i TLACI oraz kawę zbożową z przyprawami :)Kupiłam sobie książki Pani Anny Ciesielskiej "Filozofia życia" i "Filozofia zdrowia" która ma wiele ciekawych przepisów,bardzo przejrzyście napisanych.Dieta zdecydowanie pomagała, z tygodnia na tydzień było coraz lepiej i co najważniejsze przestała się drapać ! co było dla Nas bardzo ważne, córeczka zaczeła przesypiać noce,stała się mniej nadpobudliwa a my z tygodnia na tydzień bardziej szczęśliwsci.Córeczka na takiej diecie była ponad rok, teraz wszystko wróciło do normy, ale jest wiele potraw które robię z książki Pani Ani i smakują znakomicie.Myślę ,że herbatka Tli i Tlaci pozostanie z nami na zawsze bardzo je lubi.Muszę kończyć bo córeczka wypowiedziała magiczne słowo "Herbatkę proszę"

Życzę Wszystkim Powodzenia

Offline



--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
bassi
piÄ…, 04 mar 2011 - 15:53
Witam Państwa.
Jestem studentką II roku studiów magisterskich, piszę prace o astmie oskrzelowej. Celem mojej pracy jest określenie zasobu wiedzy rodziców na temat choroby własnych dzieci. Niezbędna jest mi w tym pomoc ze strony rodziców dzieci z astmą, dlatego zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o wzięcie udziału w ankiecie. Ankieta jest anonimowa, a jej wyniki zostaną wykorzystane wyłącznie do celów naukowych.
Bardzo proszę o podanie maila na którego mogla bym wysłać ankietę.
Kontakt do Mnie :
gg 4627946
sobczakb23@wp.pl
Dziękuje Bardzo
bassi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: pią, 04 mar 11 - 10:47
Nr użytkownika: 36,027

GG:


post piÄ…, 04 mar 2011 - 15:53
Post #167

Witam Państwa.
Jestem studentką II roku studiów magisterskich, piszę prace o astmie oskrzelowej. Celem mojej pracy jest określenie zasobu wiedzy rodziców na temat choroby własnych dzieci. Niezbędna jest mi w tym pomoc ze strony rodziców dzieci z astmą, dlatego zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o wzięcie udziału w ankiecie. Ankieta jest anonimowa, a jej wyniki zostaną wykorzystane wyłącznie do celów naukowych.
Bardzo proszę o podanie maila na którego mogla bym wysłać ankietę.
Kontakt do Mnie :
gg 4627946
sobczakb23@wp.pl
Dziękuje Bardzo
magda208
czw, 17 mar 2011 - 18:55
MÓJ Artykuł

Jak poprawić odporność dziecka.

Moje pytania są następujące:

- w potocznym rozumieniu odporność to umiejętność obrony organizmu przed
chorobÄ…. Czy sÄ… jeszcze jakieÅ› inne definicje?
- czy dieta może podnieść odporność dziecka?
- jaki sens ma jedzenie określonych potraw o określonej porze roku?
- czy dieta pp jest dla wszystkich dzieci? Co można nią leczyć?
- czy dieta pp wymaga jakiś specjalnych umiejętności/produktów?
I wreszcie: dlaczego warto ją stosować u dzieci?

- W potocznym rozumieniu odporność to umiejętność obrony organizmu przed
chorobÄ…. Czy sÄ… jeszcze jakieÅ› inne definicje?

Odporność jako umiejętność obrony organizmu przed chorobą ma szerokie spektrum. W medycynie chińskiej nosi nazwę wei-qi i jest ściśle związane z obroną organizmu przed czynnikami chorobotwórczymi zewnętrznymi - klimatycznymi oraz bakteriami, wirusami. Aby wei-qi było silne i spełniało swoją funkcję potrzebna jest równowaga we wszystkich organach wewnętrznych oraz odpowiednia jakość krwi i płynów wewnętrznych. Wpływ na ową równowagę ma oczywiście odpowiednia dieta ( pożywienie ciepłe i doskonale zbilansowane ), jak również ćwiczenia fizyczne oraz emocje i stres.
Energia wei-qi w dzień płynie na poziomie skóry i mięśni odżywiając i ogrzewając zewnętrzne tkanki podskórne. W nocy wei-qi płynie przez narządy wewnętrzne ciała.
Swoją siłę czerpie z wytworzonych esencji odżywczych oraz z wdychanego powietrza.

