W ZARA Home w Arkadii akcesoriów kuchennych raczej nie ma, ten sklep mi sie jakos bardziej z urządzaniem sypalni kojarzy
H&M Home otworzyli w Klifie w ostatni weekend, jeszcze tam nie dotarłam.
Kusi mnie też Laura Ashley Home na Placu Unii.
W mojej kuchni jest trochę IKEA, trochę Duki, trochę Brabantii, a trochę rzeczy niewidomoskąd
Np. fajny zestaw drewnianych łyżek kupiłam w Biedronce za kilkanaście złotych i służą mi już chyba z rok.
IKEA jest rozwiązaniem najprostszym, bo niedroga i jest tam wszystko, co potrzebne. Ja za każdym razem kupuję kieliszki do wina - 6 szt za 13 zł i przynajmniej mnie serce nie boli, jak się tłuką