nie crazy to nie to samo. w koncu snupek jeszcze tych uszu nie przeklul. Jakby juz przeklul to bym sie slowem nie odezwala serio.
Ale moze Marghe nie zalezalo przekabacac snupka, mi natomiast jak najbardziej za co mu publicznie dziekuje ze sie dal.
A co do dziewczynek- ja coz spaczona jestem przez 4 baby ale moja tesciowa np maniacko kupule falbaniaste sukienki z wielgachnymi kolnierzykami- malym zrecz jasna bo stare to chadzaja w dzinsach i pepkach na wierzchu
Ja sukienek oprganicznie nie cierpie, ale wysylam te moje cuda w tych kiecach do piachu- wszystko delikatne wiec sie drze, babcia szczesliwa ze dziecko chodzi, ja szczesliwa ze sie drze a maluchom i tak wisi :0