- Czy dieta może podnieść odporność dziecka?

Żywienie dziecka metodą pięciu przemian ma wiele zalet między innymi podniesienie odporności malucha. Nie potrzeba w niej używać wielu reklamowanych suplementów. Wystarczy wiedza na temat energetyki i przemiany produktów, z których przygotowujemy potrawy. Nie od dziś widomo, że za 80% odporności odpowiada pożywienie.
W dzisiejszych czasach jesteśmy bombardowani reklamami i urywkami wiedzy na temat podniesienia komfortu zdrowia. Nie potrafimy tego połączyć w całość. Nadużywamy nowinek zachodnich, nie dopuszczając do siebie myśli, że jest to najbardziej schorowany naród. Żyjemy w ciągłym pośpiechu nie obserwując swoich ciał, bo nikt nas tego nie nauczył. Pięć przemian nauczy rodziców obserwacji, zwolnienia tempa życia, przyjrzenia się emocjom i jakości życia oraz wyżywienia.

- Jaki sens ma jedzenie określonych potraw o określonej porze roku?

Każdy człowiek czy tego chce czy nie chce jest włączony w cykl natury, pór roku, narodzin i śmierci. Tego nie da się oszukać. Jabłko nie wyrośnie zimą, każde dziecko o tym wie i od drzewa tego nie wymaga. A wymagamy od ciała, żeby funkcjonowało bez zarzutu, wtedy gdy chcemy, wrzucając w nie byle jaki pokarm.
Tak się nie da i taki właśnie sens ma jedzenie określonych potraw o określonej porze roku.
Latem kiedy jest gorÄ…co, organizm potrzebuje nawilżenia i schÅ‚odzenia. Wtedy jadamy wiÄ™cej owoców, warzyw, mniej miÄ™sa – czyli wiÄ™cej produktów Yin ( wychÅ‚adzajÄ…cych ) mniej Yang ( rozgrzewajÄ…cych ). Lato jest porÄ… roku renesansu wieku, wiÄ™c żyjemy peÅ‚nÄ… piersiÄ….
JesieÅ„ jest sucha i jest przygotowaniem do zimy. Organizm sam chce wiÄ™cej produktów Yang – miÄ™so , czosnek, cebulÄ™, pora, oczywiÅ›cie przy równowadze i nawilżeniu jakie dajÄ… nam produkty Yin. To pora roku staroÅ›ci, wiÄ™c tempo zwalniamy na poczet spacerów w piÄ™kne jesienne dni.
Zima jest porą roku kiedy szczególnie trzeba zadbać o ciepło i wypoczynek. Potrawy bardziej Yang są więc wskazane. To czas szczególny, czas śmierci i odpoczynku przyrody. Więc i my bierzmy z niej przykład i zwolnijmy tempo.
Wiosna jest narodzinami nowego, drzewa wydają soki aby latem wydać owoce. Ta pora roku wymaga jedzenia więcej kwaśnego i bardziej neutralnie.
Jest jeszcze późne lato – pora równoważenia soków. Ta pora jest pomiÄ™dzy poszczególnymi porami roku i wymaga szczególnej uwagi i równowagi oraz ciepÅ‚ego jedzenia.


- Czy dieta pp jest dla wszystkich dzieci? Co można nią leczyć?

Zdecydowanie pięć przemian jest dla wszystkich dzieci i tych zdrowych i tych, którym coś dolega. Trzeba ją tylko dostosować do indywidualnych potrzeb wiekowych i zdrowotnych malucha.


- Czy dieta pp wymaga jakiś specjalnych umiejętności/produktów?

Dieta piÄ™ciu przemian nie wymaga żadnych specjalnych umiejÄ™tnoÅ›ci. Gotować tym sposobem może każdy. Trzeba siÄ™ tylko nauczyć równoważyć potrawy gdyż równowaga smakowo – energetyczna jest niezbÄ™dna, aby organizm dziecka byÅ‚ silny i zdrowy. Wymagane jest też minimum wiedzy na temat dietetyki, energetyki, wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci i smaków produktów. Choć tych elementów najÅ‚atwiej uczy siÄ™ w praktyce.
Praktyka ta owocuje wiedzą, która umożliwia odbierania sygnałów od ciała, dostosowania diety do swoich indywidualnych potrzeb.
Zaletą jej jest też możliwość przerobienia każdego przepisu w element pięciu smaków.



I wreszcie: dlaczego warto ją stosować u dzieci?

To chyba najtrudniejsze pytanie na, które często odpowiadam rodzicom. Pięć przemian to powrót do korzeni, do ciepłych domowych posiłków. To nauka rytmu natury jaką respektowały nasze babcie i jakiej nasze pokolenie musi się uczyć od początku. To zmysł obserwacji swojego ciała, rozpoznawanie sygnałów jakie nam wysyła. Oczywiście wzbogacone o wiedzę jaką zgromadziła cała medycyna chińska. A wiadomo, chińczycy to najbardziej długowieczny i najzdrowszy naród. Dlaczego? Otóż w Chinach zapobiega się chorobom poprzez dietę, odpowiedni styl życia, ruch. Wykrywa się zaburzenia w organizmie na wiele lat wcześniej zanim dojdzie do choroby. W medycynie chińskiej ciało ludzkie nie jest rozczłonkowane na poszczególne organy - jest Całością. Przecież nasza ręka nie chodzi w innym kierunku jak reszta ciała.
Kuchnia pp pozwala zapobiegać chorobom, pomaga regenerować chore już narządy lecząc przyczyny, nie skutki choroby.
W dzisiejszym świecie plagą są alergie, dzieci atopowych przybywa w zastraszającym tempie. Rodzice dają dzieciom coraz silniejsze leki, smarują skórę dzieci z egzemą różnymi specyfikami, stosują dietę eliminacyjną, pozbywają się zwierząt. Są to działania na skutek jaki wywołuje alarmujący nas organizm dziecka. Mało kto wnika głębiej i spostrzega, że należy zająć się przyczyną takiego stanu i odżywić śledzionę, wątrobę, płuca nerki aby objawy minęły.
Nasze dzieci to nasza przyszłość, pozwólmy, aby były zdrowe i radosne. To one kiedyś w radości, kierując się swą mądrością będą ratować ten świat, aby stał się lepszy. Aby nasze wnuki były bliżej natury niż my kiedykolwiek.

Ten post edytował magda208 czw, 17 mar 2011 - 18:56
magda208


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,974
Dołączył: nie, 03 gru 06 - 12:07
SkÄ…d: czestochowa
Nr użytkownika: 8,846




post czw, 17 mar 2011 - 18:55
Post #168

MÓJ Artykuł

Jak poprawić odporność dziecka.

Moje pytania są następujące:

- w potocznym rozumieniu odporność to umiejętność obrony organizmu przed
chorobÄ…. Czy sÄ… jeszcze jakieÅ› inne definicje?
- czy dieta może podnieść odporność dziecka?
- jaki sens ma jedzenie określonych potraw o określonej porze roku?
- czy dieta pp jest dla wszystkich dzieci? Co można nią leczyć?
- czy dieta pp wymaga jakiś specjalnych umiejętności/produktów?
I wreszcie: dlaczego warto ją stosować u dzieci?

- W potocznym rozumieniu odporność to umiejętność obrony organizmu przed
chorobÄ…. Czy sÄ… jeszcze jakieÅ› inne definicje?

Odporność jako umiejętność obrony organizmu przed chorobą ma szerokie spektrum. W medycynie chińskiej nosi nazwę wei-qi i jest ściśle związane z obroną organizmu przed czynnikami chorobotwórczymi zewnętrznymi - klimatycznymi oraz bakteriami, wirusami. Aby wei-qi było silne i spełniało swoją funkcję potrzebna jest równowaga we wszystkich organach wewnętrznych oraz odpowiednia jakość krwi i płynów wewnętrznych. Wpływ na ową równowagę ma oczywiście odpowiednia dieta ( pożywienie ciepłe i doskonale zbilansowane ), jak również ćwiczenia fizyczne oraz emocje i stres.
Energia wei-qi w dzień płynie na poziomie skóry i mięśni odżywiając i ogrzewając zewnętrzne tkanki podskórne. W nocy wei-qi płynie przez narządy wewnętrzne ciała.
Swoją siłę czerpie z wytworzonych esencji odżywczych oraz z wdychanego powietrza.

- Czy dieta może podnieść odporność dziecka?

Żywienie dziecka metodą pięciu przemian ma wiele zalet między innymi podniesienie odporności malucha. Nie potrzeba w niej używać wielu reklamowanych suplementów. Wystarczy wiedza na temat energetyki i przemiany produktów, z których przygotowujemy potrawy. Nie od dziś widomo, że za 80% odporności odpowiada pożywienie.
W dzisiejszych czasach jesteśmy bombardowani reklamami i urywkami wiedzy na temat podniesienia komfortu zdrowia. Nie potrafimy tego połączyć w całość. Nadużywamy nowinek zachodnich, nie dopuszczając do siebie myśli, że jest to najbardziej schorowany naród. Żyjemy w ciągłym pośpiechu nie obserwując swoich ciał, bo nikt nas tego nie nauczył. Pięć przemian nauczy rodziców obserwacji, zwolnienia tempa życia, przyjrzenia się emocjom i jakości życia oraz wyżywienia.

- Jaki sens ma jedzenie określonych potraw o określonej porze roku?

Każdy człowiek czy tego chce czy nie chce jest włączony w cykl natury, pór roku, narodzin i śmierci. Tego nie da się oszukać. Jabłko nie wyrośnie zimą, każde dziecko o tym wie i od drzewa tego nie wymaga. A wymagamy od ciała, żeby funkcjonowało bez zarzutu, wtedy gdy chcemy, wrzucając w nie byle jaki pokarm.
Tak się nie da i taki właśnie sens ma jedzenie określonych potraw o określonej porze roku.
Latem kiedy jest gorÄ…co, organizm potrzebuje nawilżenia i schÅ‚odzenia. Wtedy jadamy wiÄ™cej owoców, warzyw, mniej miÄ™sa – czyli wiÄ™cej produktów Yin ( wychÅ‚adzajÄ…cych ) mniej Yang ( rozgrzewajÄ…cych ). Lato jest porÄ… roku renesansu wieku, wiÄ™c żyjemy peÅ‚nÄ… piersiÄ….
JesieÅ„ jest sucha i jest przygotowaniem do zimy. Organizm sam chce wiÄ™cej produktów Yang – miÄ™so , czosnek, cebulÄ™, pora, oczywiÅ›cie przy równowadze i nawilżeniu jakie dajÄ… nam produkty Yin. To pora roku staroÅ›ci, wiÄ™c tempo zwalniamy na poczet spacerów w piÄ™kne jesienne dni.
Zima jest porą roku kiedy szczególnie trzeba zadbać o ciepło i wypoczynek. Potrawy bardziej Yang są więc wskazane. To czas szczególny, czas śmierci i odpoczynku przyrody. Więc i my bierzmy z niej przykład i zwolnijmy tempo.
Wiosna jest narodzinami nowego, drzewa wydają soki aby latem wydać owoce. Ta pora roku wymaga jedzenia więcej kwaśnego i bardziej neutralnie.
Jest jeszcze późne lato – pora równoważenia soków. Ta pora jest pomiÄ™dzy poszczególnymi porami roku i wymaga szczególnej uwagi i równowagi oraz ciepÅ‚ego jedzenia.


- Czy dieta pp jest dla wszystkich dzieci? Co można nią leczyć?

Zdecydowanie pięć przemian jest dla wszystkich dzieci i tych zdrowych i tych, którym coś dolega. Trzeba ją tylko dostosować do indywidualnych potrzeb wiekowych i zdrowotnych malucha.


- Czy dieta pp wymaga jakiś specjalnych umiejętności/produktów?

Dieta piÄ™ciu przemian nie wymaga żadnych specjalnych umiejÄ™tnoÅ›ci. Gotować tym sposobem może każdy. Trzeba siÄ™ tylko nauczyć równoważyć potrawy gdyż równowaga smakowo – energetyczna jest niezbÄ™dna, aby organizm dziecka byÅ‚ silny i zdrowy. Wymagane jest też minimum wiedzy na temat dietetyki, energetyki, wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci i smaków produktów. Choć tych elementów najÅ‚atwiej uczy siÄ™ w praktyce.
Praktyka ta owocuje wiedzą, która umożliwia odbierania sygnałów od ciała, dostosowania diety do swoich indywidualnych potrzeb.
Zaletą jej jest też możliwość przerobienia każdego przepisu w element pięciu smaków.



I wreszcie: dlaczego warto ją stosować u dzieci?

To chyba najtrudniejsze pytanie na, które często odpowiadam rodzicom. Pięć przemian to powrót do korzeni, do ciepłych domowych posiłków. To nauka rytmu natury jaką respektowały nasze babcie i jakiej nasze pokolenie musi się uczyć od początku. To zmysł obserwacji swojego ciała, rozpoznawanie sygnałów jakie nam wysyła. Oczywiście wzbogacone o wiedzę jaką zgromadziła cała medycyna chińska. A wiadomo, chińczycy to najbardziej długowieczny i najzdrowszy naród. Dlaczego? Otóż w Chinach zapobiega się chorobom poprzez dietę, odpowiedni styl życia, ruch. Wykrywa się zaburzenia w organizmie na wiele lat wcześniej zanim dojdzie do choroby. W medycynie chińskiej ciało ludzkie nie jest rozczłonkowane na poszczególne organy - jest Całością. Przecież nasza ręka nie chodzi w innym kierunku jak reszta ciała.
Kuchnia pp pozwala zapobiegać chorobom, pomaga regenerować chore już narządy lecząc przyczyny, nie skutki choroby.
W dzisiejszym świecie plagą są alergie, dzieci atopowych przybywa w zastraszającym tempie. Rodzice dają dzieciom coraz silniejsze leki, smarują skórę dzieci z egzemą różnymi specyfikami, stosują dietę eliminacyjną, pozbywają się zwierząt. Są to działania na skutek jaki wywołuje alarmujący nas organizm dziecka. Mało kto wnika głębiej i spostrzega, że należy zająć się przyczyną takiego stanu i odżywić śledzionę, wątrobę, płuca nerki aby objawy minęły.
Nasze dzieci to nasza przyszłość, pozwólmy, aby były zdrowe i radosne. To one kiedyś w radości, kierując się swą mądrością będą ratować ten świat, aby stał się lepszy. Aby nasze wnuki były bliżej natury niż my kiedykolwiek.

--------------------
Paweł 02.10.1995
Paulina 02.05.1997


Kaspian


Będzie Matylda
Maya78
śro, 13 lip 2016 - 21:00
Szukamy srodkow, lekow ktore jakims cudem maja nas wyleczyc z alergi. Ale podstawa jest dieta zgodna z grupa krwi ! Poczytajcie https://vita24.life/blog/8_Jak-pozbyc-sie-p...ny-alergii.html . Ja mialam atopowe zapalenie skory, lupiez , wiecznie zatkany nos, kaszel co 5 sekund. Zmienialm diete i styl zycia na mniej stresujacy. Dieta bogata w warrzywa i zero weglowodanow prostych plus witamina c i witaminy z grupy b. mija rok, skora jak u dziecka, zeeeeeeero problemow z nosem kaszel jest ale o wiele mniej uciazliwy. takze polecam zaczac od diety i stylu zycia
Maya78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: śro, 13 lip 16 - 20:55
Nr użytkownika: 47,857




post śro, 13 lip 2016 - 21:00
Post #169

Szukamy srodkow, lekow ktore jakims cudem maja nas wyleczyc z alergi. Ale podstawa jest dieta zgodna z grupa krwi ! Poczytajcie https://vita24.life/blog/8_Jak-pozbyc-sie-p...ny-alergii.html . Ja mialam atopowe zapalenie skory, lupiez , wiecznie zatkany nos, kaszel co 5 sekund. Zmienialm diete i styl zycia na mniej stresujacy. Dieta bogata w warrzywa i zero weglowodanow prostych plus witamina c i witaminy z grupy b. mija rok, skora jak u dziecka, zeeeeeeero problemow z nosem kaszel jest ale o wiele mniej uciazliwy. takze polecam zaczac od diety i stylu zycia
junglebaby
pon, 13 mar 2017 - 12:29
jest to ciekawe ale taka metoda wydaje mi się magiczna ;/ nie lepiej po prostu iść do lekarza na odczulanie? czytam różne artykułu o alergiach np ten https://www.stolicazdrowia.pl/115/alergia-a...czenie-alergii/ i nigdzie nie ma cudownych metod. Alergia nie minie "od tak"
junglebaby


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pon, 13 mar 17 - 12:24
Nr użytkownika: 48,995




post pon, 13 mar 2017 - 12:29
Post #170

jest to ciekawe ale taka metoda wydaje mi się magiczna ;/ nie lepiej po prostu iść do lekarza na odczulanie? czytam różne artykułu o alergiach np ten https://www.stolicazdrowia.pl/115/alergia-a...czenie-alergii/ i nigdzie nie ma cudownych metod. Alergia nie minie "od tak"
rowan_berry
śro, 25 wrz 2019 - 08:37
U nas odczulanie pomogło na alergię na kurz, ale AZS ma niestety inne podłoże. Alergia krzyżowa pyłki, ale nie wiemy z czym, więc nie odczulamy. Zwłaszcza, że dzięki używaniu emolientów na co dzień AZS nam już zupełnie nie uprzykrza życia icon_wink.gif Próbowałam różnych, teraz używamy atoperalu i naprawdę róznica jest ogromna, skóra nie swędzi, nie łuszczy się, wysypki nie pojawiają się już chyba od roku.
rowan_berry


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 432
Dołączył: śro, 09 sty 08 - 17:01
Skąd: obywatelka świata
Nr użytkownika: 17,535




post śro, 25 wrz 2019 - 08:37
Post #171

U nas odczulanie pomogło na alergię na kurz, ale AZS ma niestety inne podłoże. Alergia krzyżowa pyłki, ale nie wiemy z czym, więc nie odczulamy. Zwłaszcza, że dzięki używaniu emolientów na co dzień AZS nam już zupełnie nie uprzykrza życia icon_wink.gif Próbowałam różnych, teraz używamy atoperalu i naprawdę róznica jest ogromna, skóra nie swędzi, nie łuszczy się, wysypki nie pojawiają się już chyba od roku.

--------------------


> JAK WYLECZYLAM ALERGIE AZS GRONKOWCA ASTME, chce podzielic sie z wami jak mozna prosto i naturalnie to osiagnac
Start new topic
Reply to this topic
9 Stron V  « poprzednia 7 8 9
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 24 maj 2024 - 18:58
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama